The Witcher 3: Wild Hunt

[Martin von Carstein]

Robie ostatniego questa pobocznego a tam: reklamacje prosze skladac do dzialu obslugi kliebta, Kaer Moren, Kedwen

To zadanie w winnicy (na T), w której to musimy zbadać podziemia. Taka rozmowa z gburowatym właścicielem.

[QQrydza]

Robie ostatniego questa pobocznego a tam: reklamacje prosze skladac do dzialu obslugi kliebta, Kaer Moren, Kedwen

To zadanie w winnicy (na T), w której to musimy zbadać podziemia. Taka rozmowa z gburowatym właścicielem.

Ja mu tak nie powiedzialem, chyba byłem mił czy cos

[Żaba]

dokładnie - typ starszy Geralta że złoży skargę na obsługę w jego cechu ;P

[Ziemko]

Ja przestalem troche grac, zeby sobie dawkowac bo zostalo mi moze z 6 questow do konca + czyszczenie mapy (a mam tak w 50% wyczyszczona), nei wiem potem moze skelige wyczyszcze zeby zarobic na jakis alternatywny build

[Grand Admiral Thrawn]

GWENT: The Witcher Card Game


https://www.gog.com/news/gwent_the_witc ... r_the_beta

[Azgaroth]

Dzisiaj wychodzi patch 1.22, naprawiający wszystkie błędy, które się pojawiły po instalacji dodatku - Krew i Wino.

Lista zmian: http://wpc.4d7d.edgecastcdn.net/004D7D/ ... .22-PL.pdf

Patch jest już dostępny na PC (ponoć 15 GB ), na konsole niebawem.

[QQrydza]

No to znowu caly dzien sciagnia kiedy ps4?

[Azgaroth]

No to znowu caly dzien sciagnia kiedy ps4?

Obstawiam, że jutro - choć "niebawem" może oznaczać wiele Trochę to dziwne dla mnie, bo zwykle patch pojawiał się w jednym czasie na wszystkich platformach, chyba że w wersjach konsolowych są jakieś dodatkowe zmiany.

[Żaba]

bajowa kraina i koziołek matołek, 3 misie, dziewczynka z krzesiwami
choć IMHO historia za mało epicka (w sumie głównymi winowajcami są ex + pomagier + szlachcic co o niczym nie wiedział - po prostu dobrze przygotowany przewrót )
a nieśmiertelne i wszechpotężne wampiry to już w ogóle jak są takie zajebiaszcze to czemu się ukrywają ? jak mogą zniszczyć dowolne miasto to czemu się ukrywają ?
cała reszta mega.

[Ziemko]

Zaba rozumiem ze sie czepiasz, bo naprawde niczego innego nie ma co
Ja przez to, ze nie mialem jakos sejwa chwile przed wyborem, a w basniowej krainie nie wzialem wstazki (przez co siostrzyczka sie nie uratowala) to mialem jeden wybor (nie chcialo mi sie jeszcze raz cofac), wiec puscilem Detlaffa wolno, a co - w sumie to glupia sisotrzyczka byla wszystkiemu winna, wiec niech ma

Czyszcze nowa lokazlizacje zostalo max z 10 znakow zapytania, wszystkie questy zrobione (oczywiscie poza wysciagami i piescami bo tych dwoch rodzajow nie trawie).
Dzisiaj trafilem na 2 mega smieszne questy (wlasnie sprawdzam czy czegos nie pominalem co moglem) z malarzami nekkerami i gajaca plotka - usmialem sie po pachy.
Ta gra jest nie do pobicia imho


P.S. Gratulacje zaba ze odkyles jak zabija sie utopce pod woda i .......... wspolczuje jak sie musiales nameczyc bez tego

[QQrydza]

To czemu wampiry mają wywalone, to jakos tam Regis i te ruiny warowni z grubsza tłumaczą. Ja myślę, że broni się ta fabuła, nawet jak pewne rzeczy sa naciągane

[GrimgorIronhide]

