Jak radzicie sobie z ...?
Moderator: #helion#
Jakieś ograniczenia?
Jak nie, to zalej go masą pocisków czyli 2x mag 2 lvl i kapłan z doomfire.
Wrzuć helke i armate(helka na te klocki a armata na orła i bolca).
Łuczników zastrzel kusznikami.
No i daj z 5 innerów do ktorych dołączy kapłan.
Jak nie, to zalej go masą pocisków czyli 2x mag 2 lvl i kapłan z doomfire.
Wrzuć helke i armate(helka na te klocki a armata na orła i bolca).
Łuczników zastrzel kusznikami.
No i daj z 5 innerów do ktorych dołączy kapłan.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Witam wszystkich...
Mam poważny problem- znalazłem tutaj już sporo pomysłów na pokonanie Bretonii, muszę je tylko wypróbować, ale co powiecie o Wood Elfach? To cholerstwo gromi wszystko Gramy ze znajomymi- ja Imperium, jest jeszcze Chaos, Bretka i cholerne Elfy, które nie przegrały do tej pory żadnej bitwy, zasadzając wszystkim masakry lub co najmniej duże zwycięstwo... Na stole zawsze pojawiają się War dancerzy, co najmniej 2x 5 glade riders, glade guards, spellsinger i bohater z Hail of doom arrow (nie pamiętam dokładnie zasad, ale przy dobrych rzutach może to zdjąć z połowę oddziału:/) wkurzające jest też treesinging Co moglibyście mi doradzić??
Mam poważny problem- znalazłem tutaj już sporo pomysłów na pokonanie Bretonii, muszę je tylko wypróbować, ale co powiecie o Wood Elfach? To cholerstwo gromi wszystko Gramy ze znajomymi- ja Imperium, jest jeszcze Chaos, Bretka i cholerne Elfy, które nie przegrały do tej pory żadnej bitwy, zasadzając wszystkim masakry lub co najmniej duże zwycięstwo... Na stole zawsze pojawiają się War dancerzy, co najmniej 2x 5 glade riders, glade guards, spellsinger i bohater z Hail of doom arrow (nie pamiętam dokładnie zasad, ale przy dobrych rzutach może to zdjąć z połowę oddziału:/) wkurzające jest też treesinging Co moglibyście mi doradzić??
Ja też to słyszałem. Mówiono mi takze, abym to rozwalcował steam tankiem, ale ja nie gram na tankach (nie pasują mi do koncepcji armii;]). Kawaleria niewiele dawała, bo któraś z jego jednostek ma killing blow i zanim dojade- nie ma jazdy:/
Proponuje żeby wszyscy ludzie którzy maja z czymś jakiś problem, nie potrafią sobie z czymś poradzić albo mają inne zagadnienia które ich dręczą a odpowiedzi nie są tak oczywiste jak w przypadku nowych armii które są wszechstronne i można je złożyć w masę kombinacji (a nie tylko jedną właściwą) by kierowali dręczące ich pytania wprost do źródła o tutaj -
http://www.graham-mcneill.com/contact.php
http://www.graham-mcneill.com/contact.php
Witam naszła mnie taka oto myśl:
w dobie harpii , wszechobecnych lataczy i lekkiej kawalerii wręcz bombardującej maszyny (któreż to nie mają żadnej szansy na ustanie walki) wpadłem na taki oto plan..
Przeglądając dex zauważyłem iż archers (o dziwo!!)unit 10-20 czy to w podstawowej wersji za 8 pkt czy w wersji huntsmen(to akurat wiedziałem) jest skirmisch... Planuje testnąc niedługo opcję stacjonujących 20 łuczników w pobliżu maszyn zasięg łuku 24" skutecznie może ukłuć harpie,, fell baty itd....
20 strzałów w widoku 260 stopni może coś narobić chociaż niekoniecznie..jak uważacie..
w dobie harpii , wszechobecnych lataczy i lekkiej kawalerii wręcz bombardującej maszyny (któreż to nie mają żadnej szansy na ustanie walki) wpadłem na taki oto plan..
