Nowe WE w 7 Edycji - czyli koncert życzeń i o minusach AB

[hypnotic]

Chyba trochę przesadzasz, nie wydaję mi się aby WE odstawały jakoś od innych armii z 6ed na tle nowych 7 edycyjnych, i mają jeszcze trochę zapasu na kolejne.

[Ratzing]

Może zaraz któryś powie że WE słabe są w ogóle ^^

Najbardziej niedopieszczonymi armiami są obecnie Bestie i Ogry. WE nawet startu do nich nie mają, bo gra nimi co 4 battlowiec, a na takim Drakonie był jedneg ogry i 0 besti, o ile dobrze widziałem.

Nie macie co czekać jakoś bardzo na nowe AB bo wasz obecny jest jak najbardziej w porządku.

[Corvus Albus]

WE są silne, jaka inna armia ma jednostki pokroju driad? Core unit - tanie to wypłaca po 2 ataki na dodatek fear i (ITP?), ward i kosztuje bodajże 12 pkt (nie pamiętam w sumie się nie znam na WE )? Armia którą można spotkać na każdym turnieju i zajmująca napewno nie koniec tabeli turniejowej. Moim zdaniem armia na poziomie i narazie nie widzę potrzeby tworzenia nowego AB. Być może boli to, że jest tyle DL i Ward jest zbędny

[Kosa]

WE to super armia

a teraz już żli pojer gajmerzy nie grają nimi, bo bardziej wygiete są demony

Ogólnie WE nic nie potrzeba nowego... no bo po co ulepszać coś co jest dobre? Moze boli to, że już nie robi się masakr tylko wygrywa jakoś 12:8...? Zal.

[Muniek]

No wlasnie o to chodzi ze wygrywanie 12-8 to stanowczo za malo.
Moje wyniki z Dracona:
10-10
13-7
11-9
12-8
7-13 i 55 miejsce. Niby same wygrane ale bliskie remisu.Tylko jedna wtopa i to nie tak strasznie duzo.Najlepszy WE na 53 miejscu.Jak dla mnie to strasznie slabo.

[Drakar Dociekliwy]

Do tych wynikow bys mogl jeszcze podac z jakimi armiami grales. Co z tego, ze najlepsze WE 53? Hordy jakos byly 3, a z tego co slyszalem ludzie mowili ze taki beznadziejny army list obecnie maja. Nie tylko od armii zalezy miejsce. To co za samo granie WE chcialbys pierwsza dziesiatke?

[Dydu]

Do tych wynikow bys mogl jeszcze podac z jakimi armiami grales. Co z tego, ze najlepsze WE 53? Hordy jakos byly 3, a z tego co slyszalem ludzie mowili ze taki beznadziejny army list obecnie maja. Nie tylko od armii zalezy miejsce. To co za samo granie WE chcialbys pierwsza dziesiatke?

hordy byly jeszcze na starym army liscie

[Ptaq]

Driady? Może są dobre cena/jakość, ale to tylko driady. Nie ma tutaj żadnej taniej jednostki, która mogłaby wjechać komuś na raz od frontu.
w WE 40% wyniku, to taktyka, 50% to szczęście 10% to rozpiska. Nie można tu polegać na magii. U np. Imperium 20% to taktyka, 40% rzuty, a reszta, to rozpiska. DElves ? Po tym ostatnim update 50%, to kasa wydana na figurki, 30% rozpiska, 20% darcie na wszystko, co się rusza ;] Tak to wygląda po paru bitwach w Krakowskim Bardzie IMO. Najbardziej rażące jest to, że WE nie da się zrobić masakry. Wygrasz, ale nie odjedziesz wroga. Nie wolno Ci odejść od planu i pozwolić sobie np. na odsłonięcie się. Takie Chaosy mogą puścić swoje szmaty na drugi koniec stołu i po drodze pewnie jeszcze wbiją parę VP.
Co do wyników turniejów: Ostatnio w topach widzę tylko Imperium, Chaos, Skavenów, Wampiry i czasem się przebija WE (ale to nie na punkty, tylko jeśli liczy się wygrane). Wnioski same się nasuwają ;]

Pozdro

[Corvus Albus]

Wybacz ale DE nadal trzeba umieć grać, jeżeli to uważasz za samograj to pozdrawiam znawce DE.

[Voodoo]

Driady? Może są dobre cena/jakość, ale to tylko driady. Nie ma tutaj żadnej taniej jednostki, która mogłaby wjechać komuś na raz od frontu.

