ten do mnie przemawia bardzo.
Chyba najlepsze z tej całej Twojej seryjki pojedynczych i różnych modeli i pomysłów.
Skrzydła super, skóra super, podstawka super
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Skrzydła są rzeczywiście niesamowite, po ciele można byłoby chyba od Ciebie oczekiwać ciut więcej. Tzn. jest bardzo dobrze, bez dwóch zdań, ale to jednak chyba sporo poniżej klasy skrzydeł.
Nie powiem Ci dokładnie, bo robiłem tak długo, aż mi się spodobały
Najpierw baza piaskowo-beżowa z użyciem Zandri Dust, potem washe i przyciemnianie, potem żyłki, potem znów washe i przyciemnianie, także z użyciem Vallejo Smokey Ink i GW Black Ink, do tego plamki z washa róznych odcieni brązów i gotowych, potem znów podmalowywanie, znów gładzenie, znów washe, znów gaszenie ostrych konturów, rozjaśnianie beżu z bielą itd.