Przeglądając dex zauważyłem iż archers (o dziwo!!)unit 10-20 czy to w podstawowej wersji za 8 pkt czy w wersji huntsmen(to akurat wiedziałem) jest skirmisch... Planuje testnąc niedługo opcję stacjonujących 20 łuczników w pobliżu maszyn zasięg łuku 24" skutecznie może ukłuć harpie,, fell baty itd....
20 strzałów w widoku 260 stopni może coś narobić chociaż niekoniecznie..jak uważacie..
_________________
Lepiej oddział Outridersów chyba, choć to special. W sumie z tymi łucznikami to nie jest może i takie głupie, choć jak coś to 2 oddziały po 10 myślę lepsze.
No i zawsze można mieć kuszników. Zasięg większy niż latanie.
No i zawsze można mieć kuszników. Zasięg większy niż latanie.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
Dlatego ja planuje ich na flankach wystawiać. 80pkt, a strachu narobić może i zaskoczyć.
Zresztą, do przetestowania. Dobrze też sprawdza się helblaster z tyłu oddziałów, no ale nie każdy chce tracić slot na niego.
Zresztą, do przetestowania. Dobrze też sprawdza się helblaster z tyłu oddziałów, no ale nie każdy chce tracić slot na niego.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
W dziale rare imperialnym nie ma wyboru, Jest czołg i 3 sztuki "po co ja to brałem". Dział Lords, Heros, Core i rare są w tej armii kosmicznie niezbalansowane a wszystko wskazuje na to że to będzie jedyna armia niezbalansowana wewnętrznie i w której pojawiają się jednostki całkowicie bezużyteczne.
A ja lubię pograć na rakietnicy, nie ma nic lepszego niż trafić w klocek-akumulator warriorów DE z dwiema czarodziejkami w środku
A co do lataczy to ostatnio ciągle próbuję grać z orb of thunder, miły przedmiot chociaż dziwnie się gra, jeden przeciwnik (DE na 4 oddziałach harpii) bał się go panicznie, na niego szły scrolle. Gracz demonów z kolei w ogóle go olał i poradził sobie wyśmienicie, szok. Outriderzy mi się nie sprawdzają w tej roli, za słabo trafiają skirmisze. Z kolei łucznicy mają za małą siłę i zero pancerza... Spróbuję na nich pograć, ale nie widzę tego, chyba że jako duże detki. Tak to po prostu bałbym się mieć tak słaby samodzielny oddział, który ucieka od byle czego i panikuje mi resztę armii. Dla mnie odpowiedzią na takie latacze jest magia, ale zaklęcie musi być wylosowane, a później jeszcze wyjść...
A co do lataczy to ostatnio ciągle próbuję grać z orb of thunder, miły przedmiot chociaż dziwnie się gra, jeden przeciwnik (DE na 4 oddziałach harpii) bał się go panicznie, na niego szły scrolle. Gracz demonów z kolei w ogóle go olał i poradził sobie wyśmienicie, szok. Outriderzy mi się nie sprawdzają w tej roli, za słabo trafiają skirmisze. Z kolei łucznicy mają za małą siłę i zero pancerza... Spróbuję na nich pograć, ale nie widzę tego, chyba że jako duże detki. Tak to po prostu bałbym się mieć tak słaby samodzielny oddział, który ucieka od byle czego i panikuje mi resztę armii. Dla mnie odpowiedzią na takie latacze jest magia, ale zaklęcie musi być wylosowane, a później jeszcze wyjść...
Generalnie wieje nudą mi ostatnimi czasy jak nie weźmiesz standardu to nie wychodź z domu...niebywale mnie to wku4ia... ja chce 6 ed book!!!! Czeka nas czekanie minimum 4 lata za nowym bookiem i już się boje jakim
Ktoś powie ale mój WLion kosztuje aż 15 pkt drogi jest ...TAK KU6WA DROGI ALE ROZPIE3ALA WSZYSTKO I NAWET OSTRZAŁ MU NIC NIE ROBI..spyta się ktoś chcesz taką drogą jednostkę odpowiem bez zastanowienia tak KU6WA CHCE!!!!! Bez płaczu że drogie ....
