Border Princes

Zajebiscie Szary!
Plecionki genialne, metaliki swietne tak samo jak plaszcz i zbroja z tylu. Naprawde widac ogrom wlozonej pracy - gratulacje

Jak zwykle wspaniała praca fajna podstawka, płaszczyk, metaliki.

nie wiem dlaczego ale cienie z przodu sztandaru, i płomienie nie sa tak dobre jak reszta

Jak zwykle wspaniała praca fajna podstawka, płaszczyk, metaliki.

nie wiem dlaczego ale cienie z przodu sztandaru, i płomienie nie sa tak dobre jak reszta

Jak zwykle wspaniała praca fajna podstawka, płaszczyk, metaliki.

nie wiem dlaczego ale cienie z przodu sztandaru, i płomienie nie sa tak dobre jak reszta

Mam 2 pytania:
1 jak malujecie niebieski pancerz
2 czym przykleić plastik do styroduru ( podstawce muszę zwiększyć) a później ten styrodur do drewna, tak zęby to miało ręce i nogi

o szary dobra praca i nawet troche lepsza od innych twoich wczesniejszych

No wreszcie coś od Ciebie, Przemku!

Haaa, dobra praca, bardzo mi się podoba - widać wpływ malarzy, których pracami i radami się kierowałeś

Płaszcz jest wspaniały, z tyłu też mi się podoba. Freehandy bardzo filigranowe i szczegółowe, sztandar również bardzo precyzyjny.

Metaliki jednak widziałbym trochę jaśniejsze i bogatsze - tu widzę klasyczny (hehehe, co za nowina ) styl GW - Shining Gold i Chestnut Ink, jeśli dobrze widzę No i na koniec srebrny. Pancerz mógłby dostać jeszcze jedno delikatne przejście przed zaznaczeniem samych krawędzi. Cienie można by także poglębić.

Ale to w sumie detale, bo całość na duży plus. Oczywiście i tak najbardziej cieszę się z faktu, że malowałeś metalikami, a nie stosowałeś NMM

Klasa Panie Jedynie ten złoty jakiś taki ... Reszta super .

p.s-Płaszczyk mnie zniszczył najładniejsza część figsa

nie będę nic wymyślał nowego prace wypaśne i tyle...

Szczerze to jak na Ciebie to spodziewałbym się czegoś bardzej widowiskowego Nie pisze że jest źle bo jest super, ale nie ma takiego jakiegoś "Wow jak on to zrobił " No moze oprócz plecionki na płaszczu. Ta jest boska . No a tak to nic tylko pogratulowąć schludnej bardzo udanej pracy

hm... no... zlinczujecie mnie. ale oprocz podstawki i tego krzyza z tylu oraz "plecionki" ta figsa kompletnie mi sie nei podoba... niebieski pancerz tak naprawde niema rozjasnien. tylko w zaglebieniach cienie, a "ostre krawędzie". twarz tez strasznie płytka a plaszcz tez moglby miec wiecej rozjasnien... hm.. neiwiem być moze to wina tego ze model nadal sie swieci? moze jakis lakier matowy? hm... przykro mi Szary, ale spodziewalem sie czegos wiecej...

pozdrawiam
Maciek

Siasek pisze:niebieski pancerz tak naprawde niema rozjasnien. tylko w zaglebieniach cienie, a "ostre krawędzie".

Ślepy jesteś, większość płyt rozjaśniana jest całościowo a nie tylko po krawędziach, najlepiej widać to z tyłu.

Martwi mnie tylko płaszcz bo wygląda jak by był obity na kancie.

@SIasiek: Skoro juz piszesz takie komentarze bez odzwierciedlenia w rzeczywistosci to rob to chociaz po Polsku

Raptaparat pisze:@SIasiek:piszesz takie komentarze bez odzwierciedlenia w rzeczywistosci

ziom, jakie bez odzwierciedlenia? same plyty pancerza maja bardzo male rozjasnienia, ktore jeszcze bardziej giną w metalikach! jedynie na plecach termola widac je troche. ale reszta to tak naprawde są same ostre krawędzie plus troche cieni. hm... takie moje zdanie ale to już kwestia gustu.

fajnę są srebrne metaliki, ale złote? hm... może jestem ślepy ale kompletnie mi nie leżą ;D wybaczcie koledzy i kolezanki

ziom, jakie bez odzwierciedlenia? same plyty pancerza maja bardzo male rozjasnienia, ktore jeszcze bardziej giną w metalikach! jedynie na plecach termola widac je troche. ale reszta to tak naprawde są same ostre krawędzie plus troche cieni. hm... takie moje zdanie ale to już kwestia gustu.

