Czy to Was boli?

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotil
Wałkarz
Posty: 60

Post autor: kotil »

chorobcia, zauwazylem ze nawet starzy "wyjadacze" forum sporo nie wiedzą.

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

Menace pisze:A co za problem dołączyć go do działa i okopać organki ?
nie ma problemu, ale na działku isę chyba rzeczywiście lepiej sprawdzi - siedzi tam 5 kolesi i ciężko się przebić

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

to co okopuje zależy od przeciwnika... grając np z DE wstawiam ME do działa i je okopuje bo wiem, że przeciwnik bedzie starał sie je utrącic bo inaczej pozdejmuje mu balisty i rydwany... grając z WE okopuje organki, grając ze skavenami okopuje klope lub FC (jakos panicznie sie go boją ;) ) itd...
Obrazek

Awatar użytkownika
Vanirh
Chuck Norris
Posty: 620
Lokalizacja: Karak Beton(Karak Świebodzin)

Post autor: Vanirh »

dziwne czemu skaveny boją się klop i FC, normalnie nie mam pojęcia dlaczego :twisted:

Awatar użytkownika
grahnar
Chuck Norris
Posty: 435
Lokalizacja: Karkonoska Frakcja Fantastyki - Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: grahnar »

a można do organek dołączyć inżyniera? bo w podręczniku nie ma takiego zapisu?

Awatar użytkownika
kotil
Wałkarz
Posty: 60

Post autor: kotil »

ale jest zapis do jakich machin mozna i nie ma wzmianki o organkach

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

małego inżyniera nie możesz
dużego można...

ach, gdyby tak runy na organki i flejma :D

tak jak było kiedyś...

Awatar użytkownika
kotil
Wałkarz
Posty: 60

Post autor: kotil »

Ale by były jaja, np ME dolaczyc do gyro :D koles by siedzal na płozach i w trakcie lotu naprawiał, Gyro by mialo regeneracje na 4+ LOL

Awatar użytkownika
kotil
Wałkarz
Posty: 60

Post autor: kotil »

Albo desant WoW

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3445
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Vanirh pisze:ehh zależy jaką kawą i co nazywasz strzelanie, do klolocków, bo uwerz kloecek nieumarłych który oberwie z 2x organka, 2 katapult, 2x bolca, dostanie jeszcze od kuszników to raczej z niego mało co zostanie(jeśli wogóle zostanie
Noo genialnie. Wywalić wszystko w jeden klocek, a co z pozostałymi? Poza tym weźmy takich Blood Knightów na popychaczce :twisted: dojdą szybko i rozjadą każdeg wdeptując go głęboko w tę pierońsko umęczoną ziemię!!! :twisted: ew. planszę.

Awatar użytkownika
Vanirh
Chuck Norris
Posty: 620
Lokalizacja: Karak Beton(Karak Świebodzin)

Post autor: Vanirh »

hmm. masz lorda na tarczy to raczej jak wpadaa w kloc hamów to będzie im ciężko się przebić w 1 turę...
Jak masz kowadło to spowalniasz ich i modlisz się by wszytkie maszynki idealnie trafiły w nich bo inaczej zrobi ci sie nieprzyjemnie

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

SV 2+, regeneracja oraz ward od strzelania. Jest jeszcze wskrzeszaczka na jednej kostce na 4+ co prawda po jednym modelu, ale zawsze może coś wejdzie. Życzę powodzenia, bo żeby ich ściągnąć to trzeba jednak trochę przyfarcić. Na dodatek goście wypłacają wiaderko kości ataków z s7 w szarży i mielą prawie wszystko. Trzeba mieć na prawdę pecha, żeby czegoś nie zjedli. Poza tym kto przy rozsądnych zmysłach wpada bd w klocek hamków z lordem na tarczy? Takich kolesi blokuje się zombiakami. Ew. wjeżdża w to GG z dwurąkami regeneracją i +1 do trafienia. Który to klocek powinien sobie z hamkami poradzić. (Trafia na 3+ rani na 2+ ew. 3+ i 3+ w lorda/herosa). I niech sobie stoją. A na ubyki od strzelania jest wskrzeszaczka. Nie... gra dwarfy-vc w większości przypadków, nie jest przyjemna dla krasnoludzkiego gracza.

