Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Re: Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Prosiłbym o spokój. Mod jest zdenerwowany i miał cięzki dzień, więc lepiej żeby nie musiał robić tu konkwisty.
Pozdro
Pozdro
MAM DOŚĆ KASOWANIA PRZEKLEŃSTW. KAŻDY KTÓRY NAPISZE CHOĆ JEDNĄ KOBIETĘ LEKKICH OBYCZAJÓW DOSTAJE ODPOCZYNEK OD FORUM BEZ ŻADNEGO OSTRZEŻENIA. NIE POTRAFICIE KULTURALNIE WYRAŻAĆ POGLĄDÓW TO NIE BĘDZIECIE TU WCALE PISAĆ. G.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
Embir jeszcze bronisz gościa ?
Ja wiem że jesteś naczelnym "fanbojem" i promotorem KoW, w którego i tak koniec końców prawie nikt nie będzie grał ale takie teksty trzeba piętnować. Idź może na ulicy rozdawaj ulotki KoW może ktoś da się namówić;)
Czyli jak gram w tą grę i mi się podoba to jesteś jakiś opóźniony intelektualnie ? O co w ogóle chodzi. Włączcie na luz, nie podoba Ci się do promuj te swoje KoW, nie graj ale nie trzeba obrażać innym, którym się ta gra podoba.
W gry Mantica nie będę grał bo to jest firma która żeruje tylko i wyłącznie na byłych/obecnych klientach GW i na ich figurkach w większości, a udają jakąś niezależną firmę, która interes graczy ma ponad wszystko. Wolę już grać w Bolta czy inną grę figurkową.
A co do samego AoS zagrałem dwie bitwy dosyć dużymi armiami (Glittering Host + mag + Teclis + Frostheart + Rbt czyli 3 Hero, 5 unitów,monster,1 maszynka) i grało się bardzo przyjemnie (przeciwnik miał raz VC raz DE ale też głównie jakaś zbalansowana armia żeby różne unity przetestować ) i się bardzo dobrze bawiłem przy takiej ilości unitów gra jest naprawdę fajna. Co mi się rzuciło w oczy :
- deployment jest bardzo ważny szczególnie na tyle unitów gdyż zasięgi np. strzelania, które potrafi być świetne nie są ogromne więc trzeba uważać
- fajne combosy można robić np. Włócznicy jak się nie ruszają i jest ich 20 mają +1A i re-roll hitów, można łatwo z magii im save podbić.
- ruch też nie jest aż tak głupi wiadomo że nie jest to ten stopień komplikacji co np. w 6ed i nie tutaj jest środek ciężkości, ale wspomniani włócznicy mają re-roll jak się nie ruszają, kawalerią ma bonusy jak szarżuje, magowie muszą być w 18" żeby dispelować a nie jest to zasięg specjalnie bezpieczny przy tych zasadach. Jest jednak dużo kombinowania żeby to ogarnąć.
Myślę że jeżeli GW nie wyda FAQ to przy kilku uściśleniach i compie (wiadomo nie jestem fanem ale tutaj to niezbędność) wcale nie wymagającym więcej pracy niż ten od ETC można w to nawet grać turniejowo. Wiadomo że są takie kwiatki jak Slanny czy inne tym podobne rzeczy ale jest ich stosunkowo mało, chyba jednak z tego co się zorientowałem. Ja zagrałem dwie bitwy i kiedy w armii jest naprawdę i strzelanie i magia, i jakieś Monstery to wygląda to ciekawie. Bo obserwowałem grę z podstawki też i była ciekawa jako nowość ale to był walka 1-2 unitów, a jednak gra oferuje dużo więcej. Mogę powiedzieć, że się dobrze bawiłem podstawkę kupię (bo modele gościa na drakonie i BSB są naprawdę świetnie zrobione) ale więcej nie będę inwestował dopóki jakieś Elfy(Aelfy ) nowe nie wyjdą.
Ja wiem że jesteś naczelnym "fanbojem" i promotorem KoW, w którego i tak koniec końców prawie nikt nie będzie grał ale takie teksty trzeba piętnować. Idź może na ulicy rozdawaj ulotki KoW może ktoś da się namówić;)
Czyli jak gram w tą grę i mi się podoba to jesteś jakiś opóźniony intelektualnie ? O co w ogóle chodzi. Włączcie na luz, nie podoba Ci się do promuj te swoje KoW, nie graj ale nie trzeba obrażać innym, którym się ta gra podoba.
