Empire VII ed.
Moderator: #helion#
Czyżby GW planowało wydać nowego Steam Tanka?
Projekt wykonany w CADzie został pokazany na GD Baltimore.
Ładnie się zapowiada podobno ma być wykonany z plastiku.
Jeszcze brakuje nam nowych Great Swordów i będziemy mieć całą plastikową armię jako jedyna rasa w WFB.
Co o tym myślisz Szamanie? Albo co wiesz i co możesz nam powiedzieć bo wiem że to są dwie różne sprawy.
A teraz mała uwaga odemnie.
Great GW we need new models of Knights! No Steam Tank, no unique models. Only Knights!
EDIT:
Projekt wykonany w CADzie został pokazany na GD Baltimore.
Ładnie się zapowiada podobno ma być wykonany z plastiku.
Jeszcze brakuje nam nowych Great Swordów i będziemy mieć całą plastikową armię jako jedyna rasa w WFB.
Co o tym myślisz Szamanie? Albo co wiesz i co możesz nam powiedzieć bo wiem że to są dwie różne sprawy.
A teraz mała uwaga odemnie.
Great GW we need new models of Knights! No Steam Tank, no unique models. Only Knights!
EDIT:
Szamanie powiedz że to prawdaShadowlord pisze:New knights BTW, may be released next year with a lot of other cavalry for other armies (like Boar Boyz etc.) but has yet to be confirmed by the rumour Gods over at Warseer.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Ja bym tak chciał plastykowych greatswords jak by byli ładni bo wole plastiki od metali, była by jakaś różnorodność a nie atak klonów. Chodzi najbardziej bym chciał nowego AB na miarę tych co teraz wydają a nie robionych na odwalcie sie.
Nowe Black Orki są niczego sobie a myślę że Great Swordzi byliby na podobnym poziomie.
Co do Armybooka to racja, ale jeśli chodzi o figurki to nowi Knightci są najbardziej potrzebni Imperium.
Czekam co na to wszystko powie Szaman.
EDIT:
Cord dla Ciebie jest ten cytat:
Co do Armybooka to racja, ale jeśli chodzi o figurki to nowi Knightci są najbardziej potrzebni Imperium.
Czekam co na to wszystko powie Szaman.
EDIT:
Cord dla Ciebie jest ten cytat:
W sumie ma koleś racje. Nie pozostaje nam nic innego tylko wytrwać.gladius pisze:Sorry to break your hopes, but I do not think the Empire will ever be strong from a "rulesbook" point of view. GW knows that Empire is not a newcomer's army, if you look at the population playing empire you will probably find less young gamers than with other armies (no offense meant here to anyone, but it's a fact). Whenever I see Empire players at conventions etc, they're usually in their 30's or so (again, it's just a general observation, there many younger players too, but you'll find more of them playing DE or Lizards. ). GW knows that and they know they can easily capitalize on a loyal base of 'old' empire gamers (or younger gamers who are extremely patient and dedicated). When the new books come out, we do not expect a lot, do we? We have had sub-par halberdiers since ages and still we're buying the odd box, we're still collecting them and admiring how good they look when they're ranked up. GW knows perfectly that if they can afford one army to be neglected from a rules point of view, it will be the Empire.steveb pisze:I guess I should not gripe so much, we will get our turn and then all the others will complain that we are over endowed and have the big advantage, but I am getting tired of waiting. steveb
We are the underdogs of Fantasy, and so be it. We've seen ASF, we've seen lance formations, we've seen cheap uber items of the magic of death in other army books and we're still sticking to ours. I'm not complaining at all, it's just a fact. I love the Empire for its fluff, its variety, its minis, the fact that it has one of the finest and most remarkable communities of gamers, but I also like the Empire because it will not win on its own with pages of special rules but with guts, tactics and lucky dice rolls.
