WE vs Chaos?

ksuM · Post autor: **ksuM** » 16 wrz 2007, o 18:21

Wyłącz caps-locka yo.

Wiadomo, że ancienta trzeba brać.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 17 wrz 2007, o 18:07

Dwie dychy GG i JA (nie jedźcie po mnie) osobiście wystawiam GR.

Myślcie co chcecie, ale ostatnio (przy odrobinie farta w rzutach i pomocy kumpla) wyczyściłem nimi m.in. na odległość całą flankę z dwoma piątkami Silver Helmów i jednym czariotem.

Szczur6 · Post autor: **Szczur6** » 20 wrz 2007, o 15:09

To żebyście chociaż raz na kwartał gadali na temat to powiedzcie co zrobicie jak zobaczycie 6 chosenów khorna z war bannerem a w środku jeszcze 2 exaltedów na demonic mountach, na oko daje to 4CR static na starcie (sztandar + war banner+ szereg+ przewaga)ma to odporność na strach bo są w środku 2 demony, wypłaca 4Ataki magiczne S5 3 S5, 1S4 i 10 z siłą 6/7 (magiczne). Oczywiście exaltedzi wcale nie muszą tam siedzieć, ale nie macie ani strzelania które temu zagrozi, ani magii, smok jak w to wpadnie to za chwile padnie (challange przyjmie koleś z wardem na 4+) za chwilkę coś na bok żeby było kolejne +1. Treeman długo nie da rady.
Wiem że może to głupi pomysł ale WE nic na to chyba nie mogą wymyślić.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 20 wrz 2007, o 15:29

Cięzkie do ruszenia - to fakt, ale jedzie gdzie im zagramy, musi gonić. Ja bym się starał po prostu wymanewrować to i tyle, tudzież nakarmić jakimiś driadami. Do tego ostrzelać ile się da - może coś tam się urodzi. Natomiast pewnej recepty na to nie ma

Szypul · Post autor: **Szypul** » 21 wrz 2007, o 08:58

ja bym proponował podstawić orła pod szarże tak żeby po flee go przeciwnik zgonił(wtedy dokładnie wiadomo gdzie stanie) i teraz pytanie czy bochaterów ma w srodku oddziału czy na miejscach skrajnych, jeśli w srodku to wystarczy tancerzami z jednej flanki a biegaczem/ami (ja gram na dwóch) z drugiej. CR powinien być dla WE przy statystycznych rzutach

Leśnik · Post autor: **Leśnik** » 21 wrz 2007, o 10:21

Treemana ustawiamy na 15 calu tak by tylko jeden Hero wyszarżował, bez większego trudu robimy na nim terror-outnumber ale drzewo należy tak ustawić by w pogoni przygotować się na ładne kanapkowanie oddziału, jak już w takim oddziale nie ma jednego herosa to mamy jedna flankę odsłoniętą tam mogą zaszarżować wildzi lub tancerze. Treemana można dostawić do herosa na zwierzaczku nabije najwięcej ran potrzebnych do CR, nie należy niczym szarżowana przód i tył, najpewniej tego tyłu tak nie będziemy mieli a chaos nabije sobie łatwe rany do CR. Jeśli wildzi/ tancerze (najlepiej z bsb) nabiją ranę z boku to mamy komfortową sytuację, nawet F-O jest możliwy.

Oczywiście brzmi to pięknie i prosto a stół tak to wszystko weryfikuje.

Szczur6 · Post autor: **Szczur6** » 21 wrz 2007, o 10:46

Jedyne czego tak na prawdę się boję w takiej sytuacji to wyciągnięcia jednego bohatera przez treemana, ale po pierwsze nie jest to proste a po drugie koleś nie dostanie fear outnumber w pierwszej turze (S7).
Oczywiście herosi jadą po bokach na środku sztandar.

Leśnik · Post autor: **Leśnik** » 21 wrz 2007, o 11:35

Jak masz zmontowanych herosów? Bo nie sądzę by standardowi mogli zadawać 3 rany drzewku.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 21 wrz 2007, o 11:41

Jak już wyciągać to lepiej po prostu coś postawić na tym 15 '' i dać flee

wyciągniemy obu herosów - potem wjazd w oddział najlepiej od boku (tył jak leśnik pisał jest bez sensu - więcej ataków i wogóle).

Sam oddział bez herosów to aż tak straszny nie jest. Tancerze + Wildy myślę, że radę daliby.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 21 wrz 2007, o 22:02

Najlepiej to podjechać lasem siejąc terror drzewem i w końcu, gdy się jest już wystarczająco blisko na PEWNĄ szarże wyskoczyć leśną drużyną (driady + Treeman).

