Picie na turniejach

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

JaceK pisze:...Właśnie doszedłem do wniosku, że sytuacja GT, które nie zapewnia noclegu, jest dla mnie osobiście OK. Tak naprawdę cały lament a propos braku sali noclegowej, wynika bardziej z braku darmowej miejscówki na nocne picie, niż rzeczywistej chęci spania tam.
Coraz więcej osób, jadąc na mastera organizuje sobie nocleg poza salą, więc co za różnica?
Ja zawsze w sali noclegowej spałem, a nie zawsze piłem więc bez przesady z tą libacyjną salą noclegową.

Uważam, że niektórzy ewidentnie przesadzają, uważam że należy coś z tym zrobić, ale uważam też, że wyrzucanie pijanych ludzi w środku nocy w obcym mieście za drzwi to jest podejście od dupy strony. Jak chcecie karać za takie wybryki to zróbcie zakaz gry dnia następnego, bany na masterach itp. ale nie wyrzucajcie ludzi za drzwi. Bo to ani przyjemne, ani bezpieczne nie jest. Następnym masterem jest WI. Inkwizytorzy zpowiadają, że picie będą tępić straszliwie. Nie mam nic przeciwko. Zobaczymy jak to wyjdzie, ale mam nadzieję że wszystko będzie przemyślane i nie skończy się pijanymi 19-latkami śpiącymi w krzakach pod szkołą.
A licky boom boom down!!!

grzech76
Mudżahedin
Posty: 267
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: grzech76 »

a czy zdania:
ja np wiem kiedy skończyc,
oraz
przesadziłem co prawda w piątek
się nie wykluczają?

albo wiesz kiedy skończyć albo przesadzasz.

a stwierdzenie:
ale uważam też, że wyrzucanie pijanych ludzi w środku nocy w obcym mieście za drzwi to jest podejście od dupy strony.
to też trochę dziwne. co w takim razie z takimi pijanymi? na sali ludzie chcą spać w spokoju, przed nimi kolejny dzień zabawy, a tu jakiś frajer drze się im nad uchem i przewraca po nich idąc do kibelka. ci co śpią mają cierpieć przez takiego ktosia kto ma innych gdzieś i się nawalił mimo zakazu?

ja wiem, że każdy patrzy na sprawę przez pryzmat tego jak on by się zachował, a nie przez pryzmat tego, jak powinno się zachować. ale spójrzcie trochę obiektywnie na sprawę...

co innego, gdyby nie było zakazu picia i nagle org postanowił wywalić osoby z alkoholem. wtedy bez żadnych wątpliwości bym się przyłączył do zjechania tegoż konwentu za organizację.

ale to uczestnik bierze odpowiedzialność za siebie, zna warunki i konsekwencje. a organizator ma zapewnić dobre warunki tym, którzy regulaminu przestrzegają.

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5907
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

wykluczają się owszem ale to był pierwszy turniej a w zasadzie jeszcze nie bo turniej był w sobote dopiero na którym mocno się spiłem, dlatego napiłem się w w piątek żeby nie robic kichy w sobote. A wypiłem dużo tylko dlatego że teraz przez dośc długi okres nie będe mógł pic

grzech76
Mudżahedin
Posty: 267
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: grzech76 »

Manfred pisze:wykluczają się owszem ale to był pierwszy turniej a w zasadzie jeszcze nie bo turniej był w sobote dopiero na którym mocno się spiłem, dlatego napiłem się w w piątek żeby nie robic kichy w sobote. A wypiłem dużo tylko dlatego że teraz przez dośc długi okres nie będe mógł pic
no a inny ktoś powie: ale to był pierwszy turniej a w zasadzie już nie bo turniej był w sobote dopiero na którym mocno się spiłem, dlatego napiłem się w przerwie żeby nie robic kichy w niedzielę. A wypiłem dużo tylko dlatego że teraz przez dośc długi okres nie będe mógł pic

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Jest kilka możliwości ograniczenia przekrych efektów chlania na turniejach.

Udało się to zrobić na Krakonie i na Flambergu - bus do taniej knajpy zarezerwowanej na całą noc. A na miejscu zakaz. W Lublinie było prawie dobrze - tylko miejsce się skończyło, a browar ptrzestali sprzedawać o 24:30. No to impreza przeniosła się do szkoły.

