Rozpiski Imperialne
Moderator: #helion#
Dzisiaj byłem świadkiem potyczki wszechczasów.Skaveny i lazardy na 2250.
Istna burza magii.
Skinki spadały garściami.
A slann ciskał komety(spadły 3).Jedna kometa zabiła tyle modeli że chłopaki pogubili się co zginęło a co zostąło przy życiu.
Wynik:idealny remis.
A co do flagellantów.Jekoś nie mogę się przekonac do tej 5 z czempionem.Może przez to że gram głównie ze skavenami,lizardami i goblinami i flagasi nie dozywają 3 tury.
Istna burza magii.
Skinki spadały garściami.
A slann ciskał komety(spadły 3).Jedna kometa zabiła tyle modeli że chłopaki pogubili się co zginęło a co zostąło przy życiu.
Wynik:idealny remis.
A co do flagellantów.Jekoś nie mogę się przekonac do tej 5 z czempionem.Może przez to że gram głównie ze skavenami,lizardami i goblinami i flagasi nie dozywają 3 tury.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Averlandzki korpus posiłkowy 1500 Pts
1 Warrior Priest of Sigmar @ 144 Pts
General; Prayers of Sigmar; Great Weapon
Armour of Meteoric Iron [25]
Icon of Magnus [25]
1 Master Engineer @ 102 Pts
Pigeon Bombs; Repeater Pistol; Light Armour
1 Battle Wizard @ 115 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
10 Huntsmen @ 100 Pts
5 Knightly Orders @ 123 Pts
Musician
5 Knightly Orders @ 123 Pts
Musician
23 Swordsmen @ 219 Pts
Light Armour; Shield; FCG
10 Detachment - Halberdiers @ [50] Pts
14 Crossbowmen @ 147 Pts
Musician
6 Detachment - Free Company @ [30] Pts
1 Great Cannon @ 100 Pts
1 Great Cannon @ 100 Pts
4 Pistoliers @ 114 Pts
Musician Outrider @ [17] Pts
Repeater Pistol
1 Helblaster Volley Gun @ 110 Pts
Casting Pool: 3
Dispel Pool: 4
Models in Army: 94
Total Army Cost: 1497
Rozpiska do turnieju Płockiego Tumskie Wzgórza 2x1500, imperium w parze z dwarfami. Nie magujemy bronimy sie przed magią, inżynier z repeterem aby mógł s&s powiedziec 1 hochlad nieopłacalny byłby. Komentarze mile widziane(gram tym co mam nie mam modeli na inne modyfikacje(ewentualnie zostaje mortar GSy tank hundgunersi do zmian)
1 Warrior Priest of Sigmar @ 144 Pts
General; Prayers of Sigmar; Great Weapon
Armour of Meteoric Iron [25]
Icon of Magnus [25]
1 Master Engineer @ 102 Pts
Pigeon Bombs; Repeater Pistol; Light Armour
1 Battle Wizard @ 115 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
10 Huntsmen @ 100 Pts
5 Knightly Orders @ 123 Pts
Musician
5 Knightly Orders @ 123 Pts
Musician
23 Swordsmen @ 219 Pts
Light Armour; Shield; FCG
10 Detachment - Halberdiers @ [50] Pts
14 Crossbowmen @ 147 Pts
Musician
6 Detachment - Free Company @ [30] Pts
1 Great Cannon @ 100 Pts
1 Great Cannon @ 100 Pts
4 Pistoliers @ 114 Pts
Musician Outrider @ [17] Pts
Repeater Pistol
1 Helblaster Volley Gun @ 110 Pts
Casting Pool: 3
Dispel Pool: 4
Models in Army: 94
Total Army Cost: 1497
Rozpiska do turnieju Płockiego Tumskie Wzgórza 2x1500, imperium w parze z dwarfami. Nie magujemy bronimy sie przed magią, inżynier z repeterem aby mógł s&s powiedziec 1 hochlad nieopłacalny byłby. Komentarze mile widziane(gram tym co mam nie mam modeli na inne modyfikacje(ewentualnie zostaje mortar GSy tank hundgunersi do zmian)
_________________
A czego bys potrzebował na Płock?
Mogę zabrać parę figsów więcej.
Rozpiska super klimacik.
Mogę zabrać parę figsów więcej.
Rozpiska super klimacik.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Właściwie to jest to optymalna rozpiska na 1500 normalnie biorę 2 czarodziejów i kapłana ale skoro padło na dwarfy w supporcie to bez magii, staram sie nie przeginać(3 działa to nie dla mnie tank ostatnio kurzem zarasta(chucki mnie drażnią ) )
Dzięki za propozycje ale wydaje mi sie ze nic innego nie sklecę a w testach wypada to całkiem całkiem
Poza tym nie czas na zmiany a rozpa jest "dotarta" sojusznik ma też krasie pod tą rozpe zrobione tak więc kości pokażą w Płocku czy i jak nam to wyjdzie.
