Hej, dalej macie źle wpisane wyniki.
Ułamkowe punkty z hobby powinnybyć zaokrąglone w górę (zgodnie z regulaminem).
O turnieju mogę wypowiadać się w samych superlatywach. Podpisuje się pod wszystkim co zostało napisane powyżej. Widać, że organizatorzy włożyli w to bardzo dużo wysiłku. Pozdrawiam cały Front Wschodni i wszystkich pozostałych z którymi się widziałem.
BITWA O BIAŁYSTOK 2009, 5.12.2009, Białystok, Master WFB
regulamin to regulamin, zapis to zapisSiweusz pisze:Ten zapis odrzuciliśmy przed masterem. Pojawił się pewnie w pierwszym poście bo użyliśmy opcji kopiuj/wklej. I nikt tego potem nie poprawił.Xet pisze: Ułamkowe punkty z hobby powinnybyć zaokrąglone w górę (zgodnie z regulaminem).
dura lex, sed lex
a life is life 
i nie ma się o co spierać.
Dzieki wszystkim za fajne 3 dni, pozdro szczególnie dla Śmiecha który nas dzielnie sponsorował przy pokerze do samego rana.
i nie ma się o co spierać.Dzieki wszystkim za fajne 3 dni, pozdro szczególnie dla Śmiecha który nas dzielnie sponsorował przy pokerze do samego rana.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
popieramthurion pisze:regulamin to regulamin, zapis to zapisSiweusz pisze:Ten zapis odrzuciliśmy przed masterem. Pojawił się pewnie w pierwszym poście bo użyliśmy opcji kopiuj/wklej. I nikt tego potem nie poprawił.Xet pisze: Ułamkowe punkty z hobby powinnybyć zaokrąglone w górę (zgodnie z regulaminem).
dura lex, sed lex
Hejka,
tur rewelacyjny - przestrzeń, lepiej niż zwykle na masterach ustawione tereny - no może poza murzyńską chatką gigantem na 2 stole mnóstwo rewelacyjnego jedzonka bigos 
szarlotka murzynek 
nagłośnienie + wyświetlacz, wystarczająca ilość czasu na bitwę no i oczywiście daktylowy specjał 
side eventy także wporzo dzięki organizatorom i graczom
minusy:
scenariusz na 4 bitwę - + 3 pkt. za wyczyszczenie stołu
wrzućcie proszę testy - test bardzo fajny tylko mała uwaga pomysł z indywidualnym testem dla każdej armii interesujący tylko podarujcie sobie pytania o koszt pkt. spec erosów
miłego,
Żaba
tur rewelacyjny - przestrzeń, lepiej niż zwykle na masterach ustawione tereny - no może poza murzyńską chatką gigantem na 2 stole
mnóstwo rewelacyjnego jedzonka bigos szarlotka murzynek nagłośnienie + wyświetlacz, wystarczająca ilość czasu na bitwę no i oczywiście daktylowy specjał side eventy także wporzo dzięki organizatorom i graczom minusy:
scenariusz na 4 bitwę - + 3 pkt. za wyczyszczenie stołu
wrzućcie proszę testy - test bardzo fajny tylko mała uwaga pomysł z indywidualnym testem dla każdej armii interesujący tylko podarujcie sobie pytania o koszt pkt. spec erosów
miłego,
Żaba
I murzynek, razem z żabsonem wyczyściliśmy blache z ostatnich okruchów po turniejuBigos był zajebisty.
nielimitowana ilość kawy też była mega+Myślę, że możecie bankowo w przysżłym roku dostasować cenę wejściówki do standardów polskich
i spożytkować nadwyżkę na kolejne tereny a także więcej ciacha i wina.pozdr
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Znajomy powiedział to na naszym lokalnym forum, pozwolę sobie przytoczyć tutaj: Chłopaki, zrobiliście turniej tak dobry, że nawet zamieszanie z wynikami na końcu nie budzi niesmaku i nie psuje efektu.