Jedyny fuckup w fabule, a raczej prowadzeniu jej jest taki, że mamy bezczelną, okrutną, sukowatą morderczynię i kłamczynię, która oszukuje wampira i wymordowała nim 4 rycerzy (w tym przesympatycznego barona Peyrac-Peyrana), a na koniec wychodzi nam, że nie ma winnego, bo Dettlaff mimo, że to niezrównoważony, niebezpieczny porąbaniec jakiś taki niesprawiedliwie oszukany, kasztelan Dun Tynne oszukany bo o niczym nie wiedział, a Syanna w baśniowej krainie zgrywa biedną, skrzywdzoną ofiarę, którą jeszcze popycha się na pogodzenie z siostrą i przebaczenie. No kurde

Do tego księżna Anarietta, która dotąd ze wszech miar epicka była nagle staje się turbo jędzą i działa wbrew logice na koniec.
Geralt i Regis też w sumie. Oni naprawdę myśleli, że jak dadzą Dettlaffowi Syannę to co, poklepią się po plecach przeproszą i rozejdą po tym wszystkim? WTF

Chyba właśnie przez powyższe wylądowałem w pierdlu z Jaquesem Przystojniakiem, zabiłem i Syannę i wampira.
Jak dla mnie to jest najbardziej Geraltowskie zakończenie.
Księżna i księstwo uratowane, kontrakt na Bestię z Beauclaire wypełniony, cyniczna sucz i szalony wampir nie żyją, Regis zrobił co musiał i na dobre odciął się od reszty wampirów, a Geralt jak zwykle nie doceniony przez nikogo znów ląduje nie ze swojej winy w nieciekawej sytuacji, z której wybawia go Jaskier. No a potem wraca do swojej winnicy na wakacje z Yennefer

a nieśmiertelne i wszechpotężne wampiry to już w ogóle jak są takie zajebiaszcze to czemu się ukrywają ? jak mogą zniszczyć dowolne miasto to czemu się ukrywają ?

A czytałeś książkę ? Regis dobrze to wyjaśnił.
Te najpotężniejsze wampiry jak Ukryty nie potrafią funkcjonować w świecie, są jak wiekowi starcy. Za to te inne wampiry wyższe może są silne, ale ludzi są dużo, mogą się zorganizować i wyspecjalizować. Mają wiedźminów, czarodziejów i łowców czarownic oraz wielkie liczby. Jak wampir za dużo brykał to kończył poćwiartowany, spalony, oblany wodą święconą i zakopany przez chłopów. Regeneracja po tym zajmowała dekady przypominała sążnistego kaca.
Dlatego jak to mówił Regis po spotkaniu z Ukrytym, woleli wpasować się w społeczeństwo ludzi albo odciąć się od świata, żeby zachować spokój.

[Żaba]

Grimgor jak zwykle bez insynuacji bylby chory nie nie czytalem ksiazki ale uzupelnie braki podajcie tylko prosze autora...
A ad meritum jesli wyrzniecie stolicy nie jest zadnym problemem, zwykli zolnierze/rycerze sa bez szans, wampiry sie namnazaja w przeciwienstwie do wiedzminow ktorych jest z 10 sztuk na calym swiecie, to jedyna obrona ludzkosci jest magia... slabo, bo czarodziejow tez jest mniej od wampirow + bez problemow wampiry mogly by zinflirtrowac loze czy jnne organizacje. Wiec jedynym powodem dla ktorego wampiry nie rzadza swiatem jest fakt ze maja na to wyjebane...
Regis jest wyjatkiem wsrod wampirow, w ksiazce zginal.

A co do gry - podstawka i serca lepszy watek glowny a krew i wino lepsze technicznie i misje poboczne - reasumujac gra to absolutny klasyk i kanon

[Martin von Carstein]

Ponieważ Bouclair zostało wzięte z zaskoczenia i nikt tam nie brał takiej sytuacji serio (oprócz Wiedźmina i Regisa) W grze wszystko jest wyjaśnione - wampirów wyższych do świata sagi przybyły zaledwie tuziny i nawet gdyby chciały nie są wstanie narzucić swej woli ludziom ani nawet egzystować obok nich jako równy gatunek. Sam Ukryty pozwala zabić Dettlaffa ze względu na rozgłos zatem też zagrożenie jakie jego ekscesy spowodują (mogłoby się to skończyć zniszczeniem przejścia do ich Domu zatem zostaliby uwięzieni na stałe w nieprzyjaznym dla nich środowisku).

