Demony Kalafiora - Euro 2400 - Horda Kupy

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Re: Demony Kalafiora - Euro 2400 - Horda Kupy

Post autor: Cauliflower »

Morrok pisze:Fajnie, dużo śmiecia, zawsze warto mieć 5 oddziałów, które można poświęcić.
Zajebiście fajnie.
-na maszyny
-na zastawianie zastawiań GUO (wiem, że to śmieszne, ale takie czasy :D )
-Na szarżę na tzw zatrzymanie (dzisiaj np fiend w bok WL i na 1 turę zatrzymani ;)
-Na wyciąganie magów (I 6 na fiendach)
-Na covery na oddziałach i na GUO
-No i wreszcie grająć demonamy to częśto ja przewystawiam przeciwnika - niby w tej edycji to -1 do zaczynania, ale ja wolę wiedzieć gdzie ma stanąć GUO i Syrena niż zaczynanie, które i tak nie jest pewne.
8)


Lidder.
Nie wiem jak Ty to robisz, ale ja zazwyczaj liczę to co mi przeciwnik zabił, a nie odejmuję to co zostało od 2400. No, ale wiesz, różnie się gra. Ja po prostu mniej tracę i tak jest łatwiej. Ja tracę 2-3 oddziały to je dodaje, Tobie 2-3 zostają to je odejmujesz - widzisz, wszystko zależy od gracza :P :P :P :P :P :P :twisted: :wink:
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Post autor: Khuman »

Cauliflower pisze:
Morrok pisze:Fajnie, dużo śmiecia, zawsze warto mieć 5 oddziałów, które można poświęcić.
Zajebiście fajnie.
-na maszyny
-na zastawianie zastawiań GUO (wiem, że to śmieszne, ale takie czasy :D )
-Na szarżę na tzw zatrzymanie (dzisiaj np fiend w bok WL i na 1 turę zatrzymani ;)
-Na wyciąganie magów (I 6 na fiendach)
-Na covery na oddziałach i na GUO
-No i wreszcie grająć demonamy to częśto ja przewystawiam przeciwnika - niby w tej edycji to -1 do zaczynania, ale ja wolę wiedzieć gdzie ma stanąć GUO i Syrena niż zaczynanie, które i tak nie jest pewne.
8)

wszystko fajnie i pięknie ale nie wodze jak np. scrermish zasłania co kolwiek tym bardziej że chodzisz hordami, po drugie musisz się mega starać żeby fiendy zasłoniły GUO bo mają mniejszą podstawkę...

na maszyny zgodzę się są świetne ale 1 mały niefart w kostkach i furie przegrają o 1 i nara

zabijanie magów też nie koniecznie bo masz 4A na 4+ = 2, na 3+ = 1,33333, ale watro próbować zawsze to dodanie tą ranę od fienda a potem od miscasta

jestem pełen optymizmu :lol2:

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

jestem pełen optymizmu :lol2:
to dobrze bo cała reszta, tego co napisałeś nie trzyma się kupy. LOL
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Post autor: Khuman »

Robson pisze:
jestem pełen optymizmu :lol2:
to dobrze bo cała reszta, tego co napisałeś nie trzyma się kupy. LOL
miło że wyrażasz swoje zdanie ale mógłbyś się skonkretyzować i wyprowadzić z błędnych opinii 8)

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Ja Cię wyprowadzę.

wszystko fajnie i pięknie ale nie wodze jak np. scrermish zasłania co kolwiek tym bardziej że chodzisz hordami,
przez skirmish widać i to plusik dla mnie, co nie znaczy, że nie daję mi na oddziałąch z 3T -2 do Trafienia, zazwyczaj z dalekim zasięgiem -3, jak jeszcze jest jakiś lasek po drodze to -4....
Wystarczy, ze zasłonięta jest połowa targetowanego oddziału do czego 5 furii od przodu starcza, po skosie zazwyczaj wychodzi to jeszcze ładniej.

po drugie musisz się mega starać żeby fiendy zasłoniły GUO bo mają mniejszą podstawkę...
primo: ja się zawsze mega staram ;)
secundo: patrz post wyżej, 50% GUO musi być zasłonięte, a podstawka 40 do 50 zasłania 80% na wprost, po skosie jeszcze więcej.


