Co do GMa to na 8ed grałem na nim praktycznie odkąd wszedł Imperialny AB. Tylko że na te punkty jest dla mnie za drogi... Wolę zwykłego kapitana (zwłaszcza że mogę go wsadzić na pegaza i nie trzymać całej kadry w jednym klocku) a bez pegaza z Asv 1+ z przerzutem jakoś dziko mi się by grało

2x3 kurczaki z uwagi na środowisko Gdańskie obawiam się że mają za mało Wo w oddziale żeby dojechać do combatu dlatego 5 a nie 3 szt. (3/4 ludzi gra elfami na full strzelaniu a jak mi 1,5 kurczaka dojedzie w combat to się nigdzie nie przegryzie). To samo lekka piechota/fasty - z uwagi na to że wszystko inne ma wysokiego Asv są pierwsze do odstrzału i to baaardzo szybko i albo by nic nie zrobili chowając się za górką albo zginęli bezsensownie.
Z trzecim kapitanem kmina taka że ma właśnie od biedy robić za odginaczkę/ pseudo-fasta - mały zwrotny i szybki a do tego pancerny i mogący się bić z każdym małym badziewiem - tylko maszyn się boi ale jak on wyłapie gonga to trudno - drogi nie jest a są inne cele które wolałbym żeby nie oberwały.