Kroxigory

Moderator: Ziemko

ODPOWIEDZ
kowaljl
Chuck Norris
Posty: 391

Re: Kroxigory

Post autor: kowaljl »

Ostatnio 3 razy chcialem wyprobowac kohorte z 3 kroxami. Niestety za kazdym razem kroxy toneły we krwi skinkow, I to z takimi pospolitymi oddziałami jak Halabardy Imperium bez kaplana czu innego wsparcia. Niestety Ten oddział nijak mi sie nie sprawdza:( a szkoda bo wyglada swietnie. Jak WY nimi gracie?

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

Łapiesz oddział kowbojem a później kohortę na bok :)
Kohorta jest idealna do łapania potworów.

Awatar użytkownika
X.Maciek
Falubaz
Posty: 1444
Lokalizacja: Lubelskie Stowarzyszenie Gier Bitewnych "Moria"

Post autor: X.Maciek »

Ja zawsze daję 2 kohorty z 4 kroksami i 36 skinkami. Sprawdzają mi się zawsze i nigdy nie giną. Steadfasta mają bardzo długo. Dopóki żyje 8 skinek mam 3 szeregi razem z pierwszym. Ale ważne jest tu wsparcie magiczne domeny życia. 6T na skinkach to przesada dla każdej jednostki po przeciwnej stronie stołu :wink: Poza tym kohorty dobrze kroją elitarne jednostki, kowbojów i potwory. Na kloce halabard, maruderów i innego śmiecia masz salamandry.
"Armia baranów dowodzona przez lwa jest silniejsza niż armia lwów dowodzona przez barana"

Obrazek

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

@X.Maciek a grałeś tak dużymi kohortami bez lifea?
Myślę że to elitarne jednostki ładnie koszą skinki a nie na odwrót ;)

Awatar użytkownika
X.Maciek
Falubaz
Posty: 1444
Lokalizacja: Lubelskie Stowarzyszenie Gier Bitewnych "Moria"

Post autor: X.Maciek »

Zawsze gram na life bo wtedy slann jest nieśmiertelny. Ale wielokrotnie miewam fazę magii rozpoczętą od tronu na 1,1 i kohorty stoją tą turę dłużej zawsze :wink:

No dobra. Elitarna jednostka kosi skinki. Ale 12 ataków z siłą 6 od kroksów też ładnie zamiata prawie każdą elitę. A jak potem dorzucisz czary typu +4T, 2D6S4 we wszystkie oddziały w BTB, -1 do hita, wskrzeszeniem, przerzuty pałek to jest już tylko lepiej. A przeważnie wchodzą 2-3 czary w turze. Najważniejsze zalety kohorty to to że kroksy są nietykalne w CC, to że steadfast się długo utrzymuje i to że stompy na nią nie działają. Nie radzę tylko pakować ich w jednostki z dużą ilością ataków i dużą liczbą modeli takie jak wiedźmy, korsarze, swordmasterzy. Natomiast wszelkie ogry w rozsądnej liczbie, kawalerie monstrualne, chosenów, potwory, bohaterów kohorta zjada na śniadanie.
"Armia baranów dowodzona przez lwa jest silniejsza niż armia lwów dowodzona przez barana"

Obrazek

kowaljl
Chuck Norris
Posty: 391

Post autor: kowaljl »

Walka z najslabsza kawaleria monstrualnych potworow jaka jest czyli z demigryfami, konczy sie taka jatką skinkow, ze az przykro robi sie nawet dla postronnej osoby. A nadal mowimy o kohorcie ktora jest drozsza od 4 dmigryfow o bagatela 150pkt. Jesli liczymy na czary, to kazda jednostka staje sie zajbista. Liczysz ze Tobie wyjda czary i ze przeciwnikowi nie. Dla mnie lizaki maja problem z jednostkami do walki, ale kohorta raczej niejst odpowiedzia na to. Nigdy mi nie zrobila krzywdy kiedy gralem imperium. I dlatego jak teraz gram tez lizakami jakos mnie nie przekonuja i szukam innych pomyslow. Kroxy maja WS3 dlatego te 12 atakow z sila 6 jakos nie robi wrazenia.

