Border Princes

Co do samych prac, to nie mogę się za bardzo wypowiedzieć, bo nie widziałem ich na żywo. Ale ze zdjęć najbardziej mi się podobają Falcon Demon Colora, Priest w WHFB Single oraz Rhinox Ani

Co natomiast zauważyłem, to m. in. dioramkę z Wojennego Młota 2005, na którym byłem (dwóch krasnoludów na dużej, kwadratowej podstawce) oraz Assassina z DE w "tygrysim" malowaniu (Russian GD 2006)

Bardzo wysoki poziom na pierwszym polskim GD. Jest, co podziwiać Gratulacje wszystkim za udaną imprezę i zdobyte statuetki

Pozdrawiam
Sławol

P.S. Witam Cię Mahoniu na Border Princes

Widziałem figsa na żywo. Masakryczny. Zdjęcie jak zawsze obniża troche efekt.

W przypadku Lotra, to widziałem tam lepsze figsy, niż te z TOP3

Kruti pisze:

Lunn pisze:w kategorii youngblood na podium wylądowały niesamowite kasztany - ten bretoniec jeszcze daje radę, ale aragorn i trol tragiczni. do ile lat była kategoria youngbloods?

Kolego - kategoria Youngblood jest po to by zachęcać młodzież do współzawodnictwa - i tyle...

OK, mimo wszystko jak na tak prestiżowy konkurs jak GD to poziom w tej kategorii był zatrważająco niski (no poza bretońcem, on jest naprawdę ok). To już ja lepiej malowałem jak miałem 14 lat Zrozumiałbym, gdyby to był jakiś egionalny konkurs, ale po GD spodziewałem się czegos więcej - stąd moje rozczarowanie. Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam
Natomiast imo Slayer Sword trafił w niewłaściwe ręce. Nie widziałem tego oddzialu na żywo, ale na zdjęciach wypada bardzo przeciętnie. Jak dla mnie jedna ze słabszych prac w tym gronie (a poziom, poza wspomnianymi jangbladami bardzo wysoki!)
Falcon przepotężny

Gdyby Falcon dostał sworda to chyba nikt nie miałby żadnego ale

Cześć Mahoń

Nie ma to jak przeczytać racjonalne uzasadnienie sędziowskiej decyzji - rzadka sprawa. Że Alek trochę zepsuł klimat Jezusem - zgadzam się. Najwyraźniej jak to zwykle po GD bywa, zdania pozostaną podzielone.

Temat zarzutu o "kumoterstwo" jak dla mnie jest zamknięty, tak to jest jak ktoś czegoś nie dosłyszy, coś sobie dopowie i przyprawi sosem teorii spiskowej

Sprawa Dżizasa na Techmarinie nie rozbiła się bynajmniej o obrazę uczuć religijnych. Nie z moimi poglądami
Natomiast zgodnie wszyscy jako jury stwierdziliśmy, że ten Dżizas to jest zgrzyt kompozycyjny. Namalowany owszem ślicznie, ale CZEMU? Nijak nie pasował do tych wszystkich laleczek z kosami i pająkowatych gubbinsów. Wyjątkowy dysonans rozkładający znakomitą pracę. Myślę, że decyzja jury byłaby o wiele trudniejsza, gdyby na owym sztandarze znajdowała się kopia jakiegoś świętego czy też samego Jah "podmontowanego" na klimaty 40-tkowe (jakiś brutalny wszczepik - maska, oko bioniczne, itp).
Z podobnym zarzutem spotkała się kiedyś praca Jeremiego - tego Francuza, który udostępnił przy okazji pierwszego polskiego GD swoj prace. Chodzi o Inkwizytora z tarczą w dużej skali (zrobionego z Astropaty) na tle dużego fresku - czegoś pomiędzy Boschem a barokowymi ołtarzami. Otóż sędziowie na którymś z GD, gdzie to wystawiał, przyczepili się, że na tym fresku a to na jednej chmurce się ryćkają, a na innej amorek szcza na zstępującego w glorii Imperatora. Za same takie gówna praca nie dostała głównej nagrody w kategorii. Nie przyjęto, że jest to heretycki fresk
Golgota jest natomiast przykładem nagięcia linii doboru ogólnie uznawanych symboli religii i popkultury. Matka Boska z domalowanymi róźkami... Na wystawie sztuki niepokornej może by i zarządziła, ale na konkursach malarskich to raczej ze zmiennym szczęściem

Alek namalował na "szmacie" Imperatora. Namalował go w sposób zbliżony do malowania sakralnego bo Imperator jest dla sporej części Imperium Bogiem... Nawet jest bogiem dla czesci Adeptus Mechanicus I Marinsów, więc nie ma tu mowy o jakimś błedzie
Żadne obrazy uczuć tu być tu nie mogło, powiedziałbym wręcz o duzym szacunku okazanym ikonie przez Alka
Póki GW w latach 80tych wrzucało motywy religijne do swych grafik nikt nie marudził. Teraz wszyscy natomiast są obrzydliwie głupio politycznie poprawni bleh...

