Border Princes

W ten sposób to można się zapętlić i znienawidzić malowanie figsów

Szczerze? Gdyby ta figurka nie była metalowa i taka ciężka to pewnie bym ją już za okno wywalił. A tak boję się, że kogoś mogę zabić:D

Prawie skończony Festus(żeby smiejagreg nie mógł mówić,że znowu nic nie kończe:D). Jeszcze musze poprawić buteleczki, robale i jakieś am pierdoły. Zdjęcia jak zawsze "miszczowskie", ale może coś po nich ocenicie.

Kuźwa, wg mnie ten figs bez tych dodatków jest duzo lepszy, niż z nimi. Posklejane wszystko do kupy faktycznie wygląda jak kupa - nie ma toto żadnej formy nadajacej charakter figsowi. kompletnie z dupy jest ten figs. Tyle odnośnie figsa. Malowanie natomiast jak najbardziej na plus .

No właśnie się zastanawiam czy nie pozbawić go tej laski;p

Kurcze ten ogono/czerw trzymajacy laskę jest obleśny , poprostu mega

Jaki ogono/czerw - to dżdżownica przerośnięta jest

Deus pisze:Kurcze ten ogono/czerw trzymajacy laskę jest obleśny , poprostu mega

+1

Mi się średnio podoba bo mi czegoś brakuje. Czego? rozjaśnień i różu , mięsnego różu. Robak lajtowy ale reszta jak mówię, powinna być moim zdaniem bardziej porozjaśniana ale z drugiej ja jestem zboczony na punkcie rozjaśnień Sam napisałeś o zdjęciach więc ja nie krytykuję.
Bardzo podobają mi się żółte kropy bo się komponują dobrze z nurglowym zamysłem.
Szkoda że ziomek niema oczu ale myślę że będzie je miał ? Heh
Pozdro

Takie czarne zostają bo mi się podobają. Skończony Festus i podstawka(wiem,że trochę za dużo na niej).

Żeby nie było,że się obijam to wrzucam wipa mojego nurglowego prawie drona. Silniki będą zamontowane, musze teraz zrobić na nie nowe dziury(choć zastanawiam się czy go to nie zostawić tak jak jest i żeby latał siłą swojej zajebistości:D), przednia płyta jeszcze bedzie robiona a pozostalem jeszcze troche dostana zniszczeń. Skończyłem też berserkerów, ale ich nie ma po co tu wrzucać.

Żeby nie było,że nic nie robie to wurzcam takie wipki mojej łódki. Biedą wieje strasznie bo jedyna rzecz skończona to ta tasma naklejona po bokach. Spróbowałem zrobić taka bieda fakture drewna i nawet jest początek masztu zatopionego statku.

Mały up. Miałem już zrobioną pierwszą warstwę wody, ale coś nie wyszło i musiałem ją zdzierać;/ więc będę malował to od nowa. Masz zrobiony, porwane żagle czekają na malowanie(jesli je użyje). Na tym kijku z łódki będzie wisiała jakaś lampa. Nie wiem czy ta łódka troche nie za duża ale to się jeszcze okaże:D

No ciekaw jestem, co po malowaniu z tego Ci wyjdzie...

Sam jestem ciekaw:D

Już mogę powiedzieć,że wychodzi nie ciekawie bo still water trochę mi pękać zaczał-.-

Tak na próbę maluję jednego z nurglaków. Jeszcze wip. Co myślicie? Bo mi coś nie pasuję w nim a nie wiem co;/

Kolory zlewają się ze sobą

Fuxiorr pisze:Kolory zlewają się ze sobą

+1

Bardzo fajnie zrobione podniszczenia zbroi, ale kolorystycznie jest zdecydowanie zbyt jednolicie

To co wyżej koledzy już powiedzieli. Nie ma akcentów.