Border Princes

Naprawdę super figsy. Podziwiam i zazdroszczę

Wielkie dzieki za pozytywny feedback.

Wiem, ze nastepna zapowiedzialem katapulte, ale okazalo sie, ze duzy model nie zmiesci mi sie do malej puszki bejcy, jaka obecnie dysponuje. Dlatego, do czasu zdobycia wiekszej puchy z bejca, postanowilem pozostac przy piechocie. Sklecilem sobie ostatnio kolejny oddzial... Dodam im jeszcze jakies bajery na podstawki i piasek, dorzuce tarcze, obrobie sztandar. Ale 80% przygotowania modeli za mna. Osobiscie najbardziej zadowolony jestem z tego orkasa w pierwszym szeregu po lewej stronie: "Viktory iz 'ur" .

Mysle, ze skonczony oddzial (biorac pod uwage, ze pracuje do pozna, mam zajety przyszly weekend, itd.) to robota na jakies 2 tygodnie.

zapowiada sie ciekawie... to Victory wygląda bardziej jak 'peace green brotha...' tylko dorzyć mu jeszcze kwiatka do drugiej ręki co to za bydle na sztandarze?

Ten ork po lewej rzeczwiśc ie świetny tylko ma długie paluch

Peace & love

Nie mozna tu mowic o "peace". To jest "war" i to w najbrutalniejszym, bo orkowym wydaniu. To jest "V", jak V... ictory/endetta. Przeciwnik dostaje obetnice, ze chlopaki beda walczyc.

Jezeli chodzi o czache na sztandarze, to nie potrafie dokladnie okreslic jej pochodzenia. Dostalem ja od Mariosa, a Marios zerwal ja z chyba z jakiegos suvenira. Serduszko na czaszce jest dosyc mylace... hehehe... Ale nic - serduszko sie zaszpachluje, brakujacy element czaszki uzupelni (bo tylu brakuje), doda kilka bajerow i bedzie bardzo fajnie wygladac. Na zdjeciu czacha wydaje sie za duza, lecz to zludzenie optyczne - jest duza, bo tuz przed obiektywem. W realu wyglada mniej inwazyjnie.

nie szpachluj serduszka... daj kwiatki koleżce z 'peace' i serduszko na sztandarze i wszystkim różowe wdzianka i będzie super

a jak sie maluje po bejcowanych figurkach? jakbys chciał jakies krawędzie wyciągać czy coś?

Widzę Bless, że masz konkretne samozaparcie i chce Ci się konwertować atak klonów z VI edycyjnej podstawki. Podziwiam, ja do tego nigdy nie miałem serca.

To niezla metoda, sam tak sobie sporo orkasow zrobilem. A tak na marginesie, to chyba bless zastygl tworczo, a przeciez mamy jechac razem na druzynowke kultowa: dawaj staruchu, ogarniaj sie.

Jeśli chodzi o bejce to pełna profeska!
Trol się trochę za bardzo błyszczy ale malowanie super.
I ciemne pająki nawet na prostą wyszły...
Jedyne co budzi we mnie mieszane odczucia to kolor płaszczy u NG ale to już chyba mój problem...
A serduszko na tej wielkiej czaszce jak najbardziej powinno zostać

Z duma prezentuję swoj drugi regiment orkow.

W stosunku do tych figurek, ktore wczesniej pokazalem niepomalowane, zmienil sie tylko muzyk, ktorego ostatecznie zrobilem sobie z muzyka Orc Boar Boyz.

Mam nadzieję, ze moja nowa praca Wam sie spodoba.

Po nalozeniu kolorow podstawowych, przed zanurzeniem w bejcy:






I juz gotowi:












I obok wczesniejszego oddzialu:




Jak widac, obu oddziałom zrobiłem też ostatnio podstawki pod regimenty.

Chętnie usłysze Wasze opinie.

