Assassin DE a jawne rozpiski i turniej

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Corvus Albus
Kretozord
Posty: 1960
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Corvus Albus »

Malal, a mnie bawi nagły wysyp ludzi którzy grają VC i DL...

Dobra koniec tej niepotrzebnej kłótni ;p przepraszam za atak w Twoim kierunku. ech.. ten emocje :P (ale tak to jest jak w końcu coś dostajesz coś dobrego po długim czasie i ci to obcinają w jakimś stopniu :P).
Ostatnio zmieniony 14 sie 2008, o 09:11 przez Corvus Albus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Post autor: Toni »

b_sk pisze:
Toni pisze:Ja też, tylko że wielu dzisiejszym graczy z topu mogłoby się to nie spodobać - wszak zupełnie zmieniłoby to styl gry na turniejach, oprócz tego wymusiłoby umiejętność w całkiem nowym elemencie - np. rozkminianiu, dlaczego przeciwnik ruszył się tak i tak, i czy to zależy od magicznego przedmiotu, o którym nie wiemy?

Ale oczywiście nie wyeliminujemy elementu opowiadania sobie co przeciwnik ma w rozpisce, lae można np. zrobić tak, że w pierwszej bitwie rozpiski są tajne - u nas w Opolu na lokalu tak było, co prawda nie był to taki znowu wielki turniej, ale myślę, że to da się zrobić
A z której strony ma to przeszkadzać graczom z topu? Wręcz przeciwnie, tajne rozpy jeszcze zwiększą różnicę pomiędzy graczami z topu, którzy mają wszystkie armybooki w głowie i znają wszystkie sensowne kombinacje i przedmioty, a początkującymi, którzy będą się nagle dziwili, że ten oddział lizaków to potrafi się ruszać w fazie magii, lektor na war altarze zamienia się z nimi statystykami, a mag imperialny kradnie im czary.
Cóż, nie zgodziłbym się - jest wiele ciekawych kombinacji przedmiotów, które ze względu na jawne rozpiski są dość bezsensowne, poczynając od przedmiotów ujawniających magiczne przedmioty, assassinów, fanatyków i tak dalej, kończąc na np. składaniu pegazistów w Imperium, bez sensu jest grać takim kolesiem na jawnych z np. rod of command alb casketem. Wielu tzw. rzezaków (raczej lokalnych, nie globalnych) nie słyszało w życiu o nich, a naprawdę mają potencjał takie przedmioty, i są marnowane właśnie przez jawność rozpisek
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?

Awatar użytkownika
Ice-T
Kretozord
Posty: 1620
Lokalizacja: 8 Bila

Post autor: Ice-T »

Podzielam zdanie Ritche jeśli bede musiał przed bitwą powiedzieć gdzie jest to sie grubo zastanowię czy go brać bo 171 pts to juz w mojej opcji prawie na kociołek kolejny oddział lub BSB

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Ritchie pisze: Tajny asasyn to opłacalny asasyn, a opłacalny asasyn to większe urozmaicenie rozpisek,
ehe.. urozmaicenie.. kazdy w rozpice ma Assasina z D3 atakami i KB :/.


po porstu asaasin stał sie teraz dobra i oplacalna jednostka.. wiec gracze DE chca by był jeszcze mocniejszy.. bo jak i tak bedziemy go wystawiali bo jest mocny to zawsze mozna zrobic cos by był przegiety :)

proste.. tak jest przy wyjsciu kazdego nowego booka.. i konczy sie albo FAQ by GW albo tym ze gracze innych armii ukrucaja takie aspiracje :)

pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Jeśli as będzie jawny to spadnie opłacalność jego wystawiania, a co za tym idzie nie będzie wystawiany zbyt często
Mnie nie przeszkadza - jest świetny przede wszystkim, dzięki boundspellowi. A żeby użyć boundspella, musi być jawny. Dodatkowo, jak wystrzelają oddział, w którym jest nieujawniony assassin, to assassin ginie. Dlatego zawsze ujawniam go w pierwszej turze.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Nietajny assasyn :wink: jest bardzo dobra i oplacalna jednostka :D Ja po prostu nie rozumiem jak w roster open ktos chce przepchac cos tajnego? Sama nazwa open rostera temu przeczy. Na tajnych rozpach jak najbardziej sie zgadzam. A narazie na turnieju open trza ladnie assasyna wskazywac i tyle :wink: I sie ciesz ze nie ma przymusu by na caly turniej zawsze byl w tym samym regonie :D
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
Corvus Albus
Kretozord
Posty: 1960
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Corvus Albus »

