Nie ma co naciagać zasad i wymyslac nie stworzonych historii. Są odpowiednie settingi do których pasuja odpowiednie bandy i tyle. Tak sie powinno trzymac na turniejach.orion pisze:Zdaje sobię sprawę, że odbiegamy już od tematu wątku... Wybacz proszę ten jeszcze jeden post.
Wyobraź sobie, że jednym z tajnych projektów prowadzonych w Hoeth jest neutralizowanie lub odwracanie spaczeń. Do badań i eksperymentów potrzeba wyrdstone, duuużo wyrdstone. Kogo innego mogli wysłać, niż nas - oddział Shadow Warriors - wszyscy myślą, że wyruszyliśmy do Przeklętego Miasta za Ciemnymi Elfami - to doskonała przykrywka i radzimy sobie tutaj znacznie lepiej niż poprzednia grupa wysłana z Białej Wieży. A odległość? Cóż Wy chyba nigdy nas Asur nie zrozumiecie. Świat naszymi oczami wygląda inaczej, również odległości mierzy się inaczej. Czymże dla nas jest podróż do Mordheim w skali naszego życia. To znacznie mniej, niż dla człowieka podróż z Nuln do Altdorf. (banał?)
Całkowicie się zgadzam, że potrzebne są reguły. Ale chciałbym wiedzieć, czym się kierujemy je definiując w zakresie dopuszczenia band: "pasowaniem", "nie-przegiętością", funem, czy subiektywnym (nie)przemyślanym wyboremNiestety Twoje argumenty mnie nie przekonują i nie miej mi tego za złe
Chciałem po prostu wykorzystać tą okazję do porozmawiania o tym.
Turniej Mordheim w Warszawie - Bazyliszek 2007
Zgadzam się zasad nie należy naciągać.Wojtku pisze:Nie ma co naciagać zasad
Wojtku, tutaj to chyba troszkę pojechałeś. Czy Ty grasz w Mordheim, czy tylko przesuwasz figurki po stole i rzucasz kostkami. Bo czymże innym jest choćby pierwszy z brzegu scenariusz na turnieju?Wojtku pisze:i wymyslac nie stworzonych historii.
Jak widać nie ma "odpowiednich settingów". Wygląda na to, iż dopuszczenie band do turnieju to subiektywny wybór organizatorów, a to bez wątpienia jest ich święte prawo. Moim prawem jest z nimi rozmawiać.Wojtku pisze:Są odpowiednie settingi do których pasuja odpowiednie bandy i tyle. Tak sie powinno trzymac na turniejach.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dyskusja nad tym czy dopuszczać SW w Mordheim wywiązała sie swego czasu na Gildii, podczas Michałowych kosultacji nad tłumaczeniem zasad do Mordki. Padła tam taka kwestia:
.
Nic dodać nic ująć. Jasno wynika z przytoczonego przez Gonza txtu, że SW maja racje bytu w Mordheim. Jak dla mnie fluffowo pasują tam bardziej niz amazonki, dark elfy, norsi czy wood elfy. I generalnie jestem za dopuszczaniem bandy Shadow Warriors'ów na turniejach-zawsze jest szansa, że będzie jakieś zgłoszenie więcejG O N Z O pisze:"The Shadow Elves form themselves into warbands and travel the lands of Ulthuan and the Known World, sometimes fighting Dark Elves (and other forces of Chaos) when they find them, and fighting just to survive the remainder of the time. Some still work in the service of the Phoenix king, acting as scouts and trackers for his armies. Sometimes small units of these warriors will be sent by their king to distant lands on a special mission for Ulthuan – recovery of ancient artifacts left behind when the High Elves abandoned the Old World, or sabotage of a rumoured plot of the Dark Elves. When sent on such a mission, these bands bring their military trappings with them – standards and war horns, unit insignia fiercely emblazoned on their shields – for the Shadow Elves take pride in their loyalty to the Phoenix King. Other warbands represent small groups of warriors seeking their fortune... though still loyal to Ulthuan, they may no longer feel welcome in their island home, or perhaps they represent a family pursuing a personal vendetta against a particular Dark Elf leader. Whatever the case, bands of Shadow Warriors may occasionally be seen roving the lands of the Old World to exploring the steamy jungles of Lustria. Due to their wandering nature, it’s not uncommon to see Shadow Warriors traveling the lands of the Empire, so they should fit right in in your normal games of Mordheim."
Jak dla mnie Shadow Warriors w Mordheim dają się wyjaśnić. Za przetłumaczeniem ich stoi również fakt, że są oni umieszczeni na stronie SG w dziale "Rulebook" i mają niebieską obwódkę (taką jak podstawowe zasady, Pit Fightrzy lub Carnival of Chaos).


"JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Staś, bez bardachy i poruty, nie siej zamętu 
Większość graczy SW to battlowcy, którzy biorą sobie oddzialik z armii i zadowoleni przychodzą na turniej Mordheim, kalkując wszystkie zasady i robiąc WFB-mini
A takich band na turniejach nie chcemy... no przynajmniej nieoficjalnych. Jak ktoś już jest taki wygodny, że bierze figsy z armii, które wszystkie wyglądają tak samo, to niech to będzie coś oficjalnego chociaż.

Większość graczy SW to battlowcy, którzy biorą sobie oddzialik z armii i zadowoleni przychodzą na turniej Mordheim, kalkując wszystkie zasady i robiąc WFB-mini

A takich band na turniejach nie chcemy... no przynajmniej nieoficjalnych. Jak ktoś już jest taki wygodny, że bierze figsy z armii, które wszystkie wyglądają tak samo, to niech to będzie coś oficjalnego chociaż.
Źle mnie Natalio zrozumiałaś - takim praktykom mówimy stanowcze nie, precz i a kysz! Tego typu battlowych antychrystów to tylko na stosSkavenblight pisze:Staś, bez bardachy i poruty, nie siej zamętu
Większość graczy SW to battlowcy, którzy biorą sobie oddzialik z armii i zadowoleni przychodzą na turniej Mordheim, kalkując wszystkie zasady i robiąc WFB-mini
A takich band na turniejach nie chcemy... no przynajmniej nieoficjalnych. Jak ktoś już jest taki wygodny, że bierze figsy z armii, które wszystkie wyglądają tak samo, to niech to będzie coś oficjalnego chociaż.

Ale jakby ktoś mial fajnie złożoną bandę, z konwersjami i podstaweczkami a la Mordheim to czemu nie. Dla tego bardzo podoba mi sie zapis w regulaminie, ze nieoficjalna banda musi byc złożona pod Mordkę.

"JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Qrcze doszedłem do pewnej refleksji... U nas w klubie (tj hobbicie) batlowcy nazywają wh40k jako herezje i mnie grającego Witch Hunterami jako heretyka
Do mordka podchodzą obojętnie (praktycznie wszyscy przez pewien moment w niego grali
) Natomiast wszyscy nie możemy zdzierżyć lotra... gra dla dzieci bez sensu 0 taktyki po prostu dzieciak przesuwa wszystko do przodu i rzuca kostkami... Na szczęście plaga lotra została wytrzebiona i dzieciaki przerzuciły się na wfb... O to taka mała refleksja
Mówimy nei bandom klonów
(żeby nie było że 0 słowa na temat
)





- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A skąd one tam? Przeszły przez tajny portal?Baton pisze:rozumiem że to komplement, więc dziękujeSkavenblight pisze: zresztą Twoi Undead wyglądają jak banda do Mordheim!ale co do lizaków to mogli byście zrobić turniej na jakim zostaną dopuszczone
Dobra, nie odpowiadaj

Dwa razy grałam przeciwko lizakom! Moje pierwsze bitwy w Mordheim

@Sykstus
Kiedyś czekałam na autobus w pobliżu sklepu z jednym kumplem. Przechodzi jakiś chłopak z walizką.
J.: W co on grał?
Ja: W lotra chyba.
J.: W lotra? Taki duży chłopiec? Pewnie gej...
na fistajlu to ja moge rymować a nie pisać opowiadania, wiec na razie nie odpowiem ale wymyśle jakąś historie na ten temat i zapodam ja na forum 
a co do tej historii na przystanku to dobre
uśmiałem sie, ale sam mam figurki do lotra wiec sie w ten temat nie będę wtrącał 

a co do tej historii na przystanku to dobre


Jeśli zaczniemy sie kiedyś bawić w Lustrie to pomyślimy nad turniejem z lizakami w roli głównejBaton pisze:ale co do lizaków to mogli byście zrobić turniej na jakim zostaną dopuszczone