Dzięki za propozycje ale wydaje mi sie ze nic innego nie sklecę a w testach wypada to całkiem całkiem
Poza tym nie czas na zmiany a rozpa jest "dotarta" sojusznik ma też krasie pod tą rozpe zrobione tak więc kości pokażą w Płocku czy i jak nam to wyjdzie.
_________________
Mi ropa przypada do gustu jeśli ma krasie w sojuszu.
A moja zmieniona
Heroes:
[Zbrozlo brat Märcsha ]
Priest @ 153
Enchanted Shield
Icon Magnus
[rębacz czerepów]
Biting Blade
[von Märcsh]
Capitan BSB @ 137
Sword of Might
Helm of the Ratslayer
[nadworny przepowiadacz pogody]
Battle Wizard @ 115 1lv
2x Scroll
Core:
[miejscowi szalency]
Flagellant 5 @ 60
doom prophet
[gwardia Märcsh'a]
Swordmen 23 @ 266
FCG
Detka:
[milicja]
11 halbardiers
[Burdal krasnoludzki zwiadowca, pijak przyjaciel Märcsh'a]
6 crosbowmen
[straz bramy]
Handgunners @ 80
[reszta zagubionych pijanych Burdal'owców
]
detka 5 kusz @ 40
special:
[armata tryumfalna]
cannon @ 100
[przerobiona maszyna do miotania fajerwerków]
cannon @ 100
[banda ludzi z pod czarnej gwiazdy kompania Märcsh'a]
Knights of the Inner Circle 9 @ 299
FCG War banner
Rare :
[ ostatnia rzecz skradziona i przechowywana u Märcsh'a]
Steam Tank @ 300
Jak każdego razu, kiedy Märcsh spotykał Burdala razem ze swoją brudną kompanią kończyło się to mocną libacją. Jednak tym razem zły Skaven assasin, który od dawna chciał na Märcshu zemścić się za skradzione talizmany i odcięty ogon zabrawszy armie swojego pana ruszył na zamek, rodową cześć Märcshów. Jednak nie do końca pijana załoga zamku zorientowawszy się, że to atak, szybko zmobilizowali oddział milicji, ochotnicy chwycili muszkiety (dobre bo zdobyte na estalskich kupcach) a jedyni wartujący Strażnicy zgrupowali się w solidny oddział (nie byli pijani). Nawet Burdal wysłał swoich zwiadowców do walki choć dobrze pijani krasie trochę się pogubili. Ładowana przez milicje stara armata i jakiś miotacz fajerwerków wytoczono na przed murzę, znalazł się tez trochę z zacinającymi często tłokami czołg skradziony w niszczącym porywie ze znajdującej się nie daleko tajnej gildii inżynierów. Towarzysze i przyjaciele Märcsha na czele jego brata, strasznego i bezwzględnego przelewacza krwi Zbrozle(zbiegłego zakonnika) uzbrojonego w płaszcz zdobyty w burzy chaosu(jako były kapłan ulryca walczył pod Middenheimem i zdobył ten cenny artefakt) oraz nie miłosierny miecz (kiedyś podobno należał do dark elvesa) rębacz czerepów znany z nieczystych porachunków, stanęli w pierwszej linii u boku milicji i zaprawionego w krwawych porachunkach mieczników. Tam jako posiadacz sztandaru zdobytego na pokonaniu wodza duchów z Sylwani Märcsh dla dodania otuchy wysunął się na pierwszy szereg, a na głowę przywdział hełm swojego ojca znanego jako morderca szczurzych pomiotów. Miejscowy guślarz, zawsze pijany stary towarzysz Märcsha z nierozłącznymi zwojami stanął na wzgórzu i zaczął stawiać barierę anty magiczną(z mizernym skutkiem). U boku Märcsha stanął wybitny kusznik Burdal ze swoja bandą choć jej cześć pobiegła gdzie indziej i tam szykowała się do starcia. Również kilku miejscowych szaleńców mówiących ze to koniec świata ze swoim sensejem stanęło gotowych na śmierć obok niebezpiecznego dla obu stron trochę uszkodzonego czołgu. Gdy tak w zamieszaniu ustawiały się na prędce sklecone wojsko Märcsha skaveny dały atak do natarcia, ruszyły powoli wielką masą. Armia Ertholm (tak nazywała się posiadłość szlachcica) gotowa już do starcia(nie raz przypadało walczyć po kilku głębszych w niedogodnym terenie) czekała tylko na rozkaz i wtedy biorący odpowiedzialność za bitwę brat Märcsha doświadczony wojownik Zbrozlo podniósł swój miecz i z krzykiem "Zum Heimat und Ulryc" pociągnął armie za sobą, bezlitośnie, chwalebnie i z nienawiścią ruszyli w stronę wroga.
