Border Princes

pomysłowe i fajnie wykonane:)
chociaż krucyfiks powinien być obrócony w stronę skałki

InkubPendragon pisze: Wiecej info, oczywiscie, na blogu.

ale z takimi dopiskami daj spokój, kto będzie chciał ten zajrzy

Świetne

zielonatrawa pisze:InkubPendragon napisał(a):
Wiecej info, oczywiscie, na blogu.

ale z takimi dopiskami daj spokój, kto będzie chciał ten zajrzy

Pozwolisz, że tego rodzaju dobrych rad będę słuchał jedynie od żony:)

Bardzo fajny pomysł i wykonanie . Świetne gacie wilkołaka, jedyne co warto by imho poprawić to czerwona szatka blondaska - na zdjęciu wygląda, jakby była pomalowana jednym odcieniem ... Ale może to wina zdjęcia. Sam mam wielkie problemy ze zdjęciami .

Szatka kaplana celowo jest rozjasniana w sposob niezbyt kontrastowy , aczkolwiek na zywo wyraznie widac, ze zastosowano na niej kilka, a w niektorych miejscach kilkanascie warstw. Wyglada na tyle ok, ze nie chcialem rozjasniac do przyslowiowego bialego, za czym zreszta nie przepadam.

Przedostatnia piątka zombich z 3 edycji. Do końca oddziału zostało 10 figurek.

Świeeetne zombie.

Dla mnie rewelacja!!! nie mogę się doczekać, aż złożysz całość do kupy. Ale będzie kupa zombie .

Zombie maluja sie do konca, a w miedzyczasie druga minidioramka do oddzialu wilkow...

Świetne modele jak i malowanie

Być może wykaże się wyjątkowym brakiem wiedzy figurowej ale co to takie fajne? Konwersja czy jakoweś istniejące modele?

Myślę, że niewiele osób zna te modele tak naprawdę...
Wilkołak to "Giant Werewolf", seria Night Horrors z połowy lat osiemdziesiątych tamtego wieku. Co ciekawe, jedna z nielicznych figurek wielkości mniej wiecej ludzkiej majaca oddzielna glowe.
Rycerz to "Fallen Adventurer" z zestawu chyba jeszcze starszego niż wilkolal, czesc modelu "Rock Dragon". W oryginale ucieka spod smoka i siega po miecz.
Oczywiscie, obie GW.

Pięknie podziękował za wyczerpującą odpowiedź . Łykołaka wydawało mi się że kiedyś widziałem w Białym Krasnalu jako element duuużej dioramki.

I ostatnia piątka zombich z 2/3 edycji Warhammera. Ostatnia piątka, dopełniająca oddział, będzie już z czasów 4. edycji.

Jejku, te modele są na prawdę piękne Twoje malowanie tylko im dodaje. Uwielbiam Twoje oldschool'owe UP'y

Ostatnia piątka z całego oddziału zombiaków. Tym razem to potworki z 4. edycji, rzeźba Gary'ego Morley'a, moim zdaniem najgorszego rzeźbiarza Undeadów w całej długiej historii GW. Nie lubię jego tworów, te tutaj wybrałem spośród wszystkich wzorów z 4. edycji, żeby mieć ogółem 40 figurek w oddziale (35 zombich, pięc fillerów nagrobków).

O, pan nr 3 jest mrocznym obiektem pożądania graczy Mordheim poszukujących trzeciego drega

Jak dla mnie są ok, chodź faktycznie, poprzednie wzory które ukazałeś trzymają lepszy klimat.

Kiedy fotka całego oddziału?

Ten garbus jest dość rzadki, głownie dlatego, że pojedynczo można go było kupić tylko krótki czas... Niestety, drugiego nie mam:)
Fotka całego oddziału pewnie w poniedziałek. Zrobiłem już jedną ale nie jestem z niej do końca zadowolony, muszę przemyśleć jak zmieścić całość w miarę ostro na jednym zdjęciu.
Na warsztacie ożywieńców teraz - w miarę jednocześnie - trzy rzeczy. Ghoule - z nimi będę się bawił pewnie najdłużej. Pierwsza dwudziestkę zamierzam zrobic na starych figurkach, potem 20-30 na plastikach obecnych. Druga rzecz to albo bat swarms albo olbrzymie nietoperze. Pierwsza opcja robiona na obecnych swarmach i figurkach z 3. edycji, druga opcja na figurkach nie GW. A trzecia rzecz w pracach to trzy kolejne wilkołaki, tym razem tez na figurkach nie GW.

No to czas na widok ogólny:)
Jako horda, z dodatkowymi nagrobkami i bez nich. Sory za dziadowski movement tray w jednym ze zdjec, ale poniewaz zdjecia (i ustawianie figurek) robilem kilka razy, mialem dosc mozolnego wstawiania modelu za modelem. Wystajaca bron, wyciagajace sie do przodu lapy, itd, skutecznie utrudniaja ustawienie zombie kolo siebie, wiec w koncu uzylem tego zielonego dziadostwa. W produkcji traye przystosowane do wygladu podstawek:)