Wreszcie jakiś deficyt band skaveńskichSkavenblight pisze:Będzie jakiś trupi turniej... za to mało graczy Eshin


Ostre z tym lotrem.
he-he, robi sie forumowa-anty-lotrowa komitywa


"JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
OGŁOSZENIA PARAFIALNE!
Drodzy Warszawiacy i osoby z okolic
Nadchodzi ten piękny dzień naszego kolejnego turnieju - aby się udał w zupełności, proszę zatem o kilka rzeczy:
1) Proszę Was serdecznie o wsparcie makietowe - każdy domek i przeszkadzajka są na wagę złota! Co prawda nie jest nas dużo, lecz im gęściej, tym lepiej na naszych stołach! Z góry dziękuję za to i liczę na Was
2) Proszę, abyście przyszli na turniej przed 10. Wiem, że to pogańska godzina, ale życie nie głaszcze nas po główce, trzeba zacząć o odpowiedniej porze.
Orientacyjne godziny bitew:
SOBOTA
1 bitwa - 10 - 11:20
20 minut na rozwoje i eksploracje
2 bitwa - 11:40 - 13:00
20 minut na rozwoje i eksploracje
3 bitwa - 13:20 - 14:40
NIEDZIELA
4 bitwa - 10 - 11:20
20 minut na rozwoje i eksploracje
5 bitwa - 11:40 - 13:00
Oczywiście nie jesteśmy szwajcarskim zegarkiem i przewidujemy czas na poślizg, więc całość może się przesunąć... ale chociaż zacząć chcielibyśmy o odpowiedniej porze.
3) Bardzo bym prosiła, byście mieli wydrukowane regulaminy - albo przynajmniej tabelkę Apokaliptycznych Zdarzeń!
Czekamy na Was w sobotę i mamy nadzieję, że będziemy się wszyscy dobrze bawić
Drodzy Warszawiacy i osoby z okolic

Nadchodzi ten piękny dzień naszego kolejnego turnieju - aby się udał w zupełności, proszę zatem o kilka rzeczy:
1) Proszę Was serdecznie o wsparcie makietowe - każdy domek i przeszkadzajka są na wagę złota! Co prawda nie jest nas dużo, lecz im gęściej, tym lepiej na naszych stołach! Z góry dziękuję za to i liczę na Was

2) Proszę, abyście przyszli na turniej przed 10. Wiem, że to pogańska godzina, ale życie nie głaszcze nas po główce, trzeba zacząć o odpowiedniej porze.
Orientacyjne godziny bitew:
SOBOTA
1 bitwa - 10 - 11:20
20 minut na rozwoje i eksploracje
2 bitwa - 11:40 - 13:00
20 minut na rozwoje i eksploracje
3 bitwa - 13:20 - 14:40
NIEDZIELA
4 bitwa - 10 - 11:20
20 minut na rozwoje i eksploracje
5 bitwa - 11:40 - 13:00
Oczywiście nie jesteśmy szwajcarskim zegarkiem i przewidujemy czas na poślizg, więc całość może się przesunąć... ale chociaż zacząć chcielibyśmy o odpowiedniej porze.
3) Bardzo bym prosiła, byście mieli wydrukowane regulaminy - albo przynajmniej tabelkę Apokaliptycznych Zdarzeń!
Czekamy na Was w sobotę i mamy nadzieję, że będziemy się wszyscy dobrze bawić

i jeszcze jeden punkt bym dodał:
4) Tych którzy moga uprasza sie o zabranie aparatów i pstrykanie dużej ilości fotek, ku późniejszej uciesze mordheimowo-forumowej gawiedzi
4) Tych którzy moga uprasza sie o zabranie aparatów i pstrykanie dużej ilości fotek, ku późniejszej uciesze mordheimowo-forumowej gawiedzi


"JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"
- Kapitan Hak
- Bosman
- Posty: 1041
- Lokalizacja: z krańca świata
- Kontakt:
Sądecka Liga Mordheim!?Otóż mam w sobotę pierwszy turniej ligi sądeckiej

Nietykalny pisze:NIE perManentny (stały-jednolity)!tylko PerNamentny!!! - np makijaż!