Ktoś mi powie czemu imperialny BSB nie może dosiadać pegaza a jego odpowiednik w DE może
Witamy z powrotemraf pisze:Hehe,
pozdr,
raf, 30+
Smile
Z tego samego powodu co nie może mieć tarczy, great weapona, pistoletu, łuku, halabardy, lancy... Armybook został wydany za wcześnie.Voodoo pisze:Ktoś mi powie czemu imperialny BSB nie może dosiadać pegaza a jego odpowiednik w DE może Question Question
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Dobra dobra ale dlaczego nie poprawia sie rzeczy tak rzucających sie w oczy jak właśnie halabardnik (jest oczywiście wiele innych jak generał i inni) a 1 tank za też podbudowie fluffu nie pomaga. Według mnie imperium zrobiona na odwal sie i tank za jeden rare to prosta metoda podciągnięcia arni do innych lecz nie zwrócono uwagi na to że nie każdy tak chce grać a tank nie ma konkurencji teraz w dziale rare. W szóstej edycji było wydane jako pierwsza bądź druga armia a w siódmej zmieniło sie nie aż tak dużo względem starej armii nawet jak na 6 edycje tymczasem od HE ze świecom szukać (chyba nawet nie ma) jednostki która by sie nie zmieniła (nie liczę zmian punktowych tylko innych) według mnie podczas tworzenia O&G i imperium nie za bardzo wiedziano czego sie chce i co by tu zmienić i jakiś ruch wykonano dopiero podczas tworzenia nowych HE a potem to sie potoczyło i efekty widzimy teraz wszyscy czyli całkowite zmiany i robienie nawet z plew użytecznych jednostek. Wielka szkoda kurde że nas błogosławieństwo startu myślenia autorów omienło!!
Nie no, umówmy się - Orki i HE to według mnie najlepiej wydane armie w 7 ed. - dlatego między innymi, że daje dużo ciekawych (względnie, wobec siebie nawzajem i AB z 6 ed.) kombinacji, trudno stworzyć z tych armii samograjów turniejowych i generalnie trudno spotkać 2 takie same armie - Do tego dobre rozpiski zielonych są jednymi z niewielu armii gdzie zwykle większość punktów siedzi w Core, w porówaniu z np. nowymi VC. Obie mają wady i zalety, których nie da się przeskoczyć, ale świetnie oddają charakter i klimat armii. Oczywiście są pewne wady, ale są one że tak powiem kosmetyczne (jak np. możliwość wypuszczenia fanatyków w innym kierunku niż do wroga, czy obsługa bolców bijąca przed szarżą kawalerii czy smoków). Głupie armie zaczęły się po HE moim zdaniem
EDIT:
O jaaaaa, czołg z hochlandem ale będą jaja w następnej edycji
EDIT:
O jaaaaa, czołg z hochlandem ale będą jaja w następnej edycji
Bardzo prosta odpowiedź - bo AB Imperialny to bubel w przeciwieństwie do AB które wychodziły potem w tym emo elfy i idę w zakład 1L absoluta przeciw jabolowi że następne podążą tom samo ścieżką i nie będzie powtórki imperialnej.Voodoo pisze:Ktoś mi powie czemu imperialny BSB nie może dosiadać pegaza a jego odpowiednik w DE może :?: :?:
Toni w imperium i O&G brak innowacji a od HE zaczynają się prawdziwe rewolucje, jak już pisałem nie ma chyba jednostki która by się nie zmieniała jakimś statem, zasadą bądź przeniesieniem do innego działu (np: z rare do specjal). dużo też poprawiono jednostek i wiele tych które wcale się nie pojawiały na stołach teraz królują na nich i nie ma w tych armiach jednostek/lordów/herosów bezużytecznych a w imperium takie są a przynajmniej głębokie podziały i niezbalansowanie wewnętrzne którego w ogóle nie zauważono. Co do O&G to bardzo specyficzna armia i trzeba naprawdę ją lubieć żeby nią grać i ma kilka fajnych zmian (nowa chopa) ale w sprawie zwykłych goblinów chodzi niewyustawiane to jeszcze podrożały o połowę a BO nie są za dobrym wyborem bo nie imponują żadną zasadą specjalną a bigunsi są tańsi i do tego core. Mówię o imperium i o O&G razem bo te armie zastał trochę podobnie potraktowane bo prawdziwe zmiany zaczeły sie dopiero po nich.
