Tomb King & Tomb Prince

Reyki · Post autor: **Reyki** » 22 kwie 2008, o 22:59

przytnij trochę brzegi podstawki

MUKER · Post autor: **MUKER** » 23 kwie 2008, o 07:01

A jak jest w tym modelu TK + rydwan. Rydwan jest trochę szerszy czy jak?
Jeśli tak to niezłe chamstwo zmuszające tych, którzy nie chcą nic docinać, żeby wydali dodatkową kasę na zestaw TK + R

Reyki · Post autor: **Reyki** » 23 kwie 2008, o 08:23

Rydwan jest zwykły.

A docięcie podstawki (oryginalnej) to 5 minut roboty.

Die for Emperor · Post autor: **Die for Emperor** » 24 kwie 2008, o 22:15

Podstawka przycięta, prince siedzi na wózku i jest happy

dziekanotr · Post autor: **dziekanotr** » 1 cze 2008, o 15:25

Witajcie, czy Prince gdy jest w walce wrecz moze w turze magii rzucic na siebie i oddzial inkantacje dajaca dodatkowy atak?

Post autor: **Tomash** » 1 cze 2008, o 15:34

dziekanotr · Post autor: **dziekanotr** » 2 cze 2008, o 11:48

dziekuje

Die for Emperor · Post autor: **Die for Emperor** » 14 lip 2008, o 21:40

Myślę ostatnio nad wsadzeniem Prince'a do rydwanu tylko nie bardzo wiem z czym. Ostatnio używałem go ze Spear of Antarhak (pisownia oryginalna - nie zmieniać

) ale jakoś nie bałdzo mi działał. Teraz myślę nad Chariot of Fire a z broni to mu wsadzić np flaila. Jakieś sugestie?

P.S. Nie wsadzam Kinga na rydwan bo on biega z Destroyerem w klocku TG i sprawdza się wspaniale - już dwa razy przyjął na klatę szarżę Savage Boar Boyzów z gienkiem w odziale (7 ataków

) i dwa razy pogonił ich równo (ostatnio Killing Blow w gienka i champa a sam po szarży dostał 1 ranę z bodajże 8 ataków przy czym przerzucił ją Collarem na gwardzistę obok

)

dziekanotr · Post autor: **dziekanotr** » 14 lip 2008, o 22:42

ja jak uzywam Princa na rydwanie to zawsze chariot of fire i sword of might, daje mu jeszcze tarcze i lekka zbroje, sprawdza mi sie doskonale ( zazwyczaj sie splaca). Wole grac tak niz z flailem lub GW, pozdrawiam. a TOMB KINGA to wole na piechote z klockiem TG lub normalnych szkieletow, a daje mu cloak of dunes, golden ankhra oraz armor of the ages, daje mu jeszcze GW i LA, zawsze tak nim gram, destroyera nie uzywam, zajmuje za duzo pkt

Młody · Post autor: **Młody** » 14 lip 2008, o 23:04

Jakby ktoś miał wątpliwości co do kinga z destroyerem to wypisze jego trofea z ostatniego mastera

.
1. Lord bretoński, bsb bretoński
2. Mengil z oddziałem
3. Black Orc Lord na Wywernie
4. BSB Wight , Vampire Lord
5. BSB Khorna

Zginął tylko w ostatniej bitwie, nie starczyło mi TG, tak bym pewnie jeszcze miał na koncie Lord of Change

dziekanotr · Post autor: **dziekanotr** » 15 lip 2008, o 13:13

no dobrze, ale king z destroyerem nie ma prawie zadnej obrony, no ten T5 go jedynie ratuje , ja wole KINGA, ktory ma szanse przezyc... wyleci w ostatniej chwili z regimentu na ktory szarzuje cos co go rozniesie, 1W zawsze sie przydaje, no i 4+ Ward, jako bron wtedy daje mu GW. MOIM zdaniem te zlozenie krola jest najbardziej universalne, pozdrawiam

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 15 lip 2008, o 15:51

Moze mi ktos przedstawic plusy i minusy kinga z destroyerem w porownaniu ze standardem 279?
jakby co testuje rozpe3xlicz 15lukow, 20lukow, 3 rydwany,2swarmy,3-4uszatki,2xskorpy,22tg,2xkatapa.
na razie gralem na kingu standardzie i sprawdza mi sie dobrze jednak w wielu miejscach czytalem o tym ze dostroyer wypada lepiej.

