Balancing Patch v 1.4

Rozwój i dyskusje na temat rozwiązań przywracających grze balans.

Moderator: Barbarossa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dibo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Legion Kraków

Re: Balancing Patch v 1.4

Post autor: Dibo »

Hmmm tak sobie czytam i widze i myśle sobie ... LS nie chce ingerować z zasady armi i zapisy AB itp i ze nie chcecie nic zmieniać bo będzie koncert życzeń . Są 4 bezsprzecznie słabe armie : Bestie , Orki , Ogry i DoW a zapisy w BP dla tych 4 armii przecież już ingerują w zasady z AB !! i tu o nic by nie chodziło tylko o ewentualne dadatki do istniejącej już ingerencji w zasady !! A inne armie ? ... Mnie osobiście (sory was chłopaki) nazekania np WE bawią ... Ludzie , Gdzie Rzym a gdzie Krym ? Jak sie ma słabość WE czy IMP do słabości takich Beastmenów ?? Krótko : Komu jak Komu ale tym 4 armiom trzeba pomóc bardziej (i to chyba nie wzbudza kontrowersji).
Czcij Koze !!

Twoja Stara gra w Age of Sigmar !

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Dibo w sumie się mógłbym z tobą zgodzić - odnośnie faktu, że te 3 armie mają w skrócie - przerąbane (O&G dla mnie nie).
Tyle że:
-Psy jako tako w ogóle nie występują na turniejach. Już jakiś czas gram i chyba ani razu nie widziałem ich na stole, a na paru lokalach i masterach już byłem. Sam nawet na jednym zagrałem - i w sumie wcale nie poszło źle.
W tej armii jest problem odnośnie herosów... jednostki są w miarę ok.

-Bestie. Hmm dodanie mutacji zmieniło tylko to, że herosi stali się odrobinę lepsi. Mówię dlatego odrobinę, gdyż, dla magów i tak ich nie dajemy (może lot, albo strach), a wojownicy to przeważnie zbroja domnation, albo gaze of got, i w praktyce jedynie lord coś wykmini. Prawdziwą zmianą dla bestii jest Minolord, który teraz trzaska dupę i zdegradowanie beastlorda - no bo mino lepszy.
Czy coś narazie może tą armię usprawnić? Pisałem to kiedyś. Tylko i wyłącznie dodanie zasady will of chaos dla całej armii (tak jak to mają hordy) oraz takich marek (i cen np. trolli, spawnów itd.) jak to jest w wojownikach chaosu. Tylko taki boots dałby radę i byłby jeszcze tam jakoś zgodny z fluffem -JAKOŚ.

-Ogry. No cóż...Dodawanie im możliwości używania przedmiotów z innych ras - dziwne, dodawanie przedmiotó nawet tych włoskich (prócz PIKI!!!!) minimalnie coś zmieni, dalsze ingerowanie w kodeks - wynaturzy dosłownie. IMHO tylko herosi specjalni.
Zastanowiłem się nad tym. czy prócz tych dwóch opisanych lordów z końca podręca mają jeszcze jakiś innych?

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Pisałem już wcześniej - czego bysmy nie zrobili, to nikt na orki i bestie się nie przerzuci. Jak gracze nie wrócili dotychczas, bo nie bardzo chce się im pomęczyć i pomysleć, to niewiele poradzimy. Chyba, że zrobimy armię mocniejszą od demonów.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
FIFI (_!_)
Chuck Norris
Posty: 516
Lokalizacja: Wołów, Klub KARAK VAR!!!

Post autor: FIFI (_!_) »

ogry mają tylko dwóch specjalnych herosów, z czego kazdy jest plewny :mrgreen: a itemy z innej armii byloby przegięcie, chociaz fakt, ze brakuje jakis zbroi czy wardów 8) i jak pisali wczesniej, ze nie bedą zmienić zasad tylko kompozycje, ale zmiana np. ilości slotów niczego nie zmieni bo w ograch i tak gra sie przewaznie na corach, a na rary i spece jest wystarczająco. Była by możliwość włączenie Ironskin Triba do limited // patcha, była by wtedy mozliwość kombinowania w rozpiskach bo tak to nie widze rozwiązania :cry:

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

O no chyba że ten iron skin tribe, tyle że nawet nie wiem czy to oficjalna wersja GW czy fanowska?

