Border Princes

ProCreate, do fimo się tak zniechęciłem, że juz chyba nigdy go nie użyję

PS: 501 post, chwilowo nie mam czasu, ale jeszcze dziś wieczorem wrzucę obiecanego trolla

Ciężko na razie coś powiedzieć, ale chyba idziesz w dobrą stronę
Tylko tak co by ten znak zbyt plastusiowato nie wyglądał

BoB miniatures pisze:ProCreate, do fimo się tak zniechęciłem, że juz chyba nigdy go nie użyję

Problem z wypalaniem czy czymś innym, bo zamierzam wypróbować??

Ta po wypieczeniu fienda głowa i przedramiona praktycznie się rozsypały, musiałem to rzeźbić 3 razy, przez co miałem pod koniec dość zarówno fienda jaki i (głównie) fimo. Podobne doświadczenie przy robieniu ciasteczkowych potworów. Możliwe że to wina wypiekania, ewentualnie złych proporcji między fimo i zmiękczaczem, który większość fimo-rzeźbiarzy mi polecało. I drugie rozczarowanie: nie klei się sam do siebie ani przed, ani po wypieczeniu (przy popiersiu yoda stracił niemal wszystkie włosy). Tak więc nie polecam a i sam już chyba nie użyję, bo oprócz nieograniczonego czasu na rzeźbienie, które jest zaletą, ma za dużo minusów jak dla mnie.

A teraz z innej beczki:

BoB miniatures pisze:

Naviedzony pisze:No i to jest coś pięknego!! Jak ja bym chciał tak umieć rzeźbić...

Nic, tylko bierz dłuta w dłoń, a za 3 - 4 lata też będziesz tak umiał (chyba) :p Jak byś zobaczył moją pierwszą rzeźbę, nie wiedząc jak teraz rzeźbię, powiedział byś żebym nigdy więcej tego nie próbował Kiedyś wrzucę fotki, ciągle mam ją w szafce. Troll z LotR'a powstały z modeliny <3 No i był jeszcze drzewiec z gipsu

Dobra, jest obiecany troll, tylko nie rozpowszechniać mi tego Nie oceniajcie tej pracy jakoś bardzo pod względem anatomii, gdyż nie po to ją tu wrzucam, ale żeby uczcić 500 postów w tym temacie. A poza tym zrobiłem ją jakieś 7 lat temu :p No ok:
Pierwsza figurka jaką w życiu wyrzeźbiłem, głównie dlatego że nie miałem przy małym kieszonkowym (ach, czasy podstawówki :p ) wystarczająco pieniędzy żeby kupić go sobie do mojej armii goblinów. Wyruszyłem zamiast tego po pudełko modeliny do papierniczego i tak to się zaczęło Przeżył wiele bitew w Bardzie (jeden koleś co go widział twierdził że wygląda jak Homer Simson i się z niego śmiał ) a później trafił na zaszczytne miejsce razem z pierwszą pomalowaną przeze mnie figurką (Lurtz z LotR'a, jego też wciąż mam :p ). Jest trochę za duży, dlatego że nie widziałem wcześniej jego figurki i nie miałem pojęcia jak duży może być, zgadywałem na podstawie zdjęć w gazetce DeAgostini... W każdym razie, nie ma już żadnej wartości materialnej, ale pamiątka z niego i motywator świetny

https://dl.dropbox.com/u/44882305/Nowy% ... 0_4036.JPG
https://dl.dropbox.com/u/44882305/Nowy% ... 0_4041.JPG
https://dl.dropbox.com/u/44882305/Nowy% ... 0_4044.JPG
https://dl.dropbox.com/u/44882305/Nowy% ... 0_4046.JPG
https://dl.dropbox.com/u/44882305/Nowy% ... 0_4047.JPG

Świetny!

Po tym trolu fajnie widać progres

Czy ten zmiękczacz do fimo jakoś konkretnie się nazywa?? Zastanawiam się czy pani w plastyczny będzie wiedziała o co mi chodzi.