Rispekt dla całego Frontu Wschodniego! W szczególności dla tych którzy poświęcili mnóstwo czasu i kasy - nie będę wymieniał z ksywek, bo jeszcze kogoś przypadkiem pominę.
pozdrawiam
Furion
Rispekt dla całego Frontu Wschodniego! W szczególności dla tych którzy poświęcili mnóstwo czasu i kasy - nie będę wymieniał z ksywek, bo jeszcze kogoś przypadkiem pominę.
pozdrawiam
Furion
Bujaj sie ;pRobson pisze:a life is life
Dzieki wszystkim za fajne 3 dni, pozdro szczególnie dla Śmiecha który nas dzielnie sponsorował przy pokerze do samego rana.
Przez długie lata walczyłem nad swoim opanowaniem w hazardzie. Widać słabo mi to wyszło i będę musiał popracować jeszcze dłużej
Przynajmniej dzięki mnie miałeś za freeko Mastera, więc mogłbyś postawić next time jakąś dobrą Vodeczke
Co ty chcesz od tych testów - na żadnym Masterze nie było lepszego.Żaba pisze: wrzućcie proszę testy - test bardzo fajny tylko mała uwaga pomysł z indywidualnym testem dla każdej armii interesujący tylko podarujcie sobie pytania o koszt pkt. spec erosów
Generalnie pytania dotyczące armii którą sie gra są zajebiste - pokazuje wiedze gracza jaką posiadł odnośnie swojej armii.
Pytanie ogólne też były super - nie dotyczyły jakichś specyficznych sytuacaji, a jedynie tego co sie dzieje zwykle przy stołach.
Test na 5+
Organizacja na 5+
A i jeszxcze malowanie: było surowe i tak powinno być. Sam byłem przy tym jak jeden gracz miał pomalowaną armie nawet całkiem spoko, a z hobby dostał raptem jakieś 10pkt. Wymogi były i tego sie trzymał oceniający. Graty dla niego za silne nerwy podczas oceniania armii kolegom.
Hobby 5+
Panowie z FW - obyście byli przykładem dla wszystkich next masterów.
Pozdro.
widac zostal zmieniony na turnieju. Nigdzie nie ma napisanego kiedy mozna wprowadzac koncowe zmiany w regulaminie...thurion pisze:regulamin to regulamin, zapis to zapisSiweusz pisze:Ten zapis odrzuciliśmy przed masterem. Pojawił się pewnie w pierwszym poście bo użyliśmy opcji kopiuj/wklej. I nikt tego potem nie poprawił.Xet pisze: Ułamkowe punkty z hobby powinnybyć zaokrąglone w górę (zgodnie z regulaminem).
dura lex, sed lex
spokojnie, chlopaki. Xet zwrocil uwage na cos (dla nas) zaskakujacego, wypracowujemy stanowisko i damy znac. Nikt nie bedzie pokrzywdzony, to moge zagwarantowac.Shino pisze: widac zostal zmieniony na turnieju. Nigdzie nie ma napisanego kiedy mozna wprowadzac koncowe zmiany w regulaminie...
kamelot pisze:będą jakieś zdjęcia z turnieju?
Zdjęć powinni być całkiem sporo, bo przez cały czas latał jakiś gościu z aparatem i cykał fotki.
Zresztą jakby tego było mało to Karabin miał kamere i nagrywał nią cały wieczorek z soboty na niedziele
Jeszcze tylko musi dać chlopakom z Białego do obróbki i na Youtube bedziemy mieć filmik po masterowy
To moze pare slow ode mnie .
Odsypianie juz mam prawie z glowy, sala sprzatnieta, sprzet odniesiony, gracze pojechali... pierwszy bialostocki master przeszedl do historii. Strasznie milo jest czytac Wasze opinie, mam nadzieje ze wtopa z hobbystyka zostanie nam jakos wybaczona. Generalnie do tego momentu wszystko szlo dobrze, ale przy wystrzale z armaty na wiwat rzucilismy Misfire’a.