Bardzo dobrze wykonany dipping! Świetna robota z tym oddziałem, podobnie, jak z poprzednim. Ta technika zyskuje coraz większą liczbę zwolenników i umiejętnie wykonana naprawdę robi wrażenie Sam jej jednak nie stosuję, ale lubię popatrzeć, jak Wam to idzie

Bardzo ładnie Modele nie są pozalewane, nie są nigdzie "niedobejcowane", wszystko wygląda tak, jak powinno, równa powłoka, dokładne cieniowanie modeli, świetna kolorystyka Najlepiej - jak dla mnie - wyszły: skóra orków oraz tarcza z głową lwa

Mam tylko propozycję odnośnie podstawek - a mianowicie takie "posadzenie" większej ilości trawki, aby zgrywała się z tą na movement trayu (jak układanka), zamiast takich równomiernie rozłożonych małych kępek Ładnie by się to zgrywało z całością, ale tak też jest w porządku. To taki detal z mojej wyobraźni No i ustawienie czterech modeli w pierwszym szeregu, z kamieniami na podstawkach w tym samym miejscu, wygląda trochę schematycznie

Dobra, już się nie czepiam

Pozdrawiam
Sławol

Swietnie wygladaja , dipping w takiej formie jest naprawde przyjemny dl oka

Nie no sa super Cala armia bedzie zacnie wygladac na stole ...

czy malujesz, czy dipujesz - zawsze swietny efekt. moglbys wreszcie cos spitolic, bo zaczynam watpic w Twoje czlowieczenstwo

bejca czyni cuda. jestem pod wrazeniem
gratuluje

tarcza z glowa lwa - szacun

ogolnie moze byc (;

Wypas!
Świetna robota. Oby tak dalej, zarówno w tym tempie jak i poziomie wykonania

Już się nie mogę doczekać tego turnieju, jak po jednej stronie stanie 3x2250 zielonoskórych. To będzie widok!

Najsamprzód wielkie dzieki za miłe słowa i rzeczowe uwagi !

Sławol pisze: Mam tylko propozycję odnośnie podstawek - a mianowicie takie "posadzenie" większej ilości trawki, aby zgrywała się z tą na movement trayu (jak układanka), zamiast takich równomiernie rozłożonych małych kępek Ładnie by się to zgrywało z całością, ale tak też jest w porządku.

Teren, po ktorym kroczy moja armia wyobrazam sobie jako miejsce w ktorym gory przechodza w pustynie/step. Duzo bialych skal wapiennych (szczegolnie bedzie to widac na regimencie Black Orkow, ktory zrobie za jakis czas, oraz na rydwanie), oraz wypalona, niegoscinna ziemia, gdzie krzaczor jest rzadkoscia a i trawy o tyle o ile. Czaje urok podstawek uzupelniajacych sie z movement trayem, ale w tym projekcie tego nie zastosuje.

Sławol pisze: To taki detal z mojej wyobraźni No i ustawienie czterech modeli w pierwszym szeregu, z kamieniami na podstawkach w tym samym miejscu, wygląda trochę schematycznie

Racja, to blad ustawienia. W pierwszym szeregu pewne miejsce ma tylko sztandar i muzyk. Reszta zalezy od przypadku. W tym wypadku faktycznie wyszlo niefartownie, bo chyba wszystkie modele z oddzialu, ktore maja opcje "noga na duzej skale" znalazly sie obok siebie. Przy nastepnej sesji fotograficznej bede o tym pamietal.

Szaman pisze:czy malujesz, czy dipujesz - zawsze swietny efekt. moglbys wreszcie cos spitolic, bo zaczynam watpic w Twoje czlowieczenstwo

Trolla skopałem. Takze luz...

TruePunk pisze:tarcza z glowa lwa - szacun

ogolnie moze byc (;

Moze byc? Krolu Bejcy, pokaz swoje prace !

Kołata pisze:
Już się nie mogę doczekać tego turnieju, jak po jednej stronie stanie 3x2250 zielonoskórych. To będzie widok!

Juz niedlugo. Wprawdzie na Kultowo Druzynowo nie bede mial jeszcze calej armii z bejcy, ale to, czego nie mam z bejcy, bede mial malowane tradycjnie (pozostalosci po starej armii). Musze tylko uzupelnic kilka drobiazgow:

- Doom Diver
- Katapulta
- 2x Wolf Riders (bow, spear, mus)

Co pomalowac najpierw?

Ja też tak chcęęęęęęęę!
(moich zombie piratów zrobić)

Warszawa niedługo stanie się najbardziej bejcującym ośrodkiem w Polsce