RUM-ors 8 ed Brodacze.

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
crovaxus
Kretozord
Posty: 1834
Lokalizacja: "Rogaty Szczur" Starogard Gd.
Kontakt:

Re: RUM-ors 8 ed Brodacze.

Post autor: crovaxus »

Już nawet nie chodzi o nowe figsy. Jedne lepsze inne gorsze. Ale żeby nie robili takich cyrków że zwarzywią 2/3 armii a mega grywalną zrobią tą 1/3 której nikt nie ma bo wcześniej nie było sensu kupować bo była słaba. To najbardziej wkurza mnie. Wkurwiło mnie to niesamowicie w przypadku VC. Bratankowi zbierałem VC na starym booku. Akurat jak udało mi się skompletować całą masę ghuli, gwardii i black knightów okazuje się że można se je wsadzić daleko bo na nowym booku tylko crypt horrory, vargheisty, terrorgej i mortis. Do tego cała masa zombie...Nosz....Całe szczęście, że gdy zbierałem woch to pokupowałem dość rydwanów bo teraz bym miał wkurw x2.
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2204
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

smiejagreg pisze:Smh - wybacz, ale kompletnie się z Tobą nie zgodzę - polityka GW jest dokładnie taka, jak ją opisano kilka postów wyżej. I to od 7 edycji praktycznie dotyczy KAŻDEJ armii, do której GW wydaje booka.
A ja się zgodzę z Tobą! Ba, powiem więcej: napisaliśmy mniej więcej to samo, tylko z innej strony! Tak drenują kieszenie! Jak ja pierdziele! By zarabiać i opłacić bandę tych kompletnie niezdolnych ludzi, którzy rzeźbią figsy, piszą zasady, klepią opowiadania, robią gry komputerowe itp itd... To kosztuje. Odlewanie figsów też kosztuje. Ja chętnie będę im płacił i chętnie będę grał dalej. Byleby nie umarli...

smiejagreg pisze:Tendencja do ugrywalniania niegrywalnych dotąd figsów i warzywienia grywalnych , z dodawaniem jakichś paranoidalnie durnych udziwnień (tu np. woch bryluje, ale nie tylko) aż bije po oczach. ABSOLUTNIE NIE WIDZĘ TU ŻADNEJ DBAŁOŚCI O POPRAWIANIE JAKOŚCI FIGSÓW, NATOMIAST DBAŁOŚĆ O DRENOWANIE PORTFELI GRACZY JEST ZASTRASZAJĄCA :!: :!: :!:
Hmmmm, dla mnie znaczna część nowych modeli jest super dla przykładu: mortis engine, kuroptaki (świetna rzeźba - pomijam rozsądek, ale to gra fantasy więc...), feniksy, nowe demony (poza działem kornikowym)! Świetne modele wg mnie!

W części armii będą mieli cholerny problem z poprawieniem jakości rzeźb modeli... ale zobacz przykładowo woch... serio warriorzy a'la zakute żaby są fajniejsi niż nowa piechota? (nowa mam na myśli poprzednio edycyjnych warriorow, a nie nowa fale z nowego booka) wg mnie nie. I podkreślę, że to wg mnie! Możecie się z tym nie zgodzić.
smiejagreg pisze:Starzy battlowcy zgrzytają zębami, młodym zwisa i powiewa, bo są zauroczeni samą grą i - póki co - nie ogarniają starych edycji.
Zawsze tak będzie. Jak podchodzę do Krasi wiesz bardzo dobrze, reszta pewnie też co nieco jeśli gdzieś rzuciły się w oczy moje posty. Większość to metale. Nawet cory to w dużej mierze 6ed plastik. Jednak nigdy nie będzie 100% zadowolonych.