Mysle, ze jak na pierwszy master organizowany przez nas, mozna byc w pelni zadowolonym. Jesli w przyszlym roku dostaniemy prawo do organizacji kolejnego, postaramy sie wyeliminowac niedociagniecia i wyciagnac jeszcze pare asow z rekawa. Wczoraj z Zulusem doszlismy do wniosku, ze mamy niedosyt, ale to bardzo dobrze, bo jest miejsce na dalszy rozwoj. Poki co w swoim imieniu jeszcze raz DZIEKUJE za zaufanie i przyjechanie do nas, to olbrzymia satysfakcja i ukoronowanie naszej dotychczasowej dzialalnosci. Mam nadzieje, ze bawiliscie sie rownie dobrze, jak my.
Pozdrowienia do Szczecina, ktory pokazal, ze nawet 700 km po wspanialej jakosci polskich torach to nie jest wymowka. Milo bylo Was poznac, do zobaczenia.
Pozdrowienia do Olsztyna, z ktorego Lohost wyjechal o 4 rano w sobote, zeby byc na pierwsza bitwe. Is that hardcore, or what?
Pozdrowienia do Wrocka, dystans tez imponujacy, ale mysle ze mieczyk Kosza Wam to wynagrodzil.
Pozdrowienia dla Pomorza, fajnie bylo Was goscic.
Pozdrowienia do Łodzi, Warszawy, Żyrardowa, Starych Babic i wszystkich innych miejsc, z ktorych ludzie przyjechali. Do zobaczenia za rok! Duke’u – dzieki za piwko. Pozdro dla wszystkich, z ktorymi rozmawialem, smialem sie (tak, wbrew pozorom mi tez sie zdarzylo ) i spedzilem fajny weekend.
Ale najwieksze pozdrowienia oczywiscie dla wszystkich moich kamratów z Frontu Wschodniego – dzieki za wszystko, jak organizowac turnieje, to tylko w tym skladzie.
Aha - Żilvinas prosil, zeby pozdrowic wszystkich, ktorych poznal, bardzo mu sie podobalo i dziekuje za bitwy
Oraz oczywiscie gratulacje dla Top 10, bardzo przepraszam za wtope z hobbystyka.
.Odsypianie juz mam prawie z glowy, sala sprzatnieta, sprzet odniesiony, gracze pojechali... pierwszy bialostocki master przeszedl do historii. Strasznie milo jest czytac Wasze opinie, mam nadzieje ze wtopa z hobbystyka zostanie nam jakos wybaczona. Generalnie do tego momentu wszystko szlo dobrze, ale przy wystrzale z armaty na wiwat rzucilismy Misfire’a
.Mysle, ze jak na pierwszy master organizowany przez nas, mozna byc w pelni zadowolonym. Jesli w przyszlym roku dostaniemy prawo do organizacji kolejnego, postaramy sie wyeliminowac niedociagniecia i wyciagnac jeszcze pare asow z rekawa
. Wczoraj z Zulusem doszlismy do wniosku, ze mamy niedosyt, ale to bardzo dobrze, bo jest miejsce na dalszy rozwoj. Poki co w swoim imieniu jeszcze raz DZIEKUJE za zaufanie i przyjechanie do nas, to olbrzymia satysfakcja i ukoronowanie naszej dotychczasowej dzialalnosci. Mam nadzieje, ze bawiliscie sie rownie dobrze, jak my.Pozdrowienia do Szczecina, ktory pokazal, ze nawet 700 km po wspanialej jakosci polskich torach to nie jest wymowka
. Milo bylo Was poznac, do zobaczenia.Pozdrowienia do Olsztyna, z ktorego Lohost wyjechal o 4 rano w sobote, zeby byc na pierwsza bitwe. Is that hardcore, or what?
Pozdrowienia do Wrocka, dystans tez imponujacy, ale mysle ze mieczyk Kosza Wam to wynagrodzil.
Pozdrowienia dla Pomorza, fajnie bylo Was goscic.
Pozdrowienia do Łodzi, Warszawy, Żyrardowa, Starych Babic i wszystkich innych miejsc, z ktorych ludzie przyjechali. Do zobaczenia za rok! Duke’u – dzieki za piwko
. Pozdro dla wszystkich, z ktorymi rozmawialem, smialem sie (tak, wbrew pozorom mi tez sie zdarzylo ) i spedzilem fajny weekend. Ale najwieksze pozdrowienia oczywiscie dla wszystkich moich kamratów z Frontu Wschodniego – dzieki za wszystko, jak organizowac turnieje, to tylko w tym skladzie.