na maszyny zgodzę się są świetne ale 1 mały niefart w kostkach i furie przegrają o 1 i nara
Fiend od maszyny mi się jeszcze nigdy nie odbił.
Furie zaś znowu:
primo: nawet jak nic nie zranie to mam +1 za szarżę
secundo: muszę mieć serio mega pecha, żeby nic nie zranić z siłą 4
tertio: fear
quarto: jak przegrają o 1 to mają bagatela liderkę 8.... GUO 18"

zabijanie magów też nie koniecznie bo masz 4A na 4+ = 2, na 3+ = 1,33333, ale watro próbować zawsze to dodanie tą ranę od fienda a potem od miscasta
Wszystko zależy jakiego maga i jaka jest sytuacja. Zawsze 1 rana w maga to ból to raz, zazwyczaj też fiend nie sypie się cały to dwa. 2 tury bicia w maga zazwyczaj daje radę. Chociaż wczoraj racja, biłem 2 tury w małego maga HE z obniżonym WS do 1 i go nie mogłem trafić, ale to sie często nie zgadza, zresztą i tak mag był wyłączony na 1 turę z czarowania :wink: IMO się opłacało, GUO zdążył dojść.
jestem pełen optymizmu :lol2:
Ja również. Zawsze 8) :wink:

Lecę na sparing z Rincem. DE - najgorszy paring ever... Jak ugram remis będę dumny.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Post autor: Khuman »

Cauliflower pisze:Ja Cię wyprowadzę.

wszystko fajnie i pięknie ale nie wodze jak np. scrermish zasłania co kolwiek tym bardziej że chodzisz hordami,
przez skirmish widać i to plusik dla mnie, co nie znaczy, że nie daję mi na oddziałąch z 3T -2 do Trafienia, zazwyczaj z dalekim zasięgiem -3, jak jeszcze jest jakiś lasek po drodze to -4....
Wystarczy, ze zasłonięta jest połowa targetowanego oddziału do czego 5 furii od przodu starcza, po skosie zazwyczaj wychodzi to jeszcze ładniej.

po drugie musisz się mega starać żeby fiendy zasłoniły GUO bo mają mniejszą podstawkę...
primo: ja się zawsze mega staram ;)
secundo: patrz post wyżej, 50% GUO musi być zasłonięte, a podstawka 40 do 50 zasłania 80% na wprost, po skosie jeszcze więcej.


na maszyny zgodzę się są świetne ale 1 mały niefart w kostkach i furie przegrają o 1 i nara
Fiend od maszyny mi się jeszcze nigdy nie odbił.
Furie zaś znowu:
primo: nawet jak nic nie zranie to mam +1 za szarżę
secundo: muszę mieć serio mega pecha, żeby nic nie zranić z siłą 4
tertio: fear
quarto: jak przegrają o 1 to mają bagatela liderkę 8.... GUO 18"

zabijanie magów też nie koniecznie bo masz 4A na 4+ = 2, na 3+ = 1,33333, ale watro próbować zawsze to dodanie tą ranę od fienda a potem od miscasta
Wszystko zależy jakiego maga i jaka jest sytuacja. Zawsze 1 rana w maga to ból to raz, zazwyczaj też fiend nie sypie się cały to dwa. 2 tury bicia w maga zazwyczaj daje radę. Chociaż wczoraj racja, biłem 2 tury w małego maga HE z obniżonym WS do 1 i go nie mogłem trafić, ale to sie często nie zgadza, zresztą i tak mag był wyłączony na 1 turę z czarowania :wink: IMO się opłacało, GUO zdążył dojść.
jestem pełen optymizmu :lol2:
Ja również. Zawsze 8) :wink:

Lecę na sparing z Rincem. DE - najgorszy paring ever... Jak ugram remis będę dumny.
1. fakt przeciw BS zgodzę się to jest całkiem fajna sprawa ale jak jesteś w lasku + te furie to masz bliżej o 2" do szarży na rozpędzenie się na regiment z tyłu... albo wyłączenie go zablokowując takie ustawienie jakimiś śmieciami z przodu furii ewentualna szarża by przetrzymać cię 1 turę więcej by potem wpaść czymś i nie będziesz miał ewentualnego steedfasta

2. jak tak się starasz to fanie, żeby nie było LT nie mają żadnych kowerów

3. wszystko kwestia szczęścia z maszynami i furiami... z fiendem się zgodzę... po za tym jeśli szarżujesz na maszyny imperium furiami to grasz z średnim graczem, a krasiowe nie przebijesz się tak łatwo

4. nie wiem z jakimi HE grałeś ale jeśli fiend się nie posypał to oznacza że jakieś kiepskie... szczególnie że masz 1 fienda, po za tym zgadzasz się że to jest tak naprawdę liczy się na 1ranę druga to kwestia szczęścia

powodzenia... też jakoś nie mogę się ostatnio "odnaleźć" grając z DE

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Były to kiepskie HE Kielona - reprezentanta Polski na Euro 2009 (2 wynik z bitew, po Crusie) ;)

bok, szarża, rana... nie sypie się :wink:
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Cauliflower pisze:przez skirmish widać i to plusik dla mnie, co nie znaczy, że nie daję mi na oddziałąch z 3T -2 do Trafienia, zazwyczaj z dalekim zasięgiem -3, jak jeszcze jest jakiś lasek po drodze to -4....
Wiesz mam nadzieję że dwóch coverów nie sumujesz...? Las i ten za skirmisch się nie kombują.
Khumanor pisze:2. jak tak się starasz to fanie, żeby nie było LT nie mają żadnych kowerów
Czym to popierasz?
Jakiś cytacik? Faq?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

