Jup, to znowu ja
I tym razem trafiło mi się zlecenie, być może większe... Armia cała, oczywiście na fali są wampiry, więc i mnie to trafiło
Póki co - zaczynamy od lorda ze skrzydełkiem.
Fantastyczna figurka, linie podziału ujdą w obróbce, mało szlifowania, twarz trochę wybrakowana (nie wszystkie kły są, za to dwie "jedynki" i oczy jakoś widać). Figurka spasowana nieźle - trochę GS-u trzeba było przy łączeniu lewej nogi z biodrem, przy okazji trzeba tam było trochę podłubać, bo jest to łączenie kolczugi, więc wystarczyło kilka razy podziurawić masę i jakoś wyszło
Schemat kolorystyczny - tutaj miałem dość sporą swobodę (nareszcie!), więc mogłem się pobawić

Dostałem tylko parę słów:
- klimat zimowy,
- w miarę realistycznie,
- metaliki

,
- kolor wiodący armii - niebieski
Oczywiście malowanie zacząłem od skóry, która miała być w założeniu chłodna i blada, ale nie znowuż taka bezbarwna. A potem przyszedł czas na skrzydło... Tutaj sobie kombinowałem z efektami. Pancerz jest niebieski, trochę podcieniowany, ale główny nacisk położyłem na jego zniszczenie i podkreślenie materiału, z którego jest wykonany - czyli otarcia metalu, trochę rdzy, przebarwienia...
I tak się bawiłem z tym modelem, eksperymentowałem sobie także ze śniegiem przy użyciu samej białej farby (oprócz klasycznej już sody), efekt mnie zadowolił. Malowanie miało być z założenia ładne i tyle, bez żadnych tam fajerwerków
Zapraszam!