popisy i wpadki
Moderator: JarekK
Re: popisy i wpadki
mgm to ludzie tego używają? w sumie na lorda undivided jest dobre, ale i tak preferuje tzeentcha dla +1 do casta i warda;)
Przemcio251 pisze:Third eye of Tzeentch
A co jedno z drugim ma wspólnego? Ja często grałem na magu Tzeencha + TeoT. Nie rozumiem cię.Górken pisze:mgm to ludzie tego używają? w sumie na lorda undivided jest dobre, ale i tak preferuje tzeentcha dla +1 do casta i warda;)
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
dzisiaj był turniej na 1500, grałem:
2 bitwa z bretką... generalnie wyjechałem na przód bez większych obaw i przyjmowałem po kolei szarże ... ale pamiętliwa akcja jak BsB runął na realmów i z 5A na 3+ w trafia 1 ( oczywiście nie ranie na 2+ ), a potem mantysia zadaje 3 KB 20 / 0
3 bitwa z orC & Goblin... 8 klocków NG=7 fanoli, 2 chuki, loba i wyrzutnia goblinów, 3 fasty pająków, 2 rydwany wiklów, BO na rydwanie... no jakaś masakra... na szczęście zaczynałem... podlot mantysią na max pod las by terroryzować fasty w lesie... marudy i ogary na full do przodu... coś zginęło paniki ( hela ) terrory było nieźle... potem wielkie waaaa... i gobliny do przodu na mięso by wypuścić fanatoli... dużo pisania bo dużo goblinów ale gdy BsB bez mantysi dostaje PA z pająków i sV na 1 ( EotG ) nie wychodzi, robiło się gorąco bo już 1 ranę dostał, ale khorn nie po to dał mu obroże by świeciła kolcami, ward na 6+ udaje się ( już kilka razy na bitwach tak się stało ) 20 / 0
4 miejsce
dla czego BsB ma mantikore? koledzy ostatnio na turniejach pozwalają, brać na zasadach jak w DE ( zżera hero slota )... wcale nie jest przegięta na takie pkt... spada od byle strzałem ( brak sV ) tylko to że jest w miarę mobilna jak na woch ( nie gram na dyskach ) po za tym jest LT + frenzy z marka daje możliwość wyboru w co się zaszarżuje... chciałbym żeby BP umożliwiał normalnie taką możliwość a nie proszenie się choć DE z słomkom i inverdem jest bardziej nie do zaciukania
pozdrawiam
1 bitwa z DE ... było różnie w rzutach kolegi wychodziło na to że heta nie potrzebował :/ choć nadrabiałem taktycznie bo dawno nie grał... ale jak rycerze szarżują razem z helą na hydre to zadaję 1 ranę z wszystkich ataków ( 9 rycerzy, 6 koni, 5 hely ) a gdy w następnej turze rzuca czar że mam 1ws / 1bs to zadaje 3 rany z czego 2 z koni 4 / 16błogosławiony, mantikora, BsB, obroża khorna, zaklęta tarcza, piętno khorna, kąsające ostrze, łaska bogów
niewolnik czarownik, 2x zwoje rozproszenia
2x 5x marudersi, cepy, toporki, lekka zbroja
4x 5x ogary
2x 5x rycerze, piętno khorna
hela
2 bitwa z bretką... generalnie wyjechałem na przód bez większych obaw i przyjmowałem po kolei szarże ... ale pamiętliwa akcja jak BsB runął na realmów i z 5A na 3+ w trafia 1 ( oczywiście nie ranie na 2+ ), a potem mantysia zadaje 3 KB 20 / 0
3 bitwa z orC & Goblin... 8 klocków NG=7 fanoli, 2 chuki, loba i wyrzutnia goblinów, 3 fasty pająków, 2 rydwany wiklów, BO na rydwanie... no jakaś masakra... na szczęście zaczynałem... podlot mantysią na max pod las by terroryzować fasty w lesie... marudy i ogary na full do przodu... coś zginęło paniki ( hela ) terrory było nieźle... potem wielkie waaaa... i gobliny do przodu na mięso by wypuścić fanatoli... dużo pisania bo dużo goblinów ale gdy BsB bez mantysi dostaje PA z pająków i sV na 1 ( EotG ) nie wychodzi, robiło się gorąco bo już 1 ranę dostał, ale khorn nie po to dał mu obroże by świeciła kolcami, ward na 6+ udaje się ( już kilka razy na bitwach tak się stało ) 20 / 0
4 miejsce
dla czego BsB ma mantikore? koledzy ostatnio na turniejach pozwalają, brać na zasadach jak w DE ( zżera hero slota )... wcale nie jest przegięta na takie pkt... spada od byle strzałem ( brak sV ) tylko to że jest w miarę mobilna jak na woch ( nie gram na dyskach ) po za tym jest LT + frenzy z marka daje możliwość wyboru w co się zaszarżuje... chciałbym żeby BP umożliwiał normalnie taką możliwość a nie proszenie się choć DE z słomkom i inverdem jest bardziej nie do zaciukania
