Barwy

[Piękny]

Łaj not? Kanonierzy z Nuln mają najlepszą reputacje więc czesto się zdarza, że Elektorzy wykupują ich usługi.

O Rycerstwo sie nie martw, mimo, że gram Ostlandem moją kawalerie stanowią Kislevici

P.

[Sevi]

Ma może ktoś ściągawkę z kolorami wszystkich prowincji?

[Bizim]

http://www.games-workshop.com/gws/conte ... aId=900002

http://www.games-workshop.com/gws/conte ... d=14200005

[Sevi]

Dziękuję

[Perturabo]

Miało być Nordland, ale w końcu ostatni box state troops zużyłem na próbowanie schematów kolorystycznych poszczególnych prowincji. Nordland odpadł bo żółty i niebieski jakoś mi się gryzły (podobnie altdorf, hochland i stirland), ostland, nuln i averland ze względu na kolor czarny, ostermark bo nie mogę znaleźć odpowiedniego fioletu do niego (warlock purple za jasny, liche za ciemny a w mieszanki kolorów do figurek TT nie chce mi się bawić), talabheim też raczej nie, zbyt oklepany schemat (chociaż fluff miasta z książek whrp jest ciekawy) Zostaje jeszcze talabecland i middenheim. Tutaj pojawia się pytanie:

Jak malujecie kolor biały ?

Skull white jakoś mi nie odpowiada, myślałem nad jakąś przybrudzoną bielą w rodzaju dheneb stone i jakieś krawędziowanie białym. Coś w tym rodzaju:

http://www.warseer.com/forums/showpost. ... tcount=103

Co sądzicie ? Pasuje do middenheim ?

edit: no i jak z niebieskim, mordian blue z rozjaśnieniem ice blue ? bo enchanted blue wychodzi jakoś za jasno :S

[Bizim]

Nordland się gryzie?
Żółty i niebieski obok siebie to jest nawet zgodne z zasadami heraldyki (metal obok koloru).
Mam już taki jeden regimencik pomalowany. Żółty u mnie to burbonic brown, wykrawędziowany sunburst yellow i zawashowany gryphone sephia. Niebieski to bodajże enchanted blue, wykrawędziowany ice blue i zwashowany asurmen blue. Takie kolory się nie gryzą i jak dla mnie wyglądają bardzo fajnie.

Niestety mam niesprawny aparat więc nie pochwalę się zdjęciem.

[Perturabo]

Może źle to ująłem. Niebieski i żółty to kombinacja imo bardzo jaskrawa, krzykliwa (przynajmniej w moim wykonaniu). Może i pasują do siebie ale taka kombinacja jest aż nazbyt kolorowa jak dla mnie.

[Bizim]

Zawsze możesz użyć ciemniejszych barw.

Oto jak GW maluje barwy Nordlandu http://www.games-workshop.com/MEDIA_Cus ... rdland.jpg

Jak widać wcale nie są krzykliwe.

[wychwa]

Ja maluję na fiolet z kremem ;]

[Brushlicker]

jak popularny jest kult Ulryka poza Middenheim? I jak sie maja w stosunku do siebie z Sigmarem?

[Bizim]

Na północy Imperium popularny jest kult Ulryka. Ale trzeba zaznaczyć, że imperium nie dzieli się tylko na wyznawców Ulryka i Sigmara. Większość mieszkańców imperium wyznaje większość bogów, a przynajmniej tych kilku najważniejszych.
Zapewne wyznają tych co obejmują ich "profesje". Czyli łowcy raczej będą bardziej składać ofiary Taalowi i Rhyi niż innym bogom.

Ale generalnie w północnych prowincjach można spotkać wyznawców wilczego boga. Np. w Nordlandzie jest najstarsza świątynia Ulryka w Imperium (czy nawet na świecie).

Jeśli chodzi o stosunki z kultem Sigmara to są co najmniej nieprzyjazne, jeśli nie wrogie. Jest tam masa jakiś skandali, np. któryś arcy lektor (czyli zastępca wielkiego teogonisty) nie ustąpił kiedyś miejsca czy drogi ar ulrykowi (czyli najważniejszemu kapłanowi kultu) co nie wpływa na poprawę stosunków.
Zresztą kult Sigmara ma 3 głosy elektorskie (2 lektorów i teogonista) do tylko 1 głosu w kulcie Ulryka. A trzeba dodać, że Ulrykanie nie uznają Sigmaritów za najważniejszą imperialną religię więc też jest walka o status.



Swoją drogą ciekawostka. Sigmar według fluffu był wyznawcą kultu Ulryka.

[Ludvik]

Dodajmy, że koronacji Cesarzy (w tym Sigmara!), zanim kult Sigmara stał się dominującym wyznaniem w Imperium, dokonywał Ar-Ulric. Sam kult Ulryka jest jedną z ważniejszych religii i z pewnością nie tak prześladowaną jak zamorskie kulty przywiezione z krucjat (jak np. Myrmidia). Co nie zmienia faktu, że kult Sigmara pozostaje w tendencji monoteistycznej, co jak wiemy sprzyja prześladowaniu innych kościołów, więc kapłani Sigmara nie powinni raczej być mieszani z wyznawcami innych bogów w jednej armii.