@ Jankiel

Pkt, za takiego assassina dostaje przeciwnik czy przepadają?
Obrazek

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Toni pisze:Cóż, nie zgodziłbym się - jest wiele ciekawych kombinacji przedmiotów, które ze względu na jawne rozpiski są dość bezsensowne, poczynając od przedmiotów ujawniających magiczne przedmioty, assassinów, fanatyków i tak dalej, kończąc na np. składaniu pegazistów w Imperium, bez sensu jest grać takim kolesiem na jawnych z np. rod of command alb casketem. Wielu tzw. rzezaków (raczej lokalnych, nie globalnych) nie słyszało w życiu o nich, a naprawdę mają potencjał takie przedmioty, i są marnowane właśnie przez jawność rozpisek
Naprawdę sądzisz, że przegrywasz z lokalnymi rzezakami dlatego, że nie możesz ukryć fanatyka?
A swoją drogą taka zmiana mogłaby być ciekawa. Czekałbym z niecierpliwością na moment, w którym narzekanie na jawne rozpiski i lokalnych rzezaków zamieni się w narzekanie na tajne rozpiski i lokalnych wałkarzy.
Jestem w stanie zrozumieć narzekanie na złych pałergejmerów, którzy wygrywają z prawdziwymi klimaciarzami, ale pomysł, że tajne rozpiski cokolwiek w tej dziedzinie zmienią jest kompletnie absurdalny. Ocena malowania nie promująca armii oddanych do malarza, testy wiedzy z fluffu, jakaś forma Composition score, tudzież Composition Restrictions, ale nie tajne rozpy bo to jest podejście od dupy strony.
A licky boom boom down!!!

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Dostaje sie pkt poniewaz wyraznie jest napisane ze liczy sie jako trup :wink:
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Post autor: Toni »

b_sk pisze:
Toni pisze:Cóż, nie zgodziłbym się - jest wiele ciekawych kombinacji przedmiotów, które ze względu na jawne rozpiski są dość bezsensowne, poczynając od przedmiotów ujawniających magiczne przedmioty, assassinów, fanatyków i tak dalej, kończąc na np. składaniu pegazistów w Imperium, bez sensu jest grać takim kolesiem na jawnych z np. rod of command alb casketem. Wielu tzw. rzezaków (raczej lokalnych, nie globalnych) nie słyszało w życiu o nich, a naprawdę mają potencjał takie przedmioty, i są marnowane właśnie przez jawność rozpisek
Naprawdę sądzisz, że przegrywasz z lokalnymi rzezakami dlatego, że nie możesz ukryć fanatyka?
A swoją drogą taka zmiana mogłaby być ciekawa. Czekałbym z niecierpliwością na moment, w którym narzekanie na jawne rozpiski i lokalnych rzezaków zamieni się w narzekanie na tajne rozpiski i lokalnych wałkarzy.
Jestem w stanie zrozumieć narzekanie na złych pałergejmerów, którzy wygrywają z prawdziwymi klimaciarzami, ale pomysł, że tajne rozpiski cokolwiek w tej dziedzinie zmienią jest kompletnie absurdalny. Ocena malowania nie promująca armii oddanych do malarza, testy wiedzy z fluffu, jakaś forma Composition score, tudzież Composition Restrictions, ale nie tajne rozpy bo to jest podejście od dupy strony.
Sprawdź sobie w lidze, który jestem w Opolu. (nie jestem też jakimś ciśnieniowcem, zwykle ostatnio nie gram na standardach) Ja po prostu uważam, że grałoby się ciekawiej, zresztą ja jestem za turniejami z tajnymi rozpiskami w pierwszej bitwie, nie do końca za jawnymi rozpiskami w ogóle - rozumiem jak dużo problemów to nastręcza, ale dla mnie to trochę psucie klimatu i ducha gry.
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

b_sk sprawiasz wrażenie jakby warhammer od początku był na jawnych rozpiskach, jakby to nie był wymysł naszego środowiska turniejowego mówiąc że pomysł tajnych rozp jest absurdalnych.