@Rejmol wysłałem PM


A do wszystkich innych: musiałem poprawić parę rzeczy przy ograch na życzenie klienta (m.in. kostki i wzorniki na stole, ulepszone oddziały i drzewka, prawie całkiem nowa książka), tak więc wrzuciłem na bloga i facebooka fotki:



Więcej fotek tu:
http://bobminiatures.blogspot.com/2012/ ... g-wfb.html
lub tu:
http://www.facebook.com/BoBMiniatures

Jawdrop

BoB miniatures pisze:@Rejmol wysłałem PM

ja równiez poproszę

Też poszło, a na przyszłość wszelkie prośby i pytania na PW

EDIT: wrzuciłem to na CMoN'a: http://www.coolminiornot.com/319981

Update byka, nowe dłonie, główka i parę innych szczegółów:

PS: na blogu tym razem wyjątkowo dużo fotek z każdej strony, tak więc zapraszam :p http://bobminiatures.blogspot.com/

Ofc ta głowa to żarcik ?

Prawa ręka wygląda mega nienaturalnie a co do głowy to WTF on jest za mała mimo iz to WIP

Topór oraz ciało cudowne ale rece od przedramienia do poprawki i głowa tak samo...

Najbardziej podobają mi się ręce i klatka, widać że na siłowni się nie oszczędzał
Moim zdaniem za krótkie ma nogi.

przypakowany nieźle- myślę że trochę aż za bardzo (chociaż może dlatego że wolę centaury takie np. jak w narni były), ale ma to jakiś styl. Nogi do wymiany, tyglądają jak u świni. Ale ogólnie ok

Mam problem z pozycją dloni na broni. ona jest po prostu zła, wygląda jak pedał.
Nie da się trzymać ciężaru na nadgarsku, tak jak on robi to prawa ręka, z tak ustwionymi rękoma on realnie może wyprowadzać jedynie golfiarza, ale wtedy i tak trzymałby dłonie inaczej.

Ale figs nabiera kształtów, nogi według mnie są spoko, to nie jest koń tylko byk fantasy, twarz ma dobrą wiekość, a zakładam że dojdzie jeszcze broda itd

Muthare pisze:Mam problem z pozycją dloni na broni. ona jest po prostu zła, wygląda jak pedał.
Nie da się trzymać ciężaru na nadgarsku, tak jak on robi to prawa ręka, z tak ustwionymi rękoma on realnie może wyprowadzać jedynie golfiarza, ale wtedy i tak trzymałby dłonie inaczej.

Ale figs nabiera kształtów, nogi według mnie są spoko, to nie jest koń tylko byk fantasy, twarz ma dobrą wiekość, a zakładam że dojdzie jeszcze broda itd

W końcu coś do czego mogę się ustosunkować :p
Może fotki trochę to przeinaczają, może powinienem dać Wam jakieś z góry, ale uwierz mi, takie trzymanie topora jest możliwe, testowałemna sobie W każdym razie jeśli zakładało by się dalszy ruch topora do przodu i w dół, to w rzeczywistości na figurce wydaje mi się to ok...

A odnośnie fotki od Rothanda: Dzięki że poświęciłeś trochę czasu, i widzę że wyglądał by wtedy trochę lepiej. Ale z tego co zauważyłem założyłeś tutaj zmniejszenie korpusu górnego i wydłużenie oraz zwiększenie tułowia byka. Niestety obawiam się, że bez użycia technologi 3D nie jestem w stanie nic z tym zrobić (pomijam tutaj opcję rzeźbienia całej figurki jeszcze raz)...

Jeżeli ćwiczyłeś na miotle to tak, da się tak trzymać, ale cios byłby do pizdy, i nie odsłania się tak gardy. Jeżeli miałby ciąć od dołu to i tak trzymasz drzewce przed sobą.
I naprawdę nie podnosisz niczego na nadgarstku, bo by się rozwaliły po dniu.

Przy takich mięśniak klatki, barków i karku, malutkie kaptury odstają wyraźnie.