Aha - Żilvinas prosil, zeby pozdrowic wszystkich, ktorych poznal, bardzo mu sie podobalo i dziekuje za bitwy
Oraz oczywiscie gratulacje dla Top 10, bardzo przepraszam za wtope z hobbystyka.
Hej w koncu sie ogarnalem - spalem dzis jeszcze od 14 do 16.45 i dalej chce mi sie spac
Weekend byl szalony i strasznie pracochlonny, praktycznie zapieprzanie i picie od czwartku do niedzieli. Az mi piwo obrzydlo
A teraz do sedna:
Przedewszystkiem chcialbym podziekowac naszym wszystkim gosciom, gdyby nie Wy to mielibysmy sobie fajnego lokala, a tak wypasiony Master. Nastepnie podziekowania dla osob z LL, ktore oddaly glos na nasz skromny turniej i umozliwily jego realizacje - mam nadzieje ze nie zmarnowalismy pokladanych w nas nadzieji No i podziekowania, ktore i tak sa zadna nagroda za wlozony wysilek: dla wszystkich czlonkow Frontu Wschodniego za kazda forme pomocy przy turnieju. Potwierdzilo sie porzekadlo ze w grupie sila - dzieki temu ze stolow nie musialo nosic 3 osoby tylko 20 spowodowalo, ze byl to 2dniowy turniej ktory organizowalem i po ktorym nawet nie mialem zakwasow Nie bede wymienial Was z imienia aby nikogo nie pominac, ale naprawde dziekuje kazdemu, nawet przeniesienie kilku krzesel zajebiscie nam pomoglo.
Szkoda ze zamotalismy wyniki, ale dzieki temu nie popadniemy w samozachwyt i w przyszlym roku bedzie jeszcze tylko lepiej! Mysle ze dzisiaj wyjasni sie kwestia zaokraglania i napewno nikt nie bedzie pokrzywdzony z tego powodu, a formalnosci zwiazane z doslaniem odpowiednich nagrod zalatwimy w tym tygodniu.
Co do moich bitew - jestem wedlug kolegi Zilvinasa Vegetable, a Akadera jest Ancient Vegetable (pozdro:P)
Musze przyznac ze wszystkie byly na maksa przyjemne - Bless jest super graczem, Kalesoner tez i maska byla maksymalna dla mnie, z Damianem byla beka na maksa, w sumie wiecej sobie zartowalismy i pilismy niz grali, z Akadera po zacietym boju uzyskalem remis, natomiast Xet mial mega pecha ale to zajebisty koles!
Acha i oddam honor dla Blessa - POCISNAL MNIE ORKAMI 18-2, Rispekt!
Zdjecia zaraz zapodam, moich jest malo, ale jak sie wszystkie nazbiera to bedzie co ogladac.
No i pozdrawiam wszystkich kalamburiwczow - myslalem ze moje hasla byly trudne, a wiekszosc byla w sumie banalna. No moze oprocz Fury of Khaine (ach te smutne buzki
)
POZDRAWIAM!!!
Weekend byl szalony i strasznie pracochlonny, praktycznie zapieprzanie i picie od czwartku do niedzieli. Az mi piwo obrzydlo
A teraz do sedna:
Przedewszystkiem chcialbym podziekowac naszym wszystkim gosciom, gdyby nie Wy to mielibysmy sobie fajnego lokala, a tak wypasiony Master. Nastepnie podziekowania dla osob z LL, ktore oddaly glos na nasz skromny turniej i umozliwily jego realizacje - mam nadzieje ze nie zmarnowalismy pokladanych w nas nadzieji
No i podziekowania, ktore i tak sa zadna nagroda za wlozony wysilek: dla wszystkich czlonkow Frontu Wschodniego za kazda forme pomocy przy turnieju. Potwierdzilo sie porzekadlo ze w grupie sila - dzieki temu ze stolow nie musialo nosic 3 osoby tylko 20 spowodowalo, ze byl to 2dniowy turniej ktory organizowalem i po ktorym nawet nie mialem zakwasow Nie bede wymienial Was z imienia aby nikogo nie pominac, ale naprawde dziekuje kazdemu, nawet przeniesienie kilku krzesel zajebiscie nam pomoglo.Szkoda ze zamotalismy wyniki, ale dzieki temu nie popadniemy w samozachwyt
i w przyszlym roku bedzie jeszcze tylko lepiej! Mysle ze dzisiaj wyjasni sie kwestia zaokraglania i napewno nikt nie bedzie pokrzywdzony z tego powodu, a formalnosci zwiazane z doslaniem odpowiednich nagrod zalatwimy w tym tygodniu.Co do moich bitew - jestem wedlug kolegi Zilvinasa Vegetable, a Akadera jest Ancient Vegetable (pozdro:P)
Musze przyznac ze wszystkie byly na maksa przyjemne - Bless jest super graczem, Kalesoner tez i maska byla maksymalna dla mnie, z Damianem byla beka na maksa, w sumie wiecej sobie zartowalismy i pilismy niz grali, z Akadera po zacietym boju uzyskalem remis, natomiast Xet mial mega pecha ale to zajebisty koles!
