Czym grać, przeciw komu?
Moderator: Yudokuno
Re: Czym grać, przeciw komu?
wydaje mi się jednak ,że krasnale stanowią spore wyzwanie na turniejach (np.2250) gdy gramy tzw. rozpiską standardową , tudzież uniwersalną. Chodzi mi o to,czy jak macie smoka , hydrę , coki , BG , DR , harpie to czy lecicie wszystkim na zbity pysk ,czy np. chowacie smoka i powolutku do przodu chowając go za przeszkodami , co przypiujeie na straty , itp.?
I believe in Honour.!
Oslaniaj harpiami wszystko co cenne i nie jest large targetem np. COK, BG. Wszystko raczej zalezy od rozpiski brodaczy i rozstawienia obu armii. Zawsze mozesz wyskoczyc smokiem na srodek i liczyc ze armaty beda mialy missire albo jedynke na zranienie. Jak nie liczysz zbytnio na farta to chyba najlapiej smokiem leciec po jednej z flank zeby utrudnic przeciwnikowi zgadywanie zasiegu.wydaje mi się jednak ,że krasnale stanowią spore wyzwanie na turniejach (np.2250) gdy gramy tzw. rozpiską standardową , tudzież uniwersalną. Chodzi mi o to,czy jak macie smoka , hydrę , coki , BG , DR , harpie to czy lecicie wszystkim na zbity pysk ,czy np. chowacie smoka i powolutku do przodu chowając go za przeszkodami , co przypiujeie na straty , itp.?
Smok na środek, w miarę blisko masszyn przeciwnika, niech nawet zginie, ale za te 320 pts zyskujemy spokój dla całej armii i lorda na piechotę spokojnie krojącego maszyny czy strzelców. Dużo zależy oczywiście od rodzaju i rozstawienia maszyn, ale imo jest to zazwyczaj niezła opcja.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Napewno coś co biega blisko magi przeciwnika z hotekem ;P
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Co myślicie o takim układzie na 1200pkt na WE:
16 x kusznicy z tarczami
piątka cold oneów służących do łamania w pierwszej rundzie.
piątka coldów na inne oddziały
dobrze napakowani korsarze(jest ich 20) wraz z mistrzem
Mistrz z regeneracją
Czarodziejka 2 poziomu z dziedziną mrocznej magii, no i tomem Furiona.
Co sądzicie o takim czym? Nie jest to rozpiska a jedynie ogólny zarys. Mój przeciwnik wystawi pewnie GG, GR lub WR, zwiadowców i driady z tą jedną czarującą. No i dlatego tak napakowałem czarkę, abym to ja dominował w fazach magii.
16 x kusznicy z tarczami
piątka cold oneów służących do łamania w pierwszej rundzie.
piątka coldów na inne oddziały
dobrze napakowani korsarze(jest ich 20) wraz z mistrzem
Mistrz z regeneracją
Czarodziejka 2 poziomu z dziedziną mrocznej magii, no i tomem Furiona.
Co sądzicie o takim czym? Nie jest to rozpiska a jedynie ogólny zarys. Mój przeciwnik wystawi pewnie GG, GR lub WR, zwiadowców i driady z tą jedną czarującą. No i dlatego tak napakowałem czarkę, abym to ja dominował w fazach magii.
Ale nie mam innych jednostek, tylko BG. Mam do dyspozycji shadesów - których ostatnio zabił mi ich w 1 turze magii swojej, a no i włócznicy nie są fenomenalni, a no korsarze z szałem(+1 atak) to niezły klocek, a mastera nie mam innego pomysłu, gdzie wrzucić ;/ No zaraz idę grać - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Gdy z powodu ograniczen punktowych mamy sytuacje ze nie mozemy wziac 2 bolcow lepiej:
a) 1 bolca
b) cannona
Za? Przeciw?
cannon jest lepszy na czolgi/greater demony/altara pod wzgledem ranienia. Jednak praktycznie jego skutecznosc trafienia to ok. 50%
bolec natomiast pozwala na odganianie sie od śmieci, jednak na ww jest gorszy.
a) 1 bolca
b) cannona
Za? Przeciw?
cannon jest lepszy na czolgi/greater demony/altara pod wzgledem ranienia. Jednak praktycznie jego skutecznosc trafienia to ok. 50%
bolec natomiast pozwala na odganianie sie od śmieci, jednak na ww jest gorszy.