dopisz Guldur, czemu tak uważasz. Zakładamy przecież, że Furion uwzględnia rozsądne uwagi i wprowadza "zmiany do zmian".Guldur pisze:w mojej opinii - zmiany u dwarfów są na minus i powodują, że jeszcze gorzej się tym będzie grało
Mam kilka uwag do krasi.
Potrójny marsz, hmmm, krasnolud maszerujący 9" przeciwko człowiekowi maszerującemu 8" - nie brzmi przekonująco. Ale nawet, niech będzie. Slayer maszeruje 12 cali?! To już nieco kosmiczne
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Przerobiony Horn of Something, dający dodatkowy ruch w pierwszej kolejce (przed szarżami). Czyli biorę trzy hordy z vanguardem (strollaz), odpalam róg i w zasadzie zanim rozpocznie się gra, maszeruję 9 cali i ląduję w strefie rozstawienia przeciwnika.... Wiadomo, że to nie game breaker, ale powiało lekkim oparem absurdu
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
@Kal Torak. Szwedzki Comp to jedno (tylko comp) a 9th Age to drugie (zmiana rulebooka i docelowo armybooków) - dość zaawansowany projekt
I chyba najważniejsza kwestia.
Popieram całym sercem delikatną sugestię Karliego. Prace Szwedów idą pełną parą, zaangażowała się w nie spora część środowiska międzynarodowego, bez ostrzejszej promocji, może się okazać, że nikogo nie interesuje pol-hammer, niezależnie, czy lepszy, czy gorszy od Szwed-hammera.
Duży wybór jest fajny w supermarkecie, ale w przypadku martwej gry bez supportu producenta kluczowa IMO będzie ogólna zgoda na wspólnie przez całe środowisko promowaną wersję służącą do gry turniejowej --> ETC --> DMP --> większość polskich masterów --> większość polskich lokali.
Moim zdaniem nie da rady grać od czasu do czasu na zasady Furiona, czasem pyknąć turniej w Szweda, a czasem jeszcze poćwiczyć ZafHammera...