Awatar użytkownika
X.Maciek
Falubaz
Posty: 1444
Lokalizacja: Lubelskie Stowarzyszenie Gier Bitewnych "Moria"

Post autor: X.Maciek »

Przeanalizujmy walkę z 7 demigryfami. Zetknie się 6.
Skinki: 15x1/2x1/3x1/6=5/12
Kroksy: 12x1/2x5/6x1/2=5/2
Czyli co turę ginie 1 kurczak.
Rycerze i gryfy: 25x2/3x5/6x5/6=625/54 czyli około 11,57 rany.
Każda tura to mniej ataków od kawalerii. Skinki zginą w 4 fazie walki więc do tej pory będzie steadfast. W tym czasie spadną 4 demigryfy.
Zostaną 4 kroksy na 3 demigryfy. Tutaj już mi się nie chce liczyć ale raczej wygrają kroksy.
W analizie pominąłem zupełnie testowanie strachu i magię. A przez te kilka tur można spokojnie liczyć na jakiś dobry czar, nawet jeden, bo co jak co ale magia slanna się przebija przez każdą antymagię. No i lizaki to taka armia, że jak widzisz coś z czym nie masz szans to zawsze jest jakaś odginaczka pod ręką, żeby uniknąć zderzenia :wink:
"Armia baranów dowodzona przez lwa jest silniejsza niż armia lwów dowodzona przez barana"

Obrazek

kowaljl
Chuck Norris
Posty: 391

Post autor: kowaljl »

Maciek, sorki ale Twoj przyklad po prostu nijak sie ma do rzeczywistosci. Po pierwsze na demigryfach gra sie w 3 albo czesciej 4 sztuki w odziale. Co juz sprawia ze są tansze. Strach sie nie liczy bo obie jednostki go maja. Skinki i ich rany na demigryfach mozna pominać calkowicie. Najpierw musza trafic na 4+, potem zranic na 5 a potem jeszcze jest save na 1+. Za to Demigryfy rozegralem sobie 5 walk wlasnie w ciagu jednej tury walki zabijaja od od 12 do 14 skinkow. 12 atakow demigryfy, 5 jezdzcy, 4 stompy. A na koniec jak Ty chcesz wogole porownywac 3 demigryfy na 4 kroxy.
Z demigryfow masz 9 atakow trafiajacych na 3+ i raniacych na 3+ calkowicie zdejumujacych Save na kroxach. Potem jeszcze 4 zwykle z sila tylko 4 ale tez lepiej trafiające. 1 a z mojego doswiadczenia 2 kroxy gina od razu. Odda 9 atakow (jak bedziesz miec szczescia) ktore trafiasz na 4+ potem musisz zranic, a Demigryfy i tak maja Save na 4+ od tego. zadasz moze 2 rany maksymalnie.
Oczywiscie wiem ze magia jest zajebista w lizakach i jest szansa spora, ze cos Tobie wejdzie, ale bez tego kohorta raczej niema szans. Zreszta Jak ktos sie bedzie pilnowal to nie wpusci Ci tego czaru akurat do tej walki. A czarowac tez trzeba w inne miejsca pola bitwy. Gram akurat i Imperium i Lizakami wiec jestem obiektywny. A zauwaz ze jak wpadna Murfangi to dostajesz jeszcze Impakty plus wiecej atakow, nie mowiac o 3 nowej piechoty Chaosu ktora moze zabic skinki w 2 turach.

Awatar użytkownika
Czcibor
Oszukista
Posty: 872
Lokalizacja: WarAcademy Opole

Post autor: Czcibor »

Kohorta+kroxy nie zarywa stompów
Fanatic pisze: ledwo savage ogarniam cała rodzina je maluje
już nie chcą do mnie przychodzić bo wiedzą, że pędzel i farbki na nich czekają
Obrazek

kowaljl
Chuck Norris
Posty: 391

Post autor: kowaljl »

No tak debilna zasada ze nie mozesz trafiac kroxow bo sa za daleko ale za blisko zeby walnoć skinkowi stompa:) Ale zasady faktycznie daja taki bonus, ale on nie zmienia az tak wiele.

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

Kohortą z kroxami to od przodu można lecieć na smoki,hydry,abomki, kowbojów....wszystko inne tylko od boku.....chyba że chcemy całą poświęcić na zabicie jakiegoś maga :)

kowaljl
Chuck Norris
Posty: 391

Post autor: kowaljl »

Oki zgadzam sie calkowicie z Toba, tylko ze to strasznie droga jednostka jak na to ze ma zabijac to co wymieniles. Mi zawsze kowboye sie tym zajmują. A z drugiej strony jest to tak obszerna jednostka ze ciezko manewrowac i rozganiety gracz nie wpusci jej na bok:( Pozatym placki tez ladnie na niej sie uklada. Chłopaki ja nie mowie ze ona jest beznadziejna, ale jednak jest to droga jednostka a troszke problematyczna. Lizaki dla mnie sa zajebista armia bo sa swietnie zbalansowani i urozmaiceni. Ale jednak coraz bardziej brakuje mi jednostki ktora moze mocno przypieprdzielic:) Saurusy sa spoko, ale tez im czegos brakuje :) Ale w nowym booku pewnie dostaniemy fajna kawalerie wiec bedzie spoko:P