idzie wsparcie :D
2. jak tak się starasz to fanie, żeby nie było LT nie mają żadnych kowerów
od murków ;)
3. wszystko kwestia szczęścia z maszynami i furiami... z fiendem się zgodzę... po za tym jeśli szarżujesz na maszyny imperium furiami to grasz z średnim graczem, a krasiowe nie przebijesz się tak łatwo
potrzeba aż dwóch tur...
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

2. jak tak się starasz to fanie, żeby nie było LT nie mają żadnych kowerów

zart?
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Pasiak,
jeżeli jest na drodze do targetu inny oddział np skirmish furii to -2 i jeżeli jest po drodze do targetu lasek to już nic nie dodajemy,
ale jeśli mamy po drodze furie (-2), do tego nasz oddział stoi w lasku (-1) i jeszcze daleki (-1) to razem nam-4 wyjdzie, dobrze mówię?

Bo nie sumuje się tzw "screenowanie" i lasem i oddziałem, ale samego bonusu za stanie w lesie, przecież nie tracimy, si? ;)
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5355

Post autor: Tutajec »

lasy, murki, oddziały które zasłaniają, domki to wszystko są covery i nie możesz ich sumować nie które dają -1 nie które -2 ale razem nie dają -3, daleki zasięg i skirmish to już co innego i możesz je dodawać
Obrazek

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Robson pisze:
3. wszystko kwestia szczęścia z maszynami i furiami... z fiendem się zgodzę... po za tym jeśli szarżujesz na maszyny imperium furiami to grasz z średnim graczem, a krasiowe nie przebijesz się tak łatwo
potrzeba aż dwóch tur...
Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Bo nawet jak założymy, że cała piątka doleci do maszyny z inżynierem, to w pierwszej turze wbijają około 1 rany, krasie oddając mają sporą szansę zabić furie. I tak przez kolejne 3-4 tury...
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

To zdanie:
Cauliflower pisze:przez skirmish widać i to plusik dla mnie, co nie znaczy, że nie daję mi na oddziałąch z 3T -2 do Trafienia, zazwyczaj z dalekim zasięgiem -3, jak jeszcze jest jakiś lasek po drodze to -4....
nie sugeruje tego rozumowania:
Cauliflower pisze:jeśli mamy po drodze furie (-2), do tego nasz oddział stoi w lasku (-1) i jeszcze daleki (-1) to razem nam-4 wyjdzie, dobrze mówię?
Jednak tak, wtedy masz rację, jednak wątpię abyś się do lasu ładował bo tracisz wtedy steadfasta na klocuszku...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

W co wy gracie? Sumujecie hard cover z softem na -3? Aż dziwne że nikt nie wymyślił zalesionych ruin żeby w pakiecie dawało -3.

Fiend tego maga zabija bo ma stompa panowie, warto to uwzględnić to są 3 hity i na 3+ czyli 2 rany.

Każda furia bijące w krasnoludzkie działo zadaje 1/4 rany, co łatwo obliczyć na zabicie canona potrzeba 12 ataków a katapulty 16. Załoganci oddają po 1/6 rany więc za bardzo na nich liczyć nie można co nie zmienia faktu że krasnoludzkie maszyny w dwie tury przepycha tylko pełna 6 i to te bez inżyniera i wcale nie mają zapasu by tego dokonać.

pozdrawiam i jak mawiał Furion poćwiczcie

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Ostatnio Ci Kudłaty forum nie służy, nie za bardzo się wozisz? Wycziluj, za parę dni świetny turniej.
Obrazek

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

bigpasiak pisze: Jednak tak, wtedy masz rację, jednak wątpię abyś się do lasu ładował bo tracisz wtedy steadfasta na klocuszku...
To jest na pierwszą, drugą turę w zamyśle. Żeby nie startować społowionym oddziałem.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

E tam, tu się pobujam, w Białym mnie ściśniecie, popijemy to i wyjdzie na równo. A uwagi z poprzedniego postu jakby na nie patrzeć coś w sobie miały.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

kudłaty pisze:Aż dziwne że nikt nie wymyślił zalesionych ruin żeby w pakiecie dawało -3.
Wymyślił, ale ruiny w tej edycji nic nie dają...
A murków w lesie mi nie pozwalają bo inaczej ten mój dodatkowy las to nawet sobie nie wyobrażasz jakie upgrady by miał 8) :twisted:
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

dobrze, że kudłaty mnie wyręczył, bo już mi ręce zaczęły opadać ;)
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

ODPOWIEDZ