Border Princes

Może mam bardziej indywidualne podejście do figurek przez to, że zaczynałam od gier skirmishowych
Fakt, że QC robi Empire tak, że aż chce się nim zagrać (i dopiero potem widać, jakie te imperialne modele miewają pokraczne gęby i inne wady ).

Dzięki za komentarze:)

Skavenblight pisze:Chętnie bym zobaczyła na żywo, bo bez kitu, nie wierzę, że robisz wszystkim takie różowe stroje, faceci jednak wolą czerwień Jakiś feler w tych zdjęciach tkwi.

Taki ze mnie fotograf Czerwony to Red Gore rozjaśniany finalnie Blood Red, czego nie widać na zdjęciach

Skavenblight pisze:Fajna banda się zapowiada, mimo iż Reikland w Mordheim uchodził za jedną z mniej ambitnych warband.

W Warheim, chyba udało mi się to zmienić

Skavenblight pisze:Podziwiam zdolność malowania kilku-nastu modeli naraz. Mi powyżej 4 naraz robi się niedobrze

No jest to nieco nużące, ale za każdym razem inaczej maluję skórę, niebieski itd, więc chcąc mieć jednolitą bandę, muszę malować na raz całość

QC pisze:No jest to nieco nużące, ale za każdym razem inaczej maluję skórę, niebieski itd, więc chcąc mieć jednolitą bandę, muszę malować na raz całość

A, więc to dlatego Myślałam, że raczej na czasie chcesz zyskać.
Naprawdę zamierzasz zrobić sobie wszystkie bandy do Warheima?

Skavenblight pisze:A, więc to dlatego Myślałam, że raczej na czasie chcesz zyskać.

W sumie to nie wiem, czy zysk na czasie jest jakiś duży. Malowanie Najemnych Ostrzy, mimo że tam na raz malowałem tylko skórę i metaliki, chyba poszło mi szybciej - licząc czas poświęcony na jeden model. Musiałbym to kiedyś zmierzyć

Skavenblight pisze:Naprawdę zamierzasz zrobić sobie wszystkie bandy do Warheima?

Tak To taki długoletni plan

Muszę przyznać, że robisz niesamowite rzeczy. Z przyjemnością patrzę i muszę przyznać, że daleko mi jeszcze do takiego poziomu malowania - ale jak maznę tą swoją nieszczęsną armię to nabiorę wprawy i wrzucę fotki większości a niżeli tylko jednego oddziału

Zainspirowany poniższym cytatem:

Wszyscy dworzanie muszą nosić w obecności Imperatora zielone, jedwabne płaszcze.
Taka jest stara tradycja, której nikt nie śmie podważać.
- baron Jack von Yeovil

Zdecydowałem, że szlachta w kompanii Żołnierzy z Reiklandu będzie odziana w zielone płaszcze:



Zdjęcia z lampą i bez, mam nadzieję, że coś widać...

IMHO jakoś mi się kłóci ten zielony (nawet ten ciemny) z obraną wcześniej kolorystyką

te płaszcze zakrzywiają czasoprzestrzeń ! jakim cudem udało Ci się osiągnąć taki efekt ??!!

A ja tu mało co widzę, na obu wersjach (z lampą i bez) jakoś się światło odbija od tych płaszczy... zrób jeszcze jutro przy normalnie padającym świetle jakieś nowe fotki, proszę

A ja widzę, że używałeś światła punktowego i do tego halogena lub innego żółtego, więc proponowałbym po pierwsze przesłonić lampkę kartką papieru (dla rozproszenia światła) i przestawić w aparacie balans bieli na światło domowe (symbol żaróweczki). Może to wystarczy, a w każdym razie poprawi efekt.

Figurki jak zwykle pierwsza klasa, choć faktycznie zielony do tej kombinacji jest nieco kontrowersyjny.

Świetna furmanka . Sprzedaj teraz projekt GW.

Cormagh pisze:A ja widzę, że używałeś światła punktowego i do tego halogena lub innego żółtego, więc proponowałbym po pierwsze przesłonić lampkę kartką papieru (dla rozproszenia światła) i przestawić w aparacie balans bieli na światło domowe (symbol żaróweczki). Może to wystarczy, a w każdym razie poprawi efekt.

Balans bieli ustawiam do światła żarowego i lampy - odpowiednio do tego jak robię zdjęcie.

Skavenblight pisze:A ja tu mało co widzę, na obu wersjach (z lampą i bez) jakoś się światło odbija od tych płaszczy... zrób jeszcze jutro przy normalnie padającym świetle jakieś nowe fotki, proszę

Pierwsze bez, drugie z lampą.

No i teraz o wiele lepiej, widać wreszcie tę zieleń Mi się podoba, taka zgaszona, pasuje do reszty. Jakimi kolorami robiłeś?

Skavenblight pisze:No i teraz o wiele lepiej, widać wreszcie tę zieleń Mi się podoba, taka zgaszona, pasuje do reszty. Jakimi kolorami robiłeś?

Na bazę z Battledress Green (P3) nałożyłem Dark Angels Green, na to znów Battledress Green (P3) zmieszany mniej więcej 50:50 z Dark Angels Green, na to Snot Green, Camo Green i Goblin Green. Kolory mieszałem ze sobą, tak że ciężko mi napisać które i w jakich proporcjach. Finalne rozjaśnienia to Rotting Flesh zmieszany z Camo Green. Cienie to Scorched Brown + Regal Blue. Wash Devlan Mud i rozwodniony Asurmen Blue.

Świetna robota, jak zwykle Podoba mi się ta zieleń, a reszta kolorów też daje radę. Doskonale wyglądają też detale- sprzączki, łańcuszki itp, dodają życia tym figurkom

Zakończyłem kolejny etap malowania kompanii Żołnierzy z Reiklandu.

* Pieczęcie: podstawa Red Gore, rozjaśnienie Blood Red, przyciemnienie Mechrite Red. Wash Baal Red i Devlan Mud.
* Pergaminy: podstawa Graveyard Earth, Tallarn Flesh, rozjaśniane Astronomican Grey, Wash Gryphon Sephia i Devlan Mud. Napisy Regal Blue+Chaos Black.
* Wieńce laurowe: podstawa Iosan Green (P3), rozjaśniane Goblin Green i Rotting Flesh. Wash Thraka Green i Devlan Mud.
* Kości & czaszki: podstawa Jack Bone (P3), rozjaśniane Bleached Bone i Skull White. Wash Gryphone Sephia i Devlan Mud.

Pierwsze zdjęcie robione z lampą, drugie bez. Eksperyment z nowym tłem.



Więcej zdjęć na BLOGU.

Kolorowi
Bardzo fajnie, czekam na finisz

Fajne, fajne. Ale nie sądzisz ze te zielone płaszczyki troche gryzą sie z czerwonym i niebieskim ?

kubon pisze:Fajne, fajne. Ale nie sądzisz ze te zielone płaszczyki troche gryzą sie z czerwonym i niebieskim ?

Zielone płaszcze są fluffowo uzasadnione i co najważniejsze - mi się podoba
Poza tym nie powinny się gryżć jako, że są to podobno kolory podstawowe No i czerwony to przeciwny kolor do zielonego.

Doskonałe. wszystko bardzo mi się podoba. ładne metaliki i dibry dobó kolorów. Jednym słowem WOW.