Teraz mała historyjka sprzed 2 tygodni. Poznałem kolesia, który wrócił z Kanady po dłuższej nieobecności i wiem, że gra więc zapytałem jak tam wygląda sytuacja. Ogólnie w Ameryce Północnej królowały skirmiszowe gry z mniejszą liczbą figurek... obecnie znudziły im się do tego stopnia, że przerzucają się na 40k i WFB. Przykład: premiera TAU, przychodzi klient i mówi: ten duży robot jest fajny i ponoć dobry... poproszę 5. Sprzedawca: ale by to wystawić potrzebujesz do tego 6 boxów piechoty. Klient: no to poproszę do tego 6 boxów piechoty.

Właśnie GW podbija tamten rynek, a ludzie robią to co opisałem, bo to nie odosobniony przypadek. Więc teraz chyba najważniejsze zdanie z całości: do póki belki na wykresikach będą rosły, a nie malały, do póty GW będzie świadome dobrej strategii prowadzenia firmy. Hameryka na długo utwierdzi ich w przekonaniu, że tak właśnie jest!


edit:
Jeszcze odnośnie zmian w zasadach by "twistować" jednostki - tak, to zabiegi celowe by zarabiać i podtrzymać tak ogromnego molocha! Koleś zatrudniony na odpowiednim stanowisku (najprawdopodobniej szef sprzedaży) od zmiany edycji WFB robi dla tej firmy genialną robotę jeśli chodzi o "dojenie klientów" i nie zrezygnują z tego bo to im przynosi ogromną kasę. Ilość nowych klientów jest większa niż "odpadających" starych graczy - oni nadal są na plusie.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

W porządku, niech sobie zarabiają, ale niech za tym idzie też dbałość o graczy. Pokaż mi , które figsy z obecnej edycji w Wochu czy w krasiach są lepsze od figsów z 7 edycji i starszych - bo ja niestety nie widzę. Dość powiedzieć, że z plastikowych figsów Z TYCH DWU ARMII ( :!: :!: :!: ) zakupiłem... lorda na mantysi (którego sprzedam pewnie i tak) i pieszego lorda nurgla, który autentycznie mi się podoba. Z krasi - nic plastikowego , to już obrzydztwo totalne jest. Dwa figsy na dwie armie (sic).
Piszesz o warriorach - naprawdę te klony z kiepską rzeźbą podobają Ci się bardziej od starych warriorów, gdzie każdy figs był inny, każdy miał charakter? Cóż, każdy ma swój gust, oczywista. Ja po prostu piszę, jak to widzę z mojej strony. Z uwagi na ilość figsów, które mi pasują z nowych wypusków naprawdę wisi mi , czy GW padnie, czy nie. Rzeźbiarzy i projektantów mają po prostu z dupy, jedynie goście od wyciągania kasy mogą konkurować z naszym p...m ministrem finansów, ale to imho chwały firmie nie przynosi.
Kiedy rozpocząłem zbieranie wochu i krasi, po prostu podobały mi się figsy z tych armii. Szkoda, że jakość projektów nowych figsów dwarfów i wochu to koszmarna równia pochyła.
Imho najlepiej by zrobili, gdyby już dali sobie spokój z dwarfami i nie kaleczyli tej zacnej armii nowymi "modelami", bo rzygać mi się chce na widok ich figsów. Amen.

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2204
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

