Strona 4 z 5

: 8 wrz 2008, o 17:59
autor: Ratzing
Arghal - patrz:
To jest wyrażenie swojej opini, które tylko największych pieaniczy i narcyzów może urazić:
Bardzo słabe wycinanki.
Mowa jest tu o pracach, nie o autorze, i te zdanie nie ma na celu nikogo obrażać - jest to poniekąd stwierdzenie faktu, bo rzeczywiście, figurki np. tych styrodurowych marinsów są wręcz pokraczne.

A to z kolei:
Nie no... to to już był szczyt Bez przesady... tak się ośmieszyć... rozumiem... robienie figurek z modeliny... ale to ?
jest ewidentnym wjazdem na autora, na to co robi i próbą wykpienia człowieka. I nie odwracaj kota ogonem, bo wszyscy widzą, co napisałeś, nie jesteśmy durniami, żebyśmy nie mogli odczytać prawdziwego znaczenia twoich słów.

: 8 wrz 2008, o 18:02
autor: Arghal
Dobrze więc... chylę głowę i przepraszam autora że go zjechałem choć nie o to mi chodziło. Następnym razem będę inaczej układał zdania... czy teraz moja odpowiedź brzmi jednoznacznie ? Nie chce się już kłucić o to, czy o tamto... moje zdanie to: figsy mnie się niepodobają, autor może mieć swoje hobby.

: 8 wrz 2008, o 18:58
autor: Zeppelin
szacun dla tego gościa!!! takie figsy zrobić! A moje piersze orginalne figurki z warhammera wyglądały gorzej (pomijam fakt ,że mialem 10-11lat) a moja armia i tak aktualnie od strony wizualnej się nie zmiania niestety:( Stać mnie na figsy i mam jakąś armijkę ale na malowanie jakoś nigdy nie mam czsu , a on niedość ,że robi tych figsów mase to jeszcze je maluje , pal licho jak , ale jednak. Szkoda mi takich ludzi ambitnych pomysłowch bez perspektyw ( tu może troch przesadziłem ,ale iarnko prawdy jest zachowane)

pozdro

: 8 wrz 2008, o 19:59
autor: vocal
ręcę opadają jak na to patrzę... a wy 4 strony żeście nagadali o tych figsach:D:D:D

: 8 wrz 2008, o 20:14
autor: Beldrin Durgnisson
nie... powiem prosto z mostu - te figurki to syf.
koleś ma w opisie że "uwielbia kolekcjonowac figurki"
co te ulepki do ciężkiej cholery mają wspólnego z kolekcjonerstwem bitewniaków ? rozumiem, zrobił tego cholernie dużo i zajeło mu to masę czasu. Ale czy On tym gra ? Czemu to jest w wymiarach oryginalnych figurek ? czemu nie zrobil tego mniej, za to wiekszych i dokładniejszych skoro to ma cieszyc oko ? Bo aktualnie to sie na to za bardzo patrzec nie chce... I nie mówcie że to kupa czasu na to poszła, bo wyciac takiego marina to prawdę powiedziawszy chwila... On po prostu zrobił dużo ale byle jak. Rozumiem, AT-AT do star warsów, chyba jedna z takich jakoś w miare wyglądających rzeczy. Jeżeli sam już miałbym się za to brac, to zrobiłbym mniej, ale na każdą figurke poświeciłbym 2 razy więcej czasu. No ale ważne jedynie ze autorowi się podoba, innym przecież nie musi. Ale nie będę gratulował mu udanych styrofigsów bo akurat mi się wogóle nie podobają, i o!
Każdy przeca swoje zdanie miec może :)

: 8 wrz 2008, o 20:59
autor: Krzyek
Styrodur Wam się nie podoba a co powiecie na to:
http://www.coolminiornot.com/200311

: 8 wrz 2008, o 21:04
autor: Arghal
Sry... :roll: :lol2:

: 8 wrz 2008, o 21:22
autor: Elgrond
no ten waciak to juz przesada i dostał za to 7 punktów. Rozumiem , że to chyba dla małego dziecka ze ma być miękkie i miłe.