Co do wypowiedzi Jankiela to się zgadzam. TEraz mamy macie na demony, vc, lizie i darki, a nikt do końca i tak by nie brał pod uwagę bestii czy orków - bo zawsze to będzie tylko BP. W sumie to dotyczy wszystkich tych 4 armii.
Mozna też powiedzieć ża dla 10 graczy nei ma sensu cokolwiek zmieniać :).
BP z załozenia miał tylko ograniczyc demonki i wampirki :P

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Jankiel pisze:Pisałem już wcześniej - czego bysmy nie zrobili, to nikt na orki i bestie się nie przerzuci. Jak gracze nie wrócili dotychczas, bo nie bardzo chce się im pomęczyć i pomysleć, to niewiele poradzimy. Chyba, że zrobimy armię mocniejszą od demonów.
Wystarczy wzmocnić do poziomu HE, lizaków albo WoCh i styknie ;)

A tak na poważnie to sprawa boostów wróci niczym bumerang ze zdwojoną siłą jak wyjdą nowe 2-3 AB. Bestie mają dostać za jakiś czas podręcznik a i rzeczywiście armia ta już całkowicie wymarła. Jednak pozostanie problem dwóch pierszych 7 edycyjnych AB - Imperium i Orków. Te AB nie doczekają się prawdziwego 7 edycyjnego AB. Wraz z kolejnym AB ich możliwości będą drastycznie spadać. Właśnie o te dwie armie należy zadbać w pierwszej kolejności. Prędzej czy później coś trzeba będzie z nimi zrobić albo staną sie za jakiś czas równie niegrywalne jak bestie albo jeszcze gorzej. To właśnie te dwie pierwsze armie teraz zaczną wymierać - to że jeszcze można je spotkać zawdzięczają swojej popularności wsród graczy ze względu na "popularny/powszechny klimat" i istnienie bodajże od I edycji WFB.

Druga kategoria to CHD i DoW. Akurat w Wawie DoW jest od cholery. Właśnie BP w tej armii najbardziej się przysłużył. DoW jest obecnie najpopularniejszym schematem w parówkach - jest teraz moda na łączenie DoW z vampirami, DE czy demonami. BP istotnie wpłynął na reaktywacje tej armii. Oczywiście wciąż jest bardzo słaba na duże punkty (nikt nią na takie punkty nie grywa) ale na małe i zwłaszcza w parówkach jest bardzo grywalna. Zresztą w grze na małe punkty przepaście między armiami są zwykle zdecydowanie mniejsze - oczywiście są nierówności ale są poprostu mniejsze. Przydałoby się uwzględnić również w boostach CHD, bo osobiście tą armie spotkałem na moich ostatnich turniejach, a zdecydowanie częściej występują niż np. bestie.

Trzecią kategorią armii są te AB, które nie zostaną wydane w 7 edycji albo będą wydane na samym szarym końcu za kolejne X lat poczawszy od tego dnia. Takimi armiami są właśnie krasnoludy i WE. O ile teraz sobie jeszcze jakoś dają radę to wraz z każdym kolejnym AB ich położenie będzie przypominało Orków, imperium czy ogry. W końcu i dla tych armii trzeba będzie coś zrobić - moim zdaniem im szybciej tym lepiej.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Imperium z 2 czołgami niestety mają jeden schemat ale daje rade. Nie przesadzajmy. Orki za to są armia dla ryzykanta - tak na prawde gdyby dac im po prostu wiecej pkt. niz innym armiom to łatwiej byloby tym grac - tak jak Euro dodaje wiecej pkt. tej armii.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Zobaczmy, co przyniesie DMP i nowy kodeks do szczurów. Balansowanie tej gry może się okazać niezmiernie tymczasową pracą, jeśli GW znów wyda coś kompletnie porąbanego (tj odstającego od poziomu Lizaki-DE).

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

Barbarossa pisze:Zobaczmy, co przyniesie DMP i nowy kodeks do szczurów. Balansowanie tej gry może się okazać niezmiernie tymczasową pracą, jeśli GW znów wyda coś kompletnie porąbanego (tj odstającego od poziomu Lizaki-DE).
GW wydaje kwiatki,7ed jest pod tym wzgledem masakryczna.
pytanie czy narzekanie na to jest "polskim sportem narodowym" czy tez podobne zdanie maja ogolnie w Europie?
bo grozi to rozlamem pomiedzy zasadami GW a srodowiskiem turniejowym.

Awatar użytkownika
Grand Admiral Thrawn
Falubaz
Posty: 1257
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Grand Admiral Thrawn »

Tu nie chodzi o to czy ci Polacy znowu narzekają. Po prostu na zachodzie mają inną mentalność. Tam nawet jeśli coś skrytykujesz ale użyjesz do tego dobrych argumentów to prędzej czy później (raczej prędzej) będą Cię wytykać palcami jako tego co tylko problemy stwarza. Weźmy na przykład grę Empire:TW. Jaka jest każdy widzi i np na polskim forum aż wrze i gromy spadają na tą bardzo niedorobioną wersję beta. Wejdź na zagraniczne forum i w podobnym tonie wypowiedz się o tej grze to powiedzą że jesteś oszołomem, a tak w ogóle to jeśli się nie podoba to nie trzeba było kupować i nawet jeśli są tam błędy to i tak wszyscy powinni być zadowoleni i dziękować twórcom, że zrobili tą grę. No i są jeszcze moderatorzy co kasują co ciekawsze tematy bo CA i SEGA patrzą i im się to nie podoba. #-o

A jak było z forum GW? Ludzie zaczęli marudzić i wytykać im błędy to je zamknęli.
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.

