Border Princes

Dokładnie, to przez światło. Na dodatek zdjęcie zrobione komórką
Zrobię sesyjkę i powrzucam lepsze fotki ^^

Jak na komórkę to i tak całkiem nieźle Czekam na lepsze foty.
Nie wiem czy to było zamierzone, ale podobają mi się podstawki i przetarta farba na rogach

Nieco lepsze foty

Sam chyba nie wiedziałem do końca na co się porywam... ^^

Wszystko bardzo mi się podoba. Wprawdzie trochę za duże cienie i za bardzo się świeci giguś, ale i tak fajny .

Wow, niezłe postępy Najpierw zajrzałem na pierwszą stronę, potem na ostatnią i widać że pracujesz i sie rozwijasz. Teraz masz już dużo czystsze malowanie. Pracuj dalej a z czasem wszystko będziesz robił szybciej i lepiej

Fakt, skóra Giganta - sam nie wiem czemu - świeci się jak psu... wiadomo co.. Spróbuję coś z tym zrobić, bo na zdjęciu rzeczywiście nie wygląda to zbyt dobrze.

Generalnie gigant wyszedł Ci pozytywnie... tylko skóra coś bardzo słabo wycieniowana no i się świeci....

jaki wielki gruby grubas !! kozacko zrobiony ! postępy widoczne i to bardzo.

całkiem zacna galeria, zazdroszczę schludności wykonania

choć gigant akurat wyszedł Ci nieco gorzej. Wydaje mi się, że powinieneś dodać więcej kolorów do jego skóry, zwłaszcza brzuszyska. Bardziej rozbielić, miejscami tłuściochowaty róż , może troszke brudu zielonkawego. Napewno urozmaiciło by to model który przez to nieco niefortunne malowanie cielska (duża, jednolita powierzchnia) zwyczajnie sie spłaszczył napewno widziałeś tego grubasa i jego smakowity brzusio --> http://coolminiornot.com/pics/pics15/im ... 2c47a4.jpg

pozdrawiam!

Wiem o co Ci chodzi - ale tutaj jest inny sposób malowania armii - do jego armii ten giguś całkiem pasuje, brak cieniowania na basiorze jeszcze bardziej uwydatnia jego ogrom - myślę, że to nie jest taka wielka wada. Myślę, że brakuje tu tzw. lekkiego cieniowania. Są cienie głębokie i... nic więcej. Gdyby były jeszcze ze dwa cienie pośrednie do jasnej skóry, to byłoby ok. A tak jest zbyt duży kontrast i to właśnie imho psuje trochę efekt. Cieniować można - i trzeba - nie tylko washami. Spróbuj użyć kilku kolorów skóry - 3, 4 powinny wystarczyć, a potem można popróbować washa...

jak kto woli, przy takiej skali osobiście wolałabym poeksperymentować z kolorami i to niekoniecznie robiąc z niego pseudo nurglowca, tak by pasował do reszty armii
acz w pełni sie zgodzę, że subtelniejsze przejścia też się przydadzą

Hmmm.. Postaram się nieco poprawić ten brzuch i zrobić lepsze zdjęcia.
Co do skóry, to warstwy nakładałem w takiej kolejności:
1. Tanned Flesh,
2. dwarf flesh,
3. dwarf+elf flesh
4. Elf flesh.

Najbardziej zastanawia mnie czemu się tak świeci ^^

Musiałeś nałożyć warstwy na siebie przez co widoczne są w większości miejsc te najciemniejsze. Natomiast zrób na próbę przejście vermin brown i stopniowo dodawany elf flesh. Będzie podobny odcień do tego co masz obecnie, ale łagodniej będzie wyglądał jeśli będziesz zwiększać o 10% zawartość elf flesha w verminie.

Pzdr

Może świeci się przez washa, bądź nierozmieszane Vallejo (one czasem tak mają)

Jak pisali przedmówcy z kałdunem trzeba coś na pewno zrobić.

Bry wieczór

Poprawiłem nieco skórę giganta, szału może nie ma, za to na pewno się nie świeci.



No i jeszcze efekt rozpoczęcia pracy nad dyskowcem, a raczej póki co samym dyskiem



Plus kaplica, której budowa nie ma końca ze względu na brak bitsów i zdolności lepienia z GSu

No świetny olbrzym jak i reszta. Skill Ci rośnie, już nie malujesz tak płasko skóry

tylko suty giganta chyba za wielkie;] reszta najs.

duży pan duże suty

a poważnie fajny giguś, bardzo fajnie wyszedł dysk. Jest inny do tych jakie przeważnie zalegają na necie, tylko ostrza Mógłbyś jeszcze wyciągnąć, chyba, że to jeszcze wip.

Giguś dużo lepszy niż był, choć cienie jeszcze imho ciut za mocne. W dysku koniecznie końcówki ostrzy do czystego białego.