Zapowiedzi, plotki - co nowego w Vampirkach
Moderator: misha
- Chaoschild
- Chuck Norris
- Posty: 534
- Lokalizacja: London Fa%^n City
No to szykuje sie chwalebne zejscie naszych zombiakow ze stolow. Szkoda bo ja osobicie uzywalem ich w kazdej bitwie min 1 regon.
Skoro VC robi sam, "wielki" Gav T., to nie ma się co dziwić, że nagle z bardzo dobrej armii zrobi się armia co najwyżej przeciętna. Jaki będzie vargulf, to Szaman puścił już farbę na NG. Jakieś straszliwe blood dragony kosztujące ogromną ilość punktów, zombiaki, założę się ,że przeszacowane... itd. Nie widzę tego Panowie. A w zasadzie widzę! Widzę, oczyma wyobraźni, ogromną ilość VC do kupienia na allegro.
- Chaoschild
- Chuck Norris
- Posty: 534
- Lokalizacja: London Fa%^n City
Dobrze powiedziane......ja juz zaczalem wyprzedawac co nieco, poki rynek nie zapchany
A wracajac do tematu to rzeczywiscie mozna sie bardzo obawiac o VC, jak dla mnie to idzie w kierunku Chaosu, malo ale pakernie....a przeciez nie w tym rzecz. Gdzie masy umarlych zalewajace szyki przeciwnika? Gdzie Strigoi polujace ze swoimi zastepami ghuli? Ehhhhhhh.......
A wracajac do tematu to rzeczywiscie mozna sie bardzo obawiac o VC, jak dla mnie to idzie w kierunku Chaosu, malo ale pakernie....a przeciez nie w tym rzecz. Gdzie masy umarlych zalewajace szyki przeciwnika? Gdzie Strigoi polujace ze swoimi zastepami ghuli? Ehhhhhhh.......
Czy jakiś nowy AB robił GAV poczynając od krasnoludów??? Jeśli tak, to jaki? Jeśli już coś spłodził poczawszy od tego booka łatwo można ocenić czy armia będzie conajwyżej "przecietna".
Aczkolwiek obawy nie bez podstawne. Nowe DE też ma robić GAV.
Jednak ogolna tendencja dosłownie wszystkich nowych armii to obniżenie kosztu piechoty i z reguły podwyższanie kosztu kawy. Zatem BK raczej 30 punktów lub coś koło tego 28+, a szkieletki i zombiaki tansze. Jeśli GG nie dadzą lepszych statystyk lub dodatkowych zasad specjalnych tez powinni być tańsi. Sytuacja w nowych VC może wyglądać tak jak w HE. Czyli koszt piechoty zwłaszcza corowa obniżona, a sporo dopakowanych nowych jendostek, w tym tych drogich jak nowi Knight of blook keep czy vargulfy i drożsi BK. W tym wypadku Vampierze będą drogie jeśli gracze będą wystawiać full droższych herosow oraz wybierać spośród tych droższych regimentów, minimalizując koszt corów. Wtedy liczebność będzie malutka, ale jeśli ludzie pójdą w te tańsze jednostki to VC będą zapewne liczebniejsze od tych starych VC. HE np. da się złożyć w bardzo dużych ilościach, ale zdecydowana większość rozp składa się tylko z tego co podrożało, dzięki temu ilość modeli to 40 na 2000+. Z VC może być podobnie.
Ja mam nadzieje, że armia będzie się właśnie składala z tych wypaśnyuch drogich jendostek i tych tańszych jak piechota. Wtedy liczbeność rozpy bedzie zależała od gracza
Aczkolwiek obawy nie bez podstawne. Nowe DE też ma robić GAV.
