Border Princes

Figurasik jest kompromisem pomiedzy efektywnoscia a szybkoscia malowania stad w paru miejscach zauwazyc mozna pewne niedorobki tj np ostre cieniowanie itp nie tlumacze sie tylko po prostu pisze to co zauwazylem ja (wiem ile czasu spedzilem nad figsem i dobrez wiem ze stac mnie na wiecej oraz technika nie imponuje w niektorych miejscach) oraz pare innych osob. Godzinowo bardzo korzystnie wyszedl model gdyz czas poswiecony na malowanie nie przekroczyl 12 wraz ze schnieciem podstawki kleju itp pierdolnikow ...

Ogólnie "z daleka" figurka wygląda swietnie ale braki warsztatowe należałoby szybko nadrobić żeby uniknąć takich komentarzy.

bardziej bym sie sklanial ku lenistwu i braku czasu a nie braku umiejetnosci - przyznaje sie bez bicia ze spieprzylem pare elementow bo sie spieszylem. Dlatego figs wyglada momentami dobrze a momentami tak TT'owo - zdaniem niektorych dedowo gdyz niektore z prac wlasnie tym sie "charakteryzuja" z czego nie jestem zadowolony i pracuje nad tym

oglądając ją dokładnie można się w wielu miejscach przyczepić do bardzo ostrych przejść, które na 99% nie były zamierzone... Niestety...

przejscia w niektorych miejscach byly zamierzone takie ostre gdyz na plynniejsze troche brakowalo czasu .

Ogolem to zaczynam prace nad 3 pegazem z serii bardingowej i mam nadzieje ze teraz bedzie o niebo lepiej - musze nabrac troche wiecej cierpliwosci

dzieki za uwagi wezme sobie je bardzo mocno do serca pozdro !!

cena jaka uzyskala figsa przerosla moje najsmielsze oczekiwania! Jak za model z paroma niedorobkami to naprawde sporo - a mowa o 162.5$ . nie narzekam a raczej bardzo sie ciesze z tego powodu tylko pozostaje ten niedosyt (tzn chec poprawy ^^" i zrobienia jeszcze lepszego figsa). Teraz nabralem ochoty na kolejnego pegaza oby byl lepszy od 2 poprezdnich .

No to gratulacje! Zostań naszym forumowym specem od wartościowych pegazów

gratki dead!