Border Princes

Krasie i VC fajne. Jazda kozacka tragiczna.

dokończony bsb od fuxa

Szczerze mówiąc to zwieńczenie wygląda na mocny wip

i nie odstaje od reszty

zdrajcy khorna na rzecz nurgla;)

podstawki najlepsze. Rogi jednolite-słabe, a na skórę pbs, na tą chropowata powierzchnię przydałoby się dodać jakiś kolorek.

teraz oczywiście już za późno na tego rodzaju uwagi... Ale widzę że starałeś się przykryć znak khorna występujący na bloodletterach za pomocą greenstuffu. Przy swoich robiłem podobny zabieg - i sugeruje na przyszłość albo wytarcie go pilnikiem, ale pokrycie kilkoma warstawami liquid greenstuff. Albo najlepiej jedno i drugie.
U Ciebie bardzo rzucają się w oczy te doklejone i niewygładzone kawałki greenstuffu.
No i po co dwóch muzyków w oddziale?

Bloodlettery to świetna baza do konwersji alternatywnych plaguebearerów - ale warto włożyć w nie trochę więcej pracy.

takie poprostu kiedyś kupiłem;)
tu driada na tt+, podoba się?

Dla mnie trochę bez sensu ten niebieski - bez żadnego przejścia wygląda to, jakby paradowała w gumowych rękawicach Lepiej wygladałoby, gdyby zostało wszystko tak, jak reszta ciała - ta jest niezła.

To jest TT+? Hmm...

propainted ++

Nie chciałbym z dissem wyjeżdżać, ale mógłbym powiedzieć - wow, jak na pierwszą figurkę jest super!
Tymczasem jednak jestem w galerii profesjonalisty i na TT+ to chyba trochę mało, choć ogólnie nie prezentuje się źle

i znów można by gadać przy piwku o tt i tt+
to nie jest pro paint z glazami malowanymi gałkami ocznymi i źrenicami, poprostu tt+ czyli figurka wygląda ładnie z daleka ale i z bliska wygląda dobrze, nie ma ostrych przejść tak jak to jest w tt, tylko przejścia już z głową robione;)
jutro wkleję 80szkieletów manticowych strong tune;)

Wiem że każdy może uważać TT za co innego, ale nazywając to TT+ mówisz nam że to podchodzi pomału pod górną granice Twoich możliwości - to nie jest dobra reklama
Poza tym te ręce w zestawieniu z monotonną resztą z daleka też nie wyglądają za wybitnie, więc nawet to TT to dość ryzykowna teza jeśli trzymać się Twojej definicji

właśnie jesteś w błędzie, bo wkońcu to magiczny stwór i musi być coś w nim magicznego, wiec te rekawiczki fajnie nadają figurce życia.
co do tt+ to definitywnie nie jest coś co nazywa się przybliżanie do górnej granicy.

IMO podstawka slaba co negatywnie odbija sie na calym modelu.

Mi się podoba, ale podstawka... Podstawka! Zrób waść podstawkę!

Tak naprawdę, sledząc liczne wątki na tym forum widać, że każdy przyjął sobie inną skalę i określenie stopnia "jakości" w malowaniu i nic się z tym nie zrobi. Przykładowo, poziom basic UC (Unlimited Colors) wykracza poza mój poziom "max", więc tak naprawdę, ja od jakiegoś czasu przestałem już nawet starać się określać poziom swoich prac

Co do driady, to jest całkiem fajna ale podstawka rzeczywiście trochę psuje odbiór całego figsa, przydałoby się tam jakieś urozmaicenie

Też mam mieszane uczucia co do tego niebieskiego. Sam motyw jest ok i sama podobnie malowałam aczkolwiek dużo wcześniej powoli już przechodziłam w ten błękit tutaj jest to nagle, nawet mam wrażenie że te "rękawiczki" są oddzielone linią.
Myślę, że przy takiej ilości jaką malujesz warto zainwestować w aerograf, będziesz to robił dużo szybciej i ładniej.

Mam hopla na punkcie podstawek i ta faktycznie wygląda biednie, u WE a zwłaszcza u driad jest mnóstwo świetnych bitzów, które powinny na owej podstawce wylądować.

Zainspirowałeś mnie i popatrz, co dla ciebie na szybko narysowałam