Jak ugryźć tę padlinę
Moderator: Kołata
Za każdym razem kiedy gram z WC odnoszę wrażenie, że hopperzy to jeden z bardziej przydatnych odziałów, dobrze sprzawdzają się w pożeraniu zombiaków, wilków i innych kreatur. Dwa bolce i doom diver też się przydają do rozstrzeliwania varglufów i innych srufów. Ogólnie potrzeba plutonu egzekucyjnego, ale lepiej wziąć do strzelania jakieś DoW (te takie ogry z armatami).
swieta_barbara pisze:Na Varga spoko dzialaja maszynki i piechota. Latwo go mozna tez wymanewrowac na jakies zadupie, bo ma hate i musi gonic. Ja osobiscie usuwam go czasem jeszcze trollami.
A wrighty - porazka. To jest naprawde straszny hardkor. Ciesze sie, ze mam walczacego generala, ale sam i tak nie wbije wiecej niz 2-3 ran, a potem to juz jest padaka jak diabli.
w 100% zgadzam sie z przedmowca -upiory ostatnio zjadly mnie z butami , co do strzelania to w 2 turze dzieki popychaczce byl juz przy mnie a mialem naprawde bdb dispel i 2 extra stoopy z jego miscastow. spowalniac fastami to ciezko bo panikuja od jego wolfow. a zanim skonczyl mnie masakrowac do dowskrzeszal sobie caly wagon bk.. juz wole demony...
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Widać orki też potrafią wsrzeszać - stare wątki
Ale tak na poważnie to bez przesady, wiadomo, że wszystko już było prawie dyskutowane więc można albo przywracać do życia stare wątki albo zakładać nowe o tym samym. Taka logika restrykcyjna, że lepiej nic nie pisać to powinna być wymuszona po prostu poprzez zamknięcie całego działu .
Ale tak na poważnie to bez przesady, wiadomo, że wszystko już było prawie dyskutowane więc można albo przywracać do życia stare wątki albo zakładać nowe o tym samym. Taka logika restrykcyjna, że lepiej nic nie pisać to powinna być wymuszona po prostu poprzez zamknięcie całego działu .
Witam wszystkich. Gram z VC w ten weekend na 2250 pkt. i za bardzo nie wyobrażam sobie siebie jako zwycięzce. Grałem już kilkukrotnie z tą armią, spotykałem się głównie z rozpiskami gdzie występowały 2x20 GG, 3 wskrzeszaczy, multum ghuli (głównie po 10 w oddziale), do tego jakieś fasty oraz niesławne Wrajty . Dwukrotnie otrzymywałem tęgie baty lecz jeden raz udało mi się zremisować na moją korzyść. Niestety nie grałem na 2000+ więc nie wiem czego się spodziewać. Czy moglibyście się ze mną podzielić swoimi cennymi spostrzeżeniami i uwagami. Pozdr. sogo24
jak grasz na Bp to jeszcze nie jest tak źle...;]...
a jak nie to no bedzie dramatycznie...;]
Ja osobiście jak gram z VC to najbardziej obawiam sie wrightów i jakich kolwiek terrorystów....no wiadomo nasze LD jest niestety badzo zwodnicze...
No i też to ld w dupe daje bo nawet jak masz turbo plan z turbo szarżami to wszystko diabli wezmą jak sie z miejsca nie ruszysz;]
a jak nie to no bedzie dramatycznie...;]
Ja osobiście jak gram z VC to najbardziej obawiam sie wrightów i jakich kolwiek terrorystów....no wiadomo nasze LD jest niestety badzo zwodnicze...
No i też to ld w dupe daje bo nawet jak masz turbo plan z turbo szarżami to wszystko diabli wezmą jak sie z miejsca nie ruszysz;]
Dziękuje bardzo za wypowiedzi kolegów, na pewno rozświetliły mi już zarys mojej rozpiski. Dziś niestety dotarła do mnie dość nieprzyjemna wiadomość. Mój przeciwnik wystawia jakiegoś lorda na smoku - full koks, podobno nie do ubicia który robi niezłą siekę. Czy znane są wam jakieś schematy takich lordów. Możecie się podzielić informacjami, co taki wamp może mieć? Jaki na niego jest haczyk?
Jak da do tego 2 oddziały wraightów to odpuście sobie gre i idźcie na piwo.
Nie wiem co weźmie. Nawet jak te 2 oddziały Wrightów to nie mam zamiaru się poddawać. Zawsze próbuje osiągnąć satysfakcje z gry, nie ważne czy przegrywając czy wygrywając. Ale wiem jedno że jeżeli Orki się wysilą to potrafią zdziałać dużo. Na pewno nie sprzedam tanio swojej skóry...a raczej skóry moich orków. Co ma być to będzie .
Jestem cały czas...Mork i Gork są ze mną w tych trudnych chwilach. Bitwa została przeniesiona na sobotę, wiec cały czas żyje niepewnością. Wiem co brać ale nie wiem czego nie brać, co najłatwiej schodzi od sił VC? Czego nie brać na tą bitwę. Przypominam że gra będzie się toczyła na 2250 pkt. Wezmę najlepszą rozpiskę....a raczej dzięki której mam większe szanse na niedostanie maski. Full magia, oczywiście duuuużo strzelającego ustrojstwa (tu myślę o 2 DD, parę czak). Ale co dalej? Jaka piechota? Jakie fasty? Brać Fanatyków? Z góry THX