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 21 wrz 2007, o 23:15

Qbas pisze:Najlepiej to podjechać lasem siejąc terror drzewem i w końcu, gdy się jest już wystarczająco blisko na PEWNĄ szarże wyskoczyć leśną drużyną (driady + Treeman).

taa, tyle że taki kloc jest odporny na psychę, ma szereg, outnumber, +2 do CRa ze sztandaru (War Banner) i dwóch koksów w środku.

Post autor: **Shino** » 21 wrz 2007, o 23:51

Szczur6 pisze:Jedyne czego tak na prawdę się boję w takiej sytuacji to wyciągnięcia jednego bohatera przez treemana, ale po pierwsze nie jest to proste a po drugie koleś nie dostanie fear outnumber w pierwszej turze (S7).
Oczywiście herosi jadą po bokach na środku sztandar.

przedewszystkim typ nie dostanie fearoutnumber dopuki ma deamonic mounta... w koncu on mu daje immuna

Kołata · Post autor: **Kołata** » 22 wrz 2007, o 05:38

IMO nalepiej nasuwać w to z Altera Highborna z Bow of Loren i Arcane Bodkins + waywacherami.
Powinno spokojnie styknąć. A przynajmniej na tyle, żeby w ostatniej turze wykończyć to np. tancerzami.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 22 wrz 2007, o 07:58

Kołata pisze:IMO nalepiej nasuwać w to z Altera Highborna z Bow of Loren i Arcane Bodkins + waywacherami.
Powinno spokojnie styknąć. A przynajmniej na tyle, żeby w ostatniej turze wykończyć to np. tancerzami.

Można by to jeszcze wzbogacić w ostrzał z GG i GR. Ewentualnie wpaść WR.

pacy · Post autor: **pacy** » 27 wrz 2007, o 08:04

Inna sprawa ze taki oddział to koło 1000 punktów z herosami kosztuje, troche tak hardcorowo. Latwo to wymanewrowac bo ma frenzy i chyba malo praktyczne.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 28 wrz 2007, o 16:59

pacy pisze:Inna sprawa ze taki oddział to koło 1000 punktów z herosami kosztuje, troche tak hardcorowo. Latwo to wymanewrowac bo ma frenzy i chyba malo praktyczne.

To mi podsuwa pewien pomysł. Można w takiej sytuacji puścić 8 driad z czego jedną lekko wysunąć tuż obok krawędzi stołu. Jeśli przeciwnik się nabierze, zgodnie z zasadą, że środek szarżującego oddziału musi się stykać z najbardziej wysuniętym modelem, to cały klocek pójdzie za stół.

Co o tym sądzicie? (czy w ogóle dobrze myślę)

Szczur6 · Post autor: **Szczur6** » 1 paź 2007, o 15:28

raczej wał. A warte to jest 800.

Urban · Post autor: **Urban** » 1 paź 2007, o 15:52

Qbas pisze:
pacy pisze:Inna sprawa ze taki oddział to koło 1000 punktów z herosami kosztuje, troche tak hardcorowo. Latwo to wymanewrowac bo ma frenzy i chyba malo praktyczne.
To mi podsuwa pewien pomysł. Można w takiej sytuacji puścić 8 driad z czego jedną lekko wysunąć tuż obok krawędzi stołu. Jeśli przeciwnik się nabierze, zgodnie z zasadą, że środek szarżującego oddziału musi się stykać z najbardziej wysuniętym modelem, to cały klocek pójdzie za stół.
Co o tym sądzicie? (czy w ogóle dobrze myślę)

pujdzie za stół aby wrócić w kolejnej...i 800 pkt jest bezpiecznie schowane , strzelcy nic nierobią ....
Ale jezeli gramy na remis to myślę że to może pomóc...klocek za stołem i mozemy uszkodzić słabsze oddziały...

Quvy · Post autor: **Quvy** » 1 paź 2007, o 21:28

Oczywiście jeśli przeciwnik na ten "szczwany" plan da się nabrać

no a jeśli chodzi o strzelanie to WE mimo wszystko są moim zdaniem naprawdę super

przynajmniej ja jestem z nich zadowolony (osobiście wolałem chyba jednak jak mieli -1AS kiedyś niż to S4 na bliskim no ale trudno) teraz to tylko balansuje lasami przed "krasnoludzką" górką i mam nadzieję ,że im DD nie wystarczy

a tak to jest bardzo przyjemnie, choć trochę ryzykownie no i mozolnie... zwłaszcza z T4 AS 4+ no ale i tak jest szansa zeby coś ustrzelić..... choć z Chaosem kawaleryjskim to już raczej trzeba liczyć na cud... ale i takie się zdarzają (osławiony masakryczny ostrzał GG zdejmujący 7 BK -> o ile mnie pamięć nie myli XD)

PZDR