Bo to armia partyzancka, musisz najpierw tak osłabic wroga ze strzelania aby nie miał statycznego CR (rzędy, przewaga). BTW od czego macie brokuły jak nie od wjazdu od frontu?

U np. Imperium 20% to taktyka, 40% rzuty, a reszta, to rozpiska.

Racja wiele zalezy od kości- szczególnie u Imperium (jak ma się dużo strzelania). Ale uwazasz że tylko 20% to taktyka? No nie wiem. Jak na armię która do 2k pkt ma max 8LD a w piechocie 7LD to tu taktyka jest niezbedna. Empire to armia "ludzi" czyli sredniaków wśród ras. Tak jak Gwardia w 40k. Nie mają takiej inicjatywy, zdolności, bitewnych morali jak elfy czy krasnale.

Najbardziej rażące jest to, że WE nie da się zrobić masakry. Wygrasz, ale nie odjedziesz wroga. Nie wolno Ci odejść od planu i pozwolić sobie np. na odsłonięcie się.

A kto powiedzaił że ta armia jest łatwa w prowadzeniu? A co mają powiedziec gracze krasnali którym jest baardzo trudno założyc komuś masakrę?

Takie Chaosy mogą puścić swoje szmaty na drugi koniec stołu i po drodze pewnie jeszcze wbiją parę VP.

Jak tak puścisz oddziały do przodu bez myślenia to ich juz nie zobaczysz Przy ilości modeli Chaosu (rozumiem że o Moratach mowa) strata każdego z nich to straszny cios. IMO DL to inna bajka.

Co do wyników turniejów: Ostatnio w topach widzę tylko Imperium, Chaos, Skavenów, Wampiry i czasem się przebija WE (ale to nie na punkty, tylko jeśli liczy się wygrane).

Jeszcze zapomniałeś dodać DL

WE to nie jest łatwa armia do prowadzenia ale IMO jest mocna. Może nie ma statycznego CR (chyba że Eternal Guards) ale ma ogromne mozliwości taktyczne oraz specjalistyczne jednostki. Brak jednolitych klocków jest zarówno ich wadą jak i zaletą. Ale ten styl gry się chyba podoba graczom WE bo jest ich duzo

[ksch]

Oczywiście, że da się założyć WE maskę, tak jak napisał Voodoo z tym to problem mają krasnoludy. Zgadzam się również z nim co do Imperium - armia na 2K+ bardzo mocna, ale trzeba tym umieć grać. Serio.
Komentarze odnośnie DE to klasyka - ilekroć wychodzi coś nowego to wydaje się być przegiętym, z czasem okazuje się (zazwyczaj), że nie taki diabeł straszny, chociaż w odniesieniu do VC średnio to działa (demony zanoszą się na jeszcze mocniejsze, ale tu minęło jeszcze za mało czasu moim zdaniem, żeby założyć, że za mocne chociaż na 95% tak jest).
WE to po prostu armia, którą trzeba umieć nieźle grać i faktem jest to, że przy nowych armiach nasze pole manewru zostało ograniczone do najmocniejszych rozpisek, albo wtopa.

[Kosa]

to niestety racja :/

o ile HE mozna jeszcze zlozycna apre bardzo grywalnych wariantach, to u WE jest w zasadzie tylko jeden wlaściwy, różnią się tylko bohaterzy, zaś reszta to kosmetyka

a szkoda.

[Jasiuuu]

Takie Chaosy mogą puścić swoje szmaty na drugi koniec stołu i po drodze pewnie jeszcze wbiją parę VP.

( zostałeś obśmiany Ptaqu )

[hypnotic]

Driady? Może są dobre cena/jakość, ale to tylko driady. Nie ma tutaj żadnej taniej jednostki, która mogłaby wjechać komuś na raz od frontu.
w WE 40% wyniku, to taktyka, 50% to szczęście 10% to rozpiska. Nie można tu polegać na magii. U np. Imperium 20% to taktyka, 40% rzuty, a reszta, to rozpiska. DElves ? Po tym ostatnim update 50%, to kasa wydana na figurki, 30% rozpiska, 20% darcie na wszystko, co się rusza ;] Tak to wygląda po paru bitwach w Krakowskim Bardzie IMO. Najbardziej rażące jest to, że WE nie da się zrobić masakry. Wygrasz, ale nie odjedziesz wroga. Nie wolno Ci odejść od planu i pozwolić sobie np. na odsłonięcie się. Takie Chaosy mogą puścić swoje szmaty na drugi koniec stołu i po drodze pewnie jeszcze wbiją parę VP.
Co do wyników turniejów: Ostatnio w topach widzę tylko Imperium, Chaos, Skavenów, Wampiry i czasem się przebija WE (ale to nie na punkty, tylko jeśli liczy się wygrane). Wnioski same się nasuwają ;]

