Kurde, na serio?Ziemko pisze:Jankiel pisze:To będzie super. Wreszcie chuja będą mogły abominacje, bloodthirstery czy enginy. Jak nie umiesz corową piechotą zająć objectiva, to przerzuć się na hordyNo jeszcze niech zrobia debilne scenariusze jak w w40k, ze zajmowane tokeny sa po 500 VP i wfb stanie sie juz totalnie gra z dupy... Wybaczcie pesyzmizm, ale nic co uslyszalem w plotkach odnosnie 8ed mi sie nie podoba.
Niekazdy ma zajebista corowa piechote
Ja ma tylko 2 cory do wyboru (swarmow nie licze) - zajebongo.
Kurka - MK II mnie sklonilo do tego wlasnie oraz to, ze ten system juz w Polsce dogorywa. Przynajmniej 70% odzyskalem co wlozylem (a mialem wszystkie modele do orborosu jakie wyszly, wiec jakbym teraz sprzedawal w plecy bym byl sporo)
Najwyzej w koncu odkurze moich Deamonhunterow
8 Edycja Warhammera I
Re: 8 Edycja Warhammera
-
Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Taak te saurusy z t4 s4 2a i sv na 4+ za 11 pkt i możliwością dokupienia spearów to cienizna.
-
Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
A czy ja powiedziałem, że gamebreakerzy? Poza tym jeśli zapowiedzi okażą się prawdą to każdy będzie musiał brać swoją gamebreakerską corową piechotę, a na jej tle saurusy już nie wypadają źle. Rozumiem, że w dobie wszechobecnych armii kawaleryjskich, gejowni ala 40k, lataczy, potworów, wszystko co ma M na poziomie piechoty jest z definicji słabe i prawdziwi weterani czują głęboki, wewnętrzny i moralny sprzeciw przed braniem piechoty, ale właśnie to może się wkrótce zmienić. I bardzo dobrze.
-
Varinastari
- Masakrator
- Posty: 2297
+1.A czy ja powiedziałem, że gamebreakerzy? Poza tym jeśli zapowiedzi okażą się prawdą to każdy będzie musiał brać swoją gamebreakerską corową piechotę, a na jej tle saurusy już nie wypadają źle. Rozumiem, że w dobie wszechobecnych armii kawaleryjskich, gejowni ala 40k, lataczy, potworów, wszystko co ma M na poziomie piechoty jest z definicji słabe i prawdziwi weterani czują głęboki, wewnętrzny i moralny sprzeciw przed braniem piechoty, ale właśnie to może się wkrótce zmienić. I bardzo dobrze.
-
Varinastari
- Masakrator
- Posty: 2297
i ogry staną się najleprzą armią bo mają dobrą corową piechote z M 6
Napisał to człowiek który w armii ma najniższego mova 5, i prawie wszystko w skirmiszu.Bestialski_Brokuł pisze:wszystko co ma M na poziomie piechoty jest z definicji słabe i prawdziwi weterani czują głęboki, wewnętrzny i moralny sprzeciw przed braniem piechoty, ale właśnie to może się wkrótce zmienić. I bardzo dobrze.
Ciekawe czy ty wystawiasz eternali.Bestialski_Brokuł pisze:prawdziwi weterani czują głęboki, wewnętrzny i moralny sprzeciw przed braniem piechoty
zajmować ma ponoć jednostka ze sztandarem 
to duużo zmienia w wielu amiach i takie saurusy wcale slabe być nie muszą na 8 ed.
to duużo zmienia w wielu amiach i takie saurusy wcale slabe być nie muszą na 8 ed.
-
Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Och widzę, że zaczynamy wjazdy personalne, więc dobrze. Dla twojej informacji ostatnio w większości grywam Helfami na 2 klockach 20 spearmenów. Co do Welfów to owszem mam eternali i wystawiałem ich. Dlatego nie obawiam się tych zmian, a nawet mi się podobają. Poza tym objectivy ma podobno zajmowac rankowa piechota ze sztandarem więc akurat Welfy mogą dostać trochę po pupie.
W.m. zależeć będzie to od ilości zajmowanych celów.
Jeżeli ich będzie dużo to oczywiście potrzebna będzie jednostka która w miarę swoich możliwości cel będzie musiała utrzymać sama.
Jeżeli mało to taka kohorta za 58 pkt z saportem engina, terków czy magii slanozorda będzie lepszym rozwiązanie.
Oczywiście nie ma co zagłębiać się w teoryhammera nie mając 8ed RB przy sobie.
Brokułku trochę spięty jesteś jeżeli mój post odebrałeś jako zamach na twoją osobę.
Jeżeli ich będzie dużo to oczywiście potrzebna będzie jednostka która w miarę swoich możliwości cel będzie musiała utrzymać sama.
Jeżeli mało to taka kohorta za 58 pkt z saportem engina, terków czy magii slanozorda będzie lepszym rozwiązanie.
Oczywiście nie ma co zagłębiać się w teoryhammera nie mając 8ed RB przy sobie.
Brokułku trochę spięty jesteś jeżeli mój post odebrałeś jako zamach na twoją osobę.
-
Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Zdanie 1 wypowiedzi wskazując na m5 i skirmish na mojej armii sugeruje hipokryzję w tym co piszę gdyż sam z taką piechotą nie mam do czynienia, więc nie wiem o czym piszę. Zdanie 2 ma w podtekście, że tak naprawdę nawet tej szczątkowej piechoty jaką posiadam to nie wystawiam. To jest tak jak np. polityk x mówi "ciekawe skąd pan y ma na to wszystko pieniądze". On oczywiście nie ma na myśli, że pan y jest złodziejem on tylko głośno się zastanawia. Jednak takie stwierdzenie każe domniemywać, że jednak tak do końca pan y uczciwie się nie dorobił.
EoT z mojej strony
PS. Żeby nie było wątpliwości- nie stawiam się w pozycji pomówionego biznesmena, ani nie stawiam znaku równości pomiędzy tą hipotetyczną sytuacją- a wystawianiem/niewystawianiem metalowych ludków. Chciałem jeno pokazać mechanizm takich niewinnych wypowiedzi
EoT z mojej strony
PS. Żeby nie było wątpliwości- nie stawiam się w pozycji pomówionego biznesmena, ani nie stawiam znaku równości pomiędzy tą hipotetyczną sytuacją- a wystawianiem/niewystawianiem metalowych ludków. Chciałem jeno pokazać mechanizm takich niewinnych wypowiedzi
po prostu presupozycja, też odnioslem takie wrażenie
-
Varinastari
- Masakrator
- Posty: 2297
Właśnie te scenariusze mogą wprowadzić wiele dobrego.
O ile dobrze pamiętam, ten patent wyszedł 40k na dobre.
O ile dobrze pamiętam, ten patent wyszedł 40k na dobre.
Remo pisze:Ja nie rozumiem wogóle po co te narzekania? Z tego co pamiętam w Polsce każdą zasadę (nawet jeśli jest prawidłowa i niczemu nie przeszkadza) można "uściślić" przecież? W 8 ed. będą obowiązywały scenariusze? Uściślijmy to! Przecież to nie problem...
:):) 
www.shaga.pl (już nie taki) nowy (ale na pewno najlepszy) sklep Gdynia ul.Morska 173
-
Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Taa... Dla tych wszystkich, którzy nadal są sceptyczni (są jeszcze tacy? ) 8 edycja będzie w lipcu (żródło: nasz nieoceniony Whineseer )
Ponieważ okładka już jest to ja pozwolę sobie wkleić przesłodzony tekst by GW zapewniający nas jak to będzie zajebiście (jakby się komuś nie chciało szukać)
The Warhammer world is a place riven by relentless warfare and the corrupting power of dark magic. It’s a place where vile creatures and titanic monsters roam the lands, where vast armies of evil warriors unleash slaughter upon their victims and only the unceasing valour of the forces of Order prevent the whole world slipping away into chaos and death.
Amidst this tapestry of conflict and carnage are races fair and foul, warriors chivalrous and brutal. These are the combatants who fight for dominance of the world. From the blasted north come warmongering tribes of Chaos Warriors, armour-clad barbarians who have thrown their lot in with the Dark Gods of Chaos. In the Badlands gather the greenskinned marauders known as the Orcs and Goblins, vicious, brutal creatures whose insatiable lust for war grows almost as quickly as their vast numbers. Beneath the cities of the civilised realms nestle the repulsive ratmen, subhuman creatures whose machinations spread disease and distrust – these are the Skaven and they wish only to destroy and dominate all others. Even the forests of the Old World are not safe, for the trees themselves are things of malign presence and the Beastmen dwell within, the children of Chaos – braying beasts who crave slaughter and the chance to enact their savagery on the civilised races.
The Warhammer world is a place where you must bury your dead deeply, for Necromancers and Vampires raise the legions of undeath in their war against the living. Far away in the south the legendary kings of a long-dead kingdom now awaken, leaving their vast tomb cities to wage war upon all under the sun, their skeletal legions a chilling parody of their once glittering majesty.
All these examples of horror are enough to cause weaker hearts to quail, but there are those who resist the darkness, kingdoms and realms that fight for survival. The Empire, greatest of all the nations of Men musters regiments of brave soldiers. Armed with faith in Sigmar, their warrior god, and with tempered steel and black powder weapons they defend their lands. South and east of the Empire lies Bretonnia, a land of chivalry and noble tradition. There, bold knights harken the call of their mighty king and ride out to crusade against the monsters of the Old World. Dwarfs, in their mountain strongholds, are as unyielding as the stone around them as they battle above and below the ground. Loyal allies, but terrible enemies, the Dwarfs are brave-hearted and steadfast as they protect their once-great realm.
In far-off lands the Elves fight out their bitter blood feud against one another – a mighty civilisation that spanned the continents but is now riven with strife and betrayal. Perhaps the greatest warriors in all the world, their numbers are now few and too many of those that remain are lost each day in the unending war between Ulthuan and Naggaroth.
This is a world where victory and death rest upon a knife-edge and the fate of the world, be it damnation or salvation, will soon be decided.
Warhammer, the Game of Fantasy Battles will be released in July. The preparation for this date has been a time of great excitement here in the Studio as we have lavished detail, care and attention onto the rulebook and the fantastic Citadel miniatures range that it accompanies.
Now is the time to gather your regiments, paint your armies and prepare for a battle like never before. If you have a Warhammer army, dust it off and finish up those last few models. If you’ve always been tempted to collect a force there really has never been a better time to start! Warhammer is coming and it’s going to be great.
) 8 edycja będzie w lipcu (żródło: nasz nieoceniony Whineseer )Ponieważ okładka już jest to ja pozwolę sobie wkleić przesłodzony tekst by GW zapewniający nas jak to będzie zajebiście
(jakby się komuś nie chciało szukać)The Warhammer world is a place riven by relentless warfare and the corrupting power of dark magic. It’s a place where vile creatures and titanic monsters roam the lands, where vast armies of evil warriors unleash slaughter upon their victims and only the unceasing valour of the forces of Order prevent the whole world slipping away into chaos and death.
Amidst this tapestry of conflict and carnage are races fair and foul, warriors chivalrous and brutal. These are the combatants who fight for dominance of the world. From the blasted north come warmongering tribes of Chaos Warriors, armour-clad barbarians who have thrown their lot in with the Dark Gods of Chaos. In the Badlands gather the greenskinned marauders known as the Orcs and Goblins, vicious, brutal creatures whose insatiable lust for war grows almost as quickly as their vast numbers. Beneath the cities of the civilised realms nestle the repulsive ratmen, subhuman creatures whose machinations spread disease and distrust – these are the Skaven and they wish only to destroy and dominate all others. Even the forests of the Old World are not safe, for the trees themselves are things of malign presence and the Beastmen dwell within, the children of Chaos – braying beasts who crave slaughter and the chance to enact their savagery on the civilised races.
The Warhammer world is a place where you must bury your dead deeply, for Necromancers and Vampires raise the legions of undeath in their war against the living. Far away in the south the legendary kings of a long-dead kingdom now awaken, leaving their vast tomb cities to wage war upon all under the sun, their skeletal legions a chilling parody of their once glittering majesty.
All these examples of horror are enough to cause weaker hearts to quail, but there are those who resist the darkness, kingdoms and realms that fight for survival. The Empire, greatest of all the nations of Men musters regiments of brave soldiers. Armed with faith in Sigmar, their warrior god, and with tempered steel and black powder weapons they defend their lands. South and east of the Empire lies Bretonnia, a land of chivalry and noble tradition. There, bold knights harken the call of their mighty king and ride out to crusade against the monsters of the Old World. Dwarfs, in their mountain strongholds, are as unyielding as the stone around them as they battle above and below the ground. Loyal allies, but terrible enemies, the Dwarfs are brave-hearted and steadfast as they protect their once-great realm.
In far-off lands the Elves fight out their bitter blood feud against one another – a mighty civilisation that spanned the continents but is now riven with strife and betrayal. Perhaps the greatest warriors in all the world, their numbers are now few and too many of those that remain are lost each day in the unending war between Ulthuan and Naggaroth.
This is a world where victory and death rest upon a knife-edge and the fate of the world, be it damnation or salvation, will soon be decided.
Warhammer, the Game of Fantasy Battles will be released in July. The preparation for this date has been a time of great excitement here in the Studio as we have lavished detail, care and attention onto the rulebook and the fantastic Citadel miniatures range that it accompanies.
Now is the time to gather your regiments, paint your armies and prepare for a battle like never before. If you have a Warhammer army, dust it off and finish up those last few models. If you’ve always been tempted to collect a force there really has never been a better time to start! Warhammer is coming and it’s going to be great.