W gry Mantica nie będę grał bo to jest firma która żeruje tylko i wyłącznie na byłych/obecnych klientach GW i na ich figurkach w większości, a udają jakąś niezależną firmę, która interes graczy ma ponad wszystko. Wolę już grać w Bolta czy inną grę figurkową.
A co do samego AoS zagrałem dwie bitwy dosyć dużymi armiami (Glittering Host + mag + Teclis + Frostheart + Rbt czyli 3 Hero, 5 unitów,monster,1 maszynka) i grało się bardzo przyjemnie (przeciwnik miał raz VC raz DE ale też głównie jakaś zbalansowana armia żeby różne unity przetestować ) i się bardzo dobrze bawiłem przy takiej ilości unitów gra jest naprawdę fajna. Co mi się rzuciło w oczy :
- deployment jest bardzo ważny szczególnie na tyle unitów gdyż zasięgi np. strzelania, które potrafi być świetne nie są ogromne więc trzeba uważać
- fajne combosy można robić np. Włócznicy jak się nie ruszają i jest ich 20 mają +1A i re-roll hitów, można łatwo z magii im save podbić.
- ruch też nie jest aż tak głupi wiadomo że nie jest to ten stopień komplikacji co np. w 6ed i nie tutaj jest środek ciężkości, ale wspomniani włócznicy mają re-roll jak się nie ruszają, kawalerią ma bonusy jak szarżuje, magowie muszą być w 18" żeby dispelować a nie jest to zasięg specjalnie bezpieczny przy tych zasadach. Jest jednak dużo kombinowania żeby to ogarnąć.
Myślę że jeżeli GW nie wyda FAQ to przy kilku uściśleniach i compie (wiadomo nie jestem fanem ale tutaj to niezbędność) wcale nie wymagającym więcej pracy niż ten od ETC można w to nawet grać turniejowo. Wiadomo że są takie kwiatki jak Slanny czy inne tym podobne rzeczy ale jest ich stosunkowo mało, chyba jednak z tego co się zorientowałem. Ja zagrałem dwie bitwy i kiedy w armii jest naprawdę i strzelanie i magia, i jakieś Monstery to wygląda to ciekawie. Bo obserwowałem grę z podstawki też i była ciekawa jako nowość ale to był walka 1-2 unitów, a jednak gra oferuje dużo więcej. Mogę powiedzieć, że się dobrze bawiłem podstawkę kupię (bo modele gościa na drakonie i BSB są naprawdę świetnie zrobione) ale więcej nie będę inwestował dopóki jakieś Elfy(Aelfy ) nowe nie wyjdą.
Ostatnio zmieniony 4 lip 2015, o 22:13 przez Loremaster, łącznie zmieniany 2 razy.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
a tak w ogóle byłem zaskoczony ile oddziałów weszło mi na 700 pkt w KOWie w armii ludzkiej
2x20 piechoty 2x10 kawy 5 kawy pomocniczej do tego maszyna i bohater. Dodam że ściąganie modeli to przyzwyczajenie z battla. Naprawdę lepiej to wygląda podczas rozgrywki.
2x20 piechoty 2x10 kawy 5 kawy pomocniczej do tego maszyna i bohater. Dodam że ściąganie modeli to przyzwyczajenie z battla. Naprawdę lepiej to wygląda podczas rozgrywki.
Offtop:Loremaster pisze: Czyli jak gram w tą grę i mi się podoba to jesteś jakiś opóźniony intelektualnie ?
@ Loremaster: Naucz się czytać ze zrozumieniem bo się po prostu błaźnisz tutaj.
On napisał, że gra skierowana do osób z zespołem Downa, a nie że jak ktoś w nią gra to jest Downem.
Jak przeglądam czasopismo skierowane do kobiet, np. Cosmopolitan, to znaczy, że jestem kobietą?
http://manticblog.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
Flaff zamkniętyj temat. Dosyc krwi rozlane
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Broń Boże aby poszli tą drogą. Gra ma się skupiać na starciach kompanii, batalionów i regimentów. Oddział jest najważniejszy, nie jednostki wchodzące w jego skład.w koncu oddzialy beda sie skladaly z wielu modeli zamiast z jednego zbiorczego?
Aczkolwiek byłoby fajnie gdyby kompanie wewnętrznie dzieliły się na 2 mniejsze jednostki-podstawki jak w (części) bitewniakach historycznych. Rozwiązanie KoWa to niepotrzebne spłycenie choć działa pozytywnie na szybkość.
Rozwiązanie GW jest dobre i praktykowane w skrimishach, gdzie jednostka ma znaczenie... ale w bitewniakach nie ma dla niego miejsca. W każdym razie nie w bitewniakach historycznych, gdzie WAB nie odniósł sukcesu. Ja wiem iż ciężko się przestawić na myślenie w takim formacie.
Twój przykład jest kompletnie nietrafiony z jednego powodu. Tego czy robię laski na autostradzie nie wiesz, a jedynie się domyślasz, nie wiadomo zresztą na jakiej podstawie - więc pozostaje to jedynie opinią. Natomiast niepełnosprawność umysłowa osób z zespołem Downa to powszechnie znany fakt, udowodniony w medycynie.jachu_ka pisze:Kolego Embir, nie znam Cię, więc się nie obraź ale:Embir pisze:Abstrahuję od tego czy było to eleganckie czy nie, ale w jego stwierdzeniu nie było żadnego fałszu.
W związku z tym pytanie:
Czy możesz sobie odpuścić oburzenie, i dać spokój z poprawnością polityczną, która jak jad wpierdala się we wszystko i uniemożliwia nieskrępowaną wymianę poglądów?
Mam wrażenie, że kolega Embir robi kierowcom laski przy autostradzie za jedną fajkę. To mi sugeruje jego avatar.
Mam prawo do wygłoszenia takiej opinii? Wg nieskrępowanej wymiany poglądów mam. Jest w niej jakikolwiek fałsz? Jest, ale równie dobrze mogłby go nie być bo takie mogłoby być moje zdanie.
Nie cierpię PC i zapytaj kogokolwiek kto mnie zna to Ci to potwierdzi. Ale na to co napisał -DE- nie znajduję w sobie zgody i nie wiem jak się to do PC w ogóle ma.
W związku z tym kolega DE powołując się na ten fakt użył określenia na AoS jako "gry skierowanej do osób z zespołem Downa" aby zaakcentować fakt, że gra ma pewnie proste i łatwe do opanowania reguły.
Biorąc pod uwagę to jakie głupoty wypisałeś pozwolę sobie więc wyrazić opinię:
"Kolega jachu-ka nie potrafi wyciągać logicznych wniosków ani wysłuchiwać argumentów. Zamiast dyskusji woli emocjonalne, mało eleganckie riposty."
http://manticblog.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
jesli ich wystawiales w malej liczbie to nic dziwnego, ze odszedles od systemu. Po prostu moze nie grales w niego tak aby to mialo sens.Embir pisze: Ciekawe, bo mi się zdaje, że imperialni halabardnicy schodzą jak muchy.
zabawne. W wfb tez nie. Ale to oczywiscie nie ma znaczenia? chyba, ze chcesz powiedziec, ze ten system nie ma dziur. To tez ciekawe, bo pierwsza edycja byla mega uproszczona i calkiem dziurawa a druga jeszcze nie wyszla (totez tez ciekawe, ze "nie wykrecisz takich walkow")Faktycznie, w KoW nie wykręcisz takich "strategicznych myków" jak legendarne dżdżownice Tomb Guardów.
tak. nie naroslo wokol niego zasad ani eurocompow. Oczywiscie to, ze ta gra nie ma gaming community prawie wcale (co widac po pszybkim researchu w googlu) nie ma tu wielkiego znaczenia prawda?KoW jest na tyle skomplikowany na ile jest to potrzebne by rozegrać szybką grę bitewną w realiach fantasy, nie narosło wokół tego setki zasad, uściśleń i FAQ-ów, ani euro compów. Bo po prostu tego nie trzeba.
bitewniaki historyczne w wiekszosci chyba tez sa skirmishami. Przynajmniej wiekszosc historycznych sysemow, ktore znam wlasnie taka jest.ale w bitewniakach nie ma dla niego miejsca. W każdym razie nie w bitewniakach historycznych, gdzie WAB nie odniósł sukcesu.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
gaming community nie bierze się z niczego czy pstryknięcia palcami. W latach 90tych w Polsce też nie było a powstała.