Awatar użytkownika
Gogol
Masakrator
Posty: 2305

Post autor: Gogol »

Grazbird pisze:małego inżyniera nie możesz

Można małego dołączyć ale nie wykupić tzn na przykład stoi sobie klopa i organki klope rozwaliło działo (została załoga w tym mały inz a załoga organek uciekła od powiedzmy terroru to załoga z klopy może wejść do organek w tym mały inż ... tyle że on nic nie daje dodatkowo)

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

Gogol, tak masz rację- chodziło mi o to że nie można go wykupić.
nie raz zdarzało mi się mieć maszynę z 8 obsługantami :D

hmmm ranią lorda na tarczy na 3+?

mojego co najwyżej na 4+...nieważne z jaką siłą biją :D

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

Grazbird pisze: nie raz zdarzało mi się mieć maszynę z 8 obsługantami :D
trzymales tam 4 bohaterow :shock: :lol2:

Blood Knights
to kupa bo maja frenzy i byle zyros ich kreci w kolko... Black Knighci to prawdziwa sila i do tego ten eteryczny move :evil:
Obrazek

Awatar użytkownika
okurdemol
Wodzirej
Posty: 695

Post autor: okurdemol »

Bania, ale większość graczy bierze organki. Mało kto, przynajmniej na turniejach, z tego co widziałem gra na żyrku. Jak i mało kto gra krasnalami na turniejach. (Przynajmniej w mojej okolicy.)

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

ale nikt im nie zabrania brac gyra więc rozwiązanie jest jak najbardziej dobre... chociaż też nie będziesz ich (bloodziaków) zwodził gyrem całą bitwe... ale można ich wymanewrowac dajac nam jakies dwie, może trzy tury bezowocnego ostrzału... i tu własnie pojawia sie problem bo jak bedziemy na nich skupiac ostrzał dojdą inne oddziały jak Black Knights, Ghule czy inne ustrojstwa... ta regenka i Ws na ostrzał są jednak dla nas porażką...
Obrazek

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Ja mam kontrowersyjny pomysł. Może by tak poświęcić żyrka dla wyższych celów. Chodzi mi o to by w czasie takiej zabawy w kotka i myszkę z tymi BloodK uciec i zabrać ich ze sobą za granicę pola bitwy.

Taki oddział Bloodów z regentką i WS na strzelanie jest dużo droższy od żyrka i ich strata przeciwnika bardziej zaboli. Wiem, że to ryzykowne, ale samo uciekanie przed nimi też jest ryzykowne, bo zawsze mogą na kościach wypaść jedynki. :)

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Kokesz pisze:Ja mam kontrowersyjny pomysł. Może by tak poświęcić żyrka dla wyższych celów. Chodzi mi o to by w czasie takiej zabawy w kotka i myszkę z tymi BloodK uciec i zabrać ich ze sobą za granicę pola bitwy.

Taki oddział Bloodów z regentką i WS na strzelanie jest dużo droższy od żyrka i ich strata przeciwnika bardziej zaboli. Wiem, że to ryzykowne, ale samo uciekanie przed nimi też jest ryzykowne, bo zawsze mogą na kościach wypaść jedynki. :)
eee... i co Ci to da? w nastepnej turze Bloodzi wrócą na pole bitwy a gyros nie... dostajesz max 1 ture wiecej kosztem 140 punktow... przy dużych bitwach jeszcze można sie tak bawic jak już nam nic innego nie zostanie ale przy małych... no nie wiem... ja bym ich raczej tym gyrosem staral się wystawic na szarże od boku jakiegoś klocka... mając jakieś +6 CR(3 za szeregi +1 za sztandar +1 za bok +1 za przewage) na starcie możemy chłopaków trzymac a przy farcie wysłac do piachu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wilhelm
Wałkarz
Posty: 74

Post autor: Wilhelm »

biedne dwarfy ;P Mimo, że sam nigdy nie zbierałem zawsze cieszyły mnie krasnoludzkie przewagi nad innymi armiami :p Widzę, że ciężkie czasy nastały dla synów Grungiego :D Jeszcze nie rozkminiliście jak poradzić sobie z VC, a już wyszedł kolejny problem - DL. . .

ODPOWIEDZ