Argumenty przeciw wizerunkowi imperatora na sztandarze uważam za cienkie, jak dupa węża. Generalnie takie podejście będe olewał ciepłym moczem... Alek był w tej kategorii najlepszy, bo jego praca była po prostu najciekawsza, cadianie pomalowani i wykonani ekstra i pięknie byli w porównaniu z AM trochę nazbyt oczywiści. W pracy Lenarczyka nie było niespodzianki (poza fajowymi czaszeczkami)

Część z nagrodzonych prac była po prostu nudna, w porównaniu z tymi co zajeły dalsze miejsca lub nie zostały nagrodzone. Drugie miejsce w WFB regimencie jak dla mnie było lepsze od pracy Michała (wystawionej po raz n-ty na imprezie malarskiej. Tytan był fajny w open i ciekawszy od trzeciego miejsca (bez urazy)

Chcecie mieć nudne, grzeczne i ułozone prace na konkursach sędziujcie tak dalej. Bedziecie mieli konkurs studiów malarskich z pracami na jebaj. Mam powoli wrażenie że studia zaczeły tu mordować fun jakim jest mazanie plastikowych laleczek. Frekwencja i tak była kijowa

kolastikk pisze: Natomiast zgodnie wszyscy jako jury stwierdziliśmy, że ten Dżizas to jest zgrzyt kompozycyjny. Namalowany owszem ślicznie, ale CZEMU?

Bo tak się przedstawia Boga-Imperatora. Jako doskonałość...
Nie malujesz na świetych obrazach pryszczy, brodawek i zepsutych zębów. Bogowi mają być doskonałością i być śliczni

Slawek pisze: Bo tak się przedstawia Boga-Imperatora. Jako doskonałość...
Nie malujesz na świetych obrazach pryszczy, brodawek i zepsutych zębów. Bogowi mają być doskonałością i być śliczni

Spoko, to Twoja opinia jak się powinno przedstawiać imperatora, co nie zmienia faktu że on tam po prostu nie pasuje będąc z kompletnie innej bajki

Gratulacje dla zwycięzców i zwyciężonych!
No i dla MuKa i Olka za 2 sreberka dla Ad Astry

tylko sek w tym ze wyglada to jak ikona ... bite czysto strikto ikona z kosciola ... nie wiem jakos mi tez nie pasila do tego unitu ale cala praca byla wyjebongo ... wg mnie tez powinna ta paca wygrac mimo zgrzytu kompozycyjnego ... bo jednak takowy byl ... coz bylo minelo nagrody rozdane sedziowie tak ocenili i tak tez miejsca obsadzili ... nie ma co narzekac ... mnie tylko tak zdeka boli ten slajer słord ...

kurka_z_podworka pisze:
Spoko, to Twoja opinia jak się powinno przedstawiać imperatora, co nie zmienia faktu że on tam po prostu nie pasuje będąc z kompletnie innej bajki

Akurat imperator jest jak najbardziej z tej bajki. W dużo większym stopniu niż starshiptroopers czy inni colonial marines w klimacie II części Obcego co zajeli pierwsze miejsce i wzięli mieczyk.

Jestem ciekaw gdyby dać obie te prace pod ocene Johna Blancha to którą by uznał za rzecz "z tej bajki"?

Sławek, nie gorączkuj się - na to że to Imperator nie wpadł nikt z jury, czyli chyba pomysł był nieczytelny. A praca przecież nie została zdyskwalifikowana za obrazę uczuć religijnych, więc po co ten szum? Uznaliśmy (i to dość zgodnie) że ten obrazek burzy nam harmonijny i zgodny obraz całości. Alek przecież nie przegrał, bo zajął 2 miejsce - a dla wielu to i tak marzenie.

