Lan - mały blog, [16.11 Deathmaster + Alaine]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Lan - mały blog, [25.04 Sword Master]
O Jezu, ten elf ..... podoba mi się
To znowu ja 
Tym razem postanowiłem zrobić coś nowego, tzn nie w temacie malowania bo figurka tym razem to Mag HE lecz chciałem wam trochę opowiedzieć jak go maluję.
Krok po kroku. Może komuś się to przyda.
Najpierw zaczniemy od płaszcza (na inne elementy jeszcze przyjdzie pora).
Pokaże tutaj jak w miarę ładnie zrobić przejścia od ciemnego niebieskiego (regal blue + chaos black) do samego białego.
Nie każdy lubi takie szaty, ale mojego szata ma się "świecić"
.
Może nie jest to najlepszy sposób malowania szat. Pewnie są też szybsze. Ja chciałem po prostu pokazać jak ja to zrobiłem.
To zaczynamy.
1. Bazowy kolor na jaki została pomalowana szata to regal blue + chaos black w proporcji ok 2:1. (brak zdjęcia)
2. Potem pomalowałem szatę kolorem regal blue zostawiając ciemny kolor w zagłębieniach.
3. Potem do regal blue dodajemy odrobinę białego (naprawdę nie dużo) i znowu zostawiamy trochę więcej ciemnej powierzchni.
4. Powtarzamy procedurę z punktu nr. 3
5. I jeszcze raz... w tych punktach ważne aby odstępy miedzy kolorami były male, a także aby ostatnia warstwa najjaśniejsza stanowiła ponad 1/2, może nawet 2/3, danej powierzchni.
6. Teraz czas na atak jaśniejszego koloru! Znowu dodajemy białego jednak ok 3 razy więcej niż w poprzednich krokach.
Aplikujemy znowu na powierzchnie zostawiając poprzednie ciemniejsze warstwy. Warto tutaj zauważyć że bardziej naturalne jest aby jasny kolor był na górze gdy malujemy górę figurki (np ręka), i odwrotnie gdy malujemy figurkę z dołu.
Nie przejmujemy się tym, że warstwy są widoczne gdy dodamy kolejne ten efekt się zmniejszy. A na dużych powierzchniach (jak tylna część szaty przy lewej ręce) poprawi się później - ale o tym kiedy indziej. Teraz nam zależy na tym aby był duży kontrast.
7. Powtarzamy procedurę z punktu 6. Pamiętamy, dodajemy teraz więcej białej farby aby otrzymać duże kontrasty.
8. I znowu to samo.
9. I ponownie. Zwróćcie uwagę także na cienkie linie, malując je wybieramy jeden punkt "wokół" którego rozjaśniamy, np. fałdy z tyłu szaty.
10. I jeszcze raz...
11. Teraz już malujemy kolorem prawie, że białym i bardzo małe powierzchnie. Płaszcz już prawie gotowy
12.Na koniec używamy delikatnie białego, tylko na krawędziach i najbardziej wysuniętych punktach. W paru miejscach wcześniej dodaliśmy male "blinki". Płaszcz prawie skończony.
Teraz co należy zrobić to zrobić drobne korekcje, np gdy jasna farba weszła tam gdzie miał być cień lub gdy jakieś linie wyszły zbyt grube. Trzeba także w paru miejscach (tył płaszcza) dodać parę warstw aby zmniejszyć widoczność przejść - utworzonych miedzy pkt. 5 i 6. Ale to już kiedy indziej
Kolejny "tutorial" będzie z malowania ognia pod magiem - on także będzie niebieski, tylko w trochę innym odcieniu.
Pozdrawiam seredecznie,
Tym razem postanowiłem zrobić coś nowego, tzn nie w temacie malowania bo figurka tym razem to Mag HE lecz chciałem wam trochę opowiedzieć jak go maluję.
Krok po kroku. Może komuś się to przyda.
Najpierw zaczniemy od płaszcza (na inne elementy jeszcze przyjdzie pora
).Pokaże tutaj jak w miarę ładnie zrobić przejścia od ciemnego niebieskiego (regal blue + chaos black) do samego białego.