Tak się od początku grało w warhammera, taki zamysł mięli twórcy że nie ujawniamy przedmiotów asasinów fanatyków etc by zaskoczenie i niepewność oraz ryzyko też było czynnikiem gry a nie tylko matematyczna kalkulacja a assasin też dobrze nie ujawniac zawsze jak nie ma latania bo w walce ze smieciami nie ma po co a jak pogonimy smieci dalej nie wie przeciwnik czy szarżowac(ryzykowac) czy omijac w obawie o swojego koksa. I Asasin tez po to został stworzony z takim zamysłem. A nie po to by go od razu ujawniać.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Murm pogadamy o tym u Kendziora w weekend okej :wink:
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Murmandamus pisze:b_sk sprawiasz wrażenie jakby warhammer od początku był na jawnych rozpiskach, jakby to nie był wymysł naszego środowiska turniejowego mówiąc że pomysł tajnych rozp jest absurdalnych.
Ale ja nie mówię, że wymysł tajnych rozp jest absurdalny, ale że przedstawianie tajnych rozp jako remedium na złych pałergejmerów z czołówki to absurd.
A licky boom boom down!!!

Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Post autor: Toni »

A czy ktoś tutaj tak napisał?
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Tak wiec wytlumacz jak glupiemu dlaczego na open rosters nie chcesz powiedziec gdzie assasin jest schowany?
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Toni pisze:A czy ktoś tutaj tak napisał?
"Ja też, tylko że wielu dzisiejszym graczy z topu mogłoby się to nie spodobać - wszak zupełnie zmieniłoby to styl gry na turniejach, oprócz tego wymusiłoby umiejętność w całkiem nowym elemencie - np. rozkminianiu, dlaczego przeciwnik ruszył się tak i tak, i czy to zależy od magicznego przedmiotu, o którym nie wiemy?"

To chyba Twój tekst?
A licky boom boom down!!!

Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Post autor: Toni »

Chyba nie zrozumiałeś - Ty wciąż uważasz, że "jestem biedną plewą która nie lubi dostawać na turniejach". Mam świadomość, że w tym sporcie jest wielu dużo lepszych ode mnie, i będą lepsi obojętnie czy będziemy grali na tajne rozpiski, czy na jawne. Finito mam nadzieję :wink:

BP jest takim miejscem, gdzie rozmawiają ze sobą ludzie z różnych miejsc w lidze, jednocześnie wspólnie rozważają o kształcie turniejów w Polsce. I normalne jest, że lepsi, bardziej znani w środowisku gracze mają większy wpływ na to. I dlatego może im się to nie spodobać, bo taka gra więcej wymaga
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

albo że się boją niespodzianek czy braku możliwości przewidzenia i czysto matematycznych kalkulacji
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3850
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Post autor: KrzysiekW »

Murmandamus pisze:albo że się boją niespodzianek
O, dokładnie.
Boję się bolców zmieniających siłę co rundę, zapasu unlimited scrolli, pojawiania się i znikania przydatnych przedmiotów, "pomyłek" który odlblood miał jaki amulet itp.
Bardzo lubię grać na tajne rozpiski i po wyczerpaniu dispeli przeciwnika wsadzić mu warpscrolla na największy regiment, nie mówić gdzie mam assasina, grać na starą szkołę scoutów (czyli zapisuję gdzie są, tak kiedyś graliśmy) itp. ale to wszystko w domu albo ze sprawdzonymi kumplami.
Turnieje to niestety turnieje, i to powinno dużo tłumaczyć. To rywalizacja, która w pewien sposób wypacza grę. Sami twórcy piszą, że WFB nie jest za bardzo zbalansowany pod względem turniejowym i sobie sami go musimy balansowac. Spotałem ludzi po drugiej stronie stołu, którym mógłbym oddać kostki żeby rzucili za mnie np. ratlinga i wyjść do kibla i mieć pewność że zrobią to fair choćby stracili pól armii, ale spotkałem też takich którzy na moich oczach, na żywca próbowali przepchnąć różne lewe zagrania - wolę mnie myśleć o możliwościach tych drugich przy tajnych rozpiskach.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

To dlaczego karciarze w pokera nie pokazują sobie kart? Przecierz zawsze każdy może schowac asa do rękawa co?
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

ODPOWIEDZ