(Ze skavenami przyszły ogry...)
Taka jest historia armii z jajem i klimatyczna. Myślę ze rozpa nie zostanie zmieniona, ale proszę o ocenę.
A moja zmieniona
Heroes:
[Zbrozlo brat Märcsha ]
Priest @ 153
Enchanted Shield
Icon Magnus
[rębacz czerepów]
Biting Blade
[von Märcsh]
Capitan BSB @ 137
Sword of Might
Helm of the Ratslayer
[nadworny przepowiadacz pogody]
Battle Wizard @ 115 1lv
2x Scroll
Core:
[miejscowi szalency]
Flagellant 5 @ 60
doom prophet
[gwardia Märcsh'a]
Swordmen 23 @ 266
FCG
Detka:
[milicja]
11 halbardiers
[Burdal krasnoludzki zwiadowca, pijak przyjaciel Märcsh'a]
6 crosbowmen
[straz bramy]
Handgunners @ 80
[reszta zagubionych pijanych Burdal'owców
]detka 5 kusz @ 40
special:
[armata tryumfalna]
cannon @ 100
[przerobiona maszyna do miotania fajerwerków]
cannon @ 100
[banda ludzi z pod czarnej gwiazdy kompania Märcsh'a]
Knights of the Inner Circle 9 @ 299
FCG War banner
Rare :
[ ostatnia rzecz skradziona i przechowywana u Märcsh'a]
Steam Tank @ 300
Jak każdego razu, kiedy Märcsh spotykał Burdala razem ze swoją brudną kompanią kończyło się to mocną libacją. Jednak tym razem zły Skaven assasin, który od dawna chciał na Märcshu zemścić się za skradzione talizmany i odcięty ogon zabrawszy armie swojego pana ruszył na zamek, rodową cześć Märcshów. Jednak nie do końca pijana załoga zamku zorientowawszy się, że to atak, szybko zmobilizowali oddział milicji, ochotnicy chwycili muszkiety (dobre bo zdobyte na estalskich kupcach) a jedyni wartujący Strażnicy zgrupowali się w solidny oddział (nie byli pijani). Nawet Burdal wysłał swoich zwiadowców do walki choć dobrze pijani krasie trochę się pogubili. Ładowana przez milicje stara armata i jakiś miotacz fajerwerków wytoczono na przed murzę, znalazł się tez trochę z zacinającymi często tłokami czołg skradziony w niszczącym porywie ze znajdującej się nie daleko tajnej gildii inżynierów. Towarzysze i przyjaciele Märcsha na czele jego brata, strasznego i bezwzględnego przelewacza krwi Zbrozle(zbiegłego zakonnika) uzbrojonego w płaszcz zdobyty w burzy chaosu(jako były kapłan ulryca walczył pod Middenheimem i zdobył ten cenny artefakt) oraz nie miłosierny miecz (kiedyś podobno należał do dark elvesa) rębacz czerepów znany z nieczystych porachunków, stanęli w pierwszej linii u boku milicji i zaprawionego w krwawych porachunkach mieczników. Tam jako posiadacz sztandaru zdobytego na pokonaniu wodza duchów z Sylwani Märcsh dla dodania otuchy wysunął się na pierwszy szereg, a na głowę przywdział hełm swojego ojca znanego jako morderca szczurzych pomiotów. Miejscowy guślarz, zawsze pijany stary towarzysz Märcsha z nierozłącznymi zwojami stanął na wzgórzu i zaczął stawiać barierę anty magiczną(z mizernym skutkiem). U boku Märcsha stanął wybitny kusznik Burdal ze swoja bandą choć jej cześć pobiegła gdzie indziej i tam szykowała się do starcia. Również kilku miejscowych szaleńców mówiących ze to koniec świata ze swoim sensejem stanęło gotowych na śmierć obok niebezpiecznego dla obu stron trochę uszkodzonego czołgu. Gdy tak w zamieszaniu ustawiały się na prędce sklecone wojsko Märcsha skaveny dały atak do natarcia, ruszyły powoli wielką masą. Armia Ertholm (tak nazywała się posiadłość szlachcica) gotowa już do starcia(nie raz przypadało walczyć po kilku głębszych w niedogodnym terenie) czekała tylko na rozkaz i wtedy biorący odpowiedzialność za bitwę brat Märcsha doświadczony wojownik Zbrozlo podniósł swój miecz i z krzykiem "Zum Heimat und Ulryc" pociągnął armie za sobą, bezlitośnie, chwalebnie i z nienawiścią ruszyli w stronę wroga.