Acha i oddam honor dla Blessa - POCISNAL MNIE ORKAMI 18-2, Rispekt!
Zdjecia zaraz zapodam, moich jest malo, ale jak sie wszystkie nazbiera to bedzie co ogladac.
No i pozdrawiam wszystkich kalamburiwczow - myslalem ze moje hasla byly trudne, a wiekszosc byla w sumie banalna. No moze oprocz Fury of Khaine (ach te smutne buzki
)POZDRAWIAM!!!
Największym wrogiem słonia jest smok.
O siódmej rano trafiłem do domu dopiero, szybka kąpiel i kima do teraz Chłopaki z Frontu Wschodniego, to był najzajebiaszczy Master na jakim byłem. Wielki szacun dla Was za wszystko, od organizacji, poprzez gościnność, profesjonalizmy, świetną imprezę, masę śmiechu, załatwienie noclegu u Czarnego, żebyśmy nie musieli się zwijać o 22 w sobotę do Hostelu.. No po prostu jesteście Mega ;] Pisałem to u Nas na forum ale tu też napiszę, że turniej był na takim poziomie, że ten końcowy chochlik z wynikami w ogóle nie ma szans wpłynąć na opinię o Waszym Masterku Cud, miód i orzeszki ^^
Dzięki za bitwy dla przeciwników za całkowity brak spięć Dla Justyny, Inferna, Śmiecha (n/c.. ), Delight'a i Zulusa (tak Zulus ze mną grałeś, a nie z Xetem ;D). Ogólnie to już nie mam wątpliwości, że WoCe na piechotę ssą pałkę i niema ratunku ;P
pozdrowienia dla Wszystkich z którymi się poznałem, za dobrą imprezę w Levelu, Czoko-kości, Mega Kalambury
Czekam z niecierpliwością na kolejną Bitwę o Białystok ^^
POZDRO!
Chłopaki z Frontu Wschodniego, to był najzajebiaszczy Master na jakim byłem. Wielki szacun dla Was za wszystko, od organizacji, poprzez gościnność, profesjonalizmy, świetną imprezę, masę śmiechu, załatwienie noclegu u Czarnego, żebyśmy nie musieli się zwijać o 22 w sobotę do Hostelu.. No po prostu jesteście Mega ;] Pisałem to u Nas na forum ale tu też napiszę, że turniej był na takim poziomie, że ten końcowy chochlik z wynikami w ogóle nie ma szans wpłynąć na opinię o Waszym Masterku Cud, miód i orzeszki ^^ Dzięki za bitwy dla przeciwników za całkowity brak spięć
Dla Justyny, Inferna, Śmiecha (n/c.. ), Delight'a i Zulusa (tak Zulus ze mną grałeś, a nie z Xetem ;D). Ogólnie to już nie mam wątpliwości, że WoCe na piechotę ssą pałkę i niema ratunku ;P pozdrowienia dla Wszystkich z którymi się poznałem, za dobrą imprezę w Levelu, Czoko-kości, Mega Kalambury
Czekam z niecierpliwością na kolejną Bitwę o Białystok ^^
POZDRO!
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all