TURNIEJ WFB 1700pkt SKLEP IMPERIUM KRAKÓW - 14.05.2011

[archeolog]

to w koncu jak jest! xd bo zrobilem juz rozpe z 40 modelami

[Cytrus Kontynentalny]

Skoro żadna zmiana nie została podana, to najprawdopodobniej aktualne są ustalone poprzednio zasady: http://sklep-imperium.pl/?p=p&page=zakupy

[Dorgar]

Długo czekałem na więcej waszych opinii jak widać nic się nie zmieniło.

Zapraszam na turniej na ustalonych zasadach z zapowiedzi turnieju.

Powodzenia !!

[PiotrB]

Kto wygrał?

[Romendakil]

1. Liśiński Jakub - Wood Elves
2. Fitas Aleksander - Lizardmen
3. Sułkowski Mikołaj - Skaven

[Lala]

Kurcze Kuba Lisiński pojechał mnie już trzeci raz z rzędu, tym razem do tego spychając mnie z podium. Powoli staje się moim turniejowym nemezis . Mimo to na turnieju bawiłem się bardzo dobrze. Mam tylko jedną małą uwagę odnośnie zasad. Ograniczenie maszyn do 0-1 na każdą sztukę z jednoczesnym brakiem ograniczenia dużych potworów powoduje moim skromnym zdaniem lekki dysbalans.

[Romendakil]

Popieram. Wprowadzając ograniczenie jednej kwestii otwarła się droga do innych nadużyć. Oczywiście zawsze tak będzie, póki nie będzie szerszego spojrzenia na sprawę.
Moje propozycje ogólne:
- ograniczenie magii,
- ograniczenie maszyn,
- ograniczenie potworów,
- ograniczenie elit.

[archeolog]

widać ze długo gra We bo na początku myślałem że bedzie z górki a suma sumarum 15 do 5 i jaki monster na turnieju był więcej niż 0-1 ? chyba ze liczysz doomwheela.
Gratuluje w szczególności Olkowi Fitasowi bo rozpa naprawde była "taka se" a widziałem jak wymiatał

[Lala]

widać ze długo gra We bo na początku myślałem że bedzie z górki a suma sumarum 15 do 5 i jaki monster na turnieju był więcej niż 0-1 ? chyba ze liczysz doomwheela.

Na przykład dwa treemany. Poza tym jestem wstanie sobie wyobrazić, jeszcze kilka armii, będących wstanie wystawić dwa potwory na takie punkty, np dwie hydry u dark elfów.

[Dibo]

Turniej bardzo fajny mimo że obessałem pałeczkę. Niezłą frekwencja.
Ale mam nauczkę na przyszłość - Nie przyjdę więcej z armią bestii. Stoły są małe - no OK ale ilość terenów na nich to jakiś kosmos !! Panowie gramy w batla a nie w 40k litości przecież na tym sie nie da manewrować ! Następnym razem będę brał bretke - ale USP ! Bretka ma długie oddziały czyli będę mógł jeździć tylko do przodu i do tyłu bo co t tego ze sie zmieszcze miedzy terenami skoro przy weelach będe non stop zahaczał o coś
Buziaczki :*

[archeolog]

prawda 2 treemeny mnie tez bolały ale 1 z nich to charakter

Turniej bardzo fajny mimo że obessałem pałeczkę. Niezłą frekwencja.
Ale mam nauczkę na przyszłość - Nie przyjdę więcej z armią bestii. Stoły są małe - no OK ale ilość terenów na nich to jakiś kosmos !! Panowie gramy w batla a nie w 40k litości przecież na tym sie nie da manewrować ! Następnym razem będę brał bretke - ale USP ! Bretka ma długie oddziały czyli będę mógł jeździć tylko do przodu i do tyłu bo co t tego ze sie zmieszcze miedzy terenami skoro przy weelach będe non stop zahaczał o coś
Buziaczki :*

co Ty mowisz! odkujesz sie - zadnej bretki. Moim zdaniem horda gorów w 30 to spoko pomysl
ale kilka razy bardziej oplacalo Ci sie reformnąć ich do np 6x5/ tym sie latwiej manewruje

[Sevi]

- ograniczenie magii,
- ograniczenie elit.

To czym mają grać HE, skoro wszystko ma być ograniczone?

Gratuluję zwycięzcy

[archeolog]

- ograniczenie magii,
- ograniczenie elit.

To czym mają grać HE, skoro wszystko ma być ograniczone?

Gratuluję zwycięzcy

jak to czym? imperium

[Havelock]

To czym mają grać HE, skoro wszystko ma być ograniczone?

jak to czym? imperium

[Romendakil]

- ograniczenie magii,
- ograniczenie elit.

To czym mają grać HE, skoro wszystko ma być ograniczone?

Gratuluję zwycięzcy

A to HE nie maja innych oddziałów, tylko magów i WL/SM/PG?

Nigdzie przecież nie pisałem by całkowicie je wywalić. 1-2 mniejsze oddziały elit jak najbardziej są na miejscu, a nie: cory zapchane łucznikami, bo trzeba, obowiązkowy arcymag z BoH (bo przecież innych opcji nie ma) i do tego 2x30 WL.