Dodatkowo można zamknąć na noc salę ze stołami - zawsze to mniej sprzątania. Zostaje wtedy do wyboru albo picie po kryjomu w salach lekcyjnych, albo w knajpie.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5907
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

nie bardzo cie rozumiem o co ty się ze mną kłucisz. Po pierwsze nic nie obrzygałem, po drugie nie piłem na sali turniejowej, po trzecie noc z soboty na niedziele odbywa się w miejscu turnieju więc jest bardzo mocno z nim związana

Awatar użytkownika
bigees
Mudżahedin
Posty: 301
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: bigees »

grzech76 pisze:a czy zdania:
ja np wiem kiedy skończyc,
oraz
przesadziłem co prawda w piątek
się nie wykluczają?

albo wiesz kiedy skończyć albo przesadzasz.
albo moze wie, kiedy skonczyc, ale nie robi uzytku z tej wiedzy :wink:
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".

grzech76
Mudżahedin
Posty: 267
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: grzech76 »

Manfred pisze:nie bardzo cie rozumiem o co ty się ze mną kłucisz. Po pierwsze nic nie obrzygałem, po drugie nie piłem na sali turniejowej, po trzecie noc z soboty na niedziele odbywa się w miejscu turnieju więc jest bardzo mocno z nim związana
o nic się nie kłucę. nie wiem dlaczego tak to odebrałeś.
pokazałem tylko, że każdy znajdzie jakieś usprawiedliwienie tego, że się upił. ty, bo nie będziesz mógł pić potem, ktoś inny też się tak będzie tłumaczył. tylko, że on nie wypije dzień wcześniej tylko w przerwie z soboty na niedzielę. i też pewnie będzie mówił, że zna umiar, tylko po prostu tak wyszło... każdy tak ma.

więc nie denerwujmy się i nie kłóćmy :-)

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

grzech76 pisze:to też trochę dziwne. co w takim razie z takimi pijanymi? na sali ludzie chcą spać w spokoju, przed nimi kolejny dzień zabawy, a tu jakiś frajer drze się im nad uchem i przewraca po nich idąc do kibelka. ci co śpią mają cierpieć przez takiego ktosia kto ma innych gdzieś i się nawalił mimo zakazu?

ja wiem, że każdy patrzy na sprawę przez pryzmat tego jak on by się zachował, a nie przez pryzmat tego, jak powinno się zachować. ale spójrzcie trochę obiektywnie na sprawę...

co innego, gdyby nie było zakazu picia i nagle org postanowił wywalić osoby z alkoholem. wtedy bez żadnych wątpliwości bym się przyłączył do zjechania tegoż konwentu za organizację.

ale to uczestnik bierze odpowiedzialność za siebie, zna warunki i konsekwencje. a organizator ma zapewnić dobre warunki tym, którzy regulaminu przestrzegają.
Gdzie w moim spojrzeniu brak obiektywizmu. Ono jest jak najbardziej obiektywne i racjonalne. Koleś który się nie wyśpi bo pijany krzyczy ryzykuje tylko to że się nie wyśpi. Wywalony na dwór w stanie wybitnie wskazującym ryzykuje zdrowie i dobytek, a w takiej sytuacji to mnie gówno obchodzi regulamin, nawet taki, który sam napisałem bo zdrowie ludzkie jest stokroć ważniejsze od paru czarnych literek wydrukowanych na papierze. Wydaje mi się, że my nie jesteśmy bramkarzami w klubach, których jara to że mogą pijanego kolesia strzalić po pysku, zrzucić ze schodów, a potem śmiać się pod nosem, że głupek jest sam sobie winny bo przecież był regulamin.
A licky boom boom down!!!

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5907
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

sory że tak to odebrałem ;)
ale problemem nie jest to że ktoś pije, tylko to co robi później nie prawdaż ? :D

Awatar użytkownika
Kruti
Dżentelmen Ludowy
Posty: 2084

Post autor: Kruti »

W się tu nie spierajcie dziewczyny bo wszystkim chodzi +/- o to samo - zeby Git było. A skoro tak to:

1. Czemu skoro wszyscy chcą, żeby było git to nie jest git?
2. Można wypieprzyć z turnieju za chamówę - zaznaczając wyraźnie iż taka sankcja grozi za chlanie na turnieju.
3. PROSZĘ O ZROZUMIENIE: nie mówcie, że ktoś tam może pić bo zna umiar. Bo jeden zna a drugi nie. To jest alkohol a nie pączki w tłusty czwartek - niekoniecznie musisz wyczuć kiedy się porzygasz. Ale nawet jeśli umiesz, to jak na turnieju będziemy sprawdzać czy ktoś ma hamulce czy nie. Albo wszyscy łoją i zlewamy to generalnie (jak się okazało - dosłownie) albo nikt i konsekwentnie zakazu przestrzegamy. Półśrodki to są dobre w polityce. Tu niestety albo rybka albo pipka jak mawia Sofronow. Bo przy całej "inteligencji batlowego światka" widać jesteśmy za głupi żeby się normalnie bawić (a podkreślę jeszcze raz, że normalnie nie znaczy bez używek).
Obrazek