Awatar użytkownika
MUKER
Falubaz
Posty: 1172
Lokalizacja: 4 piramida od lewej

Post autor: MUKER »

A czy ogrom nie wystarczyłoby dać, żeby czary nie były ripami tylko trwały do następnej tury. Chyba duża pomoc, że jak się wystawi oddział z regenką na szarżę to wróg jej po prostu w swojej turze nie zdispeluje.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Na forach zachodnich jest straszne zrzędzenie na brak równowagi w WFB, więc bynajmniej nie jest to polska specyfika. Próby zaradzenia sytuacji też nie są naszą wyłączną domeną - patrz choćby zasady ETC, Niemcy zbanowali po prostu niektóre przedmioty/gifty w swoich ograniczeniach i też daje radę.

Owszem Polacy są generalnie bardziej sceptyczni i krytyczni, ale jest to *trochę* bardziej niż na zachodzie. Co nie zmienia faktu, że Empire ssie po same kule (kupiłem oryginał jak ostatni frajer), zainstalowałem sobie zamiast tego Medievala 2 z powrotem.

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5906
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

Barbarossa pisze:
Co nie zmienia faktu, że Empire ssie po same kule (kupiłem oryginał jak ostatni frajer), zainstalowałem sobie zamiast tego Medievala 2 z powrotem.
zgadzam się w 100 % :) gdyby nie to że grałem w medievala praktycznie na okrągło odkąd wyszedł pewnie też bym zaczął spowrotem w niego grać :P

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

[quote="quas']bo grozi to rozlamem pomiedzy zasadami GW a srodowiskiem turniejowym.[/quote]

Szczerze mówiąc im szybciej do takiego rozłamu dojdzie tym lepiej. Środowisko turniejowe musi dać do zrozumienia GW, że chciałoby WFB jako gre bardziej turniejową czy też zbalansowaną. GW nie musi od razu porzucać swoje "klimatyczne" pisanie Army Booków - w stylu "ooo jaki fajny mechaniczny koń i gołębie na tym obrazku - muszę coś takiego wprowadzić do nowego AB Imperium - to będzie świetne hihihi". Wystarczy, że wydadzą coś na kształt takiej księgi jak Wotr, w której zasady i armie będą bardziej zbalansowane i dostosowane do gry turniejowej - i może sobie istnieć Warhammer Fantasy Battles w takiej postaci jakiej jest, a obok może być "Warhammer Fatnasy Tactics" jako odrębna gra lub dodatek wykorzystująca te same figurki ale z bardziej dostosowanymi zasadami. GW tylko na tym zarabia, bo sprzedaje te figurki które zalegają w magazynach z powodu swojej niewielkiej grywalności i zarabia kase na nowym bardzo drogim podręczniku. Tylko pytanie kiedy to nastąpi? Osobiście trzeba dać takiego "kuksańca" GW aby to zauważyło, a jednym ze sposobów to właśnie rozłam pomiędzy zasadami GW a środowiskiem turniejowym. Dlatego nie powinniśmy bać się zmian, a śmiało je wprowadzać - nawet je forsować na imprezach made in GW typu wojenny młot etc. Większe szanse że GW to zauważy, a jeśli nadal będzie oporne to przynajmniej dostosujemy tą gre do warunków turniejowych na własne potrzeby co tylko nam i grze wyjdzie to na korzyść.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Szczerze - podzielam ten sentyment.

Gdyby jutro ktoś wydał ravening hordes zbalansowane do gry turniejowej i zorganizował tur, to na pewno bym się zapisał na to.

Są jednak dwa duże ale:

1 - wydanie kilkunastu zbalansowanych, dobrze napisanych armii to ogromne przedsięwzięcie. Wymaga ogromnych nakładów czasu, solidnej rozkminy, playtestów... To IMHO przerasta możliwości hobbysty i wymaga profesjonalizmu, albo ogromnej determinacji.
2 - jeśli zasady armii w ravening hordes będą bardzo różne od battlowych, ciężko się będzie ludziom nauczyć. Jeśli będa podobne, to wszystkim siębędą mieszał "drobne" zmiany

Więc cały projekt na razie znajduje się w obrębie fantazji... choć przyznam, że w kwestii zasad wolałbym polegać na jednym rozsądnym hobbyście, niż na kapryśnej i nieprzewidywalnej firmie z Nottingham.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Barbarossa projekt nie musi być w obrębie fantazji. Zgodzę się, że zrobienie takiego porządnego "ravening hordes" wymaga ogromnych nakładów pracy i playtestów. To przerasta zdecydowaną większość hobbystów...