Dorzuciłem parę fotek, tym razem już takich "ogólnych". Oto przykłady tego co dorzuciłem do galerii:


wieszanie bannera


przyjmowanie zgłoszeń


3 miejsce w odddziale WFB - lepsza fotka


Rhinox Ańi


Mutant Juliena


Adeptus Mechanicus Alka Witkowskiego


Motocykliści Matta


Glorfindel


Saruman Matta


Eowina Jeremiego - jedna z moich ulubionych prac


efekty sesji speed-paintingu


Diorama Eliasha


Wystawka Jeremiego



Nagrody


Golden Demon czeka na spóźniony pociąg

więcej jest oczywiście w galerii - zobaczcie, może zobaczycie tam siebie przy gablotach

Tomash pisze:Nie wiem który z nas zna Przemasa dłużej,

nie wiesz

A Ty masz nieaktualny link w sygnaturce

Tomash pisze:A Ty masz nieaktualny link w sygnaturce

bo jeden z adminow BP wyjechal na urlop

Lol znalazłem się tam w galerii

Witam wszystkich

Namalowałem ten sztandar i dodałem go do składu bo wydawał mi się jak najbardziej na miejscu,po pierwsze podkreśla religijny charakter space marines .
Chciałem aby techmarin dźwigał coś w rodzaju reliktu, obraz wydał mi się najciekawszym rozwiązaniem i dość trudnym technicznie do wykonania.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że Imperator jest kimś w rodzaju Boga w uniwersum WH40K więc przekaz wydał mi się jasny .
Miałem nadzieję że zostanie to docenione i sędziowie nie będą szukać dziury w całym .
Gdy go malowałem nawet przez myśl mi nie przeszło, że mógłbym kogoś urazić.
Dorabianie bioniki postaci na sztandarze(bo i takie słyszałem propozycje zmiany wyglądu sztandaru) wg mnie było by obraźliwe więc nie zrobiłem czegoś takiego.
Niestety koniec był taki, że pomysł zrobienia takiego sztandaru wykorzystano jako argument przeciw .

Nie mam zamiaru rezygnować z moich pomysłów, nawet jeśli są one niepoprawne politycznie, nawet za cenę nieuczestniczenia w konkursach.

Maluję już "kilka" długich lat, zam środowisko i komentowanie sposobu oraz motywów którymi kierowali się sędziowie podczas wyboru zostawię dla siebie .

Szanuję talent i wysiłek Michał Lenarczyka i uważam że nagroda za squad wh40k jak najbardziej mu sie należała i z tym nie będę dyskutować.
Ale wystawianie po raz kolejny tej samej pracy tzn beastmenów było po prostu w złym guście i dziwię się w ogóle, że Michał uległ namowom sędziów.
Nawet jeśli coś w nich zmieniał bo i takie słyszałem tłumaczenie tego posunięcia .

Takie jest moje zdanie.

Alek, Mahoń... coraz więcej malarskich sław się nam na forum rejestruje

Wypowiedź Alka chyba zamyka temat - nie potrafię napisać komentarza, który by w jakiś sposób nie powtarzał jednego z powyższych postów.

Mam nadzieję, że poziom za rok będzie jeszcze wyższy, bo z prawdziwą przyjemnością patrzy się na te prace.

Alek pisze:
Nie mam zamiaru rezygnować z moich pomysłów, nawet jeśli są one niepoprawne politycznie, nawet za cenę nieuczestniczenia w konkursach.

Z niczego nie rezygnuj - ja jestem twoim wielbicielem począwszy od Dreadnoughta Ale zrozum też, że sedziowie na takim GD biorą pod uwagę wiele kryteriów. I na prawdę w niewielu kategoriach wybór należał do łatwych. W wiekszości to były minikłótnie i pewne kompromisy. Niezapominajmy także, iż swój niebagatelny udział w ocenie miał Phil... Chociaż mnie miło zaskoczył poziomem argumentacji i podejscia do tematu

mahon pisze:Sławek, nie gorączkuj się - na to że to Imperator nie wpadł nikt z jury, czyli chyba pomysł był nieczytelny.

O nie, to tylko żle świadczy o domyślności jury
Z całym szacunkiem dla Ciebie .
Ale może zasiadali w nim ludzie co widują Jezusa w kałużach, szybach itp?
Nie wszystko co ma brodę i długie włosy jest Jezusem...

A sprawa ciśnienia bardzo mi nie podnosi I tak każdy będzie robił swoje...