grzech76
Mudżahedin
Posty: 267
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: grzech76 »

b_sk pisze: Koleś który się nie wyśpi bo pijany krzyczy ryzykuje tylko to że się nie wyśpi.
a temu co mu przeszkadzał będzie i tak to zwisało, bo to czy wkurzył jednego czy dziesięciu innych nie ma znaczenia bo ważne, że on dobrze się bawił. a reszta to detale.
Wywalony na dwór w stanie wybitnie wskazującym ryzykuje zdrowie i dobytek,
no cóż, jeżeli ktoś nie umie o siebie zadbać, to jest jego problem. czy to znaczy, że organizator turnieju ma być także niańką dla tych co nie potrafią sobie sami poradzić?
bo zdrowie ludzkie jest stokroć ważniejsze od paru czarnych literek wydrukowanych na papierze.
tylko, że tak naprawdę, to przez takie zachowanie delikwent na następny turniej pojedzie z takim samym nastawieniem - wypiję, zabawię się a i tak się mną zaopiekują.
a regulamin ma temu zapobiec.

wiesz, mówimy tutaj o dorosłych i odpowiedzialnych ludziach. nie o dzieciach, które rady sobie nie dadzą. zastanawia mnie, czy w takim samym stopniu troszczysz się o tych bezdomnych na dworcach i jeżeli jakiś przyjdzie do ciebie po jałmużnę to się z każdym podzielisz, zaproponujesz pomoc? przecież zdrowie jest najważniejsze, a on nie ma co jeść, słabnie i w końcu umiera a do tego jakieś nastolatki mogą go jeszcze podpalić...

tak wiem, przykład wzięty z sufitu, wyolbrzymiony itp itd. ale tak jak twój poniżej:
Wydaje mi się, że my nie jesteśmy bramkarzami w klubach, których jara to że mogą pijanego kolesia strzalić po pysku, zrzucić ze schodów, a potem śmiać się pod nosem, że głupek jest sam sobie winny bo przecież był regulamin.
w klubach nie ma regulaminu który pozwala katować kogoś za to, że jest pijany.

i tak, do każdego trzeba podejść indywidualnie. jeżeli ktoś jest pijany i ma wylecieć, to nie miałbym nic przeciwko temu by go przenocować w zaciszu a ranem z wielkim hukiem wywalić. ale gdy osoba TRZEŹWA wnosi ZAKAZANY przedmiot we WIADOMYM celu, to nie miałbym żadnych skrupułów.

grzech76
Mudżahedin
Posty: 267
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: grzech76 »

Kruti pisze: 1. Czemu skoro wszyscy chcą, żeby było git to nie jest git?
bo każdy ma swoje git, inne od drugiego
2. Można wypieprzyć z turnieju za chamówę - zaznaczając wyraźnie iż taka sankcja grozi za chlanie na turnieju.
o tym cały czas mówimy przecież :-)
spornym punktem jest jak widzę tylko kiedy to wyrzucenie ma nastąpić.
no i za permanentne łamanie zakazów trzeba by zbanować kogoś na dłuższy czas.
3. PROSZĘ O ZROZUMIENIE: nie mówcie, że ktoś tam może pić bo zna umiar. Bo jeden zna a drugi nie.
dokładnie

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

grzech76 pisze:...tylko, że tak naprawdę, to przez takie zachowanie delikwent na następny turniej pojedzie z takim samym nastawieniem - wypiję, zabawię się a i tak się mną zaopiekują.
a regulamin ma temu zapobiec...
No przecież napisałem, że można wywalić dnia nastepnego i zbanowac na parę masterów, ale nie wywalać pijanego za drzwi.
wiesz, mówimy tutaj o dorosłych i odpowiedzialnych ludziach. nie o dzieciach, które rady sobie nie dadzą.
Od kiedy to dorosłość idzie w parze z dojrzałością i umiejętnością radzenia sobie w obcym mieście po pijaku?
zastanawia mnie, czy w takim samym stopniu troszczysz się o tych bezdomnych na dworcach i jeżeli jakiś przyjdzie do ciebie po jałmużnę to się z każdym podzielisz, zaproponujesz pomoc? przecież zdrowie jest najważniejsze, a on nie ma co jeść, słabnie i w końcu umiera a do tego jakieś nastolatki mogą go jeszcze podpalić...
Bezdomny nie jest uczestnikiem turnieju WFB, który organizuję, a my mówimy o osobach, które łączy jakies hobby i w wielu przypadkach dobra znajomość, a nie o klientach, którzy przyszli do sklepu kupić kaszankę.
w klubach nie ma regulaminu który pozwala katować kogoś za to, że jest pijany.
Ale jest taka niepisana zasada, że jak jesteś pijany i od ochrony wyhaczysz po pysku to potem powiedzą, że byłeś agresywny i nikt im nic nie zrobi.
i tak, do każdego trzeba podejść indywidualnie. jeżeli ktoś jest pijany i ma wylecieć, to nie miałbym nic przeciwko temu by go przenocować w zaciszu a ranem z wielkim hukiem wywalić. ale gdy osoba TRZEŹWA wnosi ZAKAZANY przedmiot we WIADOMYM celu, to nie miałbym żadnych skrupułów.
No to skoro nie masz nic przeciwko przenocowaniu pijanego to po co ta cała kłótnia i pokrętna sofistyka?
A licky boom boom down!!!