Cóż ja to widzę inaczej. Mantic to głównie byli pracownicy GW, ich specjaliści od gier, których GW wywaliło albo sami odeszli, bo nie mogli swobodnie tworzyć tej gry. Na ich miejsce weszli specjaliści od marketingu i zarżnęli WFB, bo sami nie mogli sobie poradzić z problemami które stworzyli, zwłaszcza w dobie 8 edycji i wykreowania ogromnej bariery wejścia dla nowych graczy.Loremaster pisze:W gry Mantica nie będę grał bo to jest firma która żeruje tylko i wyłącznie na byłych/obecnych klientach GW i na ich figurkach w większości, a udają jakąś niezależną firmę, która interes graczy ma ponad wszystko. Wolę już grać w Bolta czy inną grę figurkową.
Oczywiście przykład powyżej jest przerysowany, tak samo jak Twój. Pewnie nie dojdziemy, który przykład jest bliższy prawdy.
Tym nie mniej GW przekształciła się w korporację, która charakteryzuje się specyficznym podejściem do klienta, a to już jest odczuwalne przez niemal każdego. Mantic o ile odniósłby wielki sukces pewnie z biegiem czasu skończyłby podobnie jak GW - zamienił się w molocha korporacyjnego (chociaż też jest szansa, że nie). Dopóki jednak np. taki Corvus Belli, Privateer Press czy Mantic takich molochem korporacyjnym nie są i posiadają dobrą komunikację z klientem i środowiskiem - to właśnie ich gry wolę wspierać.
Ponad to tu nie chodzi o Mantica. Jak już wcześniej zostały zarysowane strony konfliktu to ten toczy się bardziej miedzy GW (północą) a resztą (południem). Mantic uwidocznił się tylko dlatego, że w stosunku do WFB jest najbliższym oficjalną alternatywą do 9 edycji, której nie ma wraz z całym Warhammerem. Aczkolwiek do samego AoS lepszą alternatywą jest Warmachina albo inny równie dobry skirmish.
Z drugiej strony AoS może być zupełnie nową kategorią bitewniaków, tak jak pisał i prawidłowo zwrócił mi uwagę Fluffy:
Dlatego wcześniej wspomniałem o "tożsamości". Najpierw trzeba spróbować zaklasyfikować czym jest AoS. Dla mnie osobiście to bardziej ordynarny skok na kasę wymyśloną przez całkiem zdolnych marketingowców GW. Stworzyli zasady, a raczej ich brak, aby można było brać wszystko ze wszystkim w nieograniczonej liczbie. Jeśli się mylę i ten "skok na kasę" ma jakieś głębsze podłoże i goście rzeczywiście określili sporą grupę graczy, którzy nie chcą bitewniaków, jakie oferują im wszystkie pozostałe firmy, a chętnie by zagrali w grę z udziałem figurek, w której tworzą jakiś rodzaj opowieści jak to zdefiniował Fluffy - to będę pełen podziwu z ciekawością przyglądał się narodzinom nowego gatunku gier ;PFluffy pisze:Co do Twojego porównania, Kal_Torak, mylisz się W dobie podziału na Euro i AT AoS przypomina party game z gatunku "wyrzuc cos na kościach i połącz to w opowieść" czy inną Jengę
Wręcz przeciwnie, wystawiałem po 40-tu, a od systemu odszedłem gdy Pan El Rey i reszta towarzystwa stworzyło najbardziej skaszaniony euro comp w historii, jakieś 2 lata temu po Kujawiaku.Shino pisze:jesli ich wystawiales w malej liczbie to nic dziwnego, ze odszedles od systemu. Po prostu moze nie grales w niego tak aby to mialo sens.Embir pisze: Ciekawe, bo mi się zdaje, że imperialni halabardnicy schodzą jak muchy.