Nie każdy lubi takie szaty, ale mojego szata ma się "świecić"
.Może nie jest to najlepszy sposób malowania szat. Pewnie są też szybsze. Ja chciałem po prostu pokazać jak ja to zrobiłem.
To zaczynamy.
1. Bazowy kolor na jaki została pomalowana szata to regal blue + chaos black w proporcji ok 2:1. (brak zdjęcia
)2. Potem pomalowałem szatę kolorem regal blue zostawiając ciemny kolor w zagłębieniach.
3. Potem do regal blue dodajemy odrobinę białego (naprawdę nie dużo) i znowu zostawiamy trochę więcej ciemnej powierzchni.
4. Powtarzamy procedurę z punktu nr. 3
5. I jeszcze raz... w tych punktach ważne aby odstępy miedzy kolorami były male, a także aby ostatnia warstwa najjaśniejsza stanowiła ponad 1/2, może nawet 2/3, danej powierzchni.
6. Teraz czas na atak jaśniejszego koloru! Znowu dodajemy białego jednak ok 3 razy więcej niż w poprzednich krokach.
Aplikujemy znowu na powierzchnie zostawiając poprzednie ciemniejsze warstwy. Warto tutaj zauważyć że bardziej naturalne jest aby jasny kolor był na górze gdy malujemy górę figurki (np ręka), i odwrotnie gdy malujemy figurkę z dołu.
Nie przejmujemy się tym, że warstwy są widoczne gdy dodamy kolejne ten efekt się zmniejszy. A na dużych powierzchniach (jak tylna część szaty przy lewej ręce) poprawi się później - ale o tym kiedy indziej. Teraz nam zależy na tym aby był duży kontrast.
7. Powtarzamy procedurę z punktu 6. Pamiętamy, dodajemy teraz więcej białej farby aby otrzymać duże kontrasty.
8. I znowu to samo.
9. I ponownie. Zwróćcie uwagę także na cienkie linie, malując je wybieramy jeden punkt "wokół" którego rozjaśniamy, np. fałdy z tyłu szaty.
10. I jeszcze raz...
11. Teraz już malujemy kolorem prawie, że białym i bardzo małe powierzchnie. Płaszcz już prawie gotowy
12.Na koniec używamy delikatnie białego, tylko na krawędziach i najbardziej wysuniętych punktach. W paru miejscach wcześniej dodaliśmy male "blinki". Płaszcz prawie skończony.
Teraz co należy zrobić to zrobić drobne korekcje, np gdy jasna farba weszła tam gdzie miał być cień lub gdy jakieś linie wyszły zbyt grube. Trzeba także w paru miejscach (tył płaszcza) dodać parę warstw aby zmniejszyć widoczność przejść - utworzonych miedzy pkt. 5 i 6. Ale to już kiedy indziej
Kolejny "tutorial" będzie z malowania ognia pod magiem - on także będzie niebieski, tylko w trochę innym odcieniu.
Pozdrawiam seredecznie,
-
smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Bardzo fajny tutek . Niby wiadomo, co i jak, ale może komuś się przyda. Myślę jednak, że cały problem leży właśnie w dobraniu tych punktów, wokół których rozjaśniamy. Poza tym kwestia odwiecznego lenistwa i braku cierpliwości polskich ludzi pracy - sporo tych warstw wychodzi 
. Za to efekt - palce lizać. Jedynie przyczepiłbym się do rozjaśnienia tyłka tuż pod pasem - imho zbyt jasno w tym miejscu, jaśniej, niż np. na rękawach... Ale może tylko się czepiam . Czekam na tutka o ogniu...
. Niby wiadomo, co i jak, ale może komuś się przyda. Myślę jednak, że cały problem leży właśnie w dobraniu tych punktów, wokół których rozjaśniamy. Poza tym kwestia odwiecznego lenistwa i braku cierpliwości polskich ludzi pracy - sporo tych warstw wychodzi . Za to efekt - palce lizać. Jedynie przyczepiłbym się do rozjaśnienia tyłka tuż pod pasem - imho zbyt jasno w tym miejscu, jaśniej, niż np. na rękawach... Ale może tylko się czepiam . Czekam na tutka o ogniu...
Witam!