Dziwne tylko że orki mają troszkę to ciekawiej ułożone zbilansowane a imperialny dex to czysty chaos .. nie rozumiem jak można było coś takiego wypuścić...brak sztandaru specjalnego na piechocie >kpina...itd. Czy ja czy kowalski czy mołotow nie miałby żadnego problemu z wydaniem starego 6-edycyjnego dexu imperium w nowej szacie + gołebie+koń trojański...u mnie reakcja na to jest tylko jedna stoi sobie imperium i czeka z 4 lata bądź jeśli ktoś chce sprzedam kompletnie pomalowane imperium na 2700pkt (z bohami to już 3200pkt sie szarpnie )
_________________
Też twierdze że imperium podczas reedycji najbardziej w dupę dostało ale jak wspomniałem, prawdziwe zmiany zaczeły się dopiero po imperium i to widać. Mi dla przykładu nawet malować się nie chce mojego imperium bo jak tylko jakiegoś figsa wezmę do ręki i pędzel to mnie takie zniechęcenie po chwili dopada że odkładam go zaraz. Schowam chyba wszystko do jakiego pudła i pod wyro wepchnę żeby czekało na lepsze czasy chyba bo alternatywy poza sprzedażą nie widzę w dobie tak prowadzonej reedycji.
Mam to samo. Próbuje się jakoś zmuszać ale jak na razie zrobiłem podstawki pod maszyny i odkładam malowanie do weekendu.Cord pisze:Mi dla przykładu nawet malować się nie chce mojego imperium bo jak tylko jakiegoś figsa wezmę do ręki i pędzel to mnie takie zniechęcenie po chwili dopada że odkładam go zaraz.
Cord nie ma co się poddawaćCord pisze:Schowam chyba wszystko do jakiego pudła i pod wyro wepchnę żeby czekało na lepsze czasy chyba bo alternatywy poza sprzedażą nie widzę w dobie tak prowadzonej reedycji.
Przynajmniej imperium (nie w zestawie altar+3x mag+4x cannon+2x steam tank) to armia wymagająca i dzieciaki przynajmniej się na nią nie rzuciły jak na VC, DL czy DE chociaż swojego czasu było inaczej teraz jest z jednej strony gorzej mało dzieciaków nudzi się armią i mało imperium jest na rynku wtórnym. Prawdziwi wyznawcy Sigmara lub Ulryka są z nim na dobre i na złe.
Szamanie mam do Ciebie pytanie
Proszę Cię powiedz że ten model będzie dostępny w sprzedaży:
Bo mój Karl Franz nie chce jakiegoś elfickiego brzydala Domaga się takiego mounta
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
a ja mam ostatnio wielką chęć na malowanie, co prawda czas dzielę pomiędzy imperium, nekronów i dark angeli ale imperialnych wojaków maluje mi się najprzyjemniej - aktualnie na tapecie outridersi
smok zacny, ale ja tam kibicuję mocno by światło dzienne ujrzał ten projekt steam tanka
smok zacny, ale ja tam kibicuję mocno by światło dzienne ujrzał ten projekt steam tanka
widzialem tego smoka jakis czas temu - oczywiscie w zywicy. jest wiele modeli, ktore nie ujrzaly swiatla dziennego. z duzymi modelami czesto pojawia sie problem oplacalnosci - m.in. dlatego ciagle nie widac w sprzedazy nowej wywerny
"I fart in your general direction"
Szaman pisze:widzialem tego smoka jakis czas temu - oczywiscie w zywicy. jest wiele modeli, ktore nie ujrzaly swiatla dziennego. z duzymi modelami czesto pojawia sie problem oplacalnosci - m.in. dlatego ciagle nie widac w sprzedazy nowej wywerny Sad
Nie można liczyć nawet aby ten smok trafił do sprzedaży kolekcjonerskiej?
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.