[Brushlicker]

czyli mowiac o moim Ostermarku:

Wojsko+Sigmar=ok
Wojsko+Ulryk=ok
Wojsko+Sigmar i Ulryk= nie ok
Wojsko+Morr= bardzo ok

Oczywiscie pod katem fluffu

Szkoda ze Morr malo bojowy jest, no ale poczekamy jak go wykreuja w nowym AB i ile czaszek bedzie jego ksiadz nosil

O fuck, a ile altar morra bedzie musial ich miec, GW zaciera rece^^

[Bizim]

Na wschodzie imperium popularne są także kulty Taala i Rhyi. Jest to eee małżeństwo bóstw natury tak w uproszczeniu.

Ja gram Nordlandem i w sumie moje wojsko nie identyfikuje się z jednym bóstwem (to w końcu armia zawodowa, a nie fanole). Na sztandarach dominują symbole ala wilcze (głównie ze względu na posiadanie wilczej kalkomanii w dużej ilości ) czy też jakieś kotwice.
Liczę, że w nowym booku bohaterowie pokroju grand mastera czy generała będą wreszcie realną konkurencją dla magów i kapłanów.

[Ludvik]

Ja gram Talabeclandem (pod wodzą zaginionego elektora Fauerbacha) i zgodnie z fluffem właśnie Taal i jego małżonka występują na moich sztandarach, jednak z braku czasu i pomysłu, na razie mam w armii zarówno kapłana wojownika jak i Arcylektora Sigmara - wiem, że stoi to w sprzeczności z poprzednimi moimi słowami, ale - kulty przyrody są oficjalną religią Talabec (co zostało wyrażone w samej nazwie prowincji), podczas gdy kościół Sigmara pozostaje oficjalnym "federalnym" wyznaniem Imperium, po drugie zaś bardzo chciałem uniknąć problemów na turniejach.

Btw. Noszę się z zamiarem wykonania altara Taala (ten od Sigmara też zrobiłem sam) - jakieś pomysły?

[Kefas]

Jak to jest z kolorystyką Knights of The White Wolf?
Czy ten rysunek oddaje to w całości?



A co z kolorystyką reszty wojaków. Np Warriors of Ulric?

[Bizim]

Według Uniforms and Heraldry of the Empire:
ogólnie kolory dobre, ale ladry powinny być czerwone (około red mechrite).

Za to w army booku WW mają metaliczne ladry.

Domyślam się, że w tym przypadku najlepiej stosować dowolność lub mieszanie stylów (np przód metaliczny, a tył czerwony i każdy inaczej pomalowany).

Do tego wszelkie szmatki wystające spod płyty oraz bannery powinny mieć główny kolor czerwony (blood red lub blood wymieszany z mechrite lub sam mechrite).



W Uniforms and Heraldry of the Empire jest jeszcze opisany sławny regiment mieczników "The Swords of Ulric". Mają żółte tarcze, z czerwonymi wilkami (różne wzory) oraz niebiesko-białe mundury (takie bardziej middenlandzkie bo mało białego, a głównie niebieskie lub nawet wyłącznie niebieskie).

[Kordelas]

Ja maluję tak:
-Rycerzy na własny zakon
-GS na Altdorf ,ale chyba przemaluję
-Halabardników i Muszkieterów na Altdorf ,ale odróżniam regimenty (np.,strzelcy mają jakieś czerwone wstążki ,swordmeni fioletowe itp)
-Flagenlanci w cały fanatyczny świat ,to znaczy różne brązy ,krew na szatach ,krew z oczu ,wyróżniłem proroka fioletem (Liche purple)
-Artylerzyści można by powiedzieć ,że kanonierzy z Nuln w barwach Altdorfu (trochę żółtego akcentu) ,a działa fajnie się prezentują w niebłyszczącej miedzi (shinig gold i chainmail zmieszane)
Bohaterów maluję róznie ,mają jakby własne herby:
-Mag fioletowy
-Generał czerwono-czarny
-Kapłani w czerwieni
-Mistrz inżynier Nuln
-Kurcik jak to Kurcik ,ale te wszystkie bazarowe wstążki pomalowałem na pergaminy
-Czołg ma herby na Nuln ,a "pancerz" to brudne żelazo
Mam jeszcze milicję słabo skonwertowana na szermierzy ,i też Averland ,ale jak będę miał czas i ochotę to ich przebranżowię na Free Company

[Martin von Carstein]

W kwestii tych białych wilków trzymałbym się tego co proponuje aktualnie GW. Labry czerwone był, owszem. W starszych edycjach, gdzie rycerze byli prymitywniejsi niż obecnie, sposób malowania rycerstwa (wd. gw) też nie zachwycał. W U&H mamy tegoż pokłosie na tychże planszach.
Pamiętaj, to są Białe Wilki. Więc trzymaj się takiego koloru, jasnego, czystego jak śnieg. Niech dominuje srebrny, spełnia te wymagania idealnie.

[Byro]

Niekoniecznie.
Białe wilki mają kompanie - różne, szarą, czerwoną, białą i chyba niebieską. (nie wiem czy jakiejś nie pominąłem) kolorystyka to oddaje.