Swoja droga jaka przyszłosc przewidujecie dla samych kroxow w nowym booku? Ich koszt jest wziety z kosmosu. Poruwnujac do troli ktore maja sily tylko 5 ale normalnie, regeneracje no i oczywiscie beznadziejna glupote ktora jednak jest do opanowania w nowej "cenie" kosztuja 35 pkt(straciły mutacje staniały o 10pkt!!!). W porównaniu do kroxow za 55 to spora roznica.:)
Ostatnio zmieniony 11 lut 2013, o 11:33 przez kowaljl, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
JungleJack
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 187
Lokalizacja: Lewa Flanka Mielec

Post autor: JungleJack »

kowaljl pisze: Swoja droga jaka przyszłosc przewidujecie dla samych kroxow w nowym booku?
Myślę, że będą za 52 pkt. z s3/5 ;)


Co do oddziałów walczących, to kohorta jest u mnie na pierwszym miejscu. Z light potrafiła pogonić np chosenów z starego booka czy oddział blodków, bez wspomagania ściągała np 10 black knights i wight kinga z barrows, 3 morfangów, czy lance bretońską (jak nie dostała z trebusza).

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

Rzeczywiście nie mamy mega kloca do walki....nie oszukujmy się kohorta z kroxami to nie WL,SO czy inne.....
Osobiście uwielbiam tą jednostkę.....jest droga to fakt ale wiele potrafi.

Awatar użytkownika
X.Maciek
Falubaz
Posty: 1444
Lokalizacja: Lubelskie Stowarzyszenie Gier Bitewnych "Moria"

Post autor: X.Maciek »

Wiesz Kowal ja gram na tych dwóch kohortach bez przerwy od początku 8 edycji. Także mogę z czystym sumieniem powiedzieć że w praktyce się sprawdzają. Ale najlepiej będzie jak spakujesz imperium i wbijesz w sobotę do Lublina i rozstrzygniemy tą dyskusję przy stole :)
"Armia baranów dowodzona przez lwa jest silniejsza niż armia lwów dowodzona przez barana"

Obrazek

Dargor
Chuck Norris
Posty: 479

Post autor: Dargor »

Myślę, że będą za 52 pkt. z s3/5
Biorąc pod uwagę że w szóstej edycji Kroxy miały S5(7) za 58 ptk, To bardzo możliwe jest właśnie takie zestawienie :)
Swoją drogą w 5 ed Kroxy można było łączyć w kohorty, w 6 mogły szarżować przez skinki, w 7 znów kohorty, może w nadchodzącym AB znowu będziemy szarżować przez skinki kroxami:)

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

No panowie! 6 czy 8 w oddziale?

6 - tańsza, łatwiejsza w manewrowaniu, ale strata modelu czy dwóch strasznie boli, a apoteoza leczy rany a nie wskrzesza
8 - droższa, trudniejsza do manewrowania ale strata modelu czy dwóch tak nie boli, a popchnięta niechcący na 20 cali może napsuć przeciwnikowi krwi

Czy te 100 różnicy otwiera nam drogę do wielu mega rzeczy?

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Testuje 8emke, gralem z HE na ktore nie za bardzo wybitne. Gralem 8emka, ktora przez totalnie krzywa akcje z rzutami dostala 15 fenixow z razorem od boku i 15 silverow od przodu (15 fenixow nie powinno tam byc). Zabili bsbka i kilku kawalerzystow potem splyneli od cra, stracilem 400 pktow, zyskalem 270. Czekam na ich bitwe z chaosem, demonami, imperium, krasnalami, bretonia - gdzie ich sila bedzie atutem. (predatory fighters na nich jest giete, szczegolnie z hand of glory)

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Ja będę testował 7! I co! A tak na serio, 7 jest spoko z paru powodów, po pierwsze nie mam 50 punktów w rozpisce, po drugie moi przeciwnicy będą już na wstępie zmęczeni psychicznie gdyż nie będą potrafili zrozumieć, dlaczego 7? po trzecie daje nam to bardzo ładną nieparzystą liczbę ataków. Ogólnie spoko oddział tak w 6 jak i w 8.
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

6tka jest bardziej wspierajaca, 8emka moze sama z klockiem walczyc od samego poczatku. jak do 6tki dojdzie kowboj to juz jest ok.
Bije sie z myslami, czy kroxy czy gwardia - zobaczymy w praniu.

ODPOWIEDZ