Pozdro

Bo to jest taka armia, jak chcesz wjazd od przodu bez kombinowania to pomyśl o bretoni albo jeszcze lepiej demonach. WE mają zbalansowany podręcznik i swój unikalny styl gry, niepowtarzalny w innych armiach. Prędzej bym powiedział że to WE ciężej zmasakrować niż na odwrót. Jak nie wyjdą z lasu to mało co po nie tam wejdzie. Dziwi też proponowany przez Ciebie rozkład procentowy w grze pewnymi armiami WE 50% szczęścia?? to chyba bardzo sobie cenisz rzut na heila Nie wiem również co znaczy 50% kasy w DE?? Jedyna diametralna zmiana to BG, reszta to właściwie wzmocnienie tego co było. Jak dla mnie obecne WE są w top 5 teoretycznie najsilniejszych armii, a że przemyślana gra zwiększa znacznie ich skuteczność, to dla mnie tylko duży plus, ale co kto lubi.

[Ptaq]

Wiecie co... Wybrałem WE, bo mają ładne figsy i klimat. Kiedy nimi nie gram, to mogę wystawić na półkę i też wyglądają, a to rzadkość ;]
Szczerze wali mnie jak się nimi gra, bo wszystkie armie nigdy nie będą zbalansowane i trzeba się z tym pogodzić.
Voodoo jaką armią Ty nie grasz ?:D

Nie wiem również co znaczy 50% kasy w DE??

O to się rozchodzi, że wydajesz kasę na figsy/malowanie i na tym się kończy Twoja rola. Widziałem jak się przeciw nim gra, jak jednostki Core w 1 turze CC wbijają 80% hitów i wybraniają się z "kanapki", oraz jak boli ich magia po renowacji z kostkami.

Pozdro

[Corvus Albus]

No wbić 80% hit to sporo daje -.- a przebij się z S3 przez T4 (przykładowo driady) i Save +2 na cięzkiej kawalerii, to tyle te hity pomagają ja w driady strzelałem na +6 i wounduje na +5, i +5 i wounduje na +4 w innych harcowników. Co do magii to boli, ale w końcu ich magia nie jest dla słabych niesie wielkie zniszczenie zarówno dla wroga jak i dla maga Co do tego, że kupujesz figurki i masz gotowe granie to się grubo mylisz musiałeś widzieć jakiegoś kiepskiego przeciwnika DE.

[Voodoo]

Voodoo jaką armią Ty nie grasz ?:D

Jak powiem czym gram bedzie łatwiej- gram VC i O&G. Obecnie przymierzam się właśnie do Empire lub DE (mam trochę DE Warriorów, swojego czasu kupiłem bo są to bardzo ładne modele). A opisuje tu moje spostrzeżenia.

Z tego co przeczytałem z plotek to DE bedą mocne, spokojnie z poziomu Ogrów zrobią lvl up do poziomu VC. IMO przegiete nie będą, ale bedzie można złożyć mocne rozpiski. Jak ktoś będzie grał na samej magii defensywnie w obrębie kotła to może to być baardzo mocne. Ale z tego co widziałem ludzie wolą jechać na swojej 6ed koncepcji wzmocnionej poprzez nowe możliwosći poszczególnych jednostek.

Wiecie co... Wybrałem WE, bo mają ładne figsy i klimat.

I właśnie o to chodzi, to się nazywa odpowiednie podejście do tego hobby

[Jacek_Azael]

Wiecie co... Wybrałem WE, bo mają ładne figsy i klimat.

To jest nas dwóch A poza tym w RPG 90% moich postaci to leśne elfy były, ja, jak i każdy kto mnie zna od tej strony nie widział innej możliwości. Pozdrawiam.

[Corvus Albus]

Wiecie co... Wybrałem WE, bo mają ładne figsy i klimat.

Podobnie ja i moje DE za czasów jak wiele nie mogły zdziałać . Jak mnie teraz ktoś PG nazwie bo nimi gram to mu wypłacę kilka garści punch'ów

[Manix]

Wiecie co... Wybrałem WE, bo mają ładne figsy i klimat.

A ja wybrałem WE ze względu na partyzancki charakter i driady


A w sprawie koncertu życzeń to co sądzicie o harcowniku na WR?
I mógł by być jakiś modyfikator -1 do hita przy strzelaniu do driad