Awatar użytkownika
Piotr P.
Falubaz
Posty: 1389
Lokalizacja: Bastion

Post autor: Piotr P. »

Jako że w temacie wypowiadają sie chyba tylko osoby zdające sobie sprawę z problemu, to wkrótce go zamkne i usunę. Chyba, że coś sie zmieni oczywiście.

Powtarzanie w kółko tych samych pomysłów i przyznawanie sobie wzajemnie racji do niczego nie doprowadzi.

Wszystko teraz leży w gestii organizatorów by zmienili sytuację jaka nastąpiła w scenie masterowej.

Jako mod
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.

Awatar użytkownika
Piotr P.
Falubaz
Posty: 1389
Lokalizacja: Bastion

Post autor: Piotr P. »

Lublin sie starał zadbać, y taka sytuacja nie zaistniała. Niestety nie wszyscy byli rozsądni.

Ja z opcji skorzystałem i nie "bawiłem" się na terenie turnieju. Lublin jest naprawdę fajnym miastem i kosztami też przewyższa większość innych miast. Oczywiście pozytywnie. Naprawdę można było spędzić wieczór dużo lepiej niż na jakiejś obskurniej sali. NIe długo wrzucę zdjęcia z naszej imprezy w klubiku wynajętym przez chłopaków. Było ciasno, ale w miare kulturalnie. Wystarczy chcieć i mieć trochę rozumu.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

czy cos sie zmieni czy nie to sie zobaczy przy kolejnych 10 masterach.. ale nadal beda ludzie nie potrafiacy zachowac sie na turnieju i caly czas trzeba bedzie cos z nimi robic (albo po nich sprzatac)

Obrazek
made by Jasiuuu
*no offence do kotleta i Greena Knighta - przez przypadek znalezli sie na tym zdjeciu.
Obrazek

Awatar użytkownika
KOOBA.84
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 166
Lokalizacja: Poznan,Strefa Zero

Post autor: KOOBA.84 »

Green Knight pisze:Jako że w temacie wypowiadają sie chyba tylko osoby zdające sobie sprawę z problemu, to wkrótce go zamkne i usunę.
Dosc osobliwy powod do zamykania tematu. Fajnie byc modem...

Czy sie cos zmieni czy nie - to sie okaze, ale niekoniecznie musisz konczyc eksperyment po kilku godzinach jego trwania... no chyba ze jestes wrogo nastawiony do tematu, jak mozna przypadkowo sadzic po przypadkowej obecnosci na zdjeciu.
bo tak. :lol:

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

grzech76 pisze:
Wywalony na dwór w stanie wybitnie wskazującym ryzykuje zdrowie i dobytek,
no cóż, jeżeli ktoś nie umie o siebie zadbać, to jest jego problem. czy to znaczy, że organizator turnieju ma być także niańką dla tych co nie potrafią sobie sami poradzić?
bo zdrowie ludzkie jest stokroć ważniejsze od paru czarnych literek wydrukowanych na papierze.
tylko, że tak naprawdę, to przez takie zachowanie delikwent na następny turniej pojedzie z takim samym nastawieniem
Ty jesteś jakimś psychopatą, człowieku? Jeśli dla Ciebie życie i zdrowie ludzkie znaczy tyle, ile wykazujesz w swoich wypowiedziach, to nie chciałbym nigdy Cię spotkać.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

to nie jest sytuacja zero-jedynkowa. Grzech76 ma troche swoich racji.

co do sytuacji na krakonie, to organizator zrobil po prostu overkilla - wywalil czlowieka, ktory bez winy nie byl (zakaz wnoszenia alkoholu) ale biorac pod uwage szereg innych czynnikow, organizator troszku przegial.

pozdrawiam
Furion

ODPOWIEDZ