Die for Emperor · Post autor: **Die for Emperor** » 15 lip 2008, o 20:11

dziekanotr pisze:no dobrze, ale king z destroyerem nie ma prawie zadnej obrony, no ten T5 go jedynie ratuje , ja wole KINGA, ktory ma szanse przezyc... wyleci w ostatniej chwili z regimentu na ktory szarzuje cos co go rozniesie, 1W zawsze sie przydaje, no i 4+ Ward, jako bron wtedy daje mu GW. MOIM zdaniem te zlozenie krola jest najbardziej universalne, pozdrawiam

No więc King z destroyerem nie biega sam ale w regimencie np: 24 Tomb Guards. Wtedy najlepiej dać mu Collar of Shapesh który chroni go całkiem nieźle. Destroyerem najlepiej się kosi wrogich generałów,bsb i inne badziewie na które warto poświęcić 4 standardowe ataki na rzecz 2 autohitów w w dwa (najczęściej) modele z siłą 7 i szansą na Killing Blow. Mniej się moc Destroyera opłaca używać na sam wrogi regiment ale i tak 4 atki z S7 jest miłe dla oka

haggis · Post autor: **haggis** » 15 lip 2008, o 20:48

tomb king z destroyerem, vambreces of the sun i talisman of protection

a prince na chariocie, chariot of fire ,golden eye of rah-nut ,flail

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 15 lip 2008, o 21:46

Ja pytalem tylko o kinga.

dziekanotr · Post autor: **dziekanotr** » 15 lip 2008, o 22:16

no i mam niby leciec klockiem 24 TG wraz z moim kingiem na na przyklad wrogiego bsb, albo na przyklad treemana? troche bezsensu.... prosze napiszcie mi jak go uzywacie, bardzo mnie to interesuje, pozdrawiam

Voodoo · Post autor: **Voodoo** » 15 lip 2008, o 22:30

dziekanotr pisze:no i mam niby leciec klockiem 24 TG wraz z moim kingiem na na przyklad wrogiego bsb, albo na przyklad treemana

A po co lecieć? Poczekaj na niego

TK nie gralem ale grywam VC i też mam podobny klocek GG (24 +FCG+War Banner). Różnica jest tylko w AS, GG mają o jeden wiekszy od TG. Do niedawna tylko TK mogli wskrzeszać swoją elitarna piechotę teraz sie już troszke zmieniło

Taki duży klocek 24 z bohaterem jest naprawde mocny. Duży CR na starcie (3rzędy+banner+WB+przewaga=6) i tyle ran ile zada a bohaterowie nieźle podbijają CR. Dodatkowo masz KB na np. kawalerię. Taki klocek może sam pogonić a jak nie to przetrzymać (cięzko go wytłuc do nogi) i dać np. czas na oddanie kontry na flanke przeciwnika

Podejrzewam że w armii defensywnej nawet lepiej się nadaje niż w ofensie bo jesteś w stanie zatrzymać coś do konca bitwy chroniąc swoje oddziały strzelające.

Inferno · Post autor: **Inferno** » 15 lip 2008, o 23:24

3. Black Orc Lord na Wywernie

[-_-'] Nie zbaił go King a CR oddziału bo nie przyją nawet challange

Młody · Post autor: **Młody** » 16 lip 2008, o 00:03

Inferno pisze:3. Black Orc Lord na Wywernie

[-_-'] Nie zbaił go King a CR oddziału bo nie przyją nawet challange

Cicho :p

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 16 lip 2008, o 00:22

Ale taki king z destroyerem jest strasznie "uziemiony", latanie to jednak potezny atut.