Przeczytaj to jeszcze raz ... Ten wywód jest tak nielogiczny Kwestią gustu może być dobór kolorów itp. ale nie stan faktyczny czyt. rozjaśnienia lub ich brak Sorry musiałem się przyczepić
Przechodząc do sedna ... Rozjaśnienia są może nie jakieś mega uber ,ale bardzo dobrze je widać ,z tyłu szczególnie .Złoty faktycznie odbiega od reszty malowania .

p.s-Po prostu Siasek lubi mocniejsze kontrasty i tyle

szczurek pisze:

ziom, jakie bez odzwierciedlenia? same plyty pancerza maja bardzo male rozjasnienia, ktore jeszcze bardziej giną w metalikach! jedynie na plecach termola widac je troche. ale reszta to tak naprawde są same ostre krawędzie plus troche cieni. hm... takie moje zdanie ale to już kwestia gustu.

Przeczytaj to jeszcze raz ... Ten wywód jest tak nielogiczny Kwestią gustu może być dobór kolorów itp. ale nie stan faktyczny czyt. rozjaśnienia lub ich brak Sorry musiałem się przyczepić
Przechodząc do sedna ... Rozjaśnienia są może nie jakieś mega uber ,ale bardzo dobrze je widać ,z tyłu szczególnie .Złoty faktycznie odbiega od reszty malowania .

p.s-Po prostu Siasek lubi mocniejsze kontrasty i tyle

kwestia tego czy rozjasnienie jest mocne czy nie to jest kwestia gustu. i o ile dla mnie ona są znikome tak np. dla maszynki do gwałcenia są wystarczające. wiesz, wszystko zalezy od tego co sam lubisz, a oceniajac figurke to ma duzy wplyw.

ale nie rozpętujmy juz kolejnego questa do ustalenia

Mlody czlowieku, brakuje Ci edukacji. "Edging" - taki fajny styl wymyslony swego czasu przez ekipe eavy metalowa. Polega na zakreslaniu kantow (edges) cieniutka linia, co ma nadac figurce wyrazistosci. Dobrze gra z old schoolowymi typami sztandarow :]

Nie mow, ze rozjasnienia sa znikome, bo je doskonale widac i bardzo dobrze okreslaja ksztalt modelu.

Raptaparat pisze:Mlody czlowieku, brakuje Ci edukacji. "Edging" - taki fajny styl wymyslony swego czasu przez ekipe eavy metalowa. Polega na zakreslaniu kantow (edges) cieniutka linia, co ma nadac figurce wyrazistosci. Dobrze gra z old schoolowymi typami sztandarow :]

Nie mow, ze rozjasnienia sa znikome, bo je doskonale widac i bardzo dobrze okreslaja ksztalt modelu.

no co Ty nie powiesz? ;D wiem co to jest Edging. ale sam edging to za mało IMO. sama powierzchnia tez powinna byc rozjasniana. a to jest bardzo słabo widoczne (może dlatego ze model sie blyszczy?).

Dlaczego piszesz, ze "powinna byc rozjasniana". Technike dobiera sie w zaleznosci od efektu jaki chce sie otrzymac. Szary napisal co mial na celu i co go inspirowalo.

Raptaparat pisze:Mlody czlowieku, brakuje Ci edukacji. "Edging" - taki fajny styl wymyslony swego czasu przez ekipe eavy metalowa. Polega na zakreslaniu kantow (edges) cieniutka linia, co ma nadac figurce wyrazistosci. Dobrze gra z old schoolowymi typami sztandarow :]

Nie mow, ze rozjasnienia sa znikome, bo je doskonale widac i bardzo dobrze okreslaja ksztalt modelu.

A tak z ciekawości. Z kąd bierzecie tą "edukacje"? Bo ja bym się z checią do edukował (nie wiedziałem np co to edging jest )