Powiedział ten, który nie zawsze gra szczurkamiJanus pisze:Więcej! Więcej:D

Sorry za offtop, kontynuuj mistrzu ceremonii

Moderator: Hoax
Powiedział ten, który nie zawsze gra szczurkamiJanus pisze:Więcej! Więcej:D
"Jak ja nie cierpię Vampirów"Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
Janus pisze:Ale za to częściej nimi wygrywam, nawet pomimo niestandardowych rozpisek. Szczury mają swój niepowtarzalny styl, którego nie da się porównać do żadnej innej armii, to właśnie czyni ich fajnymi.
Jak nadal będzie panowała Eurometa i gracze odwrócą się od Skavenów, będzie można tanio kupić figurki, z czego cieszą się hobbyści, kolekcjonerzy i prawdziwi fanatycy szczurzej rasy, którzy będą czcić Rogatego Szczura bez względu na wszystko. Po jakimś czasie wystawiając tą niszową armię będziemy miażdzyć przeciwników tylko dzięki nieznajomści naszej armii przez tych drugich.
Czy z tego zapisu nie wynika że można mieć dwa działa?Warp-Lightning Cannon / Hellpit Abomination (max 1) / Screaming Bell, max 2
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne
Necromanter pisze:Po prostu daj znać na priva kiedy będziesz na ub grał z dobrze złożonymi vc i ogarniającym graczem ( w sumie jedno z drugim się łączy), bo dla mnie cały ten temat to teoryhammer, który z mojego skromnego doświadczenia nie ma nic wspólnego z tym co się dzieje na stole.
pozdro
Flamem bym tego nie nazwał, ale trochę bardziej pesymistycznym podejściem, bo zazwyczaj nieszablonowe myślenie przynosi korzyść w 4/10 przypadków niestety, przykładów sporo każdy z nas już pewnie widział, ale też prawda jest w tym że ludzie są wygodni i zamiast myśleć nieszablonowo, wolą wziąć schemat lub od kogoś podkraść pomysł lub podebrać te "dobre" rozwiązania, które stają się później schematem. Ale pomysł z płonącymi muszkietami całkiem fajny, problem leży tylko w tym że są one move or shoot, i tu jest słabo.To było proste, że takie flejmy ruszą...
Jest meta i niektórzy nie przyjmują innego myślenia. Ja np niedawno pokazywalen jednemu z Jeźdzów Hardkoru zapisek w booku o wystawianiu assasyna, bo ten nie wiedział, że można wystawić go inaczej niż schowanego w oddziale. ("Ja tam nie wiem, na masterach ludzie zawsze chowają w oddziale z dzwonem")
Trzeba czasem chociaż spróbować nieszablonowo myśleć. Są gracze (nie mówię, że ja - ja w życiu na masterze nie byłem) którzy grają niestandarwowymi rozpiskami i dają radę. Wg mnie mimo wszystko dobry pomysł jest więcej wart niż szablon.
Poza tym w co szkodzi pogdybać, a nuż któreś z takich rozwiązań się sprawdzi?
Ja osobiście mam zamiar przetestować np pomysł z flamingowymi muszkietami (bsb i champion). Co mam do stracenia?