smiejagreg pisze:W porządku, niech sobie zarabiają, ale niech za tym idzie też dbałość o graczy. Pokaż mi , które figsy z obecnej edycji w Wochu czy w krasiach są lepsze od figsów z 7 edycji i starszych - bo ja niestety nie widzę. Dość powiedzieć, że z plastikowych figsów Z TYCH DWU ARMII ( :!: :!: :!: ) zakupiłem... lorda na mantysi (którego sprzedam pewnie i tak) i pieszego lorda nurgla, który autentycznie mi się podoba. Z krasi - nic plastikowego , to już obrzydztwo totalne jest. Dwa figsy na dwie armie (sic).
Piszesz o warriorach - naprawdę te klony z kiepską rzeźbą podobają Ci się bardziej od starych warriorów, gdzie każdy figs był inny, każdy miał charakter? Cóż, każdy ma swój gust, oczywista. Ja po prostu piszę, jak to widzę z mojej strony. Z uwagi na ilość figsów, które mi pasują z nowych wypusków naprawdę wisi mi , czy GW padnie, czy nie. Rzeźbiarzy i projektantów mają po prostu z dupy, jedynie goście od wyciągania kasy mogą konkurować z naszym p...m ministrem finansów, ale to imho chwały firmie nie przynosi.
Kiedy rozpocząłem zbieranie wochu i krasi, po prostu podobały mi się figsy z tych armii. Szkoda, że jakość projektów nowych figsów dwarfów i wochu to koszmarna równia pochyła.
Imho najlepiej by zrobili, gdyby już dali sobie spokój z dwarfami i nie kaleczyli tej zacnej armii nowymi "modelami", bo rzygać mi się chce na widok ich figsów. Amen.
piwo! grać można na starym kodexie jeszcze dłuuuuuugo ;)

Co do figsów krasi nowych starych - to moje zdanie znasz... podoba mi się bardzo bajkowy klimat najstarszych, ale do grania preferuję metale "najnowsze". Nowe plastiki... w krasiach... eghm... ten tego... no!

Z wochem jest inaczej (u mnie) większość nowych mi się podoba - masywne gnojki, które jakbym spotkał na polu bitwy to bym po śladzie do kibla jechał... klony? pozostaje urozmaicenie bitsami i tyle :(
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Skiper
Mudżahedin
Posty: 202

Post autor: Skiper »

smiejagreg pisze:JEŚLI ZASADA POWYŻSZA DOMINUJE W POLITYCE FIRMY, TO FIRMA NASTAWIONA JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE NA DARCIE KASY Z FANÓW I NIECH NIKT MI NIE WCISKA, ZE JEST INACZEJ...
nie jest inaczej
to jest firma, której założeniem nie jest 'uczyć i bawić' tylko zarabiać
i tak powinno być, bo osobiście nie chciałbym, żeby Genialny Wydawca miał mentalność akcji charytatywnej :?

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Smh - owszem, zakute pały mogą być, mi bardziej przeszkadza, że nowe figsy woch kierują się w stronę jakichś monstrów pasujących do Dochu, ale nie do woCh :!: :!: :!: . Po to chyba rozwalili chaos, żeby zróżnicować te dwie armie, a teraz produkują takie pierdoły, że głowa mała. Do 7 edycji woch to był woch - zakuci w stal woje + dzikusy w postaci maruderów (kapitalne stare thugi w tej roli), zaś dziwne monstra to zaledwie wierzchowce lordów i ew. daemon prince. Teraz to już totalna masakra. Każdy jeździ sobie na czym popadnie, niedługo pasikoniki zaprzęgną do rydwanów, k...wa mać :!: :!: :!: :(

Skiper - GW wypłynęło i stało się potęgą właśnie dzięki świetnym figsom ze starych edycji. I za to byli cenieni najbardziej. BYLI... Teraz mogą iść do diaska... Nic już mnie przy nich nie trzyma. Figsy, które chcę kupić, są już tylko na ebayu...

Awatar użytkownika
crovaxus
Kretozord
Posty: 1834
Lokalizacja: "Rogaty Szczur" Starogard Gd.
Kontakt:

Post autor: crovaxus »

Smiejagreg no tu masz racje co do wochu. Po rozdzieleniu dostają unity jakby chcieli je znowu scalic w jedną bryłę. Najbardziej mnie wkurzają hellstriderzy i ten slaughterbrute/mutalith. Kompletnie nie w klimacie WoChu to tałatajstwo. Spawny fluffowo jakoś chociaż pasują a to ni w 5 ni w 10. W następnej edycji woch dostanie bloodletterów i będzie pozamiatane bo do tego się to sprowadza :evil:
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed

Awatar użytkownika
rover
Mudżahedin
Posty: 204
Lokalizacja: Warszawa / Gamonie

Post autor: rover »

smiejagreg pisze:W porządku, niech sobie zarabiają, ale niech za tym idzie też dbałość o graczy. Pokaż mi , które figsy z obecnej edycji w Wochu czy w krasiach są lepsze od figsów z 7 edycji i starszych - bo ja niestety nie widzę.
Ale chyba nalezy oddzielic jakosc figurek od subiektywnych wartosci estetycznych. Jakosciowo nowe figurki sa o wiele lepsze od tych, ktore wychodzily 5-10 lat temu. Nawet failcast, ktory kilkukrotnie zniszczyl na dobrych kilka dni moje samopoczucie, jest w obecnej chwili lepszy. Nadal nieznosny, ale przynajmniej w chwili obecnej da sie cos z niego odratowac. Jakosciowo plastikowe modele, ktore wyszly w ciagu ostatnich 12 miesiecy (nowsza technologia, nowe maszyny) sa po prostu doskonale wykonane. Nawet mouldow za duzo na nich nie ma i w przeciwienstwie do plastikow, ktore wychodzily 2-3 lata temu, wszystko idealnie pasuje.

To czy komus odpowiada wizja artystyczna rzezbiarza, ktory przygotowywal dana armie do reedycji, jest zupelnie oddzielna kwestia.

Przy czym osobiscie absolutnie nie chce kwestionowac niczyjego gustu czy poczucia estetyki (jednym sie podobaja brunetki, drugim blondynki), jednak trzeba oddac GW, ze obiektywnie nowe modele sa duzo lepsze niz stare.

Osobiscie uwazam tez, ze odejscie od bajkowosci krasnoludow i popchniecie ich bardziej w kierunku grim darku, mialo na celu ujednolicenie tej armii z innymi, wlasnie pod wzgledem estetyki. Rozumiem tez wszystkich, ktorzy kochali ta armie wlasnie za jej klimat, a GW im to brutalnie wydarlo. Nie mniej jednak bylo to zapewne poparte odpowiednimi badaniami marketingowymi i musialo sie kalkulowac :)

Mam tylko nadzieje, ze teraz nie wyliczyli sobie, ze oplaci im sie wydac dla krasnoludow karykaturalne monstrousy tak jak w przypadku nowych modeli do Space Marines, ktore wyjda we wrzesniu :)

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

rover pisze:
smiejagreg pisze:W porządku, niech sobie zarabiają, ale niech za tym idzie też dbałość o graczy. Pokaż mi , które figsy z obecnej edycji w Wochu czy w krasiach są lepsze od figsów z 7 edycji i starszych - bo ja niestety nie widzę.
Ale chyba nalezy oddzielic jakosc figurek od subiektywnych wartosci estetycznych. Jakosciowo nowe figurki sa o wiele lepsze od tych, ktore wychodzily 5-10 lat temu. Nawet failcast, ktory kilkukrotnie zniszczyl na dobrych kilka dni moje samopoczucie, jest w obecnej chwili lepszy. Nadal nieznosny, ale przynajmniej w chwili obecnej da sie cos z niego odratowac. Jakosciowo plastikowe modele, ktore wyszly w ciagu ostatnich 12 miesiecy (nowsza technologia, nowe maszyny) sa po prostu doskonale wykonane. Nawet mouldow za duzo na nich nie ma i w przeciwienstwie do plastikow, ktore wychodzily 2-3 lata temu, wszystko idealnie pasuje.

To czy komus odpowiada wizja artystyczna rzezbiarza, ktory przygotowywal dana armie do reedycji, jest zupelnie oddzielna kwestia.

Przy czym osobiscie absolutnie nie chce kwestionowac niczyjego gustu czy poczucia estetyki (jednym sie podobaja brunetki, drugim blondynki), jednak trzeba oddac GW, ze obiektywnie nowe modele sa duzo lepsze niz stare.

