Rozpiski

[Ingen175]

To ja tak tylko zapytam, bo będe konstruował własną rozpę, co myślicie o Birdmen of Catrazza ?

[Kokesz]

Najgorsza jednostka w armii.

[Ingen175]

A coś więcej ? Wiem ,że cena/jakość jest minusem, ale to jak u każdego rora, druga sprawa do ich małe kusze, czyli w zasadzie łuki.
Wiesz, właśnie ich na aukcji wygrałem i chciałbym coś wiedzieć, niby są zasady ale jak to się ma do rzeczywistości ?

[Kokesz]

A no tak, że hot Pot za 50 pkt może zrobić więcej niż oni. Relację cena-jakoś-slot mają chyba najgorszą w całej armii. Oni po prostu nic nie potrafią. Nie zabiją żadnego maga bo nie dolecą albo Daddalo będzie walczyć z czempionem. Mają także marne szanse na zniszczenie maszyny. W sumie mogą ciąć marsz, ale chyba nie wydaje się 150 p. i rara tylko po to by ciąć marsz? To dobrze robią fasty za 55p. W sumie Birdmeni nie umieją nic.

[Ingen175]

Szkoda, kasa wyrzucona w błoto, choć z drugiej strony figurki są bardzo bardzo fajne, ale to chyba ich jedyny plus.
Z braku innych jednostek wystawię ich do walki, może dolecą na tyły i pozabijają paru bretońskich chłopków.

[Krzyżu]

Na Twoim miejscu to ja nimi ciał bym marsz, albo spróbował wystrzelać obsługę Trebusza, a zwykłych chłopów zostawiłbym w spokoju.

[Deliberitus886]

Moim skromnym zdaniem to jest niedoceniana jednostka , większość graczy nie wystawia jej bo jest droga ,bo zajmuje slot rzadki . Ale jest to formacja dosyć mobilna i w dodatku strzela , dzięki czemu może wyeliminować załogę wrogiej maszyny czy ubić samotnego maga , zaszarżować flankę .
Ogólnie taki oddział dywersyjny .
Każdy RoR ma wady i zalety to od gracza zależy jak go wykorzysta .

[Ingen175]

No ja mam Bohatera + 6 birdmenów więc jest to już jakaś siła. Myślałem czy by nie wpaść bretońcom na tyły, nie ubić maszyny a potem nie pozdrejmować nieco łuczników/men at armów. W powietrzu zapewne będzie działał pegasus knight ale tego to raczej nie mam szans ubić.

[Krzyżu]

Co do łuczników, to ja bym się od nich trzymał z daleka, nie dość, że Birdmen'i nie mają w ogóle Armour Save'a, to wystarczy, że ubiją Ci dwóch i musisz zdawać panikę, a fortuna kołem się toczy i jeszcze ją oblejesz .

[Ingen175]

No coś ty ? Nie mają ? Tak się na koszty pkt., bs i inne staty zapatrzyłem że zapomniałem o AS, myslałem że oczywsitym będzie za tą cenę sejw na 6,a oni wgl. sobie to darowali ? LOL
No to właściwie nie ma co z nimi zrobić, jak bym chciał na trebusza wpaść to bym musiałbaaardzo omijać tych łuczników, przecież oni longbow'y mają. Ehhh

[Kokesz]

A widzisz... dlatego to najgorsza jednostka w armii

[Ingen175]

Jak te sztukasy warhammerowe przyjadą to zaraz się nimi zaopiekuję i odstawię na półkę
A mogłem licytować koguciki lumpina (albo jak kto woli ciasteczka).

[Murmandamus]

Mercenary Captain (pegasus) - Cpt Diego Alatriste
Hunting Spear(beast army book)

Hierling Wizard 1lv - magister Roberto Mourini
2xdispell scroll

9 duellist pistol
9 duellist pistol

24 Alcatini Fellowship(ROR pikmen)
5 Voland Ventarors(ROR)
3 Maneater brace of handguns,heavy armour

Kontygent:
10 Crossbowmen+champion
Great Cannon
Great Cannon


Wymyśliłem coś takiego. Alcatini to budżetowi pikinierzy na zwyczajnych nie starcza bo z chęcią wziąłbym riccosów ale powiedzmy i tak w większości trafiają na 4+. Poważna wada że nie mam co zrobić z wraithami. Generał lata sobie jako mobliny bolec kolec stolec i zagraża kawie a działa mam przeciw abdominacjom i innym hydrom. Początkowo w rozpisce było 2x2 maneatery ale po namyśle zmieniłem na volandów i meneaterów 3 w oddziale.