są jednak dwa duże ale: ;)

1 - jeśli LS oznajmi w tym lub innym temacie, że jeśli jakaś osoba lub grupa osób przy odpowiednich kryteriach napisze taki revening hordes dostosowany do gry turniejowej i spełni kryteria wyznaczone przez LS te zastosuje je do gry turniejowej. Chodzi oto, że warto spóbować - bardzo możliwe że znajdą się się hobbyści którzy podołają temu zadaniu. Wystarczy to zakomunikować i zobaczyć co z tego wyjdzie. W zasadzie nikt na tym nie traci oprócz czasu osób które włożą w taki revening hordes.

2 - autorów zbalansowanego ravening hordes można przynajmniej częściowo uhonorować za włożoną prace. Przecież środowisko battlowe jest duże, prężne i dobrze się rozwijające. Składka dla autora chociażby od 100 osób w wysokości 10 zł to już 1000 zł. To jest możliwe! Kiedyś na początki liceum grywałem w ultime online. Był to jedyny darmowy serwer w Polsce (clair lairs bodajże sie nazywał). W wyniku komplikacji serwer został zamknięty (przepadły komputery, miejsce i wiele innych rzeczy). Zaś w tym czasie powstał nowy serwer, który jest najlepszy do dziś "Dream Master bodajże". Niewielkie, setki razy mniejsze śrowisko ultimowe, gry niszowej, z kiepską grafiką, grą przedpotową, chociaż grywa się w to do dziś, te samo środowisko sfinansowało sprzęt i prace włożoną w serwer poprzez całkowicie nieobowiązkowe, dobrowolne przelewy graczy, którzy nie chcieli sie przenosić na nowy serwer Dream Master a wołało grać w Clair. Przelewy były różne od 10 czy kilkunastu złoty poprzez nawet setki złoty, a nawet 1000 i więcej. Wyszła z tego całkiem przyzwoita kwota rzędu kilku tysięcy złotych (przypominam od środowiska znacznie mniejszego od battlowego). Jestem pewien, że jeśli gracze w Polsce chcieliby grać w zbalansowanego turniejowego WFB, napewno znalazłoby się całkiem przyzwoite honorarium dla osób lub osoby które by się tego podjęły. Sam bez problemu nie miałbym żadnych oporów aby wysłać autorom kilkadziesiąt czy 100 zł. Wystarczy, że gracze turniejowi w jednym miesiącu zrobią mniejsze zakupy na figurki, a pieniądze się znajdą...

Dlatego zapytam czemu nie spróbować jeśli jest chęć i potrzeba? Niewiele można na tym stracić a zyskać dużo, dużo więcej...

Czemu zatem nie spróbować, dać jakiś wstępny temat, omówić to - jeśli nie wyjdzie to najwyżej temat umrze śmiercią naturalną, ale jeśli wyjdzie to...nastanie nowa era :wink:

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Podziwiam Twój zapał.
Nie podziwiam pomysłów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Kal_Torak pisze: 2 - autorów zbalansowanego ravening hordes można przynajmniej częściowo uhonorować za włożoną prace. Przecież środowisko battlowe jest duże, prężne i dobrze się rozwijające. Składka dla autora chociażby od 100 osób w wysokości 10 zł to już 1000 zł.
To już chyba będzie bezprawne wykorzystanie cudzej marki itp. w celach zarobkowych. Na to już jest chyba paragraf ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Faktem jest, że wydanie zasad, które w 90% pokrywają się z zasadmi GW (podział na armie i opisy konkretnych jednostek) jest już wykorzystaniem czyjegoś dzieła w celach komercyjnych. I oprócz odpowiedzialności finansowej jest także karna :(

Sytuacja, którą opisal Kal Torak może być porównana jedynie z robieniem turniejów (organizowaniem miejsca do gry), ale nie z pisaniem nowego podręcznika. Więc jakiekolwiek wynagrodzenie odpada - nie da się tego zrobić pod stołem na tak dużą skalę.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Nie akurat na to bo kolega uzył określenia Revening Hordes dla nakreślenia mysli jak mi sie zdaje ale ta cała walka o autorskie booki na turniejach jest...dziwna. Jeszcze nie widziałem dobrego przykładu autorskiego book'a który by sie nadawał na turniej ale juz widziałem jak proponowano antyprzykłady jak ten imperialny :roll: Uwazam ze mozna poczynic małe ingerencje lub rozszerzyć zwyczaj dawania wiecej pkt. dla armii "słabszych" np turniej 2250 - Bestie/Orki/Ogry mają np 2650 / 2700

ODPOWIEDZ