Nie jest to tylko teoria ponieważ już raz taka sytuacja miała miejsce, za wampira Khalgira.

Jakość vs Ogromna ilość.

[Ziemko]

Grimgor dobrze napisane w większości. Gdyby Detlaff nie zaczal niszczyc miasta to w 100% jego wypuszczenie potraktowalby jako sluszne. Natomiast patrzylem tez na kwestie, ze Regis musialby zdradzic poniekad przyjaciela, ktory uratowal mu zycie co do konca mi nie pasowalo. Osobiscie wkurzyla mnie najbardziej reakcja Anrietty gdy dostaje czarno na bialym, ze jej super siostrzyczka chciala ja zabic, a do niej nie dociera cmoooon.

P.S. U mnie wrocil na wakacje z Triss

[QQrydza]

Grimgor jak zwykle bez insynuacji bylby chory nie nie czytalem ksiazki ale uzupelnie braki podajcie tylko prosze autora...
A ad meritum jesli wyrzniecie stolicy nie jest zadnym problemem, zwykli zolnierze/rycerze sa bez szans, wampiry sie namnazaja w przeciwienstwie do wiedzminow ktorych jest z 10 sztuk na calym swiecie, to jedyna obrona ludzkosci jest magia... slabo, bo czarodziejow tez jest mniej od wampirow + bez problemow wampiry mogly by zinflirtrowac loze czy jnne organizacje. Wiec jedynym powodem dla ktorego wampiry nie rzadza swiatem jest fakt ze maja na to wyjebane...
Regis jest wyjatkiem wsrod wampirow, w ksiazce zginal.

A co do gry - podstawka i serca lepszy watek glowny a krew i wino lepsze technicznie i misje poboczne - reasumujac gra to absolutny klasyk i kanon

Sapkowski Co do smierci Regisa - gdzieś się wypowiadał autor, że jego regeneracja wchodzi w grę - w koncu wampira może zabić tylko inny wampir.

Co do Henrrietty to ja ją tam rozumiem akurat Logika przy rodzinie jej sie wyłączyła + sama przez długie lata obwiniała sie o karę Syanny.

Co do dettlafa, to nie rozumiem jego szału, ale w sumie dosc dobrze to wyjasnili (hiper emocjonalnosc), a to ze Regis wierzyl ze go powstrzyma tez kupuje (super wampir kurde).

Serio tylko ja mialem hiper dobre zakonczenie, gdzie wszyscy sie ze soba pogodzili ?

Ziemko - #teamTriss ftw!

[Żaba]

Ja wybralem geometrie i dlatego na koncu mialem Ciri.

[Leoh]

Ja wybralem geometrie i dlatego na koncu mialem Ciri.

Czyli że Ciri przychodzi jeśli w podstawce nie powstrzymałeś się od zabawy w trójkącik, fajnie

@Qc uważam że końcówka powinna być inaczej napisana.
Ja całkowicie podzielałem niechęć Regisa do niej i ostatnie na co miałem ochotę to bycie swatką miedzy siostrami.
Może gra powinna ustami np. Regisa zasugerować "że coś złego może się tu jeszcze wydarzyć" tak aby drążenie ich relacji po zabiciu Detlafa miało jeszcze jakiś cel.
U mnie w każdym razie siostry umarły .

Nie rozumiem też dlaczego opcja "śmierć Detlafa i Syanny" powoduje wtrącenie Geralta do wiezienia. Bezsensu.

[GrimgorIronhide]

Ciri przychodzi tylko jeśli została w podstawce wiedźminką (poza geometrią), jak tak nie jest to odwiedza cię Jaskier i wiesza swój obraz na ścianie w winnicy

[QQrydza]

Po przeczytaniu opowiadania "Troche poswiecenia" reakcja henrietty i wiezienie Geralta wydaje sie calkiem na miejscu Po prosto ksiezna miałą swoje humorki

Czyli albo yennefer albo triss albo ciri albo jaskier, szkoda ze nie jakies triss + jaskier