I Ty i ja dobrze wiemy, że mówiłem o wcześniejszych edycjach. Ponieważ dawno nie grałem to może mi powiesz czy, odnośnie tej strategicznej głębi, dalej są kreski z czempionem na przedzie?Shino pisze:zabawne. W wfb tez nie. Ale to oczywiscie nie ma znaczenia? chyba, ze chcesz powiedziec, ze ten system nie ma dziur. To tez ciekawe, bo pierwsza edycja byla mega uproszczona i calkiem dziurawa a druga jeszcze nie wyszla (totez tez ciekawe, ze "nie wykrecisz takich walkow")Embir pisze:Faktycznie, w KoW nie wykręcisz takich "strategicznych myków" jak legendarne dżdżownice Tomb Guardów.
Otóż mylisz się, grupa graczy była wystarczająco szeroka żeby wyłapać błędy systemu. Stąd między innymi wzięła się koncepcja drugiej edycji i beta testów - tych ostatnich zresztą Warhammer nigdy nie miał, tu o balansie decyduje grupa wybrańców w ramach TWF, którzy nota bene nie są nieomylni i potrafią wyczarować fatalny comp - czego dowodem sytuacja sprzed dwóch lat.Shino pisze:tak. nie naroslo wokol niego zasad ani eurocompow. Oczywiscie to, ze ta gra nie ma gaming community prawie wcale (co widac po pszybkim researchu w googlu) nie ma tu wielkiego znaczenia prawda?Embir pisze: KoW jest na tyle skomplikowany na ile jest to potrzebne by rozegrać szybką grę bitewną w realiach fantasy, nie narosło wokół tego setki zasad, uściśleń i FAQ-ów, ani euro compów. Bo po prostu tego nie trzeba.
http://manticblog.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
-
- Wałkarz
- Posty: 56
Dzięki za to, jachu. Ludzie z zespołem Downa mają niski iloraz inteligencji analitycznej, co wcale nie oznacza że są stricte głupi (bo IQ to nie wszystko, po prostu gorzej radzą sobie z pewnymi zadaniami, gorzej przyswajają informacje i je przetwarzają, mają "słabszy procesor" można powiedzieć), a poza tym również mają znacznie wyższy od przeciętnej współczynnik empatii / inteligencji emocjonalnej. To jedni z najbardziej spokojnych, życzliwych ludzi na świecie. Chamskie pojechanie po nich pokazuje poziom ameby emocjonalnej i jest poniżej jakiejkolwiek godności ludzkiej.jachu_ka pisze:Ale na to co napisał -DE- nie znajduję w sobie zgody i nie wiem jak się to do PC w ogóle ma? Ludzie cierpiący na zespół Downa to część populacji z niższą inteligencją, zgoda. Stygmatyzowanie ich jako uosobienie tej grupy jest, zwyczajnie chamskie, niezasadnione i na wyrost.
Kolega -DE- mógł użyć wuchty różnych określeń na grupę którą miał na myśli, wolał obrazić ludzi cierpiących na konkretną chorobę, którzy są chyba najmniej szkodzącymi ludźmi na świecie. Bronienie ich to nie poprawność polityczna, to zwykła przywoitość.
Ostatnio zmieniony 4 lip 2015, o 22:39 przez Kastor Krieg, łącznie zmieniany 1 raz.
E-e. To (potencjalnie) byłaby moja opinia, w której nie byłoby fałszu. Użytkownik -DE- nie sprawdzał czy "downy" (jak uprzejmie ich nazywa) potrafią ogarnąć AoS, on sobie na głos przypuszcza, jako i ja czynię. Moje podstawy do takiego stwierdzenia są żadne, on podstaw też nie ma. Snuje domysły, obrażając przy tym ludzi, więc i ja tak zrobiłem, obrażając jego mamę i ciebie przy okazji. Życie.Embir pisze:Twój przykład jest kompletnie nietrafiony z jednego powodu. Tego czy robię laski na autostradzie nie wiesz, a jedynie się domyślasz, nie wiadomo zresztą na jakiej podstawie - więc pozostaje to jedynie opinią. Natomiast niepełnosprawność umysłowa osób z zespołem Downa to powszechnie znany fakt, udowodniony w medycynie.
marchef w butonierce