pozdrawiam
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
z Gralami widzę to tak... szarża mantysi i wyzwanie i kolejne i tak do usranej śmierci...Janiszek pisze:Ta druga bitwa z bretką na 3 pegazów i samych 6 erratnów. Sorry ale tego nie dało sie przegrac twoja rozpą. Gdyby miał grali i inną dużą lance to wynik były z goła inny. Ale i tak wielkie garty
przeczytaj posta jeszcze razSzymon94 pisze:Na 1500 NIE Można mieć Mantikory! Albo ja mam złego booka
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
nic nie szkodzi
choć z dalszą częścią się nie zgodzę woch nie jest słaby... szczególnie na magii... fakt brak skirmiszy męczy a psy tego nigdy nie odwrócą ( no chyba że fasta dostaną ) albo forsejkeni skirmisz za 2pkt. per model
choć z dalszą częścią się nie zgodzę woch nie jest słaby... szczególnie na magii... fakt brak skirmiszy męczy a psy tego nigdy nie odwrócą ( no chyba że fasta dostaną ) albo forsejkeni skirmisz za 2pkt. per model
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Aby wypłacić te 25 ataków knechci muszą najpierw dojść, a żeby temu zapobiec wystarczy latająca odginaczka szarż w postaci orła. A jak nie odegnie i nie zmusi Twoich dzielnych rycerzy Khorne'a do pościgu, to społowi ruch. Słowem, wszystko git i pięknie, mocna jednostka, ale proponowałbym nie wierzyć tak bardzo w moc frenzy.JarekK pisze:ludzie a kto się oprze 5 knightom z frenzy ???
15 ataków + 10 ataków koników
Zamiast MoK biorę MoS albo MoT, rzadziej MoN. MoS dla psychologii, MoT dlatego, że Pan Zmian to mój ulubiony bóg chaosu.
Lest we forget:
Jarek. Orki najpierw ci wydymają taki oddział fastami, następnie poprawia 4 balistami + doomdiver. I oddział znika.
Samo to, ze maja tyle ataków nic im nie daje, muszą dojsc jak kolega wspomniał. Frenzy na oddziale uderzeniowym i tak drogim to moim zdaniem błąd. Chyba, że jedna 6 czy 5. Nie więcej.
Samo to, ze maja tyle ataków nic im nie daje, muszą dojsc jak kolega wspomniał. Frenzy na oddziale uderzeniowym i tak drogim to moim zdaniem błąd. Chyba, że jedna 6 czy 5. Nie więcej.
tacy kneghci statystycznie odbijają się od mocniejszego kransludzkiego klocka lub GG... a jak dojdą społowieni to jeszcze lepiej... ale i tak lubię ich power hit wiec gram tylko na takich:) chociaż nie narzekałbym na tzeentchowców z warbannerem ew. nurglitów
z tym się zgodzę... do khorne'a trzeba mieć odpowiednią rozpiskę z mega dużą ilośćią magii, która ma za zadanie wyeliminowanie bolców- sprawdza się zawsze
mam 3 tzeentchowców i BoS
rzucam 3 pociski tzeencha z 2 kostek i fireballa z 2 kostek wychodza zawsze wszystkie i to na casting lvlu osclującym między 8 a 9... przeciwnik musi poświecic 2-3 kostki na taki pocisk wiec wchodzą 2 na ture, a to wystarczająco żeby przez 2-3 tury defensywnej gry wybić fasty, latacze i inne śmieci, a potem kontrofensywa;)
ostatnio zadziałało na masterze
mam 3 tzeentchowców i BoS
rzucam 3 pociski tzeencha z 2 kostek i fireballa z 2 kostek wychodza zawsze wszystkie i to na casting lvlu osclującym między 8 a 9... przeciwnik musi poświecic 2-3 kostki na taki pocisk wiec wchodzą 2 na ture, a to wystarczająco żeby przez 2-3 tury defensywnej gry wybić fasty, latacze i inne śmieci, a potem kontrofensywa;)
ostatnio zadziałało na masterze
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
ehh... dzisiejsza bitwa z VC...
najpierw wampirkowi wchodzą z IFki pociski i spada dwóch Khornowych Rycerzy po czym wlatują od przodu wraciaki (5+Baśka, musiałem podstawic oddział na szarżę bo bałem się, że wraciaki wlecą w trwający combat i przechylą tam szale zwycięstwa, uznałem też że 5 rycerzy taką szarżę ustoi bo nie takie rzeczy już robili) i w szarży przemielili mi oddział.
Potem ten sam oddział wraciaków wpada z popychaczki (kolejna IFka) od przodu w 5 Nurglowych Rycerzy z frenzy, trafiają wszystko, ranią masakrycznie dużo, ja nie zdaje 5 testów As i drugi oddział idzie do piachu
Ogólnie i tak wyszło na moje (12:8) ale te sytuacje mnie zmuliły ostro i zachwiały moją wiarą w knightów, którzy do tej pory śmiali się z szarż treemanów czy Bloodthirsterów...
A paradoksalnie w tej samej bitwie wcześniej w Nurglowych rycerzy wjechał Black Couch z 3 zassanymi kośćmi i wampir BSB turbo siepacz i się odbili, tzn wampira usiekłem, nabiłem tez rany na couchu i się sypnął, bez żadnych strat po mojej stronie
najpierw wampirkowi wchodzą z IFki pociski i spada dwóch Khornowych Rycerzy po czym wlatują od przodu wraciaki (5+Baśka, musiałem podstawic oddział na szarżę bo bałem się, że wraciaki wlecą w trwający combat i przechylą tam szale zwycięstwa, uznałem też że 5 rycerzy taką szarżę ustoi bo nie takie rzeczy już robili) i w szarży przemielili mi oddział.
Potem ten sam oddział wraciaków wpada z popychaczki (kolejna IFka) od przodu w 5 Nurglowych Rycerzy z frenzy, trafiają wszystko, ranią masakrycznie dużo, ja nie zdaje 5 testów As i drugi oddział idzie do piachu
Ogólnie i tak wyszło na moje (12:8) ale te sytuacje mnie zmuliły ostro i zachwiały moją wiarą w knightów, którzy do tej pory śmiali się z szarż treemanów czy Bloodthirsterów...
A paradoksalnie w tej samej bitwie wcześniej w Nurglowych rycerzy wjechał Black Couch z 3 zassanymi kośćmi i wampir BSB turbo siepacz i się odbili, tzn wampira usiekłem, nabiłem tez rany na couchu i się sypnął, bez żadnych strat po mojej stronie
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Dzisiaj część dalsza... oddział Rycerzy Khornitów z War Bannerem i BSB klepie się z oddziałem Boar Boysów z +1A i BOBB. Challenge... zero wbić po obu stronach, rzucam tym wiaderkiem kości za rycerzy i koniki i... nie zabijam nic on zabija dwóch stoimy...
12 Chaos Warriorów Nurgla, dwóch Czarowników w środku. Dostają szarżę od Orkowych Boysów. On zabija jednego z 11 ataków, myślę sobie 'jest OK' po czym zabijam dwóch z 15 ataków , przegrywam i brejkuje się , na szczęście udaje mi się uciec.
Po zebraniu się robie w tył zwrot, on oblewa animozje na tym oddziale dzięki czemu później wjeżdżam mu szarżą od frontu. Wpadam, zabijam chyba 10 i mszczę się za wcześniejsze krzywdy
Z co ciekawszych sytuacji jeszcze... Oddział Nurglowych Rycerzy z Szałem wraca zza stołu, szarżuje na trolle, które wyparowywują i dostaje szarżę od boku 20 BO z Gholanem. Orki z 41 ataków zabijają 2 rycerzy, łamią oddział i gonią na 3 cale wystawiając się na szarżę od boku Dragon Ogrów. Te szarżują, myśle sobie "zrobią klepanko ładne" po czym trafiam 3 razy no i BO ustały. Na szczęście konnica się zebrała też, niestety musieliśmy kończyć bitwę w 5 turze a jeszcze dużo ciekawych sytuacji się szykowało...
JarekK - mam nadzieję, że lubisz malować zielonymludzie a kto się oprze 5 knightom z frenzy ???
15 ataków + 10 ataków koników
jak mi pokarzecie oddział w O&G który to przetrzyma (jeszcze fear chyba na chaos knightach) to przerzucam się na O&G
12 Chaos Warriorów Nurgla, dwóch Czarowników w środku. Dostają szarżę od Orkowych Boysów. On zabija jednego z 11 ataków, myślę sobie 'jest OK' po czym zabijam dwóch z 15 ataków , przegrywam i brejkuje się , na szczęście udaje mi się uciec.
Po zebraniu się robie w tył zwrot, on oblewa animozje na tym oddziale dzięki czemu później wjeżdżam mu szarżą od frontu. Wpadam, zabijam chyba 10 i mszczę się za wcześniejsze krzywdy
Z co ciekawszych sytuacji jeszcze... Oddział Nurglowych Rycerzy z Szałem wraca zza stołu, szarżuje na trolle, które wyparowywują i dostaje szarżę od boku 20 BO z Gholanem. Orki z 41 ataków zabijają 2 rycerzy, łamią oddział i gonią na 3 cale wystawiając się na szarżę od boku Dragon Ogrów. Te szarżują, myśle sobie "zrobią klepanko ładne" po czym trafiam 3 razy no i BO ustały. Na szczęście konnica się zebrała też, niestety musieliśmy kończyć bitwę w 5 turze a jeszcze dużo ciekawych sytuacji się szykowało...
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
dziśaj grałem bardzo miłą bitewkę 3 x 3000
oczywiście woch, były krasie i lizaki
miałem:
lodra na smoczku bijącego bez SV, word of agony ench i collar
BsB na jaggu, z banner of the gods, roa ( ani razu nie użyta )
4xfasty, cep, toporki, LA, music
4xpsy
25x chosenów, banner of rage, tacze, halabardzy, fcg, favored
10x rycerzy, z war banneram, fcg
3x ołtarze
popisy:
choceni z BSB ( dostali +1A +1S mr3 ) pogonili ziomka na karnozauże wbijając się w jakiegoś innego kowboja lizaków... z over run'a wbiłem się w kloc saurusów, w fazie lizaków wbił się templami od boku zabił 3 oddając zabiłem 6, potem bsb dobił 5 ran do CR i 2 pobiło kolejnych 4 saurusów... w następnej turze z 20 A na bok zabiłem 12 templi i został 1+slan
wpadki:
ziomek na smoku zaszarżował na 9longberdów i BSB... z word of agony zabiłem chepiona potem cheleng... smok nic ziomek nic przegrywam i uciekam a to była moja 6 tura złoooo...
mnóstwo ciekawych sytuacji, polecam takie bitewki a graliśmy na stole 60 x 92, 32" strefa rozstawienia od rogów i 1 od środka szybko sprawnie i powabnie, graliśmy to wszystko może w 3 godz
pozdrawiam
oczywiście woch, były krasie i lizaki
miałem:
lodra na smoczku bijącego bez SV, word of agony ench i collar
BsB na jaggu, z banner of the gods, roa ( ani razu nie użyta )
4xfasty, cep, toporki, LA, music
4xpsy
25x chosenów, banner of rage, tacze, halabardzy, fcg, favored
10x rycerzy, z war banneram, fcg
3x ołtarze
popisy:
choceni z BSB ( dostali +1A +1S mr3 ) pogonili ziomka na karnozauże wbijając się w jakiegoś innego kowboja lizaków... z over run'a wbiłem się w kloc saurusów, w fazie lizaków wbił się templami od boku zabił 3 oddając zabiłem 6, potem bsb dobił 5 ran do CR i 2 pobiło kolejnych 4 saurusów... w następnej turze z 20 A na bok zabiłem 12 templi i został 1+slan
wpadki:
ziomek na smoku zaszarżował na 9longberdów i BSB... z word of agony zabiłem chepiona potem cheleng... smok nic ziomek nic przegrywam i uciekam a to była moja 6 tura złoooo...
mnóstwo ciekawych sytuacji, polecam takie bitewki a graliśmy na stole 60 x 92, 32" strefa rozstawienia od rogów i 1 od środka szybko sprawnie i powabnie, graliśmy to wszystko może w 3 godz
pozdrawiam
- gerald_tarrant
- Masakrator
- Posty: 2630
- Lokalizacja: Liverpool/Wrocław
ja kiedyś pojedynczym rycerzem khorna [nie championem] wszarżowałem w 20 night gobosów [resztę oddziału zjadły fanole] tłukłem się z nimi chyba 4 tury, aż wreszcie je spanikowałem i zarżnąłem