Opozycja "systemowa" zawsze wydaje się atrakcyjniejsza i mądrzejsza oraz bardziej specjalistyczna. Jeśli PO przejdzie do opozycji to oni będą Ci mądrzejsi, bardziej konkretni i otwarcie na wszelkich ekspertów - a debat będą się domagać na każdym kroku. O Dudzie nikt nie miał pojęcia przed wyborami, tak samo jak nikt nie miał pojęcia o istnieniu kandydatki SLD - Ogórek. Duda to dokładnie to samo co Ogórek, tyle że za Dudą stała mocniejsza frakcja. Gdyby Ogórek zostałaby wystawiona zamiast Dudy przez PiS to też wszyscy by się nią zachwycali - ba! - pewnie by z zdobyła większe poparcie z ramienia PiSu, a sztab wyborczy PiSu i osoby od kreowania wizerunku lepiej by ją nauczyli grać w mediach publicznych i pewnie byłaby odważniejsza w wypowiedziach. Zwolennikom PiSu by wtedy kolana miękły na jej widok i dźwięk głosu. W każdym bądź razie Dudą może być każdy - każdego kandydata można wypromować i odpowiednio wykreować.-Qc- pisze:Co do reszty masz racje, ale w PiSie to przeszlosc (poza Tomkiem ktory sie paleta) i ida zmiany na lepsze - Duda, Gowin, starszy i madrzejszy Ziobro (tutaj jeszcze z przymruzeniem oka) Wyszkowski, Szczerski + otwarcie na ekspertów w postaci debat czy chocby Glinskiego.
W każdym bądź razie niech PiS sobie porządzi, aby opadły mity PiSu, że jednak są "inni" od całej reszty rządzących od 89 roku.