
Poza tym, że znów zadaję sobie pytanie, cóż ja biedna mam robić w świecie, gdzie wszyscy inni ludzie odróżniają poszczególne marki samochodów, co umiała robić nawet moja siostra 4 lata temu [czyli mając lat 3].
Zabawne, że nawet nie ma dla mnie pojęcia ładny-brzydki w przypadku samochodów.
Czas umierać... albo wsiąść na rower