Osobiscie uwazam tez, ze odejscie od bajkowosci krasnoludow i popchniecie ich bardziej w kierunku grim darku, mialo na celu ujednolicenie tej armii z innymi, wlasnie pod wzgledem estetyki. Rozumiem tez wszystkich, ktorzy kochali ta armie wlasnie za jej klimat, a GW im to brutalnie wydarlo. Nie mniej jednak bylo to zapewne poparte odpowiednimi badaniami marketingowymi i musialo sie kalkulowac :)

Mam tylko nadzieje, ze teraz nie wyliczyli sobie, ze oplaci im sie wydac dla krasnoludow karykaturalne monstrousy tak jak w przypadku nowych modeli do Space Marines, ktore wyjda we wrzesniu :)
HEREZJA! :twisted: :wink: Stare krasie forever :)
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

rover pisze: Przy czym osobiscie absolutnie nie chce kwestionowac niczyjego gustu czy poczucia estetyki (jednym sie podobaja brunetki, drugim blondynki), jednak trzeba oddac GW, ze obiektywnie nowe modele sa duzo lepsze niz stare.
:lol2: :lol2: :lol2: Oto polska obiektywność :D :D :D Czyżby jakiś sprzedawca wyrobów GW :?: :mrgreen: ...

Porównujesz plastiki sprzed 3 lat do failcastów wydawanych obecnie. Po co? Nie bardzo wydaje mi się istotne, czy figsy są lepiej, czy gorzej odlane - temu można jakoś zaradzić, jest gs i inne specyfiki. O wiele gorszą sprawą jest jakość estetyczna projektów figsów... Krasie dlatego mają taką rzeszę fanów, że własnie były nieco inne od innych ras w WH, podobnie jest z ChD. Zmieniając design armii całkowicie zj...no jej niepowtarzalność i to uważam za największe zło ze strony GW...
Porównaj obecne figsy ze starymi figsami, np. z okresu Maraudera. Pierwszy z brzegu przykład - szczegółowość modeli. Porównaj obecne plastikowe ogry do starych ogrów, np. chaos ogryns C23, wykonanych przez J. Goodwina. Stare szczegółowością biją obecne na głowę - tam nawet zarost na rękach jest :wink: . Nie mówię już o materiale... Jeśli chodzi o rzeźbę i projekt figsów - nie ma co porównywać w ogóle... Większość starych figsów miała własny charakter - jak się widziało figs, nawet tylko kontury, to wiadomo było, co to za figs jest. Teraz klonowatość i miałkość nowych figsów wali po oczach i czuję obrzydzenie oglądając te figsy, niestety...

Skiper
Mudżahedin
Posty: 202

Post autor: Skiper »

ale wiesz, że w ich interesie jest bardziej dbać o nowego klienta, który dopiero zbiera figurki, a nie o starego nudziarza sprzed kilku edycji, który ma już kupioną i pomalowaną całą armię? :wink:
rozumiem politykę GW, mimo że posiadałem kiedyś metalowe krasie na kilka tysięcy, to szczerze mówiąc za ładniejsze uważam te nowe niż stare old schoolowe (którymi grałem bo były takie klimatyczne), co więcej nowe wpisują się w całość armii jakby zacząć zbierać od zera obecnie, a mając oddziały z poprzednich edycji to było trochę takie mydło i powidło - więc w kwestii estetyki jak widać każdy będzie miał inne zdanie :roll:

Awatar użytkownika
rover
Mudżahedin
Posty: 204
Lokalizacja: Warszawa / Gamonie

Post autor: rover »

@smiejagreg

Nie, nie jestem sprzedawca produktow GW, nie planuje nim byc i nigdy nim nie bylem :) Zreszta zjechanie ich polityki kilka postwo wyzej chyba mnie wyklucza ;)

