"Pierwsza krew" Tczew 11.03.2012 1800
Re: "Pierwsza krew" Tczew 11.03.2012 1800
Zdecydowanie
Dzięki wszystkim za turniej, oby takich więcej 
.
1. 2:18 dla mnie ze Skavenami Gnatozuja(albo Sebola... Umknęła mi ksywka
)
Od początku wiedziałem że będzie trudno. Stormbanner przeciwko mojemu strzelaniu, przewaga liczebna i Abomka. A moimi jedynymi flamingami był Deathshriek Rocket, który nie strzelał ze względu na złe rzuty na Stormbannera. Abomka wbiła się w jedne z moich blunderów od boku i je zjadła, w drugie poszli Sfrenzowani Monkowie, który mimo licznych salw i małej liczebności wyrżnęli drugich Blunderów, którym wcześniej weszło obniżenie Toughnessa. Pozamiatane. Iron Deamon wbił się w Slavów i nawet nie wybił ich do połowy. Moimi jedynymi punktami była ćwiarta za monki. Na stole ustał mi tylko Iron Deamon i Helena. Rakietnica padła o latarki.
2. 15:5 z Dwarfami Crovaxusa
Ustawiłem się heleną za górką. Generał srał jak oszalały z dużej kuźni w warriorów, Helena zdziesiątkowała oddział Warriorów w Scoucie. Zostało ich bodajże pięciu. W wyniku głupoty oddział Hammerersów z BSB i Runesmithem podszedł do moich blunderków, musiał zdawać panikę. Pomimo przerzutu zwiał za stół. Jacek trzy razy strzelał mi w Iron Deamona (który de facto nic nie zrobił przez całą grę ze względu na odległość), trzy razy jedynka na ranienie. W ostatniej turze szarża ostatnich warriorów zdziesiątkowana blunderkami.
Generalnie rzuty na Jacka były baaardzo niefajne i szkoda mi tego jego niefartu. A szczególnie tych biednych Hammerków...
(Wiesz Jacek o co chodzi )
3. 20:0 z Wochem Landrycha
Tutaj tak samo jak w pierwszej bitwie. Masa kontra dwa znaczące oddziały. Większość szarżujących Marasów zmniejszałem znacząco, a Warriorów tępiłem Heleną i Szóstką z Metalu. Mag Tzeentcha sam się wysadził. Na stole został z Wochu tylko BSB i Warshrine. Ode mnie nic nie zleciało.
Ogólny wniosek:
Blunderki to świetna jednostka, mam zamiar w nią w przyszłości inwestować.
Rakietnica idealnie nadaje się na piechotę ze wzlędu na swojego S3 Płonącego Dużego Template.
Lore of Metal idealnie komponuje się z Chadecją, a szczególnie 5+ Scaly Skin i +1 do Hita (Blunderki z tym trafiają na 3+).
Iron Deamon nie wiem czy ze względu na moje kiepskie ogranie, kiepskie rzuty czy jednostki przeciwników, bardzo mało robi, a kosztuje bardzo dużo. Gdybym mógł wymieniłbym go na kolejny oddział Blunderów albo Kdaii'a.
.1. 2:18 dla mnie ze Skavenami Gnatozuja(albo Sebola... Umknęła mi ksywka
)Od początku wiedziałem że będzie trudno. Stormbanner przeciwko mojemu strzelaniu, przewaga liczebna i Abomka. A moimi jedynymi flamingami był Deathshriek Rocket, który nie strzelał ze względu na złe rzuty na Stormbannera. Abomka wbiła się w jedne z moich blunderów od boku i je zjadła, w drugie poszli Sfrenzowani Monkowie, który mimo licznych salw i małej liczebności wyrżnęli drugich Blunderów, którym wcześniej weszło obniżenie Toughnessa. Pozamiatane. Iron Deamon wbił się w Slavów i nawet nie wybił ich do połowy. Moimi jedynymi punktami była ćwiarta za monki. Na stole ustał mi tylko Iron Deamon i Helena. Rakietnica padła o latarki.
2. 15:5 z Dwarfami Crovaxusa
Ustawiłem się heleną za górką. Generał srał jak oszalały z dużej kuźni w warriorów, Helena zdziesiątkowała oddział Warriorów w Scoucie. Zostało ich bodajże pięciu. W wyniku głupoty oddział Hammerersów z BSB i Runesmithem podszedł do moich blunderków, musiał zdawać panikę. Pomimo przerzutu zwiał za stół. Jacek trzy razy strzelał mi w Iron Deamona (który de facto nic nie zrobił przez całą grę ze względu na odległość), trzy razy jedynka na ranienie. W ostatniej turze szarża ostatnich warriorów zdziesiątkowana blunderkami.
Generalnie rzuty na Jacka były baaardzo niefajne i szkoda mi tego jego niefartu. A szczególnie tych biednych Hammerków...
(Wiesz Jacek o co chodzi )3. 20:0 z Wochem Landrycha
Tutaj tak samo jak w pierwszej bitwie. Masa kontra dwa znaczące oddziały. Większość szarżujących Marasów zmniejszałem znacząco, a Warriorów tępiłem Heleną i Szóstką z Metalu. Mag Tzeentcha sam się wysadził. Na stole został z Wochu tylko BSB i Warshrine. Ode mnie nic nie zleciało.
Ogólny wniosek:
Blunderki to świetna jednostka, mam zamiar w nią w przyszłości inwestować.
Rakietnica idealnie nadaje się na piechotę ze wzlędu na swojego S3 Płonącego Dużego Template.
Lore of Metal idealnie komponuje się z Chadecją, a szczególnie 5+ Scaly Skin i +1 do Hita (Blunderki z tym trafiają na 3+).
Iron Deamon nie wiem czy ze względu na moje kiepskie ogranie, kiepskie rzuty czy jednostki przeciwników, bardzo mało robi, a kosztuje bardzo dużo. Gdybym mógł wymieniłbym go na kolejny oddział Blunderów albo Kdaii'a.
-
krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
A Siwek znów sie fartem na podium wcisnął