Jednak ogolna tendencja dosłownie wszystkich nowych armii to obniżenie kosztu piechoty i z reguły podwyższanie kosztu kawy. Zatem BK raczej 30 punktów lub coś koło tego 28+, a szkieletki i zombiaki tansze. Jeśli GG nie dadzą lepszych statystyk lub dodatkowych zasad specjalnych tez powinni być tańsi. Sytuacja w nowych VC może wyglądać tak jak w HE. Czyli koszt piechoty zwłaszcza corowa obniżona, a sporo dopakowanych nowych jendostek, w tym tych drogich jak nowi Knight of blook keep czy vargulfy i drożsi BK. W tym wypadku Vampierze będą drogie jeśli gracze będą wystawiać full droższych herosow oraz wybierać spośród tych droższych regimentów, minimalizując koszt corów. Wtedy liczebność będzie malutka, ale jeśli ludzie pójdą w te tańsze jednostki to VC będą zapewne liczebniejsze od tych starych VC. HE np. da się złożyć w bardzo dużych ilościach, ale zdecydowana większość rozp składa się tylko z tego co podrożało, dzięki temu ilość modeli to 40 na 2000+. Z VC może być podobnie.
Ja mam nadzieje, że armia będzie się właśnie składala z tych wypaśnyuch drogich jendostek i tych tańszych jak piechota. Wtedy liczbeność rozpy bedzie zależała od gracza
No tak, al co ci po tym, że szkielety, wilki i zombie będa tańsze jeśli gg i bk będą droższe. Perzecież na samym mięsie nie da się grać...
Nowe ploty z Warhammer.org.uk:
Just got back from the GW games night. The new store manager has read the book and was doing high-jumps and back-flips trying to sell it to me. The fact I am disappointed that all models = undead= ITP = can't flee means I am unimaginative, apparently. Ranked-up ghouls are fluffy, I am told. No more Black Kniggets shouldn't be a problem...skeleton cav a la khemri will do just fine (and we all know how often they appear in TK armies).
Apparently any undead unit can march if they are within 12" of a *vampire*, not just the army general. This includes the rumoured Blood Knights and the Varghulf (the varghulf is a vampire in bat form apparently).
The Corpse Coach (apparently it's real name) only has a 6" range and only gives Strikes First to units around it, not re-roll to hit and to wound rolls.
It *appears* there is only one necromantic lore still, but the effectiveness depends on the caster. For instance, the example given was that Invocation of Nehek can heal everything now, but can only create new units if cast by a Necromancer.
Anyway, just more rumours, though I think these are pretty accurate given that I know where they come from. Don't take my word for it, but it does seem to mesh with some of the previous rumours I've heard anyway.
Witam
Panowie co by niemówiąc o nowym booku do VC jedno mnie boli ....ghule w rankach. Z super wypaśnej jednostki IMO łamiącej wszystko w suporcie GG, staną się to przeciętniaki..... Mając 6 paproków :p było 12 ataków z poisonem i T4!! Ci co grają na dire wolfach dziwią mnie czemu nie biorą Ghuli. Nie raz spotykałem się z szarża np 3 dire wolfów na obsługę moich dział w empire i te oto wilki nie robiły kompletnie nic ja zabijałem 1 i z CR sypały sie aż miło. Ghule jak wpadały cóż nie było co zbierać. Wilki wystrzelasz ghule skirmisch i T4 ciężko. A teraz jeśli mają im dać ranki to będzie to kolejna piechota corowa zaraz po skeletonach i zombi. Podsumowując niech robią co im się żywnie podoba ale wara im od moich ulubieńców (nikt ich niedocenia a potrafią dokopać)...
Jest jednak nadzieja o nowych hajach mówiło się też dużo np że z ziemi będą walić z 2 rank z górki z 3 i tego nie ma.....czas pokaże.
Panowie co by niemówiąc o nowym booku do VC jedno mnie boli ....ghule w rankach. Z super wypaśnej jednostki IMO łamiącej wszystko w suporcie GG, staną się to przeciętniaki..... Mając 6 paproków :p było 12 ataków z poisonem i T4!! Ci co grają na dire wolfach dziwią mnie czemu nie biorą Ghuli. Nie raz spotykałem się z szarża np 3 dire wolfów na obsługę moich dział w empire i te oto wilki nie robiły kompletnie nic ja zabijałem 1 i z CR sypały sie aż miło. Ghule jak wpadały cóż nie było co zbierać. Wilki wystrzelasz ghule skirmisch i T4 ciężko. A teraz jeśli mają im dać ranki to będzie to kolejna piechota corowa zaraz po skeletonach i zombi. Podsumowując niech robią co im się żywnie podoba ale wara im od moich ulubieńców (nikt ich niedocenia a potrafią dokopać)...