Bardzo się cieszę, jak pewnie wszyscy tutaj, że znalazłeś czas i chęci na zaprezentowanie próbki swoich możliwości, ale przede wszystkim za poradnik. To raczej wyjątek niż reguła, gdy fantastycznie malująca osoba dzieli się tak szczegółowo swymi sposobami i prezentuje ulubione techniki. Bardzo liczę na to, że doczekamy się regularnych poradników i że bedzie można podziwiać jak powstaje mag, krok po kroku właśnie.
Osobiście bardzo bym też chciał zobaczyć jak malujesz zbroję, a przede wszystkim hełm i naramienniki Mistrza Miecza. Szkoda troszkę, że wybrałeś standardowe, srebrno-białe barwy, ponieważ ciekaw jestem jak byś go pomalował w nieco innej kolorystyce. Co do podstawki to zastanawiałem się, jak by oddział wyglądał na takiej marmurowej poadzce, albo na kamiennej z większym wzorem, układającym się w całość dopiero jak ustawi się cały oddział razem. Chociaż obecna podstawka i tak mi się podoba.
Jeszcze raz wielkie dzięki i proszę o więcej!
Bardzo się cieszę, jak pewnie wszyscy tutaj, że znalazłeś czas i chęci na zaprezentowanie próbki swoich możliwości, ale przede wszystkim za poradnik. To raczej wyjątek niż reguła, gdy fantastycznie malująca osoba dzieli się tak szczegółowo swymi sposobami i prezentuje ulubione techniki. Bardzo liczę na to, że doczekamy się regularnych poradników i że bedzie można podziwiać jak powstaje mag, krok po kroku właśnie.
Osobiście bardzo bym też chciał zobaczyć jak malujesz zbroję, a przede wszystkim hełm i naramienniki Mistrza Miecza. Szkoda troszkę, że wybrałeś standardowe, srebrno-białe barwy, ponieważ ciekaw jestem jak byś go pomalował w nieco innej kolorystyce. Co do podstawki to zastanawiałem się, jak by oddział wyglądał na takiej marmurowej poadzce, albo na kamiennej z większym wzorem, układającym się w całość dopiero jak ustawi się cały oddział razem. Chociaż obecna podstawka i tak mi się podoba.
Jeszcze raz wielkie dzięki i proszę o więcej!
poradnik ekstra, uważam że Ronin ma całkowitą rację
czekam na reszte,super sprawa z tutorialem.
Fajny poradnik. Z miłą chęcią poczytam następny.
Zapraszam do komentowania
Savage Orc Armybook - http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=37&t=31550
Savage Orc Armybook - http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=37&t=31550
Hej,
Dawno nic nie wrzucałem na forum, z różnych powodów. No i trochę tego się nazbierało ostatnimi czasy więc trochę was pomęczę.
Zacznę od Night Goblinów. Malowane na zamówienie. Wcześniej chyba nie malowałem czegoś co nie jest człowiekiem, elfem czy space marinem. Mam nadzieje że się spodobają.
Co do tutoriala maga high elfa mam nadzieje, że jeszcze dam rade coś napisać i wrzucić na forum jednak na razie muszę znaleźć do tego motywacje.
Dłużej nie będę nudził i wrzucam zdjęcia.
Night Goblin Shaman
http://www.coolminiornot.com/291019
Night Goblin Big Boss
http://www.coolminiornot.com/291017
Jutro lub jeszcze dzisiaj wrzucę kolejne prace
Pozdrawiam,
Dawno nic nie wrzucałem na forum, z różnych powodów. No i trochę tego się nazbierało ostatnimi czasy więc trochę was pomęczę.
Zacznę od Night Goblinów. Malowane na zamówienie. Wcześniej chyba nie malowałem czegoś co nie jest człowiekiem, elfem czy space marinem. Mam nadzieje że się spodobają.
Co do tutoriala maga high elfa mam nadzieje, że jeszcze dam rade coś napisać i wrzucić na forum jednak na razie muszę znaleźć do tego motywacje.
Dłużej nie będę nudził i wrzucam zdjęcia.
Night Goblin Shaman
http://www.coolminiornot.com/291019
Night Goblin Big Boss
http://www.coolminiornot.com/291017
Jutro lub jeszcze dzisiaj wrzucę kolejne prace
Pozdrawiam,