Nigdzie tez nie napisalem, ze bardziej podobaja mi sie nowe plastiki krasnoludow. Moj kolega, badz co badz z tego forum, zbiera kraski od 15 lat i praktycznie wszystkie ma w metalu. Jego armia jest przezajebiaszczo urocza. Kilka dni temu pisalismy tez o tym na PW i podziwialem Twoje zbiory Smieja. Tak wiec w sumie to stoje w totalnej opozycji w stosunku do tego za co na mnie naskoczyles :) Nie jestem w zadnym wypadku propagatorem plastikowych krasnoludow made in 2013 ;)

Zgodze sie tez, ze stare rzezby byly fantastyczne, jednak moim zdaniem wlasnie przez jakosc odlewu wiele tracily. To jest sprawa, ktora dotyczy kazdego systemu wydanego przez GW. Prostym przykladem sa Pathfinderzy z Avatars of War. Moim zdaniem wzory modeli sa fenomenalne. Odpakowujesz pudelko i lapiesz sie za glowe, bo musisz ratowac co drugiego figsa. Co z tego, ze ktos w czasach totalnej masowej produckji wyrzezbi nowych Orgrynow z wlosami na rekach, skoro nie bedzie w stanie tego dostarczyc tak zeby zarobic :) GW dostarcza bardzo dobre jakosciowo modele i potrafi zrobic z tego biznes. To czy modele sie komus podobaja czy nie to jest inna kwestia i ja bym ich nie laczyl.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

rover - spoko, nie bierz za bardzo do głowy, tak sobie piszemy nt. dwarfów, po prostu nie zgadzam się, że nowe modele są lepsze i tyle :wink: ... Żałuję tego, co robią z tą armią i szczerze ich za to nie cierpię...

Awatar użytkownika
rover
Mudżahedin
Posty: 204
Lokalizacja: Warszawa / Gamonie

Post autor: rover »

Hehe luzik, ja to na serio rozumiem. Odzieraja Cie zywcem z mlodzienczych wspomnien :)

Ale... my tu gadu gadu, a tymczasem w GW playtesty...

Obrazek

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Jest w BB? Jest, to moze i w WFB bedzie :D

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3445
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

rover pisze:
crovaxus pisze:Chcesz grać turniejowo? musisz kupić prawie całą armię aby mieć jakieś wyniki...wkurzające i dające po kieszeni..
Ja to rozwiazuje grajac w gamingowym niebie, gdzie kazdy wystawia to czym lubi grac ;)
Grałem kiedyś krasnoludami. Przyszło wfb8, wywaliło metę do góry nogami i kupiłem nową armię HE, żeby pograć czymś zupełnie innym. :P
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
crovaxus
Kretozord
Posty: 1834
Lokalizacja: "Rogaty Szczur" Starogard Gd.
Kontakt:

Post autor: crovaxus »

no ja gdyby nie 8 edycja to dalej bym dwarfami pomykał a nie wochem :) prawda jest taka że na wysokim poziomie mamy w kraju 2-3 graczy dwarfowych (nie ubliżając nikomu ale takie są wyniki co roku)
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed

Awatar użytkownika
crovaxus
Kretozord
Posty: 1834
Lokalizacja: "Rogaty Szczur" Starogard Gd.
Kontakt:

Post autor: crovaxus »

Według przecieków Dwarfy mają wyjść w lutym bo na październik idą DE :) może w końcu się doczekamy tego booka
http://natfka.blogspot.com/2013/09/the- ... books.html
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed

Awatar użytkownika
Andrew
Masakrator
Posty: 2196
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Andrew »

jakoś optymizmem nie tryskam :wink:
XIII Kohorta Bydgoszcz

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2204
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
Grichalk
Masakrator
Posty: 2182
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Grichalk »

8 ed. wyszła krasiom tylko na +. Jedynie tracimy wobec nowych wydawanych AB, z którymi jest coraz gorzej grać. Ale to glównie ze względu na ciecia w naszej armii (limity nmaszyn i DD).
Po nowym roku zapowiada sie nowy AB krasi, więc jest na co czekać.

ODPOWIEDZ