Jest jednak nadzieja o nowych hajach mówiło się też dużo np że z ziemi będą walić z 2 rank z górki z 3 i tego nie ma.....czas pokaże.
Teraz zamiast ghouli beda wraithy w skirmiszu
A co do zabijania maszyn, to wilki nad ghoulami mialy taka przewage ze mialy 9 cali ruchu a nie 4, i latwiej robily fear-outnumer (kiedys nawet dla herosa bretonskiego na pegazie mi sie udalo ).
A stare ghoule oczywiscie swoje zastosowanie mialy (u mnie glownie robienia flee, hehehe), ale nieco inne niz wilki.
A co do zabijania maszyn, to wilki nad ghoulami mialy taka przewage ze mialy 9 cali ruchu a nie 4, i latwiej robily fear-outnumer (kiedys nawet dla herosa bretonskiego na pegazie mi sie udalo ).
A stare ghoule oczywiscie swoje zastosowanie mialy (u mnie glownie robienia flee, hehehe), ale nieco inne niz wilki.
Ghoule w rankach to jedynie powrót do przeszłości ... wiem, że pewnie was by to nie ucieszyło, ale może być również tak, że ghoule nie będą mogły gonić ... tak też było ... i jest to super klimatyczne rozwiązanie - ghoule wpieprzały ciała zabitych, posiłek był już na miejscu, a gonitwa za nim to w tych okolicznościach rzecz dla ghoula mało ciekawa ... zresztą sam przyznam się oczekuję od Gava ukłonu w stronę klimatu, na miarę "starych, dobrych czasów" ... myślenie o możliwościach siłowych nadchodzącego armybooka jest dla mnie tak samo dalekie, jak pościg za złamanym wrogiem, dla ghoula który tyle co dorwał się do świeżej wątroby ... jednego z tych, którzy okazji do ucieczki już nie mieli
Tak na marginesie mam nadzieję, że takie obrazowe opisy pewnych elementów Battla są dostępne tak samo trudno dla przypadkowego "cenzora z kół uber-prawicowych" jak któraś z Ksiąg Nagasha dla przypadkowego szperacza w przapadkowej księgarnii Altdorfu.
Tak na marginesie mam nadzieję, że takie obrazowe opisy pewnych elementów Battla są dostępne tak samo trudno dla przypadkowego "cenzora z kół uber-prawicowych" jak któraś z Ksiąg Nagasha dla przypadkowego szperacza w przapadkowej księgarnii Altdorfu.
- Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
duck co to pierwszej części Twojej wypowiedzi to zgadzam się w 100%. Chociaż ghule w rankach to nie to o czym marze.
Klimat przede wszystkim.
A jeśli chodzi o drugi akapit.. to do czego pijesz?
Klimat przede wszystkim.
A jeśli chodzi o drugi akapit.. to do czego pijesz?
- Chaoschild
- Chuck Norris
- Posty: 534
- Lokalizacja: London Fa%^n City
Pamietne czasy ghulow w rankach...dawaly rade....ale w sumei wtedy malo co bylo wogole skirmisha. Klimat musi byc.....chyba nie da sie zrabac czysto klimatyczynej armii jakiej sa od dawien dawna VC.
Christos, trochę nieprecyjzyjnie się wypowiedziałem. Chciałem wyrazić jedynie obawę przed skutkami przypadkowej wizyty, np. poprzez przypadkowe przeczesywanie netu (google) przez jakąś osobę spoza forum i ludzi bardziej lub mniej zaangażowanych w hobby.
Nie odważyłbym nawet namniejszą myślą próbować urągać "szefostwu BP" a tym bardziej jego przedstawicielstwu na forum VC, w dodatku klimaciarzowi
Nie odważyłbym nawet namniejszą myślą próbować urągać "szefostwu BP" a tym bardziej jego przedstawicielstwu na forum VC, w dodatku klimaciarzowi
Ghule w fantastyce
W grach i literaturze fantasy ghule to najczęściej (Dungeons & Dragons, Warhammer, Warcraft) nieumarłe istoty żywiące się ludzkimi zwłokami. Ghule wyglądają jak zdeformowani, zgarbieni ludzie o złośliwych, wypaczonych twarzach, ostrych zębach i pazurach.
