Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

Zablokowany
Awatar użytkownika
Szymon
Kretozord
Posty: 1685
Lokalizacja: Zabrze

Re: Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka

Post autor: Szymon »

Swordmasters of Hoeth to oni jeszcze istnieją :lol2:
Kocitz pisze:Aha i nie jedziemy jakimkolwiek wehikułem z którym miał coś wspólnego: Solo, jego rodzina, jego przyjaciele/znajomi, jego najbliższe otoczenie [w tym SS] czy jakakolwiek osoba mająca styczność z Kiełbasą :lol:

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Bo WL to S6 - oddzialow z T4 jest sporo, a tu juz WL > SM. Czasem sie trafi cos z duzym save - WL > SM. Strzelanie, zarowno lekkie, jak i obszarowe - kosi znacznie wiecej SM niz WL przez pelty. 2 ataki SM sa fajna sprawa, ale w hordzie masz tylko 10 wiecej od WL, a nie 2x wiecej. Stubborn tez sie przydaje, bo wiele combatow WL statystycznie przegrywaja. SM wtedy plyna, WL mozesz przyjac szarze i ustac.

SM tez sa fajni - ale w malych oddzialkach, nie klocach. Sek w tym, ze na te male oddzialki zawsze brak pkt.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Szymon pisze:Swordmasters of Hoeth to oni jeszcze istnieją :lol2:
tak, ja na nich ostatnio grałem (dopiero 3 bitwy, w dwóch się sprawdzili super, w 3 czyli w zasadzie mojej pierwszej nic nie zrobili z tego powodu, że jeszcze nie ogarniałem jak się gra w tą 8 ed :P ) i zamierzam dalej testować, są świetni, tak w liczbie około 15, ale obok musi być przynajmniej ta horda WL.
I też nierozumiem niechęci do nich. Jako głowna piechota pewnie się nie sprawdzą chociaż może też dam im kiedyś szansę w hordzie :)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Testowałem kiedyś 2 x 7 SM z muzykiem. Nawet fajnie się to spisuje choć oczywiście trzeba dobrze ogarniać sytuację ,żeby ich właściwie wykorzystać. Faktem jest ,że na polskich turniejach królują WL. Ale popatrzmy prawdzie w oczy - jakie wyniki osiągają HE na turniejach ??? Przeciętne ,żeby nie powiedzieć słabe. Paru graczy jakoś te HE ogarnia - najlepiej na turniejach idzie chyba Andrzejowi - ale do topki jeszcze daleko. Może czas próbować nowych rozwiązań - np SM z magiem i przedmiotem -1 do hita ? Standardy w stylu 2 x 30 wl sukcesu na pewno nie przyniosą...Trza kminić nowe rozpy
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Ale posluchaj czasem kogos, kto nie gra HE, jak mowi o HE - "to przegiete, tamto przegiete, to chore, to mocne", bla bla bla :mrgreen:

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

I tu mamy dysonans. Armia z zasad wydaje mi się naprawdę mocna, a faktycznie jakichś cudacznych wynków nie osiaga. Tylko kto plewi ? Gracze HE z skilem, czy reszta z oceną mocy ?
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Slayer
Chuck Norris
Posty: 650

Post autor: Slayer »

Vallarr pisze:Ale posluchaj czasem kogos, kto nie gra HE, jak mowi o HE - "to przegiete, tamto przegiete, to chore, to mocne", bla bla bla :mrgreen:
z innego forum cytaty na temat najsilniejszych armii:
Natomiast jeśli chodzi o ranking to ja bym to widział tak:

1 Elfy Wysokiego Rodu
2 Imperium/Wampiry
3 Skaveny/Demony
4 Krasnoludy/Wojownicy Chaosu/Królowie Grabowców

1. Imperium (tania piechota, bardzo dobre strzelanie, wszystkie lory magii)
2. Elfy Wysokiego Rodu (świetna piechota i destrukcyjna magia)
3. Skaveny (tania piechota, bardzo dobre strzelanie- jest na 3. miejscu, gdyż nie ma dostępu do nowych lorów)
4. Krasnoludy (bardzo dobra piechota i strzelanie, przed którym drżą wszystkie armie Starego Świata)
5. Wampiry (dopiero tutaj z powodu osłabienia magii jednokostkowej i braku strzelania)

1. Elfy Wysokiego Rodu - ASF i częsty przerzut trafienia nawet z takich Włóczników czyni Rzeźników
2. Imperium/Skaveni - tania piechota i mnóstwo dziwnych dziwności niedostępnych innym rasom
3. Krasnale/Demony - mocna piechota i strzelanie/mocna piechota, zasady specjalne i magia

Awatar użytkownika
Siweusz
Kretozord
Posty: 1884

Post autor: Siweusz »

PiotrB pisze:Paru graczy jakoś te HE ogarnia - najlepiej na turniejach idzie chyba Andrzejowi
Eeeee tam, dużo gra. Musi się bardziej postarać. Szwenio wygrał mastera. Jakby Endrju jeszcze w tym sezonie wygrał, byłoby cacy. HE - mocarzami. :mrgreen:
GrimgorIronhide pisze:
Ziemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony :(
Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupności :mrgreen:

Awatar użytkownika
Szymon
Kretozord
Posty: 1685
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Szymon »

Kosa@ ja gram no klocku 19 Sm i 2x20WL zagrałem tym 2 bitwy i w obu 20:0 (zagrałem na Skv i Woch/2400 ETC )
Na początku edycji testowałem rozpe na wielkim klocku DP(15szt ok.) z 3 bohaterami w środku ;) i w miarę fajnie się tym grało
Kocitz pisze:Aha i nie jedziemy jakimkolwiek wehikułem z którym miał coś wspólnego: Solo, jego rodzina, jego przyjaciele/znajomi, jego najbliższe otoczenie [w tym SS] czy jakakolwiek osoba mająca styczność z Kiełbasą :lol:

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Zasady armii HE są wyśmienite !!! Co z tego jednak skoro elf kosztuje 15 pkt i ma t3. Koszt powoduje ,że dużo nie da ich się wystawić a t3 powoduje ,że giną od wszystkiego... To doskonale "rekompensuje" zasady armii. Moim zdaniem WL powinien kosztować max 13 pkt a SM i PG po 12 .Wtedy HE byłyby topową armią :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Wystarczyloby dopuscic speciale. Teclis doskonale rekompensuje wady :twisted:

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

PiotrB pisze:Zasady armii HE są wyśmienite !!! Co z tego jednak skoro elf kosztuje 15 pkt i ma t3. Koszt powoduje ,że dużo nie da ich się wystawić a t3 powoduje ,że giną od wszystkiego... To doskonale "rekompensuje" zasady armii. Moim zdaniem WL powinien kosztować max 13 pkt a SM i PG po 12 .Wtedy HE byłyby topową armią :)
No i do tego dochodzi to, że o ile w innych armiach cory są naprawdę dobre i zarabiają na siebie (ghoule, driady, kusznicy DE, korsarze, ciężka kawa, slavy,), to w HE są one wystawiane tak na odczepne i po części są to zmarnowane puntky :? Gdyby SH powrócili do corów, albo piechota corowa dostała jakieś fajne zasady (jak łuki WE albo kusze DE) na przykład zasięg 36 cali na łukach czy coś w tym guście...

I o ile nadrabiamy WL w specjalach, to cory i rary ciągną HE ostro w dół pod względem siły armii jako całość.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

e tam, rary są spoko ;]

problem to jak wszyscy wiemy koszt punktowy,
włócznik De vs HE - porażka. praktycznie w tej samej cenie są korsarze, porównajmy te dwa unity :?
koszt speciali i łuków ;|
koszt rydwanów!!! :cry: powinny kosztować 65/85

nawet 1pkt mniej na całej piechocieb y sporo dał.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Ukalez
Falubaz
Posty: 1211
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: Ukalez »

Nie ma co się dziwić, skoro gramy na 7ed AB. W 7 można było wcisnąć 10 łuków i tyle. Sztuczne pompowanie punktów w core'y u HE (jako spełnienie wymogu 25%+) jest słabe i zasada Elite Army nie wynagradza tego w najmniejszym stopniu. Co z tego że mogę wziąć 6 oddziałów WL, jak zazwyczaj punktów nie starczy. Z DE przegrywamy już na poziomie AB, ale miejmy nadzieję zmieni się to z nowym podręcznikiem :wink:
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.

Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"

I love this game... :D

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Ukalez pisze:ale miejmy nadzieję zmieni się to z nowym podręcznikiem :wink:
Właśnie, HE potrzebują nowego podręcznika, a tu ani widu, ani słychu..

Po przerwie na WE i obecnie na nowe Ogry myślę o powrocie do gry HE, szczególnie że ostatnio dostałem baty na turnieju od 'swojej' armii :P
Niestety, gorzej z pomysłami na rozpiski, na papierze wszystko fajnie wygląda a w praktyce wychodzi dość słabo..
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

a widzicie, trzeba było sobie zrobić przerwę jak 8ed wchodziła i teraz wrócić. Dla mnie HE są jak nowe, pewnie znudza mi się po jakimś czasie, a tu co? Nowy book!, to wszystko było zaplanowane ;)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Dobra, dobra Kosa, tak sobie to tłumacz ;)
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Ja się "przesiadłem" na DE i naprawdę znajduje nową jakość gry. Cory po 10 pkt które coś robią - sieczkarnie Witchki które mają milion ataków i poison który jest ważniejszy niż siła 4. Różnica jest kosmiczna - mimo tego ,że dalej mam t3 to mam Hydry żeby zasłaniać co wrażliwsze oddziały no i cena 10pkt robi swoje. Że nie wspomnę o bohaterach do walki którzy w DE są znacznie lepsi.... Co prawda w bezpośrednie konfrontacji DE contra HE małą przewagę mają HE ale z innymi armiami to już zdecydowanie lepiej prezentują się DE.
Prawdę jest co mówi Endrju - cory to problem HE i to spory - 11 pkt za łucznika który mało co robi -śmiech na sali - ja za 11 pkt mam kusznika który ma 2 strzały +5as i pary save i ma hate-a... Przeceniony jest ASF ,który owszem jest ważny ale na oddziałach z s6 czy s5 (WL,SM). Na razie nie planuje powrotu do HE bo coraz bardziej cenię różnicę jaką dają mi DE... przynajmniej wygrywam bitwy a nawet jak się zdarzy porażka to raczej przez mój brak umiejętności niż przez armię...W He niestety tak nie jest..
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Naprawdę nie musisz nas przekonywać że DE dostały wygięty na wszystkie możliwe sposoby kodeks.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

I tu Piotrze masz całkowitą rację, pod tym co napisał Andrzej (wkońcu merytoryczny post :mrgreen:) można się podpisać obiema rękami ;)
Inna sprawa o której rozmawialiśmy kiedyś: czy mając w corach Silver Helmsów byliby wystawialni?
Samo obniżenie kosztów punktowych pomoże tylko trochę, bo i tak musimy wystawić łuki + coś innego (jeżeli nowe euro będzie ograniczać liczbę strzelających modeli) to będziemy mieli tyle samo słabych łuczników co obecnie w rozpiskach, a do tego będziemy musieli jeszcze coś dołożyć. Sloty procentowe mocno dały naszej armii popalić..
Wisła Kraków.

Zablokowany