Border Princes

Malowanie bardzo dobre, ale widać nadlewki przez całą długość łoża

Bardzo fajne te figurki. Jeżeli to te którymi graliśmy jeszcze niepomalowanymi w sobotę, to gratuluję tempa.

kotson pisze:Bardzo fajne te figurki. Jeżeli to te którymi graliśmy jeszcze niepomalowanymi w sobotę, to gratuluję tempa.

tak, to te

a nadlewki, mój słaby punkt o którym często zapominam albo olewam

fantastyczna zieleń tego trębacza z psami - można wiedzieć jak uzyskałes ten efekt ? bede wdzięczny za odpowiedź na prv !

10 space wolfów pomalowanych w 2,5 h - naprawdę!
i wip kościółka

Czopek pisze:10 space wolfów pomalowanych w 2,5 h - naprawdę!

Że co Oo?

Jest spoko.

A propos kościółka. Przypomniałem sobie o mojej kaplicy.

Podoba mi się.

Ściany robiłeś z kartonu czy mi się wydaje?

Jak uzyskałeś taki pancerz na SW?

kelgy pisze:Jak uzyskałeś taki pancerz na SW?

Shadow grey rozjaśniany space wolfs greyem

Rion pisze:Jest spoko.

A propos kościółka. Przypomniałem sobie o mojej kaplicy.

Podoba mi się.

Ściany robiłeś z kartonu czy mi się wydaje?

tak, karton taki gruby z modelarskiego.

Rasti pisze:

Czopek pisze:10 space wolfów pomalowanych w 2,5 h - naprawdę!

Że co Oo?

tak, pancerze to takie machnięcia pędzlem ni to mokrym, ni to suchym - szybko a efekt zadowalający do gry. Twarze, futra wilków, włosy to nie problem i ot cały model skończony.

Czopek pisze:10 space wolfów pomalowanych w 2,5 h - naprawdę!

To daje 15min na model?
Co ty masz zaczarowany ołówek(czy też pędzel)?
Ekspresowe malowanie i to na dobrym poziomie.

z tym dobrym poziomem to bym nie przesadzał jednak, ale takie prędkości są do osiągnięcia

dry brushowi na SM mówię stanowczo nie, mogłeś położyć bazowy kolor i washem ciachnąć jeżeli to na szybko miało być

ee tam wyglądają jak posągi ale to im nie przeszkadza. Chociaż faktycznie - drybrush na tak plaskich powierzchniach to hardkor

czołem warzywniak

Mam tu psy wojny malowane ostatnio:










na białym podkładzie biały lef

bardzo fajne szkoda tylko ze szejdzi nie maja skor na mieczach...

Jak byś im jeszcze te skóry na mieczach zrobił to byłoby już genialnie. Przyglądałem się obydwóm no i właśnie ta różnica najbardziej przemawia.