Wszystko luz tylko ja w ich działaniu widzę chaos i nieład jak można według klimaciarza wstawic ich w ranki. Oni kochają swobodę działania dajcie im jeszcze sztandar, muzyka i będzie "super klimaciarska jednostka" nie ma co.
Szkiele ranki jak najbardziej, zombi no da się to wytłumaczyć, ale ghule w rankach i jako undead to chore.
W grach i literaturze fantasy ghule to najczęściej (Dungeons & Dragons, Warhammer, Warcraft) nieumarłe istoty żywiące się ludzkimi zwłokami. Ghule wyglądają jak zdeformowani, zgarbieni ludzie o złośliwych, wypaczonych twarzach, ostrych zębach i pazurach.
Wszystko luz tylko ja w ich działaniu widzę chaos i nieład jak można według klimaciarza wstawic ich w ranki. Oni kochają swobodę działania dajcie im jeszcze sztandar, muzyka i będzie "super klimaciarska jednostka" nie ma co.
Szkiele ranki jak najbardziej, zombi no da się to wytłumaczyć, ale ghule w rankach i jako undead to chore.
wiesz co w tej grze nie bedzie to jedyny klopot,
slayerzy w rankach i pelna CG
chaos knighci robiacy w pory przed kazda nawet srednia jednostka
armata trafiajaca zawsze tam gdzie trzeba
czempion oddzialu z latwoscia wychodzacy do pojedynku ze smokiem/demonem
mnostwo plytowych zbroi robionych przez krasnoludy w armii imperium i nawet wzmianki o tym w samej armii krasi
itd itp - widocznie GW ma inny zamysl za ghule w ich swiecie.
slayerzy w rankach i pelna CG
chaos knighci robiacy w pory przed kazda nawet srednia jednostka
armata trafiajaca zawsze tam gdzie trzeba
czempion oddzialu z latwoscia wychodzacy do pojedynku ze smokiem/demonem
mnostwo plytowych zbroi robionych przez krasnoludy w armii imperium i nawet wzmianki o tym w samej armii krasi
itd itp - widocznie GW ma inny zamysl za ghule w ich swiecie.
slayerzy - choreGajowy pisze:
slayerzy w rankach i pelna CG
chaos knighci robiacy w pory przed kazda nawet srednia jednostka
armata trafiajaca zawsze tam gdzie trzeba
czempion oddzialu z latwoscia wychodzacy do pojedynku ze smokiem/demonem
mnostwo plytowych zbroi robionych przez krasnoludy w armii imperium i nawet wzmianki o tym w samej armii krasi
knighci chaosu - pierwsze słyszę
armata- niekoniecznie
czempion- sensacja poważnie
płytówki- fluff
to coś nie gra, bo mają przewagę liczebną i jest remis a to wystarcza do zablokowania działa.Wilqu pisze: Nie raz spotykałem się z szarża np 3 dire wolfów na obsługę moich dział w empire i te oto wilki nie robiły kompletnie nic ja zabijałem 1 i z CR sypały sie aż miło.
a nawet jeżeli przegrają o 1, to zostaje jeden wilk który także działo blokuje. i to też wystarcza.
tak też było - byli piechotą corową . tylko w skirmish'u.A teraz jeśli mają im dać ranki to będzie to kolejna piechota corowa zaraz po skeletonach i zombi.
faktem jest, że luźna formacja była idealnym fluffowym rozwiązaniem dla ghoula, który to rozgrzebuje ziemię w poszukiwaniu jedzenia, a obok robią to jego kumple co chwila się przemieszczając. jak kurczaczki
natomiast inną sprawą jest to, że w armii VC, to są pod kontrolą wampira. nie mają własnej woli przecież w takim przypadku, tylko robią to co im szef karze. mają iść prosto to pójdą.
jeżeli zostawią im zatrute ataki i 4T a do tego potanieją, to będzie to naprawdę wypaśna jednostka ze sporym statycznym CR i potencjałem w walce.