Co do styrydoru to chyba jednak taniej wyszło by mu kupienie gliny bądź masy do lepienie w sklepie dla artystów. Lepiej wyglądają jakieś roboty jak on robi ale ludziki , to tragedia. Pomimo , że robi masówkę. Lepiej jak by wziął masą jakaś i polepił trochę się przyłożyłby byłby niezły w te klocki. Bo te figurki to takie sobie . Szczególnie poszczególnych żołnierzy.

A jak tak bardzo mu zależało na zrobienie dokładnych kopii oryginału ...(to juz nie będę mówić ja to się robi )

A kasę ma na ten styropian? no sry ale w to nie uwierzę. Najtańsza masę do lepienie jedno składnikową jaką widziałem kosztowało 10 zł i ot sporo ilość starczyłaby na ogromna ilość tych pamprów

: 8 wrz 2008, o 21:31
autor: DawiZharr
ale styrodur spokojnie(przynajmniej u mnie w miescie) mozna dostac za darmo z jakichs reklam/budowy/innego gowna ;p wiec gosciu wydal kase tylko na farby i ewentualny klej... wiec nie mowcie ze za ta kase mogl kupic cos lepszego ;]

: 8 wrz 2008, o 21:52
autor: Rapta
roznica miedzy wcianym GUO a wycinankami ze styroduru jest taka, ze GUO ewidentnie robiony byl dla jaj. Ot taka jednorazowa zabawa. Dlatego inaczej sie na to patrzy. Poza tym calkiem niezle wyszedl ;)

: 8 wrz 2008, o 22:04
autor: Tomash
Beldrin Durgnisson pisze:I nie mówcie że to kupa czasu na to poszła, bo wyciac takiego marina to prawdę powiedziawszy chwila...(...) Jeżeli sam już miałbym się za to brac, to zrobiłbym mniej, ale na każdą figurke poświeciłbym 2 razy więcej czasu.
Chcę zobaczyć jak i w jakim tempie to robisz. Daj znać jak wrzucisz filmik na YouTube.

: 8 wrz 2008, o 22:15
autor: Jacek_Azael
O Boże!!! To nie Ty sprzedajesz tego "Drzewca i driady" na allgro?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=432059630
A co do kolegi od styroduru, uzbieraj na batalion, albo chociaż na skull pasa, będziesz sobie normalnie grał i bez obciachu. Nie chcę być brutalny i powiem tylko....... :? nie wiem co powiedzieć, brak słów po prostu.

: 8 wrz 2008, o 22:32
autor: szafa@poznan
A co do kolegi od styroduru, uzbieraj na batalion, albo chociaż na skull pasa, będziesz sobie normalnie grał i bez obciachu
A co do kolegi od powyższego tesktu, uzbieraj na mózg, albo przynajmniej na oczy, i przeczytaj temat albo stronke kolesia - on nie ma z graniem i turniejami nic wspólnego ... :?
A jak tak bardzo mu zależało na zrobienie dokładnych kopii oryginału ...(to juz nie będę mówić ja to się robi )
ależ powiedz! i pokaż swoje, lepsze, jak chcesz uczyć tego kolesia który wyciął już ponad tysiąc takich plastusiów :)
Beldrin Durnicośtam pisze:co te ulepki do ciężkiej cholery mają wspólnego z kolekcjonerstwem bitewniaków ?
Nic. Kolejny geniusz nie umiejący czytać - gościu nie ma nic wspólnego z grami bitewnymi...on sobie po prostu struga figurki i je ustawia w rekonstrukcje bitew/okresów historyczno-literackich...
czemu nie zrobil tego mniej, za to wiekszych i dokładniejszych skoro to ma cieszyc oko ?
Bo lubi msówke i widocznie lepsza jakośc mu niepotrzebna? rozumiem że powinien robić tak by tobie sie podobało?
wyciac takiego marina to prawdę powiedziawszy chwila...
Ilu już takich zrobiłeś że się tak fachowo wypowiadasz? Mówię o ilości rzędu liczy dwu czy trzycyfrowej, nie o jednym.
...Jeżeli... miałbym ... zrobiłbym ... poświeciłbym ...
Jeżeli twój ojciec zamiast do sypialni poszedłby do kuchni, byłbyś nalesnikiem.

Jest granica gdzie kończy się "mam własne zdanie" a "krytykanctwo dla zasady bo mi sie nie podoba/nie rozumiem/nie chce mi się pomyśleć/nie chce mię przeczytać.

