W sumie to takie lamowskie pytanie co do malowania Ale powiedzcie mi jak mozna rozjasniac? Nakladajac jeden kolor na drugi ktory jest podobny kolorystycznie? Np. Scorched brown i potem na to np Bestial Brown? I jak rozjasniacie? Po wyschenieciu jednej warstwy nakladacie kolejna i jak duzo jej nakladacie? A potem inkujecie calosc czy przed nakladacie INK? Wiem ze to dla was proste pytania ale z malowaniem to dopiero zaczynam zabawe.
Zdjecia czasem nie ostre, mam problem z dobrym oswietleniem, do tego ucze sie pstrykac foty figurkom.
Malowane jakis czas temu, ogolnie w ramach powiekszania armi.
(jesli rozjezdzam ramy forum dajcie cynk)
Przepiękne figurki.
Przejścia dość ostre, ale wcale nie rażą, wydaja się nawet na miejscu.
Ładnie, czysto, schludnie, jak ktoś już wcześniej napisał.
Muszę się przyznać, że z niejaką satysfakcją pomyślałem "Ha! Ten półksiężyc na tarczy jest trochę krzywo!".
Ale to tylko dobrze świadczy o ogólnym poziomie.
figsy bardzo ładnie pomalowane tylko czegoś mi tu brak...
twoje modele są zbyt wyraźne, w bajkowych kolorach, ja wolę malowanie mroczne, ciemne oraz stonowane.