[Cytrus Kontynentalny]

Z mojej strony turniej był super . Pierwszy raz przyszedłem na podobną imprezę, spotkałem kilku nowych ludzi, pierwszy raz w życiu zagrałem przeciwko imperium ( czołg to niezły efekt psychologiczny - bałem sie tego jak cholera ) i już umówiłem się na bitewkę z jednym z uczestników.

Co do samego zakazywania konkretnych przedmiotów/jednostek/czarów: Myślę, że zakazanie 6-stek z magii oraz ograniczenie artylerii powinno wystarczyć. Owszem, wtedy mogłoby się pojawić wiele przegięć, ale ludzka kreatywność nie zna granic i zawsze ktoś wymyśli coś nowego. Boję się, że wprowadzając coraz to nowsze ograniczenia ostatecznie prawie nic do wystawienia nam nie zostanie.

Wszystko zależy od gracza. Jeden pojedzie na dwóch oddziałach po trzy salki - bo nie było zakazu, a inny wystawi sobie oddział silver helmów - bo go lubi.

[Romendakil]

Stoły są małe - no OK ale ilość terenów na nich to jakiś kosmos !! Panowie gramy w batla a nie w 40k litości przecież na tym sie nie da manewrować!

Jeśli chodzi o stoły to wyjątkowo ustawiałem je ja.
Założenie było takie aby nie były to patelnie, tylko stoły zróżnicowane, gdzie teren znacząco wpływa na taktykę. Jeśli są uwagi to proszę pisać, jak się da to z odniesieniem do konkretnego stołu.

Na razie mam dwie opinie, jedną bardzo mocno na nie, i drugą neutralną ze wskazaniem na nie.

[Andrut]

Turniej miły, scenariusze z lekka mi pomogły, wiem że trza więcej się już nad nimi skupiać a nie improwizować i liczyć na farta:P Gdybym grał same pitchki przy tych ograniczeniach 30'tki szczurów by były zupełnym warzywem, tak to pociągi przynajmniej mogły coś blokować. Trochę moim zdaniem mało czasu na bitwę, ale jako że nadal się uczę grać, to może być wynik pewnej powolności. Dzięki wszystkim za grę, szczególnie koledze od Imperium bo było miło i dość zabawnie No i poznałem działanie jakże niemiłego czołgu.

Co do ograniczeń maszyn- proste by IMO było ograniczenie: maximum 1 scatterująca templatka, maximum 1 cannon. Albo np 1 maszyna na 3 unity inne. Do przemyślenia. Magia bez "6" pomaga, owszem, ale bez jakichś przegięć. Boostuje ale nie przesądza IMO.

[Cytrus Kontynentalny]

Stoły są małe - no OK ale ilość terenów na nich to jakiś kosmos !! Panowie gramy w batla a nie w 40k litości przecież na tym sie nie da manewrować!

Domyślam się na jakim stole miałeś pecha zagrać . Znam ten ból kiedy trzeba gdzieś iść hordą jednostek o dużych podstawkach, ale musimy liczyć się z tym, że nie zawsze teren będzie nam sprzyjał.

Jeśli chodzi o stoły to wyjątkowo ustawiałem je ja.
Założenie było takie aby nie były to patelnie, tylko stoły zróżnicowane, gdzie teren znacząco wpływa na taktykę. Jeśli są uwagi to proszę pisać, jak się da to z odniesieniem do konkretnego stołu.

Na razie mam dwie opinie, jedną bardzo mocno na nie, i drugą neutralną ze wskazaniem na nie.

Tereny mogą być wkurzające, ale urozmaicają rozgrywkę. Nie mam nic przeciwko sporej ich ilości.

Gratuluje w szczególności Olkowi Fitasowi bo rozpa naprawde była "taka se" a widziałem jak wymiatał

No cóż. Pozostaje mi jedynie podziękować . Chciałem sobie zagrać na jakiejś sympatycznej rozpisce i ciesze się, że przy okazji udało mi się coś ugrać.

[Dibo]

Odnośnie stołów:
2x grałem na stole "pod galeryjką" pełnym impossiblów !! rozumiem urozmaicenie i "nie patelnie" no ale bez jaj ! zakładając że do tego typu terenów nie można podejść na mniej niż 1' a przejście miedzy obeliskami ma około 8 cali to co to jest !? Muszę mieć odział 6 cali szeroki żeby ruch obył się bez wałowania (tutaj przepraszam mojego oponenta - grającego woch - przeszedłem przez to gardło oddziałem szerokim na 7 cali).
Na moim poprzednim turnieju grałem bretką w walce przeciw lizakom - więcej spadło mi kawalerii od "dendżerus testów" niż od plucia skinków.
Mirrora z Archeologiem zagrałem już na dużo lepszym stole - ale gdyby nie Watchtower to to by była patelnia jak nic. W tym miejscu czepiam sie profilaktycznie bo w bitwie bestie vs bestie mogło by w ogóle terenów nie być, ale gdybym grał na imperium albo krasie to byłbym w kakaowym dole.

Na koniec wyjaśnimy sobie jedno. Marek ja nie ma do ciebie jakiś strasznych pretensji, klimatycznie stoły były bez zarzutu, po prostu podczas robienia rozpisek muszę brać pod uwage specyfikę "imperialnych stołów" - także nie bierz jakoś do siebie tego co tu pisze.