Ktoś powie ale mój WLion kosztuje aż 15 pkt drogi jest ...TAK KU6WA DROGI ALE ROZPIE3ALA WSZYSTKO I NAWET OSTRZAŁ MU NIC NIE ROBI..spyta się ktoś chcesz taką drogą jednostkę odpowiem bez zastanowienia tak KU6WA CHCE!!!!! Bez płaczu że drogie ....
_________________
Widzę, że nerw rośnie... Doskonale rozumiem, też mam tak.
Ale co robić, trzeba wystawiać Spearmanów i świętować każde zwycięstwo
Aha, co do jeszcze lataczy i takie tam... I łucznicy i helka by się dobrze sprawdzały, gdyby 90% z tych jednostek nie było immune to psychology, undead, deamon itd. itp. Niestety bardzo ograniczają rolę psychologii w tej edycji i tylko kto lepiej poturla
Ale co robić, trzeba wystawiać Spearmanów i świętować każde zwycięstwo
Aha, co do jeszcze lataczy i takie tam... I łucznicy i helka by się dobrze sprawdzały, gdyby 90% z tych jednostek nie było immune to psychology, undead, deamon itd. itp. Niestety bardzo ograniczają rolę psychologii w tej edycji i tylko kto lepiej poturla
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Ale spearmeni są fenomenalni. Ja się bez nich nie ruszam z domu. Tylko cienkie pipy grają na Lektor+4działą+2 czołgi i cos na dopcanie.
Piechota tania jak barszc i wcale nienajgorsza.
Piechota tania jak barszc i wcale nienajgorsza.
Powtórzę się już po raz któryś ale cóż. GSy to piechota pozornie tańsza od nawet WL. Jak to się dzieje? Już tłumacze dlaczego: żeby wystawianie GSów mialo sens musi ich być ze 25 fcg do tego detka 9 swordmanów i 5 łuczników co daje całkowity koszt co daje koszt całkowity 374pts a tymczasem WL wystawia się zgodnie z zasadami 7 edycji czyli na szerokość a nie na głębokość (imperium to groteska 6 edycji a nie 7) czyli po 12-14 czyli np w wariancie 14 z fcg i najdroższym sztandarem za 50pts osiągają koszt 290pts. Nie powinno się liczyć wartości jednostki tylko wartości grywalnego oddziału.
Obecnie zauważam, że lepiej do detek wziąć sobie 2 oddziały handgunnersów po 10 - obecny trendy w WH nie promują wystawiania piechoty rankowej, więc takie misie swordsmany niewiele zrobią. Ze statystyki wychodzi, ze z szarżującej 5 psów khorna z samego stand and shoota spada 1,5, a to juz tylko 6-8 atakow do przełknięcia dla naszej miękkiej jak masełko piechoty.. dobrze to też działa na różne bretonie, knechtow chaosu i takie tam.
Tylko jak to rozstawić, żeby mogło zrobić efektowny s&s? pomysł mój to jednak dawanie parenta przed górką, dety i maszyny na górkę na tyle ciasno, by latacze się nie zmieścili podstawkami i można się pobawić w imperialne last standy.
hehe.
Tylko jak to rozstawić, żeby mogło zrobić efektowny s&s? pomysł mój to jednak dawanie parenta przed górką, dety i maszyny na górkę na tyle ciasno, by latacze się nie zmieścili podstawkami i można się pobawić w imperialne last standy.
hehe.
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?
10 w linii przy parencie... Ciężko będzie. Ja próbuję po 6 ustawiać i mimo wszystko na miękkie oddziały wroga jak piesy itd. halabardy czy free company się sprawdzają. Wystarczy, że jednego utłuką i nikt nie oddaje. Tylko kto szarżuje tak takimi jednostkami, żeby i supporta dostać i kontrszarżę :/
Powoli się z tym zgadzam, a dlaczego? Bo po pierwsze są lekceważeni przez wroga, po drugie mają albo 4+ AS albo jakieś 11 atakówMurmandamus pisze:Ale spearmeni są fenomenalni
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council