[Fisch]

na wraciaki:

volandów w kresce wystawisz na szarżę:

biją dwa duszki - 3 trafiają, 2 ranią, 1 save (ataków banshee nie licze)

remis (oczywiście jak niezabije zbyt wielu baśka z shootingu)

potem musisz się dostawić jakimś staticiem albo kapitanem z hunting sprearem;] i sypiesz pomalutku duszki

piki spoko nawet mogą się sprawdzać do obrony dwóch cannonów

[Fisch]

Przykładowa rozpa DoW na 2400 punktów na 8 edycję bez BP:

Hero:

Mag Lord 4 level [210], Frog Scroll [50], Rubyring of destruction - Fireball [25] = 285

Paymaster [55], Barded Horse [14], Tarcza, Heavy Armour [6], Lanca, Morning Star [6], Pond Stone - przerzut AS [25], Dragonhelm - save w sumie 1+, ward 2+ na ogień [10], Opal Amulet - ward 4+ na pierwszą ranę [15] = 131

Razem: 416 punktów

Core:

9 x Voland Venetors = 291
9 x Duelists, pistolety = 81
9 x Duelists, pistolety = 81
10 x Duelists, pistolety = 90
5 x Fast cavalery = 60

Razem: 603 punkty (niestety musimy wydać aż 600 punktów na nasze fatalne core units)

Special

15 x Manflayers = 458
20 x Dwarfs FCG, heavy armour, kusza, dwurak = 330

Razem: 788 punktów

Rare

Cannon = 85
Cannon = 85
Hot Pot = 50
Hot Pot = 50
Malakai = 130
Bull Rhinox sztandarowy [175], The Rushing Banner [15] (+1 do ruchu) = 190

Razem: 590 punktów

Wszystko razem: 2397 punktów
Modeli: 101

Wydaje mi się, ze format 2400 będzie optymalny na 8 edycję. Wszystko się wszystkim elegancko mieści;] (oprócz Wrony na full wypasie).
DoW niestety straci na braku przedmiotów ze SoW, z kampanii włoskiej oraz obowiązkowy mplewnym Paymasterem.
W 7 edycji w wielu bitwach trzymaliśmy przeciwnika na odległość tylko dzięki pike of remas. Teraz każdy ofens powinien nas zalać masą jednostek z dużym hit powerem.
Z drugiej strony mieszczą nam się ciekawe maszynki i fajne speciale. Straszna posucha natomiast w jednostkach Core oraz w Herosach. Volandzi z Paymasterem mają co prawda przerzut testów LD (w tym paniki) ale nie przebiją się przez elitarne klocki piechoty. Paymaster złożony "na patencie", żeby mógł działać jako dodatkowy oddział. Taki cieć spokojnie będzie kroił psy khorna, flamery!, fasty czy małe oddziały ghouli. (mamy sztandar i ranę a przeciwnik tylko szereg).
Bull Rhinox wydaje mi się sensowną opcją w armii DoW.

Zobaczymy jak w końcu ze skirmishem w 8 edycji ale mam nadzieję, ze Manflayerzy i Duelisci nadal mocnym punktem rozpiski.


Niestety nie zmieścił mi się żaden Maneater ani Asarnil. Dotychczas brałem ich w każdej rozpie. Teraz brakuje na nich miejsca...
(chyba, ze kosztem dwarfów, rhinoxa i manflayerów).

Cienka ta rozpiska.

Macie jakieś przemyślenia?

[ismael]

Jeszcze nie obadałem nowej książki, więc nie mogę dobrze ocenić tej rozpiski. W swojej z pewnością znajdę miejsce dla halflingów (myślę, że duży, 30 osobowy oddzialik). Myślę też nad ogrami (zwykłymi z DoW lub czymś z OK), choć oddział 6 osobowy chyba wychodzi dość drogo punktowo. Te krasnale są fajne, ale jest ich tu wciąż tylko 20 i kosztują pierdylion punktów.
Za kilka dni powinienem mieć więcej przemyśleń

[Fisch]

po małych testach mam takie przemyślenia:

- Mag Lod 4 level - obowiązkowy w każdej rozpie. Bez niego nie da się nic rzucić ani zdispellować.
- Paymaster na barded koniu z savem 1+ z przerzutem i wardem na ogień jest nawet grywalny. Zresztą DoW musi mieć BSB. Jak każde armia "panikująca".
- Asarnil nadal dobry. Oczywiście do zdejmowania maszynek a nie klocków...
- Kapitanowie na patentach - czyli np. stuborniarz z savem na 1+ naprawdę dają radę. Fajnie jak mają 5+ sily, żeby młócić rany w większych combatach (a takie są non stop w 8 edycji)

- Fasty obsysają jak zawsze
- Piątki kawy tez nie mają żadnego powera
- Duelści z pistoletami stali się b.fajni. Potencjalnie nawet 20" ostrzału. Trochę za drodzy ale nadal to dobry core.
- Duża kawa Volandów jest OK. Gdzie musi siedzieć Paymaster a sama kawa ma sporego powera w combacie. Nieźle mieli klocki piechoty z małą siłą, hydrę, może złapać nawet bladzia na trzy tury...
- Kloc krasi z kuszami i dwurakami zdobywa punkty. Na serio dobry z nich unit. Ale raczej alternatywa dla Manflayerów.
- Sami Manflayerzy zyskali dzięki nowej zasadzie scout a stracili przez swój ograniczony LOS.
- Hot Poty jak trafiają to się najczęściej splacają. Fajowe maszynki. Niestety schodzą od jednego fireballa, czy salwy shadów...
- Cannon wcale tak nie zyskal. Niby d6 ran ale zatrzymuje się na monsterach jak ich nie zabije, gorszy missfire, zatrzymuje sie na płotkach! itp
- Malakai trochę za drogi. jako nie wiedzę go w moich rozpach. No i nie mam figurki...
- Bull Rhinox naprawdę jest sensowny. Nawet w czystej postaci za 151 punktow. Niby klocków piechoty nie przepchnie ale na pozostałe jednostki sensowny. Thounderstomp dał mu sporego kopa.
- Norse Maruderzy! Rewelacja! Bez kitu. Do trzymania maga lorda, do przyjmowania szarż. Ekstra unit. szkoda, że nie są w corach...
- Long Drong Pirates - wytrzymali , robią spore kuku. Niestety special i b. drodzy. Cięzko wybrać czy są lepsi od zwykłych dwarfickich kuszoli czy maruderów czy manflayerów.
- Ekipa Lumpina - fajny oddział. 32 cale strzału przy wysokim BS. Niestety równiez nie mam figsow. Na duże punkty (2800) się mieszczą.

[ismael]

Czemu fasty obsysają ? Za gówniane punkty wstawiamy sobie z 3-4 unity i dzięki dodatkowemu ruchowi na początku polujemy od 2 tury na cenne maszynki przeciwnika, ogólnie się nie stresując, że je stracimy.

Malakaia wliczałeś do punktów herosa, czy rare ? IMO już teraz jest wart swoich punktów, a przy większych klockach całkowicie powinien dawać radę.

No i czemu nie wspominasz o zwykłych halflingach ? Też chyba wymiatają.

[Fisch]

Z tymi fastami masz może i rację. Ale chyba najlepiej się spiszą w kilku unitach. 3 x 5 gości na przykład. Chociaz każda armia ma te 10 kusz/łuków, żeby ochronić się przed fastami.

Malakaia wliczałem w rare. W sumie tak wydaje mi się najsensowniej... A Ty jak myślisz?

Zresztą albo on albo Rhinox. I wolę jednak coś do walki...

Halfingi zwykłe fajne rzeczywiście ale nie wiem czy wytrzymują konkurencję innych speciali... No i weź zbierz figsy

DoW ma teraz za dużo opcji złożenia armii ...

idealny format dla DoW to jakieś 4000;]

[cobra651]

idealny format dla DoW to jakieś 4000;]

Po próbach na 8 edycję, stwierdzam że DoW mogą mieć swój czas (jeśli spłodzisz jakiegoś AL dla nas ) i może w końcu zacznę nimi jeździć na turnieje (a nie będę ich kitrał po domówkach). Duża ilość maszyn to ból dla przeciwnika, choć faktycznie bola nas słabe cory i ta totalna niegrywalność pikinierów...

Kurde fajnie by było gdyby jutro pojawiła się jakaś errata do naszych Psów od Panów z GW.