Border Princes

Z czego szlam ?

Co do gluta to jest to najpierw wikol wymieszany z farbą chyba scorpion green, a na to jak wyschnie dałem tą zieloną farbkę do robienia takich niby witraży na szybę. Tak po za tym to fiolet i żółty wyglądają jak dla mnie dobrze, jedyne co jeszcze zrobię z tym figsem to chyba zwashuję tą skórę.

Kolory podstawowe nałożone poprawnie. Czas na wash lub bejcę. Figurka bedzie o 100% wyglądała lepiej.

Żeby figs wyglądał dobrze, to zrobiłeś dopiero połowę roboty. Zwashuj teraz - jak ci wszyscy radzą - figsa, a następnie wyciągaj poszczególne kolory. To następne etapy robót. Nie ma tak lekko, że po nałożeniu podstawowych kolorów już jest koniec

Ależ ja zwashowałem wszystko i po zwashowaniu wyciągałem kolory, tylko nie za bardzo to widać na tych zdjęciach Muszę się wreszcie ogarnąć i nauczyć robić dobre zdjęcia.

Nie dokoca tak, sie to robi ze nakladasz po washu znowu ten sam kolor tylko ze w dziurkach ciemniej :
http://www.cytadela.pl/modules.php?name ... le&sid=948 tu masz poradnik jak malowac ubarnia itp. Na 5 zobaczi le jest warstw

W wolnym czasie (którego niestety dużo nie miałem) postanowiłem pomalować sobię elfa. Oczywiście foty słabe bo ostrość łapie się nie kolorów ale kształtów.. Najbardziej niezadowolony jestem z kołczanu i twarzy która jest jakoś fabrycznie końska i pobrużdżona. Namalowanie na niej choćby oczu było masakrą.. Liczę na jakąś konstruktywną krytykę tylko nie taką w stylu ,, nie używaj tylko washa, rozjaśniaj jeszcze'' nie wiedzieć czemu ale te rozjaśnienie u mnie na fotkach zawsze słabo widać

Plaszcz coraz lepiej - brak jeden warstwy ale pomiedzy ale itak nie jest zle:]
Kolczan - Ja bym zaczol tardycyjnie odd brozowego
Wlosy i skora takie jakies plaska ale jest coraz lepiej :]
EDIT: Mi sie moze tak wydac mimo ze tak nie jest..:]

Tu już kompletnie nie ma co rozjaśniać. A to dlatego, że najzwyczajniej w świecie - jeśli można cokolwiek wnosić z tak niewyraźnych fotek - zaczynasz malowanie od zbyt jasnych kolorów. Przykład: jeśli chcesz, żeby coś było janobłękitne, to zaczynasz od ciemnego niebieskiego, a nawet granatu. Potem po kolei nakładasz CIENKIE( !!!) warstwy coraz jaśniejszych kolorów, a jasnobłękitne to tylko robisz najbardziej wystające elementy. Tak samo skóra - zaczynasz od ciemnego brązu a nie od elf flesha po całości...
Z tego, co widzę, dwie rzeczy warto by było zmienić:
1. Kolory, jak opisałem wyżej.
2. Bardziej rozwadniać farby, aby warstwa była cienka. Lepiej nałożyć 2-3 cienkie, niż nawalić 1 grubą. Wtedy twarz będzie bardziej szczegółowa.
Jeśli taka twarz nie wynika z nałożonej grubej w-wy farby, to powodem może być tylko zbyt grubo nałożony podkład. Może już podczas podkładowania zawaliłeś figsa tak, że twarz straciła rysy...
To, co widać na fotkach nie wygląda dobrze...

ten ostani pan ok a właściwie by był ok gdyby go washem potraktować! inaczej za jasny->złudzenie że jest wyblakły i nie rozjaśniany.

W większości zaczynałem od ciemnych kolorów tylko przesadziłem z tą ostatnią najjaśniejszą warstwą

Ja tam na płaszczu widzę ze 4 kolory, w tym 3 tylko w samym zagłębieniu Słuchaj rad smiejagrega daleko zajedziesz.

Z mojej strony proponuję kilka rozwodnionych washów (sepia, brąz). Jak przyciemnisz cały płaszcz powinno wyglądać lepiej. Jeżeli efek będzie niezadowalający zawsze można kombinować dalej

Z góry życzę wszystkim wesołych świąt i jak zwykle liczę na konstruktywną krytykę.

Po dłuższym czasie bez żadnych zdjęć, dodaję 1 z 24 elfów które mam zamiar pomalować.





Następne zdjęcia będę z figurkami po 5 elfów (oczywiście po tym jak je pomaluje).

Przez cały czas mam wrażenie, że nakładasz zbyt grubą warstwę farby. Figsy wyglądają jakby oblepione nią. Spróbuj, malując, bardziej rozwadniać farbę, nawet kosztem położenia kilku jej warstw - różnica powinna być spora...

Hej, mi się podobają Twoje prace, zielony wyszedł Ci bardzo ładnie. Twarzy elfa co prawda brakuje nieco "ostrości", ale myślę, że to wyrobisz sobie. W każdym razie nadal jest progres.

Nareszcie skończyłem Festusa i jestem zadowolony z efektu choć zdjęcia do końca nie oddają tego jak on wygląda na żywo.
zdjęcie 1 czyli to od przodu wystawiam na konkurs




tutaj zrobiłem zdjęcie flaków bo wyszły dość ładnie

No najlepiej pomalowany twój figs

Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą. Jednak nie podobają mi się trzy rzeczy:
- oczy Festusa
- podstawka
- czaszka tego pana na tyłach jest za jasna - może jakiś wash?

Sporo można by jeszcze poprawić, ale czas chyba goni, bo PMotM ...