: 8 wrz 2008, o 22:50
autor: Piotras
szafa@poznan pisze:
...Jeżeli... miałbym ... zrobiłbym ... poświeciłbym ...
Jeżeli twój ojciec zamiast do sypialni poszedłby do kuchni, byłbyś nalesnikiem.
Łe Szafa wałujesz i ściagasz cytaty z basha :D

A co do tematu, daję głos na to, że można takie brzydaki zrobić i wykonać realną bitwę. :D
To je dobra idea.

Pozdrawiam

: 8 wrz 2008, o 23:19
autor: Szary
Żałość we mnie wzbiera, gdy widzę ponad 4 strony takich wypocin, krytykanctwa i "dobrych rad".

To wolny kraj i każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi.

Ale to nie chłopak prosił o krytykę, a wy się zachowujecie, jakbyście byli lepsi od niego. Patrzycie na to co robi przede wszystkim z perspektywy "typowego figurkowca" i tym bardziej was razi jego hobby, jakby było bezpośrednim odniesieniem do Waszego, abstrahując już od samej jakości.

Moim zdaniem możecie mu jedynie zazdrościć, bo ten młody człowiek ma nie tylko swoje hobby, ale ma też do niego PASJĘ, dużo samozaparcia i sądząc po ilości, tego co stworzył, czerpie z tego SATYSFAKCJĘ.

Pusty śmiech mnie ogarnia, gdy przypomnę sobie słowa wielu z Was, którzy mają czas na pisanie takich "dobrych rad", a tym czasem tłumaczą się brakiem talentu/czasu/farb/umiejętności na pomalowanie własnych ludków.

Widziałem fantastyczne figurki robione z drutu, zapałek, kapsli, etc., a ten młody człowiek robi to w styrodurze. I niezależnie czy wychodzi mu to lepiej czy gorzej, to przynajmniej jest w tym twórczy.

A to, że wywołał ponad 70 postów odzewu bez własnej woli, jedynie tego dowodzi.

: 9 wrz 2008, o 01:01
autor: Treevill
podobają mi się te strugane tyranidy

: 9 wrz 2008, o 01:28
autor: szczurek
Szczerze ? dredy i tym podobne rzeczy na luzaku zrobiłbym lepiej :wink: swego czasu bawiłem się styrodurem i naprawdę da się ... Można spokojnie uzyskać idealne walce ,sześciany ,stożki ... a dzięki wikolowi bardzo gładkie powierzchnie ... Tego właśnie mi brakuje w tych pracach tzn. dbałości o szczegóły itp.

p.s-co do samego gostka to luzz robi to z pasji ,wiec nie wiem czemu tyle negatywnych komentów .Imho pozytywnie zakręcony koleś ,gdyby jeszcze odrobinę lepsze wykonanie ... :wink: :roll:

: 9 wrz 2008, o 06:21
autor: #helion#
a ktoś juz powiedział, że "Polska to tolerancyjna kraj", panowie, niech sobie robi jak ma takie hobby, wy go teraz ośmieszycie a za parę minut usłyszycie, że bawicie się żołnierzykami, z miną mówiącą dalszą część opinii :)

: 9 wrz 2008, o 06:51
autor: zaf
Nieźle zakręcony koleś, ja nie znalazłbym tyle wolnego czasu, no i chęci.
Nawet ma ciekawe opowiadania.

Szafa masz 100%racji, wstydzilibyście sie :roll:
Szczególnie, że te hobby, to nie tylko kupowanie figurek, malowanie i turnieje...

Ograniczeniem jest nasza fantazja, a jak ktos jest jej pozbawiony, no to mi przykro-nic sie nie da zrobić

Ja dokładam projektowanie terenów,
Teraz robie statko-dom. ZA kilka lat chce postawić sobie na pułeczke ;). Tylko że teraz nie będzie mi sie chciało pokazywać, nagle może sie znaleźć kilku "idiomów", którzy wyśmieją mnie bo nie da sie na tym grać :roll:

: 9 wrz 2008, o 11:54
autor: Treevill
Szczurek - no pewnie ze mi się podobają ... po prostu najlepiej wyglądają z tych wszystkich figurek tego kolesia ...
I szacun ze chciało mu się to wszystko zrobić