(Ze skavenami przyszły ogry...)
Taka jest historia armii z jajem i klimatyczna. Myślę ze rozpa nie zostanie zmieniona, ale proszę o ocenę.
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Mam w planach zmianę dać mortara, handgunnów więcej albo marksmana z ripiterem, i baner immune to panic ??
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Odlicz oddziały z immune to psychology, duże klocki oraz że 1/36 wypada snake eyesszkodnik pisze:Wystarczy wygrać walkę choćby 1 punktem i mamy murowaną (no... 95%) pogoń za przeciwnikiem.
a u lizardmenów częściej.squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Bez jaj było dzisiaj jak poczęstowałem Demon Princa ołowiem z hellblastera na dalekim dystansie 6 zranionych, kolega wywardował z tego na 5+ 5.szkodnik pisze:trzecie.. bez jaj
Ale na bliskim hellblaster jak mu wypalił 26, zranił 18 musiał skapitulować
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Widzisz Reyki... a Ty sprzedałeś swoje hellblasterySa!nt pisze:Bez jaj było dzisiaj jak poczęstowałem Demon Princa ołowiem z hellblastera na dalekim dystansie 6 zranionych, kolega wywardował z tego na 5+ 5.szkodnik pisze:trzecie.. bez jaj
Ale na bliskim hellblaster jak mu wypalił 26, zranił 18 musiał skapitulować
Zgadnij komu?
Hehehehehe ja tam wolę helsotmy mojej roboty.W niedzielę będę je testował na świetnej armii do tego celu(hordowe skavy na prawie 300 modeli).
Juz widze jak połowa armii ucieka w popłochu w pierwszej turze.
Hehehehehe ja tam wolę helsotmy mojej roboty.W niedzielę będę je testował na świetnej armii do tego celu(hordowe skavy na prawie 300 modeli).
Juz widze jak połowa armii ucieka w popłochu w pierwszej turze.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Hellblaster to dla mnie jakoś jedyny rare, nie podoba mi sie reszta.
Ostatnio zmieniony 1 lut 2008, o 15:03 przez Cord, łącznie zmieniany 2 razy.
Tak, i spisują mi się całkiem nieźle ale muszę im zmienić barwy na Nulnszkodnik pisze:Sa!nt?Reyki pisze:Zgadnij komu?
Takie testy to nie testy nie ważne gdzie trafisz i tak zranisz, byle wzornik trafił w strefę rozstawianiaReyki pisze: Hehehehehe ja tam wolę helsotmy mojej roboty.W niedzielę będę je testował na świetnej armii do tego celu(hordowe skavy na prawie 300 modeli).
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Imporium inaczej 2250 pkt
Herosi:
1.Lord mag na pegazie, 4 lev.: sword of fate, VHS, Rod of power,
2. priest: aromour of meteoric iron, great weapon, odporność na fear (nazwe zapomniałem),
3. mag 2 lev: dispel scroll, ring of volans,
4. mag 2 lev. 2x dispell scroll
core units:
2x 10 crossbowmen,
25 halabardzistów+ 5 milicji (detka)
6 flagelntów z czempionem
speciale:
2x great cannon,
15 great swordów FCG+ 5 milicji detka,
rare:
2x 25 pikinierów z dogs of war: heavy armour, sztandar + muzyk
co Wy na to?
Herosi:
1.Lord mag na pegazie, 4 lev.: sword of fate, VHS, Rod of power,
2. priest: aromour of meteoric iron, great weapon, odporność na fear (nazwe zapomniałem),
3. mag 2 lev: dispel scroll, ring of volans,
4. mag 2 lev. 2x dispell scroll
core units:
2x 10 crossbowmen,
25 halabardzistów+ 5 milicji (detka)
6 flagelntów z czempionem
speciale:
2x great cannon,
15 great swordów FCG+ 5 milicji detka,
rare:
2x 25 pikinierów z dogs of war: heavy armour, sztandar + muzyk
co Wy na to?
Nigdy nie spotkałem czegoć takiego, ale żeby było bardziej grywalne to proponuje zamiast halabradników swordmenów i więcej GS
sprawdza sie ?? już lepiej 1 taki oddział i 1 mengiliHurtmaker pisze: rare:
2x 25 pikinierów z dogs of war: heavy armour, sztandar + muzyk
co Wy na to?
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr