fart/niefart

[pingu]

Ja też, a dmp coraz bliżej:/

[panterq]

Na świeżo z dzisiejszego turnieju:
Bitwa z O&G, trzeci tura orków. Zapomniałem, że Arachnarok chodzi po budynkach, więc wylądował na moim kowadle. Przebił się pięcioma atakami, w tym specjalem. Na cztery zwykłe zdałem armor. Specjal - armor nie zdany, ward nie zdany, rzut D6 - 1. Moja czwarta tura - katapulta strzela w klocek Savage Orcs stojący jakieś 4 cale od pająka. Scatter - idealnie na pająka, ubiłem drania. Uwolnione kowadło popchnęło 35 warriorów do szarży.

[JarekK]

ach to nasze znoszenie katapult

mam pytanie czy jak strzelacie katapą to wybieramy punkt na planszy czy konkretny oddział? bo chodzi mi o to czy moge po prostu liczyć na to że zniesie czy nie?

[Bizim]

Według rulebooka dowolny punkt na polu bitwy. Jak go widzisz to strzelasz normalnie, jak nie to indirectem.

[crovaxus]

wytłumacz mi jak niby możesz strzelac klopą w punkt nie będący oddziałem czyli ot tak gdzies na środku stołu?

[Bizim]

Hmm normalnie. W rulebooku jest to dosyć dobrze opisane:

"to fire a stone thrower, take the small round template and place it anywhere completely within the war machine's line of sight, outside of the stone thrower's minimum range and within its maximum range.

The template cannot be placed over freindly models, or enemy models from a unit that is engaged in combat as the crew refuse to deliberately target their allies (although the shot might well go wide and hit friends by mistake as we'll discover later).

If placed over an enemy unit, the hole in the middle of the template must be placed over a single model"

Szczególnie ostatni akapit zwraca uwagę, że jeśli blast znajduje się nad oddziałem, więc nie jest to przymus.

[crovaxus]

ale strzelanie przed oddział którego nie widzimy i licząc iż zniesie nagle w jego stronę powinien być jako worst,,

[Bizim]

Cóż pewnie tak, na worstach się nie znam. Nie ma ich opisanych w podręczniku.

Grając na samym rulebooku takie zagranie jest jak najbardziej możliwe i legalne.

[Artur]

LOL - położenie templatki przed oddziałem i liczenie na to że zniesie jest wręcz absurdalne (wiecie jak działa katapulta, serio pytam?), to indirect ma większe prawdopodobieństwo trafić w takim przypadku ...

[Stormtrooper]

Jeśli spojrzeć na kostkę to znaczniki są dwa,daje to więc tylko albo aż 33% procent szansy trafienia. Jest więc 66% szans, że pocisk zniesie. 33>66 ? Nie sądzę

[Morsereg]

tak, do tego przerzut z runy.
poza tym kto powiedzial, ze zniesie akurat w kierunku oddzialu przed ktorym polozyles templatke? strzalki sa w rozna strone skierowane i do tego kostke trzeba kulnac.

[Koz@a]

A jak w ogóle najlepiej celować z katapy? W konkretny model, czy między oddziały tak żeby zawsze w któryś zniosło?

[panterq]

Co za pytania w ogóle? Po pierwsze - nie ten temat, po drugie - trafienie ze "zniesienia" jest tak przypadkowe, że dużo większe szanse mamy na wysadzenie sobie katapulty.

[crovaxus]

walisz w sam środek oddziału by zakryło jak najwięcej modeli i ot cała filozofia..

[Artur]

Jeśli spojrzeć na kostkę to znaczniki są dwa,daje to więc tylko albo aż 33% procent szansy trafienia. Jest więc 66% szans, że pocisk zniesie. 33>66 ? Nie sądzę

I policz jeszcze prawdopodobieństwo strzałki w kierunku jaki Cię interesuje (co w ogóle chyba jest nie do policzenia chyba że przerzucisz ten rachunek prawdopodobieństwa dodatkowo na skalę 360") + policz prawdopodobieństwo misfire jak również wyników 2" i 4" bo zakładamy że minimalnie 6" dociera do celu - żeby trafiło nawet z przerzutem trzeba mieć w ch.. farta - zresztą weź kostki i sprawdź sam wesołej zabawy

[crovaxus]

matko i po co ciągnąć ten temat teraz..... i tak nic nie wnosi poza spamem ;]

[Rakso_The_Slayer]

khem khem... proponuje wrócić do tematu. Przypominam : fart/niefart.

[panterq]

Pobawię się w górnictwo. Ostatnia bitwa z Flufflym na turnieju w Gnomie.
Zacząłem nieźle, w drugiej turze odstrzeliłem arachnaroka i przyładowałem z katapulty w orkowego generała. Oddział nie bardzo chciał go zasłonić, więc zginął po oblanym lookout sir. Fluffy przeteleportował jeden z oddział goblinów, tak że rzeczony oddział stanął do mnie tyłem i wypuścił fanatyków. Straciłem w ten sposób żyrokopter i 5ciu hammerersów, a jeden z fanatyków stanął za hammerersami. W ramach zemsty zadeklarowałem szarżę 40tu warriorów na wspomniane wcześniej gobliny. Fluffly stwierdził że ucieka. Z szatańskim uśmiechem podszedłem 10cioma thunderersami na 2 cale od uciekającego oddziału, po czym popchnąłem ich do szarży z kowadła. Niezły rzut na szarżę pozwolił moim Dziesięciu Wspaniałym zadeptać całą tą hordę goblińskiej hołoty
Problem zaczął się w czwartej turze. Hammerersi z BSB zaszarżowali na samotnego trolla z zamiarem przejechania przez niego i wpadnięcia w oddział około 15 night goblinów z BSB i Szamanem. Oczywiście oznaczało to wypuszczenie fanatyków przed wejściem w kontakt z trollem. Rzuty spowodowały, że jeden fanol przebiegł przez oddział od razu, a dwóch pozostałych stanęło przed trollem. Łącznie przytuliłem 5k6 hitów, co uśmierciło bodaj 11tu hamków. Test LD - oblany. Przerzut testu - oblany. Oddział rzucił się do ucieczki - dziarsko wbiegając w fanatyka, który chwilę wcześniej przez nich przebiegł, oraz jego kolegę z zadeptanego wcześniej oddziału. Kolejne 4k6 hitów zwarzywiło oddział do czterech modeli (3 hamków i BSB). W ten sposób oddział za troszkę ponad 600 punktów wybiegł sobie za stół zanim zdążył cokolwiek zrobić...

[PiotrB]

flufy jest dzieckiem szczęści- to jest po prostu nieprawdopodobne. Moja ostatnie bitwa wyglądała tak:
3 tura - full kontrola z mojej strony - zabite oba pająki i śmieci... na 4 kościach oczywiście ma ifkę na teleport i -2 fanatyków przechodzi mi przez Hurcanium z T5 i 5W - zabijają go ! Co jest po prostu lekko śmieszne - odział kawalerii imperilanej stojący obok z generałem ,bsb i dużym magiem - koszt 1000 pkt - panika 11 i 12 - za stół! - myślałem ,że mnie kurwica potarga jak Flufy zaproponował "przyjmę Twoją kapitulacje!" ... skończyło się 5-15 - jemu został tylko społowiony oddział savage z generałem...

AAA - i jeszcze jedno! Co zabija Imperialny czołg? Goblińska sperchuka!

[panterq]

U nas wyszło 10-10 po epickiej wyrzynce. Mi na stole zostało działo, champion warriorów i dwóch thunderersów. Jemu goblin big boss na pająku, goblin big boss na piechotę, champion orków, troll i doom diver.